FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
"Uczciwość pszczelarska" http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=55&t=15975 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | markus [ 28 sierpnia 2015, 21:43 - pt ] |
Tytuł: | "Uczciwość pszczelarska" |
No i znowu problem. Czy producent odkładu mam prawo podnieść cenę o 100% od ceny wyjściowej dokładając 2 ramki z czerwiem, plus dwukrotne podkarmienie około 0,5 litra syropu, jeśli dobrze zrozumiałem ? Proszę o Wasze zdanie, co mam zrobić, by po ludzku rozwiązać problem. W skrócie. Otrzymałem od Kolegi Przemaka matkę. Dotarła, przyjechał kolega i zawiózł ja do okolicznego pszczelarza Pana X w miejscowości Y. Ów pszczelarz zażyczył sobie, za 5 ramek WP, dwie czerwiu, jedna pierzgi i dwie miodu, tak przynajmniej mówił, sumę 150 zł na co przystałem. Poprosiłem, by dodatkowo zasilił odkład 2 ramkami czerwiu plus pszczoły. Poprosiłem również, by zwiększyć prawdopodobieństwo przyjęcia matki, by wpierw, zrobił zsypańca, podłożył moja matkę, a potem zasilił wspomnianymi wyżej pszczołami z ramkami z czerwiem, w poniedziałek, a nie w niedzielę - dlaczego, to długa historia. Zapewniał mnie, że tak zrobił. W międzyczasie, podkarmił co wyżej wspomniałem. Dziś kolega przyjechał i może mi te pszczoły odebrać, więc dzwonie do producenta odkładu i pytam się, ile mam dopłacić, bo kolega zostawił 100 zł zaliczki. A o mi odpowiada, że razem 300 zł, bo to nie odkład tylko rodzina. Odpowiedziałem, że znam lokalny rynek i wiem ile i co kosztuje. Rozłączyło nas, ponownie zadzwoniłem, więc pytam, na jakiej podstawie podwoił cenę odkładu. Powiedział, że go obraziłem, choć nie wiem czym, ponieważ nie unosiłem się, nie bluzgałem, wysunąłem argumenty i chciałem się dogadać. Liczyłem, że cena wzrośnie, ale nie o 100%. Chciałem wiedzieć, z jakiego powodu wzrosła. Skończył rozmowę tym, że mi nie sprzeda tych pszczół za żadną cenę i jak chce, to mi matkę odda, razem z zaliczką, ale mam już nie dzwonić, tylko przyjechać jak będzie w domu. Mnie nie ma bo jestem poza Polską, w domu nie ma kto tego zrobić, jedynie może pomóc mi kolega, który przyjeżdża około 200 km średnio co 2 tygodnie. Co mam zrobić waszym zdaniem w takiej sytuacji, tak, by ten problem rozwiązać po ludzku, bo dość, że cały czas pod górkę, to jeszcze takie "kwiatki". Pozdrawiam -m. |
Autor: | Warszawiak [ 28 sierpnia 2015, 22:14 - pt ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Jeżeli Twoje matki, to cenowo przegina. Może ma niezabogato z czerwiem i pszczolami, skoro taka cena. 200 zł to wg mnie Max za 5/6 r odklad. Pozdrawiam. |
Autor: | wtrepiak [ 28 sierpnia 2015, 22:21 - pt ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
To postąpił jak , pewien pszczelarz z ..BIŁGORAJA za odkład ,po ustaleniach 200zł a później 300 zł ![]() ![]() |
Autor: | adriannos [ 28 sierpnia 2015, 22:22 - pt ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Ja za odkład liczyłem 250-300 zł w tym roku. 5 ramek i nie narzekali widząc co biorą. Jak komuś było drogo, to miałem następnych w kolejce. Zmuszać nikogo nie wolno do zakupu. On decyduje. Za rok też już zarezerwowane, choć mówiłem, żeby jeszcze przedzwonili w styczniu, bo cen nie ustalałem. Na następny raz sporządź z tamtym Panem umowę i zaznaczcie co za ile z cenami. Tylko zastanów się czy zaliczka czy zadatek, bo to ważne w tym. Jakby co to prokurator czy policja za niewywiązanie się z umowy (nawet ustnej ale tej nie udowodnisz) i oszukanie możesz oczekiwać odszkodowania i masz jakąś podkładkę. A tak co ci tu można napisać? Dał ci więcej, mógł doliczyć za ramki i robociznę i czas. Jeśli nie pasuje jedź do niego, zażądaj zwrotu matki. Bo to ci pozostaje. Albo użeranie się. Pozdrawiam |
