misiek245 pisze:
Odhibernowali Cie wczoraj czy co? Jeśli tak to tu jest Ziemia, Układ Słoneczny, rok 2015.
Nie ! To przez
CarIvan, kazał mi czytać, czytać - więc czytałem, czytałem i czytałem i wreszcie głowę oderwałem i ...
Kurdę, to jak ja mam u nich kupować jak oni mi "makaron na uszy nawijają". Gdzie rzetelność i uczciwość?
Smutne.
Mam dziwne wrażenie, ze sprzedawcy tak gniotą każdą złotówkę, że "orzełek się posra".
Fakt - chyba uczciwość była kilka (naście) lat temu.
Tak więc: szukam, szperam i zgodnie z zaleceniem
CarIvan, nie daje się zrobić w "konia". Jak będę miał wyrzucić pieniądze to dam swojej "babie" ona ich nienawidzi bardziej niż ja wydaje je w ekspresowym tempie.