FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

I nie mogą osiągać żadnych innych dochodów. Takie mam przemyślenia po tym jak się ustawiają, albo swoją rodzinę. Dodałbym dosadniej co myślę ...

Żadna nowość. Choć nie wszyscy są tacy.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Właśnie chodzi o to, że jak decydujesz się żyć za pieniądze podatników nie możesz dorabiać na boku. Która partia złoży taką ustawę?

Tu mamy wziętych pszczelarzy po godzinach. My płacimy kmiotki, a oni pokazują swoje pasieki z naszych pieniądze ... a jak takich tu nie ma, to przepraszam

Typowy socjalizm.
Płacisz ulowe,
Dostajesz możliwość zakupu refundowanych matek
Dostaniesz trochę węzy że związku
Dostajesz możliwość zakupu sprzętu na refundacje

Biurokracji mają ciepłe posady, mają co robić
I kto za to wszystko płaci - my.

zupełnie nie o to mi chodzi

ktoś ma etat za nasze i prowadzi dodatkowo pasieke, ale odjac im to nasze, albo zabronic.
bo ja za to zyje a dla niego to hobby. to moze ja tez w ramach hobby zostane policiantem?

kto na garnuszku spoleczenstwa - nic wecej.

A ile zapłaciłeś tych podatków??? Ochłonij trochę albo do lekarza się udaj.

tu bylo cos o podatkach?

Za te Twoje to raczej ciężko wyżyć. Rozumiem, że gdyby policjant zarabiał grube tysiące ale jeśli dostaje 2500zł pensji to dlaczego ma sobie nie dorobić w pożyteczny i odstresowujący sposób? Przecież nie kradnie tylko uczciwie pełni służbę a następnie ciężko pracuje na pasiece.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

dla tego od podatkow. ja mam tylko pszczolyi pare hektarow, place kruz. caly moj dochod jez ziemi i pszczol. noe wazne ile ja osobiscie place na urzednika, chodzi o to ze on ma z budrzetu kase i ma mozliwosc prowadzenia dzialamosci prywatnej. to jest legalne? i zapytam naiwne - sprawiedlwe?

jesli decydujes sie na budzetowke, zero innego dochodu.

Dlaczego? Przecież to praca jak każda inna. Dlaczego nie można mieć dodatkowego źródła dochodu?
Tylko proszę uargumentuj to inaczej niż "nie bo nie".

_________________
Pozdrowienia z Warmii

budzetowka, to nie kazda inna praca. tak dosadnie - spytaj o to kasjerke w markecie.

ty o pracy, a ja skad jest placone i od kogo.

Z tego co kojarzę to pasieka do 80 rodzin pszczelich niejest opodatkowana, czyli w czym problem ??

bunin, wybacz ale nie przedstawiles żadnych argumentów. Wygląda to tak jakbyś miał do kogoś żal ale nie do końca wiedział za co.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

w tym ze jak ktos sie decyduje zyc za pieniadze z podatkow (brac nmiesieczna wyplate) ludzi, to nie powinien robic im konkurencji. i moze ktos powie ze budzetowka tez placi podatek - tak, ale tez z naszych pieniedzy (innych nie ma), bo on nic nie wyprodukowal

przecież produkują miód

_________________
Pozdrowienia z Warmii

ty rozumiesz o czym jest temat?

bunin, mam rozwiązanie Twojego problemu

_________________
Pozdrowienia z Warmii

kolego, a Ty może weź sobie tylko jedną uprawę, bo inaczej wchodzisz innym rolnikom w ich produkty uprawowe, jak uprawiasz ziemniaki to absolutnie zakaz uprawy innych roślin, zakaz hodowli drobiu, tucznika.
Uważam, że wielkie g... to Cię powinno interesować, ja bardzo się cieszę widząc pracowitych ludzi, tych którzy po 8 godzinach relaksacyjnej pracy nie kładą się przed telewizorem, ale działają i tworzą, bo rozwijają i siebie i zapewniają byt swoim rodzinom.
Powiedz mi tylko szczerze, co powoduje Twoją niechęć do policjantów? No za co był ten niesłuszny mandat? Kiedyś mój znajomy stwierdził, że fajnie by było jak by nie było w naszym kraju żadnych organów ścigania, on nie rozumiał, że dzięki temu w nocy nikt go nie napada z nożem w ręku, w dzień nie gwałci mu żony i nie kradnie samochodu, ale myślę że życie go już troszkę nauczyło. Ciebie też uczy?