Autor: | manio [ 28 sierpnia 2015, 22:28 - pt ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Widać matka dobra i odkład rozwinął się w rodzinkę "po byku" , więc faciowi żal się rozstać , a że honoru nie ma za grosz to fakt . Zapłać ile chce i masz go z głowy, nauka też ma swoją cenę - nadpłatę wlicz w koszty edukacji . W przyszłym roku odzyskasz już przy pierwszym wirowaniu , a w końcu nie bądź małostkowy , unasienniona matka użytkowa ze sprawdzonym czerwieniem będzie w przyszłym roku u Polbarta po 200 pln z przesyłką, policz sobie swoją po tyle ( minus to co Cię faktycznie kosztowała) i nie będzie już tak drogi odkład , poczujesz się lepiej ![]() ![]() |
Autor: | markus [ 28 sierpnia 2015, 22:53 - pt ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
adriannos pisze: Ja za odkład liczyłem 250-300 zł w tym roku. 5 ramek i nie narzekali widząc co biorą. Jak komuś było drogo, to miałem następnych w kolejce. Zmuszać nikogo nie wolno do zakupu. On decyduje. Za rok też już zarezerwowane, choć mówiłem, żeby jeszcze przedzwonili w styczniu, bo cen nie ustalałem. Na następny raz sporządź z tamtym Panem umowę i zaznaczcie co za ile z cenami. Tylko zastanów się czy zaliczka czy zadatek, bo to ważne w tym. Jakby co to prokurator czy policja za niewywiązanie się z umowy (nawet ustnej ale tej nie udowodnisz) i oszukanie możesz oczekiwać odszkodowania i masz jakąś podkładkę. A tak co ci tu można napisać? Dał ci więcej, mógł doliczyć za ramki i robociznę i czas. Jeśli nie pasuje jedź do niego, zażądaj zwrotu matki. Bo to ci pozostaje. Albo użeranie się. Pozdrawiam Rozumiem. Jeśli ktoś ma do sprzedania towar i zna jego wartość, więc ją wycenia wg własnego uznania, co jest normalne. Ale kupujący wie, ile sprzedający życzy sobie za towar. Kiedy po raz pierwszy pytałem o ostateczną cenę, padła mniej więcej odpowiedź: "A kto to wie ? Żebym to ja wiedział ?" Co już mnie zdziwiło, jak by nie wiedział ile co ma kosztować. Za jakiś czas pytam, na ilu obecnie ramkach są pszczoły, otrzymuje odpowiedź: "Chyba...chyba na siedmiu, co to ja robiłem...tak na siedmiu". Co już mnie zaczęło dziwić, jak bym odkład zamawiał rok temu. Szkoda słów. Wygląda na to, że trza będzie się użerać. |
Autor: | adamjaku [ 28 sierpnia 2015, 23:47 - pt ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Po pierwsze nie rozumiem, czemu piszesz Pana X. Jeśli jest tak jak opowiadasz, nie bój się używać imienia i nazwiska. Dla mnie słowo jest zawsze najważniejsze. Jeśli muszę dopłacić czy coś dołożyć - tak robię, nawet jak wychodzę pod kreskę. Każde zmiany konsultuj w trakcie. Zamówiłeś za 150zł 2 ramki czerwiu, później poprosiłeś o dodanie kolejnych 2.. czyli .. sam odpowiedz sobie. Jeśli czegoś nie dogadasz od razu - tak wychodzi. |
