FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Skażony miód.Zakazana substancja
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=55&t=11494
Strona 1 z 1

Autor:  Wodnik63 [ 05 listopada 2013, 20:28 - wt ]
Tytuł:  Skażony miód.Zakazana substancja

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... /131109841

Autor:  kulka96 [ 05 listopada 2013, 20:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

Co się dziwić. Zamiast palić ule, leczył gość zgnilca.
Zmienił miód i sprzedaje dalej.

Autor:  polbart [ 05 listopada 2013, 20:46 - wt ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

Podczas kontroli pobiera się dwie partie zaplombowanych próbek.
Jedna zostaje u kontrolowanego a druga idzie do badań.

W razie podejrzenia o "zawartość" plombuje się również beczki do czasu otrzymania wyników.

Może sulfamerazyna się po prostu rozłożyła sama.
Przecież jest całe mnóstwo leków, które są niewykrywalne po dwóch tygodniach od zastosowania.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  Zdzisław. [ 05 listopada 2013, 22:11 - wt ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

Dziwi mnie sposob pobrania probek ,tylko 1 egzemplaz a gdzie 2-gi z tej samej parti ,ten zabezpieczajacy przed takimi wlasnie sytuacjami ,totalny brak profesjonalizmu pszczelarzowi nic nie zrobia bo nie ma probek kontrolnych\porownawczych .

Autor:  BoCiAnK [ 05 listopada 2013, 22:18 - wt ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

A Nie tak dawno ktoś pisał
Cytuj:
Wg mnie leją ci mali hobbyści. Duży nie pozwoli sobie na wpadkę przy badaniach, bo z pszczół żyje. Duży zdobywa wiedzę, bo od tego zależy jego utrzymanie. Duży podchodzi do sprawy racjonalnie, mały emocjonalnie

:haha: :haha: :haha:
Mogę lepszy podać przykład
Przywozi facio duża pasiekę na Grykę
ule poukładane za dwa dni przyjeżdża cysterna 2000l inwertu :wink:
zaczyna się karmienie
Nic by się nie stało gdyby pewien tubylec wioski nie wysłał syna po chleb do sklepu
ten wraca z opuchniętym dziobem że go na środku drogi pszczoły pożądliły wkur... Ojciec idzie po drodze patrzy a tam kałuża i tysiące pszczół zbierających inwert
Bo jak rozlewali do wiader w nocy to za każdym otwarciem zaworu coś skapło
:haha: :haha: :haha:

Autor:  polbart [ 05 listopada 2013, 22:55 - wt ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

Jeśli przywiózł 2000 uli a gryka nie nektarowała to rzeczywiście szkoda, że mu się narozlewało :cry:

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  krzysglo [ 05 listopada 2013, 23:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

Konferencję Pszczelarską 21.10.2013 OODR w Łosiowie – dr K.Pohorecka

Zakazane w Polsce.

Obrazek

I jeszcze jeden slajd:
Obrazek

Autor:  Bolkonski [ 06 listopada 2013, 15:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

polbart.
2000 litrów to nie to samo co 2000uli... a następny napisze że miał 2000 kg miodu z pnia....tak działa plotka.... :mrgreen:

Autor:  polbart [ 06 listopada 2013, 16:45 - śr ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

W 2000 roku :mrgreen:

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  robert-a [ 08 listopada 2013, 21:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

BoCiAnK pisze:
po drodze patrzy a tam kałuża i tysiące pszczół zbierających inwert Bo jak rozlewali do wiader w nocy to za każdym otwarciem zaworu coś skapło :haha: :haha: :haha:


Tak przy okazji wiecie co się stanie jak wyleje się inwert na trawę ?

P.s. Mnie spadło wiaderko i pękło nie było co zbierać ....

Autor:  ralfini [ 08 listopada 2013, 22:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

wypali trawe do gołej ziemi... :shock:

Autor:  Ks. Tomasz [ 08 listopada 2013, 23:11 - pt ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

Dokładnie. Trawy zero.

Autor:  robert-a [ 08 listopada 2013, 23:39 - pt ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

Zgadza się trawę wypaliło.

Autor:  BoCiAnK [ 09 listopada 2013, 00:08 - sob ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

ralfini pisze:
wypali trawe do gołej ziemi... :shock:

Czym Wy Karmicie :haha: :haha: :haha:

Autor:  kipolok [ 09 listopada 2013, 02:28 - sob ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

robert-a pisze:
Zgadza się trawę wypaliło.


Pszczółki też musi pięknie wypalać, takie biedne te nasze pszczółeczki ,aż mi się łezka w oku kręci jak sobie pomyślę jak je musi parzyć w zimie.

Autor:  Zenon [ 09 listopada 2013, 10:37 - sob ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

kipolok pisze jak sobie pomyślę jak je musi parzyć w zimie.
Może i są z tego i jakieś plusy pomaga im zimą utrzymać odpowiednią temperaturę w gnieździe kosztem mniejszego zużycia tegoż to pokarmu :haha: :haha: :haha:

Autor:  ralfini [ 09 listopada 2013, 13:58 - sob ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

a rozlejcie na trawę gęsty syrop cukrowy i co się stanie... wypali trawę do gołej ziemi :P

Autor:  robert-a [ 09 listopada 2013, 15:47 - sob ]
Tytuł:  Re: Skażony miód.Zakazana substancja

Niestety trawa to nie pszczoły i na cukrze w tej ilości nie chce rosnąć. pszczoły to co innego zanim nie wsiąkło wyjadały na maxa.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/