zawsze w oczy kolą cudze pieniądze. Nic w tym zdrożnego dorabiać w czasie wolnym , jeśli nie ma to związku z wykonywaną pracą zawodową i z nią nie koliduje lub praca na etacie napędza pieniądze po godzinach .
Zawsze coś robiłem dodatkowo, a mój szef mi zazdrościł ,że zarabiam dużo więcej od niego . Radziłem mu : weź się Pan do roboty , szkoda czasu przed TV. On na to,że nie umie robić tego co ja, to mu udzieliłem drugiej porady : rowy Pan kop.
Polacy ciężko pracują na całym świecie, rzadko który ma tylko jedno zajęcie , byle jawnie , płacąc podatki i bez szemranych układów. Dorabiać się swoją pracą to nic nagannego , choć nie każdy pracuje siłą mięśni.

Najgorzej że praca biurokratów nie pomaga lecz szkodzi
Np.
Leki po refundacji kosztują tyle co zza wschodniej granicy np apiwarol
Sprzęt pszczelarski zdrozal, jakość spadla- w miodarkach robią się dziury, na skutek zastosowania bardzo cienkich blach
Matki jednodniowki - jaki procent uda się unasienic

Są to przykłady które powinny się rozwiązać w mechanizmie wolno rynkowym bez uni, związków.

widze ze tu sami budzetowcy!

A ja widzę, że powrócił frustrat wyrzucany przez moderatora już kilkakrotnie.

nie chodzi mi o kierowce zatrudnonego prywatnie itp, ktory dorabia sobie na pszczilach, ale kazdy budzetowiec to delikatnie mowiac pozostawia niesmak.
albo utrzymuj sie z podatkow obywateli, albo zyj za swoje.

bunin, a kto pracuje w tej tak przez Ciebie piętnowanej budzetówce ?
kosmici , ufolódki

Zadna z tych postaci - to masze matki ,córki ,bracia i dalsza oraz bliższa rodzina . Rodzina kazdego z Nas

Tak na marginesie lepiej jak pracuja nieraz za marne grosza jakby mieli stac w kolejce po zapomogi społeczne

To sie nazywa polityka społeczna [kiedys inzynieria społeczna ] juz naczelne praktykuja zjednywanie sobie sprzymierzeńców podarkami w formie np.owoców

_________________
Pozdrawiam.

Kolego piszesz, że masz kilka ha, jesteś rolnikiem dopłaty pewnie bierzesz a na nie robią zrzutkę wszyscy podatnicy więc jesteś w podobnej sytuacji co np. budżetowcy - policjanci i inni (kwestia skali). Idąc twoim tokiem myślenia zajmij się gospodarstwem rolnym a nie po godzinach pszczołami. Pozdrawiam

no widzisz Zdzisław ja nie pietnuje budzetowki, byłem tam (sluzba cywilna) na własne podanie sie wypisalem. Jak zobaczylem o co tam chodzi. Mi chodzi o o ustawe, ktora zakazuje urzednikom dochodu z innych zrodel. To ma byc sluzba. jak nie odpowiada to jest przyslowiowa robota w fabryce. i tyle.

pszczoly podlegaja pod rolnictwo jak kury i owies.

Jaki miałby być powód wprowadzenia takiej ustawy? Co tu w ogóle jest problemem, który chciałbyś taką ustawą rozwiązać?