Autor: | markus [ 29 sierpnia 2015, 01:24 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Ja naprawdę wiem, ile w niektórych przypadkach kosztowało mnie dotrzymanie danego słowa, czasami traciłem dziesiątki tysięcy i mam już dosyć, bycia robionym "w bambuko". Rzeczą normalną jest że po usłyszeniu ceny zapaliły mi się wszystkie żarówki. Starłem się dogadać, lecz liczyłem się, że będę musiał zapłacić żądaną kwotę. Problem się pojawił, kiedy zacząłem pytać, co spowodowało taki wzrost ceny. Chyba mam prawo wiedzieć, za co płacę, ale już mało istotny problem. Teraz ważne są, nie pieniądze, tylko czy odda również ta samą matkę, bo już w jego uczciwość jakoś nie wierzę. Dlaczego nie piszę z imienia i nazwiska ? Liczę jeszcze na ludzkie załatwienie problemu, więc nie chce robić młynu. Ale zrobię i to fes, jeśli nie odda mi tej samej matki, wtedy nie odpuszczę. |
Autor: | CarIvan [ 29 sierpnia 2015, 07:31 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
markus, daj mi na pw albo najlepiej smsem tel. do tego pszczelarza. |
Autor: | CarIvan [ 29 sierpnia 2015, 07:40 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
manio pisze: unasienniona matka użytkowa ze sprawdzonym czerwieniem będzie w przyszłym roku u Polbarta po 200 pln z przesyłką tą ode mnie dostał darmo, a i za matkę użytkową tyle bym nigdy nie zapłacił, matka unasieniona bez sprawdzonego czerwienia to 60 zł, z sprawdzonym czerwieniem po ocenie pogłowia 100 zł ale jeśli ktoś będzie za takie matki, które niczym nie różnią się od innych płacił 200 zł to się Lechu szybko wzbogaci bez babrania się w masową produkcję jednodniówek. ![]() |
Autor: | manio [ 29 sierpnia 2015, 07:56 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Pisałem w konwencji żartobliwej , żeby trochę poprawić samopoczucie Marka, ale 200 to dużo, choć widziałem , że na aledrogo chodziły roczne, sprawdzone Elgony w takich cenach. Umiejętny opis i głupota licytacji robi swoje. Choć z drugiej strony to teraz najlepsze matki w pasiece nazywam "te po 2 stówy" ![]() ![]() |
Autor: | baru0 [ 29 sierpnia 2015, 15:02 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
markus, Trochę "dęta " ta sprawa ,matka w "dzierżawę" nie ma kto odkładu odebrać ,Ty czasem tracisz dziesiątki tysięcy .A tutaj za prawie pełną rodzinę nie chcesz dać 300 zł i robisz z tego sensację jak tvn .Do mnie też dzwonił gość ,rodzinkę za 400 na 10r ok biorę ( a czy mocna a ile ma czerwiu a czy latają mocno ) za tydzień w dzień odbioru ,"wie Pan nie mogę dać więcej jak 300 ,śmiech . Przez Niego rodzina niepotrzebnie się tydzień gniotła na jednym korpusie.Po założeniu korpusu za dwa tygodnie odebrałem 5 ramek spadzi ,a 3 im zostało . Uczciwie to trza dać te trzy stówy i dbać o nie ![]() Życzę sukcesów |
Autor: | manio [ 29 sierpnia 2015, 15:32 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Kto żałuje na pszczoły , za wodę zapłaci ![]() |
Autor: | kazio [ 29 sierpnia 2015, 16:24 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
A kto teraz odbiera zamówione odklady. Przez ponad 3miesiące w zalejeś jego ul lub ulik. Myślę że, trzeba uregulować rachunek i po sprawie. |
Autor: | wtrepiak [ 29 sierpnia 2015, 16:34 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Nie bądźcie tacy zachłanni...na kasę. .. ![]() |
Autor: | markus [ 29 sierpnia 2015, 18:23 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