Kolegę Bunin naszło na wspominki z poprzedniej epoki o gospodarce sterowanej. Zapomniał jak powszechna była wówczas korupcja, a proponowany przez niego przepis by jej sprzyjał. Poza tym budżetowiec wykonuje taką samą pracę jak inni, tylko wypłatę dostaje ze wspomnianej zrzutki. Podobny przykład: 3 osoby zrzucają się na taksówkę do swojej dzielnicy. Jest potrzeba, jest zrzuta, jest wykonawca zlecenia.

bunin, wymagasz coś od innych a sam wchodzisz w nie swoje kalosze ,ziemia dla rolnika .

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Widać, że liczba pszczelarzy się zwiększyła i jednym albo się bardzo rynek zbytu uszczuplił, albo ucięły się pożytki, albo zaraz u nich to nastąpi.
Nie można zabronić komuś trzymać pszczół, z bardzo prostego powodu. Ich ma być jak najwięcej. Na tym zyskuje przede wszystkim ekosystem lokalny. Nasza kasiura i miód to tylko dodatek i tym dodatkiem pozostanie.
Co z tego że jakiś tam Xiński uzyskuje niewielki dodatkowy dochód. Każdy sobie myśli, że to kosmiczny pieniądz mają z zarobków. Typowy "urzędas" ma na styk. Ci na górze, to już mają krocie. Po pracy nazapierniczają się przy pszczołach tak samo jak my. Sam pracuję fizycznie, po pracy dorabiam na projektach i pracach BHP, mam pszczoły, stary walący się poniemiecki dom, w który inwestuję, 60 arów kolo domu co muszę obrobić, drzewo do pocięcia i porąbania co roku pomagam rodzicom i dwanaście lat młodszemu bratu, mam pasiekę z dobrymi osiągami, bardzo duży rynek zbytu. I wiecie co? Nie przelewa się, a od maja do października życia nie mam. Myślicie, że większość z urzędasów ma inaczej? Mylicie się. Patrzycie z perspektywy że widzicie tych co są na górze. Mercedesy. Wyjazdy. Wypłata z czterema zerami i dwójka z przodu. Burżuji jest mało. A ci maluczcy też mają rodziny i całą resztę. Co do mundurówki, to nawet nie wiecie co piszecie, a piszecie pierdoły.
Zaczęło się biadolenie i podjudzanie. Nie radzicie sobie, to zmieńcie branżę na inną. Ci co mają pozostać pozostaną.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Ps. Nie pracuję w budżetówce i rodzina też nie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Mi tam to nie przeszkadza niech sobie dorabiają ale 15 lat i emerytura to chore a u górników szczególnie

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/

25 lat i emerytura za użeranie się z debilami jest w mundurowce. A górnicy, mój tato jest górnikiem emerytowanym, dziadkowie też byli. I wiesz co arecki, umierać na pylicę, to chyba czysta przyjemność wg ciebie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Pozwólmy wszystkim pszczelarzyć mimo że pszczoły troche na tym cierpią to i tak zostają tylko Ci którzy mają do tego powołanie

bunin, do Twojej składki krusowskiej też się dokładam jak każdy kto płaci podatki w tym kraju i to sporo.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

Jak to przyjemnie mądrego posłuchać(poczytać)

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

jestem kierowcą
i musze pracować do 67 roku życia pracuje po po 15 godzin dziennie spie w budzie. Szczam na koło jem gówniane słoki i zobacz ilu ludzi ginie na drodze rozłonce z rodziną nie wspomnę i każdy. Zawód niesie ryzyko jeden mniejsze. Drugi większy ale wszyscy powinni być. Równi tym bardziej że. To idzie. Z naszych podatków.

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/

arecki, Żłóż papiery do budżetówki. Też muszę dymać do 67 i nie biadolę.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Budrzetowka to chyba wybór pomiędzy juma a cholera.
Jesteście pszczelarzami
60 rodzin jest w stanie utrzymać rodzinę.
Dodatkowo można produkować odklady
By sprzedawać lub zakładać kolejne pasieczyska.

nie chodzi o biadolenie o przywileje których nie powinno być bo jak się. Komuś. Praca nie podoba to zawsze. Może. Zmienić

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/

Nie moje przywileje. Nie zazdroszczę im ich ani ich pracy.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

to ja wszystkich pogodze to nie krus jest za niski tylko zus za wysoki ale nie ma się podniecać bo i tak nikt z mojego pokolenia nie dożyje do emerytury bo w tej chwili wiek emerytalny jest 67 a nic nie stoi na przeszkodzie żeby był 80l bo nie chodzi o to żeby ludzie coś dostali tylko żeby płacili na wąską grupę ludzi która korzysta a reszta na bieżąco jest przejadana p:mrgreen:
tak się składa że większość stanowisk w naszym kraju jest dziedziczona z pokolenia na pokolenie więc sobie można "składać papiery" gdzie tylko się chce wydłużając tylko ich nieuniknioną drogę do kosza
jak komuś źle w budżetówce czy wszelakich służbach zawsze się może zwolnić i poszukać innej pracy tylko że reszta pracuje po 10-12 godzin 6 dni na śmieciówkach albo i bez i czekać jak szef będzie miał humor żeby zapłacić wypłate.
Im więcej instytucji odwiedzam tym bardziej uświadczam się w przekonaniu że pracujący tam ludzie żyją w jakimś matrixie

_________________
xyz

Koledzy opamiętajcie się !!!!!!!!!!!
Ksiądz to ma dobre życie
Dostanie z budżetu zbierze na tacę itp. Resztę pszczoły przyniosą .
Zawsze ktoś ma gorzej aby ktoś mógł mieć lepiej ale najlepiej to ma Cysorz:
https://www.youtube.com/watch?v=p7a62QEVdCA


Tadeusz Chy: Cysorz (Ballada o cysorzu)

Cysorz to ma klawe życie
Oraz wyżywienie klawe!
Przede wszystkim już o świcie
Dają mu do łóżka kawę,
A do kawy jajecznicę,
A jak już podeżre zdrowo,
To przynoszą mu w lektyce
Bardzo fajną cysorzową.
Słychać bębny i fanfary,
Prezentują broń ułani:
- Posuń no się trochę, stary!
Mówi Najjaśniejsza Pani.
Potem ruch się robi w izbach,
Cysorz z łóżka wstaje letko,
Siada sobie w złoty zycbad,
Złotą goli się żyletką
I świeżutki, ogolony,
Rześko czując się i zdrowo
Wkłada ciepłe kalesony
I koszulkę flanelową.
A tu przyjemności same
Oraz niespodzianek wiele:
Przynoszą mu "Panoramę",
"WTK" i "Karuzelę",
"Filipinkę" i "Sportowca"
I skrapiają perfumami
I może grać w salonowca
z Marszałkiem i Ministrami.
Salonowiec sport to miły,
Lecz cesarska pupa - tabu!
On ich może z całej siły,
A oni go muszą słabo...
Po obiedzie złota cytra
Gra prześliczną melodyjkę,
Cysorz bierze z szafy litra
I odbija berłem szyjkę.
Sam popije - starej niańce
Da pociągnąć dla ochoty.
A kiedy już jest na bańce,
To wymyśla różne psoty
Potem ciotkę otruć każe
Albo cichcem zakłuć stryjca...
...dobrze, dobrze być cysorzem,
Choć to świnia i krwiopijca!

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

też tak mam. dlatego unikam tego jak tylko mogę.

Starsze pokolenie wymrze,
Księża wezmą się do roboty.
By mieć co jeść - zaczną utrudnić się rolnictwem,
Jak to było kiedys.

Kiedyś było:
"Kto nie pracuje - ten nie je"
Dziś wedle zwyczajów unijnych - pojawiły się zasiłki.

Tylko dlaczego - my pracujący - mamy żywic innych nieznanych ludzi.