baru0 pisze: markus, Trochę "dęta " ta sprawa ,matka w "dzierżawę" nie ma kto odkładu odebrać ,Ty czasem tracisz dziesiątki tysięcy .A tutaj za prawie pełną rodzinę nie chcesz dać 300 zł i robisz z tego sensację jak tvn .Do mnie też dzwonił gość ,rodzinkę za 400 na 10r ok biorę ( a czy mocna a ile ma czerwiu a czy latają mocno ) za tydzień w dzień odbioru ,"wie Pan nie mogę dać więcej jak 300 ,śmiech . Przez Niego rodzina niepotrzebnie się tydzień gniotła na jednym korpusie.Po założeniu korpusu za dwa tygodnie odebrałem 5 ramek spadzi ,a 3 im zostało . Uczciwie to trza dać te trzy stówy i dbać o nie ![]() Życzę sukcesów Nie tracę dziesiątek, lecz traciłem, już wystarczy. Jakiś czas temu, powiedziałem sobie "dosyć" ! Dlatego teraz liczę każdą złotówkę, czy nie mam do tego prawa ? Czy robię sensacje ? Skoro tak uważasz... To nie ja "walnąłem" telefonem. Ja chciałem się dogadać, chciałem wiedzieć, dlaczego aż o tyle wzrosłą cena, choć by po to, jak pisał Kol. maniao wiedzieć, ile kosztowała mnie nauka. ![]() Panowie, każdy wycenia własna pracę i to jest chyba normalne. Kupujący to akceptuje i płaci, albo nie i korzysta z innej możliwości, przecież to normalne. Ja wiem, ile jestem w stanie zapłacić, kiedy i za co. Tak na marginesie, odkład jest w moim ulu, a raczej skrzynce - jak to nazwał producent odkładu. Kolego Przemku, nie mam co dzwonić, bo może temat da się załatwić. Zapłacę za odkład, ile sobie zażyczył, lub, jeśli definitywnie powiedział "nie", niech mi zwróci matkę, bo akurat ta, jest dla mnie cenna. Raz, że mam ją od Kol Przemka, a dwa, że jest taka, jaką chce mieć. W dodatku pierwsza jaką otrzymałem, po spadku pasieki. To chyba tyle. Dożyjemy, zobaczymy. Napewno CDN. Pozdrawiam m. |
Autor: | markus [ 29 sierpnia 2015, 18:26 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
kazio pisze: A kto teraz odbiera zamówione odklady. Przez ponad 3miesiące w zalejeś jego ul lub ulik. Myślę że, trzeba uregulować rachunek i po sprawie. Odkład jest w moim ulu, i nie trzy miesiące lecz nie cały miesiąc. Dokładnie dziś mija 28 dni. |
Autor: | markus [ 29 sierpnia 2015, 18:38 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
manio pisze: Kto żałuje na pszczoły , za wodę zapłaci ![]() Kolego manio mam Ci napisać ile kosztowała mnie nauka i moja głupota w poprzednim sezonie ? ![]() Cały problem wynika z mojej głupoty i pokładanego w kimś zaufania. Gdybym mi ów producent na wstępie powiedział, że końcowa cena będzie taka jaka wczoraj określił, jasne, że bym się nie zgodził, ponieważ miałem inna propozycję, równie korzystna a nie skorzystałem z niej, tylko i wyłącznie dlatego, że musiałbym zabić matkę, co robię bardzo niechętnie, nawet, jeśli musze. |
Autor: | wtrepiak [ 29 sierpnia 2015, 19:00 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Czyżby kolega z forum.. |
Autor: | markus [ 29 sierpnia 2015, 19:14 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
A tego nie wiem, może...Jak się odezwie, to się przekonamy. ![]() |
Autor: | CarIvan [ 29 sierpnia 2015, 23:31 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
markus, wyślij mi smsem numer do tego gościa, ja z nim pogadam nim zapłacisz i odbierzesz ów odkład. |
Autor: | markus [ 29 sierpnia 2015, 23:42 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Kolego Przemku, dzięki za chęć pomocy, ale ten problem muszę sam załatwić - po męsku, bom albo facet, albo nawet "nie kalesony". Zależy mi na Twojej matce, bo mam do niej wielki sentyment, dlatego że jest od Ciebie i taka jak chciałem. Więc zapłacę te 300 zł za odkład, lub jeśli go nie zechce ich sprzedać, odbiorę matkę i zaliczkę. I oby matka którą otrzymam, był to ta sama, co otrzymałem od Ciebie. ![]() |
Autor: | CarIvan [ 29 sierpnia 2015, 23:47 - sob ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
markus, jak tam chcesz, ja bym mu tylko wyjaśnił kilka rzeczy, tzn. temu pszczelarzowi, tak by mu ułożyć w jego pustej łepetynie co za matkę ma w tym odkładzie i że jeszcze chwila i do pasieki nie dojdzie bo to taki zajzajer. U mnie taka matka nie miała racji bytu a skoro Tobie taka była potrzebna to dlaczego miałbym Ci takowej nie sprezentować, niech Ci darzy te złośliwce. |
Autor: | kazio [ 30 sierpnia 2015, 21:22 - ndz ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
marus - to zienia postać rzeczy. Pwodzenia |
Autor: | manio [ 30 sierpnia 2015, 21:25 - ndz ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
CarIvan pisze: taki zajzajer. to germanizm i prawidłowo brzmi zalc-zajer ( niem. salzseier) , czyli po naszemu kwas solny ![]() |
Autor: | CarIvan [ 30 sierpnia 2015, 21:26 - ndz ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
manio pisze: CarIvan pisze: taki zajzajer. to germanizm i prawidłowo brzmi zalc-zajer ( niem. salzseier) , czyli po naszemu kwas solny ![]() |
Autor: | manio [ 30 sierpnia 2015, 21:34 - ndz ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
CarIvan pisze: manio pisze: CarIvan pisze: taki zajzajer. to germanizm i prawidłowo brzmi zalc-zajer ( niem. salzseier) , czyli po naszemu kwas solny ![]() się nie czepiam ,ale kilka razy tego słowa użyłeś i chciałem abyś to robił prawidłowo i znając znaczenie słowa ![]() ![]() |
Autor: | markus [ 30 sierpnia 2015, 21:47 - ndz ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Trzeba przyznać, że umiecie "rozładować napięcie" ![]() |
Autor: | 100krotka [ 30 sierpnia 2015, 22:21 - ndz ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
manio pisze: CarIvan pisze: manio pisze: CarIvan pisze: taki zajzajer. to germanizm i prawidłowo brzmi zalc-zajer ( niem. salzseier) , czyli po naszemu kwas solny ![]() się nie czepiam ,ale kilka razy tego słowa użyłeś i chciałem abyś to robił prawidłowo i znając znaczenie słowa ![]() ![]() .. kwas solny to salzsaure... (nie mam w tablecie umlautów więc dwie kropeczki na górze sobie dodajcie) A z ciekawości sprawdziłam salzseier, bo słowa nie znałam, i google też nie ma... Więc ostrożnie z objaśnianiem co i jak z czego i do czego ... ![]() |
Autor: | manio [ 30 sierpnia 2015, 22:54 - ndz ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
pewnie masz rację , ale sens i wymowa te same ![]() |
Autor: | CarIvan [ 31 sierpnia 2015, 07:13 - pn ] |
Tytuł: | Re: "Uczciwość pszczelarska" |
Wszystko jasne https://pl.wiktionary.org/wiki/zajzajer ale i Słownik języka polskiego dopuszcza owe słowo jakiego użyłem - jako gwarowy, więc nie będę się zastanawiał jak to po inszemu namazać tylko normalnie po naszemu zajzajer - w tłumaczeniu na pszczelarski - "okrutnie złośliwe pszczoły". |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |