FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 26 kwietnia 2024, 19:38 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 89 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 27 listopada 2015, 10:52 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Do końca roku (lub do wyczerpania się zapasów) oferuję węzę z wosku dziewiczego/odsklepin w cenie standardowej - czyli 59zł. Komórka 5,1 lub 5,4. Oferta w dziale Sprzedam.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 17:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Sory,,,,,,ale dlaczego nie po 100zeta jest z domieszką srebra :haha: :haha: tylko po 59 zeta za kg ....w promocji...!!!!!!!!
Czy to nie przegięcie , dziwię się że są chętni.
Wiem że ogłoszeń się nie komentuje , ale sami naciągacie nowicjuszy w koszty.....
Przepraszam to po ile miód z takiej węzy będzie chodził......100zeta za 0900.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 17:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
drogo , bardzo drogo

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 18:33 - pt 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 20:36 - ndz
Posty: 34
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Bolesławiec
niema się co dziwić w Niemczech kg po 19,5 euro spokojnie i u nas będzie taka cena


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 18:44 - pt 

Rejestracja: 07 marca 2013, 17:54 - czw
Posty: 627
Lokalizacja: Baćkowice
Ule na jakich gospodaruję: WP=> Wlkp
Przy takiej cenie trzeba się zastanowić czy weza jest potrzebna pszczołom do gniazda. Bo w nadstawki to moze jest sens, szybciej ramki odbudują to i szybciej miodu naniosa. Ale w gniazdo? Matka nam wiecej jaj nie bedzie składać pomimo odbudowanych komorek a tylko zaleją je nakropem

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 18:45 - pt 
wojo90 pisze:
niema się co dziwić w Niemczech kg po 19,5 euro spokojnie i u nas będzie taka cena

na Ukrainie od 25 -30 zł a jak się zgadasz z prywatnym wytwórcą to i 20 zł, i niczym się od tej Niemieckiej nie rożni


Na górę
  
 
Post: 27 listopada 2015, 18:53 - pt 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Mnie na wino po 1000 euro za butelkę też nie stać... Po za tym słyszałem, że zwykłemu Kowalskiemu jak ja wcale nie koniecznie musi smakować. Z węzą jest podobnie - jak mnie nie stać po 59 zł to nie kupuję takiej - szukam po dwie dychy (można uchodzić). A tak na marginesie to naciąganiem jest oszukiwanie, że się coś sprzedaje np. po 10 zł a w rzeczywistości to wychodzi 50 zł.
ps. dlaczego tak jest, że gdy komuś nie odpowiada cena bo jest np. zbyt wysoka zaczyna się dyskredytacja (delikatnie mówiąc) ???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 19:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Jeszcze trochę czasu i dziewicze królowe będą droższe od tych nie dziewiczych , co zrobić takie trendy . Oferuje bo widocznie są kupcy a jak będzie większe zainteresowanie to i cenę podniesie takie prawa rynku , jest to jeden ze sposobów zwiększenia dochodowości pasieki ...

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 19:09 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
:)

Pamiętacie koledzy, jak zapytałem po ile sprzedacie wosk dziewiczy z własnej pasieki.. Zaczęło się od 50 wzwyż. Przez 2-3 miesiące nikt z Was nie zaproponował do sprzedaży ani kilograma takiego wosku. Jeśli już, to nie w tej klasie.

Przecież można kupować ukraiński, od łysonia i innych producentów. Pokażcie mi jakiegoś, kto ma w swojej ofercie z wosku dziewiczego. Nie ma takiego. Coroczna dyskusja biedaków, co z pszczół ciągnąć tylko chcą, ale coś dobrego dołożyć - już nie. Wstawiajcie ramki bez węzy, będzie taniej.. i zdrowiej dla pszczół.

Jak ktoś chce taniej - po 19zł zrobię szarą/ciemną węzę z.. odpadów, które tak kochacie - chce ktoś? Mam tego parę worków. Chociaż dorzucę kredkę świecową i będzie żółta...

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 19:31 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 czerwca 2012, 18:20 - pt
Posty: 93
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
adamjaku pisze:
PROMOCJA
adamjaku pisze:
oferuję węzę z wosku dziewiczego/odsklepin w cenie standardowej - czyli 59zł.

A to się da jeszcze drożej że to promocja?

Nie Adamie nie chcemy Twojej szarej węzy po 19zł, Chcemy dobrej węzy w dobrej cenie a są takie sprawdzone oferty.

A i nie jesteśmy biedakami... Czasami odnoszę wrażenie, że po drugiej stronie siedzi wiecznie obrażona nastolatka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 19:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 11:46 - sob
Posty: 76
Lokalizacja: wieś
adamjaku pisze:
oferuję węzę z wosku dziewiczego/odsklepin w cenie standardowej - czyli 59zł.

Niedawno zadałem pytanie jaka to metoda
Cytuj:
matki hodowane najlepszym sposobem tzw. "cichej wymiany"

Nie uzyskałem odpowiedzi tylko wskazówki odnoszące się do hodowli przez innych użytkowników
Czy tą węzę z odsklepin odrabiają szybciej co tak cennego jest w tej węzie poza chwytem marketingowym


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 20:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Co takiego jest w tej węzie - proszę bardzo - jest czysta, nie ma domieszek, nie ma pozostałości antybiotyków i leków, ogólnie stosowanych w ulach. Do tego jest sterylizowana, nie odkażana. Możesz to nazywać chwytem marketingowym. Lub dbałością o środowisko ula.

bdmn pisze:
Twojej szarej węzy


To nie jest moja szara węza, to dodatki, których pełno w krążącej węzie. To jest Wasz wybór i jak widzę, chcecie coś takiego używać. To mnie ręka odpada skrobiąc to z każdego krążka "używanego" wosku z czarnych ramek.

Podyskutujemy o ww. argumentach? Czy tylko o cenie?

Co roku jest ta sama historia i dyskusja. I walczę z każdym.. i powtarzam ciągle: MOJA WĘZA NIGDY NIE BĘDZIE TAŃSZA NIŻ CENA ŁYSONIA +10ZŁ. I zawsze będzie najwyższej jakości. Lubię najlepsze.

I troszkę zastanówcie się nad rynkiem. Miód z Ukrainy czy Chin sprzedawany przez handlowców - denerwuje, niszczy cenę i wszyscy są za uniemożliwieniem jego sprzedaży. Jednak jeśli nas to dotyczy to węzę najlepiej kupować z tamtych stron, bo tańsza niż nasza. I jak zwykle wosk sprzedać drożej niż kupić węzę. I to ten najciemniejszy.

Odpowiedzcie sobie również na pytanie - jaka jest równowartość 1 kg wosku w miodzie i jaka jest cena miodu. Przyzwyczajeni również do zdawania wosku i rozliczania go w skupach - jaka cena jest oferowana za odkupienie? Czy chce się Wam za taka cenę odzyskiwać wosk, czy rameczki do pieca - poszukamy gotowej węzy? Z czego - nie ważne. Ma pachnieć i być żółta.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 20:16 - pt 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
wojo90 pisze , niema się co dziwić w Niemczech kg po 19,5 euro spokojnie i u nas będzie taka cena
Tą cenę to chyba z kosmosu wziąłeś

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 20:20 - pt 
adamjaku pisze:
Co roku jest ta sama historia i dyskusja. I walczę z każdym.. i powtarzam ciągle: MOJA WĘZA NIGDY NIE BĘDZIE TAŃSZA NIŻ CENA ŁYSONIA +10ZŁ. I zawsze będzie najwyższej jakości. Lubię najlepsze.


Tak trzymać. W końcu nie można mieć nowego mercedesa w cenie starego "malucha". :D
Oczywiście "maluchem" też da się jeździć tylko ile można się telepać.

adamjaku, a możesz mi powiedzieć ile wchodzi węzy wielkopolskiej na 1 kg. (ot, ciekawość).


Na górę
  
 
Post: 27 listopada 2015, 20:25 - pt 

Rejestracja: 15 sierpnia 2013, 16:42 - czw
Posty: 403
Lokalizacja: Jestem Polakiem i jestem z tego dumny
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
bdmn - skoro nie chcecie to nie chciejcie jeśli wam za droga. Zawsze można wysłać wiadomość na priv i wyrazić swoje zdanie. Od razu komentarz jaką to drogą węzę sprzedaje Adam! Ciekawe tylko co się stanie gdy będziecie chcieli sprzedać miód po 25 za 1 litr a klienci powiedzą, że nie chcą, bo chiński mają po 12 zł a na targu stoi Franek i ma nawet polski po 20 zł??? Czy aby nie będziecie się wypłakiwać się na forach i u znajomych, że chinole za tanio sprzedają a Franuś to już naprawdę przegiął? Pewnie ma fałszywy i tak tanio sprzedaje! Po co dyskutujecie Państwo bdmn o cenach? Jaki macie w tym cel??? Chcecie ostrzec, że nie powinno się kupować u Adama bo jest drogo? W dobie netu i powszechnego dostępu do OLX czy Allegro każdy może sobie sam w prosty sposób sprawdzić ile co kosztuje i gdzie to można kupić!
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 20:35 - pt 
adamjaku pisze:
To mnie ręka odpada skrobiąc to z każdego krążka "używanego" wosku z czarnych ramek.

Adaś to nie wina czarnych ramek tylko jakości klarowania !
aby dobrze wosk wykalarować należy mieć odpowiednie naczynie np 20l wiadro i stary korpus styropianowy
wiadro wstawić wziąć piankę niskoprężną wpuścić w korpus dla ocieplenia wiadra poczym wlewa się gotujący wosk i nakrywa styropianem tak potrafi wosk stygnąć nawet 48 godzin zdrapać syf z pod spodu do żywego wosku


Na górę
  
 
Post: 27 listopada 2015, 20:38 - pt 
Kończą się czasy - "babć", kiedy to one dbały aby wnuczkowi kupić i mleka z miodem zrobić. Teraz nie ważna jest cena za jaką się sprzedaje miód ale cena za jaką ten miód chce wziąć klient. :idea:
Idą, zmiany, zmiany, zmiany. http://www.youtube.com/watch?v=Idv_UpFUJWs


Na górę
  
 
Post: 27 listopada 2015, 20:47 - pt 
Marcinek pisze:
Teraz nie ważna jest cena za jaką się sprzedaje miód ale cena za jaką ten miód chce wziąć klient.

:haha:
I tu jest dobry przykład dla klienta miód po 12 i po 50
kiełbasa w sklepie kosztuje 4 i 44 klienta wybór co chce jeść


Na górę
  
 
Post: 27 listopada 2015, 20:56 - pt 
BoCiAnK pisze:
I tu jest dobry przykład dla klienta miód po 12 i po 50
kiełbasa w sklepie kosztuje 4 i 44 klienta wybór co chce jeść

I tu dałeś najlepszy przykład.
Węza adamjaku, jest idealna, bez świństw. To niestety kosztuje. Jeśli coś jest warte 50 to niech będzie to warte 50 .
Czasami pozorna oszczędność mści się z podwójną siłą.
Ale to moje zdanie.
To jest tak samo jak z ulami z odpadów - wystarczyło mi jedno zdanie abym projekt wyrzucił do kosza. Tak samo jest z tą węzą.
Ja mogłem przypłacić stratą pszczół a z węzą jest tak samo (tak mi wielu z Was mówiło - abym na węzie nie oszczędzał). Ma być czysta i wolna od zanieczyszczeń.


Na górę
  
 
Post: 27 listopada 2015, 21:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Panowie, Wy naprawdę nie chcielibyście wiedzieć, co w wosku siedzi.. Widzieć tym bardziej.

Wosk ciemnobrązowy+szary+trochę żółtego około 20kg - wyszło:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

oraz 2 wiaderka, gdzie na wierzchu pływa wosk. Fakt, ze takiego syfu jeszcze nigdy nie miałem. Pszczelarz powiedział, że klarował 4x i już nie ma siły.

Boguś, nadal twierdzisz, ze wina klarowania?? Tylko jak to sklarować - skoro to 27 litrów jakiejś mazi. Co ciekawsze zarówno na dnie jak i nad woskiem - 2 inne substancje dodane były.

I jeszcze proszę górę z woskiem - przyjrzyjcie się na purchelki pływające po powierzchni i poszukajcie wzrokiem właściwego wosku trochę niżej. Nie wiem, czy zauważycie, ale jest warstwa jakiegoś wodnistego płynu nad woskiem grubości 0,5-1cm.. wystarczy się wpatrzeć.

Obrazek

Obrazek

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 21:16 - pt 

Rejestracja: 02 października 2012, 22:08 - wt
Posty: 478
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
adamjaku, ja się skuszę na 5 kg po 19 zł węzy z tego ciemnego wosku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 21:17 - pt 
adamjaku pisze:
Boguś, nadal twierdzisz, ze wina klarowania?? Tylko jak to sklarować - skoro to 27 litrów jakiejś mazi.

Adaś bo facet przypalił wosk podczas gotowania :wink:
Ja mam topiarkę parową wstawiam plastry leje się już żółciutki do wiaderka czy tam czegoś wiadomo że z parowej leci wosk i woda i ok jak to zastygnie
to wyciągam krążek szpachelka i syf na bok i piec ... następnie
mam garnek emaliowany taboret gazowy nalewam 2l wody i wkładam oczyszczone wstępnie krążki gotuję mieszając by leżący krążek na dnie garnka się nie przypalił jak już wrze i robi się piana to leję jak wyżej napisałem
Cytuj:
poczym wlewa się gotujący wosk i nakrywa styropianem tak potrafi wosk stygnąć nawet 48 godzin zdrapać syf z pod spodu do żywego wosku


Na górę
  
 
Post: 27 listopada 2015, 21:25 - pt 

Rejestracja: 07 marca 2013, 17:54 - czw
Posty: 627
Lokalizacja: Baćkowice
Ule na jakich gospodaruję: WP=> Wlkp
A jak pisalem zebys robil weze z dodatkami to nie chciałeś. Skoro ten pszczelarz stopil "ramki" i przyniósł taki wosk to chyba te dziwne substancje pszczoly wydzielily zamiast wosku skoro jest jej wiecej niż prawdziwego wosku. Co innego gdyby kupil gotowa weze i od razu ja przetopil, wtedy jest dowód ze zawierała dodatki. Ja tez mogę kupic taka szara po 19

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 21:26 - pt 

Rejestracja: 15 września 2012, 12:44 - sob
Posty: 122
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
BoCiAnK pisze:
:haha:
I tu jest dobry przykład dla klienta miód po 12 i po 50
kiełbasa w sklepie kosztuje 4 i 44 klienta wybór co chce jeść


BoCiAnK, porównaj więc też w ten sposób węzę Adama do ukraińskiej.
A propos miodu, często pszczelarze z północnej Polski sprzedają wartościowszy miód po 25zł. od tych z południa sprzedających po 40zł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 21:35 - pt 
f16 pisze:
A propos miodu, często pszczelarze z północnej Polski sprzedają wartościowszy miód po 25zł. od tych z południa sprzedających po 40zł.

A nie na odwrót? :shock:


Na górę
  
 
Post: 27 listopada 2015, 21:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Boguś - ja topię również parową i klaruję. Wiem co kiedy wychodzi i przypalenie nie ma tu nic do rzeczy. Masz 2 frakcje (choć osobiście powiedziałbym , że 3)

To co Ci wyjdzie w garnku, zależy od tego co włożysz. Uwierz mi, autoklaw działa cuda. Osobiście również używam topiarki Łysonia i klaruję używając znacznie większych ilości wody niż 2 l. Mniej więcej pół na pół.

Teraz pomyśl - takie coś trafia do skupu i później do wielkiego kotła.. nikt się tam nie przejmuje co w nim jest. Nie ma wody, wszystko ładnie się miesza, mechanicznie filtrujemy brudy opadają na dno. I masz tanią węzę.

Później pszczelarz się zastanawia - czemu mi zgryzają, czemu czerw obumiera, czemu omijają plastry.. ja się z tym wszystkim spotkałem.

Dominik - nie czytasz dokładnie tego co piszę - kilka dni temu topiłem węzę Słowacką - nie z plastrów - zamieściłem zdjęcia co wyszło. Więc proszę nie mieszaj w to pszczół i myśl realnie.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 21:47 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
I jeszcze jedno.. ktoś mi przed chwilą powiedział, ze w Radzyminie węza po 56zł a z wymianą dopłata 26.. Jak uda mi się to potwierdzić, to może być koniec tej promocji.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 22:01 - pt 
f16 pisze:
porównaj więc też w ten sposób węzę Adama do ukraińskiej.

Kolego dla Adama 50 zł to norma dla Ukrainca 25 to majątek nie znasz rynku i zarobków wiec nie porównuj
f16 pisze:
często pszczelarze z północnej Polski sprzedają wartościowszy miód po 25zł. od tych z południa sprzedających po 40zł.

:haha:
zadam Ci pytanie w co ten miód z północy jest wartościowszy ????
Kolego jeżeli widzę gościa który sprzedaje miód po 25 zł za 09 i jest to pszczelarz to uwierz nie chciał bym tego miodu nawet za dopłatą


Na górę
  
 
Post: 27 listopada 2015, 22:16 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Temat ma dużo wpisów , może należy go wyjąć z działu ogłoszenia sprzedam ?

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 listopada 2015, 22:21 - pt 
BoCiAnK pisze:
Kolego jeżeli widzę gościa który sprzedaje miód po 25 zł za 09 i jest to pszczelarz to uwierz nie chciał bym tego miodu nawet za dopłatą

Niektórzy są desperatami i sprzedają bo elektrycy za drzwiami z kombinerkami stoją.
Na wsiach widziałem miód i to od baaaaardzo uczciwego staruszka który sprzedawał słoik 0,9l za 20 zł. Z jednej strony rozumem, bo na wsi ciężko a z drugiej to też rozumiem - bieda na wsi.


Na górę
  
 
Post: 27 listopada 2015, 22:46 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
59 zł za kg węzy to taniej niż w OSP Kraków bo u nich za dwa kg wosku dostaniesz 1 kg węzy a przecież dwa kg wosku to bez problemu sprzedaż za 60 zł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 00:00 - sob 
Marcinek pisze:
Na wsiach widziałem miód i to od baaaaardzo uczciwego staruszka który sprzedawał słoik 0,9l za 20 zł. Z jednej strony rozumem, bo na wsi ciężko a z drugiej to też rozumiem - bieda na wsi.


Ale teraz Pier... to wychodzi na to że większość ma pasieki w mieście :) praktycznie każdy z nas mieszka na wiekszej czy mniejszej wsi
tylko rzecz w tym że trzeba dupsko ruszyć do ludzi a nie czekać na zmiłowanie


Na górę
  
 
Post: 28 listopada 2015, 01:22 - sob 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
A jakie badania przechodzi wosk importowany z Ukrainy? Jeszcze raz zadam także pytanie........ Kto wie.jakie.lekarstwa dla pszczoł są dopuszczone do użytku u naszych wschodnich sąsiadów? Przecież każdy eko i nie tylko pszczelarz wie ze wszystko się.odkłada w wosku?!

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 08:57 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
kiban pisze:
Przecież każdy (...) pszczelarz wie


Jak wskazuje powyższa dyskusja - liczy się tylko cena. Na szczęście jest sporo pszczelarzy dla których jakość jest najwyższą wartością.
Wosk dziewiczy pochodzi w 90% z odsklepin. Małą jego część stanowi dzika zabudowa. To stanowi o tym, że jest to najczystszy możliwy naturalny wosk pozyskany z ula. Nie ma kontaktu z lekami (przynajmniej z zasady, bo i możliwym jest, ze ktoś stosuje leczenie w czasie pozyskiwania miodu) , oprzędami, chorym/zamarłym czerwiem (ile to ramek z trutniami odstawiamy do przetopienia, później leżą krótszą lub dłuższą chwilę). Nie ma w nim dodatków ze stosowanej "marketowej" węzy jak i resztek zniszczonego wosku traktowanego kwasami w celu zabicia zgnilca.

Obieg wosku to proces wieloletni. Z każdym kolejnym topieniem suma zawartości, których nie widzimy zwiększa się. Nie mówię o obiegu zamkniętym wosku w pasiece. Tutaj po kilku latach jak byśmy nie topili to powstanie nam żółty naturalny wosk. Z tym, co stosujemy do leczenia, lub nie - jeśli nie używamy ramek gniazdowych mających kontakt z lekami.

Skoro rozsądek i słowa nie wystarczą..

Dzisiaj zamieszczę kilka zdjęć co powstało z wczorajszych wiaderek, będzie też kilka zdjęć, jak wygląda wosk w pasiece, gdzie obieg własny zachowany jest od siedmiu lat. W najbliższym czasie również pokarzę jak zachowuje się i wygląda wosk dziewiczy.

Niestety nie mogę przekazać zapachu - tutaj ani przez chwilę nie ma wątpliwości co do pochodzenie wosku.

Paweł i Dominik - poproszę TUTAJ, nie na PW o potwierdzenie zamówienia z odpadu. Aby była jasność nie sądzę, aby TO zawierało wosk. Takie ubezpieczenie, gdybyście mieli ochotę psioczyć, ze dostaliście syf. Bo dostaniecie. Węza z ciemnego wosku to wydatek 39zł. Kilka kilo zostało po rezygnacji kolegi z forum.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 09:27 - sob 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Węza od Sądeckiego Bartnika zTorunia kosztuje 43zł bez wymiany za wosk,z wymianą 37.Dopłata do kg wosku 12 zł.Czyli skupują wosk po 25zł,a licząc w stosunku do ceny węzy bez wymiany wychodzi ,że warto topić bo 25+6 =31 czyli6zł za kg węzy rzeczywiście wynosi dopłata.
Kupowałem tam węzę kiedyś dla dziadka , potem dla ojca teraz sam.Mieli pszczoły i ja też mam pszczoły.Nie demonizujmy jakości węzy od dużych producentów.Bez problemu wymieniają jeśli np nie pasowała mi grubość.Obecnie mają cieńszą i grubszą.Grubsza jak to określają z maszyny ukrainki.Nie sknerzę moim pszczołom biorę taką ,że wchodzi max13 wkp na 1 kg a zdarza się ,że mniej.Nie jestem biedakiem .po prostu mam ich pod ręką i tak jest mi wygodnie.Jakość skupowanego wosku- też w magazynie wyglądał lepiej niż kilka lat temu.Nie jest to jakaś próba reklamy,Chętnie kupił bym węzę od kolegi z forum np qq ale wysyłki, odległość może dograł bym to z odbiorem w Przysieku.Ale po prostu nie chcę sobie komplikować.Zdarzyło mi się okazyjnie kupować węzę od Labudy ze Starogardu Gd. Odbudowywały ja tak samo.TZ nie mam problemów z odbudową plastrów.Co do zdrowotności węzy wymieniam co rok minimum 50% gniazda i to jest moim zdaniem kierunek do higieny i zdrowia w pasiece.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 09:49 - sob 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
adamjaku pisze:
Tutaj po kilku latach jak byśmy nie topili to powstanie nam żółty naturalny wosk

Bez specjalnych zabiegów.Topię w topiarce słonecznej,czasami resztki w tomer.Mam też skonstruowaną prostym sposobem parową.Wosk z odsklepin jest o ton jaśniejszy,ale nie zdarzyło mi się by sklarowany mój wosk był szary czy szaro-bury.Żółty jest zawsze.

Moim zamiarem nie jest dyskredytowanie wosku od kolegi Adama którego szanuję i uważam ,że wnosi sporo wartościowych treści w forum.Jak bym sam robił dla siebie węzę -nie sprzedał bym za żadne pieniądze.Na tej fali kolega skonstruował mi z kwasiaka praskę do węzy .Zwyciężyło lenistwo i leży w garażu.Podziwiam za konsekwencję i upór.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 10:08 - sob 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
BoCiAnK pisze:
Kolego jeżeli widzę gościa który sprzedaje miód po 25 zł za 09 i jest to pszczelarz to uwierz nie chciał bym tego miodu nawet za dopłatą

U nas to w zasadzie norma. Ja sprzedawałem w tym roku po 30zł.Pozyskiwane w pólnadstawkach akacja, lipa, facelia.Rzepakowy i wielokwiat wiosenny po 28,
Nie dokładam do interesu nie oszukuję.Mam grono stałych odbiorców.Nigdy nie sprzedawałem na jakimś ryneczku itp.Nie pozwolił bym sobie na sprzedaż miodu którego sam nie pozyskałem by jak to określał ojciec nie popsuć sobie marki.Nie przeszkadza mi to by używać tylko nowych słoików estetyczne etykiety czy banderol które są jak plomba.Po kilku dniach w odstojniku prosto do słoja etykietka banderola bez możliwości ingerencji ,,dotykania paluchem próbowania"
Mój cel to pozyskanie miodu który jest taki sam dla mnie jak i dla moich odbiorców,duma że chwalą i wracają w kolejnym roku.Nie mogę i nie chcę podnieść cen jeszcze bardziej jak już to kosmetycznie 1 zł.Takie są moje realia.Co prawda jestem już bez miodu i jak miał bym jeszcze 200-300 słoików to bez problemu bym go sprzedał.Powiecie ,że za tanio sprzedawałem?

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 10:34 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Sławku.. jak ja Wam zazdroszczę stałych odbiorców. Ja ledwo raczkuję w ich zdobywaniu. Nie mam ojca, dziadka, którzy mieli pszczoły. Pradziadek, którego nie znałem podobno miał 250 uli. Tyle mi rodzina przekazała. Ja buduję zbyt od początku. Jako, ze (chyba) młody jestem, to nie wyglądam jak pszczelarz. Takie mamy zakodowane postrzeganie - pszczelarz ma mieć latka na karku. Mi pozostaje walczyć z tym. Jakość zawsze się obroni.

Zbyt jest liczony ceną oferowaną na ryneczku. Niestety. Jak wszystko teraz. Jednak obniżanie cen względem innych pszczelarzy to kopanie dołka pod sobą. Praktyki z laniem do mniejszych słoików (i określanie ich jako duże) i dodatkami pominę, bo to drugie to już mało z pszczelarstwem ma wspólnego.

Wielokrotnie słyszę, że pszczelarz używa węzy od 20-30 lat od producenta X, budują, żyją, więc po co zmieniać. Takie już nasze przyzwyczajenia. Ja osobiście wolę wszystkiego wypróbować na własnej skórze, czasem to rozsądek i przemyślenie tematu teoretyczne pozwala mi wybrać, czasem muszę zbadać empirycznie. Jednak aby wnosić swoje zdanie - muszę próbować tego, o czym chce mówić. Szczególnie, jeśli mówimy o czymś niepoliczalnym - jak odbudowa węzy i rozwój rodziny na takich plastrach.

Od tego roku propagowana jest wymiana 100% plastrów w rodniach, przynajmniej tyle usłyszałem na szkoleniach z odkładów. Jak patrze w realu - starsi pszczelarze "inwestują" w ul około 2-3 plastrów rocznie. Więc, jak mają tego nie odbudować.

Co do topiarki słonecznej - jej przewaga polega na w miarę czystym wosku (resztki zostają na "blacie" Dodatkowo wosk jest wybielony promieniami UV i tym samym w pewnym sensie odkażony. Jednak pozostałości niewoskowe spływają podobnie.

Demonizowanie węzy - w pewnym sensie tak, jednak na 100% nie powiem, ze KAŻDA węza jest zła. Tylko może mi się zawsze trafiała ta gorsza, a na rynku nikt mi nie zaoferował tej jakości, którą chciałem. Z racji, ze wymagający jestem (dla samego siebie również) zacząłem robić ja sam. Daje mi to pewność tego na czym moje pszczoły będą pracowały w kolejnym sezonie.

Wiele drobnych kroczków daje później efekt. Węza na pewno jest jednym z większych.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 11:02 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
adamjaku pisze:
ze w Radzyminie węza po 56zł


Węza u Łysonie od połowy lutego, cena nieznana. W tej chwili nie mają. Skup wosku po 25zł. Tyle na chwilę obecną.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 11:19 - sob 

Rejestracja: 07 marca 2013, 17:54 - czw
Posty: 627
Lokalizacja: Baćkowice
Ule na jakich gospodaruję: WP=> Wlkp
Tzn za ten szary chcesz 39 zamiast 19? Bo jesli tak to rezygnuje i pisze to otwarcie. Jesli chcesz 19 to nadal jestem za zakupem i pisze otwarcie ze świadomie taka weze kupuje

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 11:23 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
adamjaku pisze:
Jak ktoś chce taniej - po 19zł zrobię szarą/ciemną węzę z.. odpadów,


Węza z ciemnego wosku 39zł.

Węza I klasy 59zł

Węza z odsklepin/dziewiczego wosku - 59zł - promocja.

Jeszcze jakieś niejasności?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 11:30 - sob 

Rejestracja: 07 marca 2013, 17:54 - czw
Posty: 627
Lokalizacja: Baćkowice
Ule na jakich gospodaruję: WP=> Wlkp
Takie ze piszesz nie konsekwentnie i pozniej wychodzą niejasnosci

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 11:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
adamjaku pisze:
Jeszcze jakieś niejasności?



adamjaku pisze:
Jak ktoś chce taniej - po 19zł zrobię szarą/ciemną węzę z.. odpadów, które tak kochacie - chce ktoś? Mam tego parę worków. Chociaż dorzucę kredkę świecową i będzie żółta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 11:54 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Oby dalej być konsekwentnym obiecana procedura sterylizacji ładnego wosku. Ranek - z grubsze czyszczenie mechaniczne.

Otrzymaliśmy jak widać wosk stopiony, niekoniecznie sklarowany.
Obrazek

Czyszczenie:
Obrazek

Obrazek

Odpad z około 60kg - 10-15dkg. Dużo, chyba nie..
Obrazek

Normalnie pokruszyłbym to i wrzucił do autoklawu, jednak po wczorajszym "wsadzie" muszę przepłukać autoklaw czystą wodą.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 15:12 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
U Skiby 45zeta bez wymiany , z wymianą za przerób 11zeta , jak dotąd jest bardzo dobra...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 15:24 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Pokruszony wosk trafił do autoklawu. Tak wyglądał w środku.

Obrazek

Obrazek

Podzieliłem na 2 części, nie chciało wejść na raz.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 16:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
I dla porównania wczorajszy wsad:
komplet:

Obrazek

wosk:
Obrazek

resztki:
Obrazek

czyszczenie:
Obrazek

po czyszczeniu:
Obrazek

Obrazek

i bezbarwne coś pływające po wosku - widać obwódkę:
Obrazek
I nie jest to światło, bo nic podobnego nie dzieje się na dolnej części.

Tyle na temat różnic w wosku - jako że niby każdy taki sam. Oczywiście dodam zdjęcia z wosku, który teraz się sterylizuje oraz później z wosku dziewiczego - aby był komplet.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 16:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
temat wg mnie co najmniej dziwny sprawa jest prosta odpowiada mi cenia i oferowana jakość kupuje, jeśli nie szukam innego producenta
ja osobiście kupiłem już 25kg węzy u adamjaku, i jestem z niej bardzo zadowolony oraz z wzorowego kontaktu, wszystkie moje wątpliwości zostały natychmiast rozwiane, węza odpowiedniej grubości, bardzo dokładnie docięta oraz wzór komórki taki jak trzeba
jeśli chce się mieć extra towar super jakości to trzeba za niego extra zapłacić
ale niestety większość chciało by żeby cena była taka jak rynkowa a najlepiej połowę taniej ale tak nie ma bo nikt za bóg zapłać nie będzie się tym zajmował bo robocizna, sprzęt, energia elektryczna też kosztuje
kolejna sprawa ceny wosku wystarczy otworzyć pierwszą lepszą ofertę i widzimy ceny w okolicach 35zł/kg a wosk topiony z plastra z wszystkimi dodatkami jakie wcześniej były w węzie która była zaczątkiem plastra.
Czy ktoś chce mieć węze w 100% z wosku czy z wosku i innych dodatków to każdego indywidualna sprawa
adamjaku, widać że ma odpowiedni sprzęt i zaplecze bo nie wstydzi się pokazać całego procesu technologicznego a inni maja walce i MÓWIĄ że mają autoklawy
a klientowi pozostaje tylko wiara że ma a co najważniejsze korzysta z niego
na koniec często widzę miód w cenie 50zł/kg nikogo to nie oburza a wysoka cena sprzedaży tłumaczona jest tak jak robi to np BoCiAnK, można kupić kiełbase za 6 i 60zł/kg
decyzja należy do klienta...
jakośc niestety kosztuje

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 listopada 2015, 21:58 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
sławek k.. pisze:
BoCiAnK pisze:
Kolego jeżeli widzę gościa który sprzedaje miód po 25 zł za 09 i jest to pszczelarz to uwierz nie chciał bym tego miodu nawet za dopłatą

U nas to w zasadzie norma. Ja sprzedawałem w tym roku po 30zł.Pozyskiwane w pólnadstawkach akacja, lipa, facelia.Rzepakowy i wielokwiat wiosenny po 28,
Nie dokładam do interesu nie oszukuję.Mam grono stałych odbiorców.Nigdy nie sprzedawałem na jakimś ryneczku itp.Nie pozwolił bym sobie na sprzedaż miodu którego sam nie pozyskałem by jak to określał ojciec nie popsuć sobie marki.Nie przeszkadza mi to by używać tylko nowych słoików estetyczne etykiety czy banderol które są jak plomba.Po kilku dniach w odstojniku prosto do słoja etykietka banderola bez możliwości ingerencji ,,dotykania paluchem próbowania"
Mój cel to pozyskanie miodu który jest taki sam dla mnie jak i dla moich odbiorców,duma że chwalą i wracają w kolejnym roku.Nie mogę i nie chcę podnieść cen jeszcze bardziej jak już to kosmetycznie 1 zł.Takie są moje realia.Co prawda jestem już bez miodu i jak miał bym jeszcze 200-300 słoików to bez problemu bym go sprzedał.Powiecie ,że za tanio sprzedawałem?


Zacznę od tego - u nas rynek podobny tzn. ciężko byłoby sprzedawać miód po 40-50 zł skoro wszyscy dookoła mają za 25-30 i dlatego ja też tak sprzedaję i nie wstydzę się swojego miodu! Zaczynałem jako "dzikus" wraz z bratem kilka lat temu i pamiętam że ciężko było się przebić na rynek, próba zaniżenia ceny do 22zł skutkowała dziwnym spoglądaniem czy aby wszystko z miodem jest w porządku. Teraz sprzedajemy jak reszta z okolicy i miodu już nie mam a klienci ciągle dopytują czy na pewno nic mi nie zostało.

Co do węzy, jeśli ktoś inwestuje w pszczoły i rozwija pasiekę to ciężko jeszcze mieć odpowiednią ilość swojego wosku. Dlatego trzeba kupić gotową węzę i tu zaczynają się schody, bo wiadomo chcemy mieć wymienione ramki w gnieździe ale za wiele dopłacać nie zamierzamy. Ja w zeszłym roku wziąłem trochę węzy od kolegi Adama i muszę raz jeszcze powiedzieć, że bardzo jestem zadowolony z zakupu.
W tym roku potrzebuję bardzo dużej ilości węzy i nie stać mnie na to by kupić ją po 59zł dlatego szukam tańszych ofert, ale na pewno nie zamierzam brać czego popadnie bo kiedyś już miałem węzę, która wyglądała trochę jak wata szklana :shock:
Każdy musi sam ocenić na co pozwala mu jego budżet a następnie dokonywać wyboru :)

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 listopada 2015, 00:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Jeśli temat do dyskusji to nie zgodziłbym się z tym że:
kudlaty pisze:
jeśli chce się mieć extra towar super jakości to trzeba za niego extra zapłacić

Jeśli chce się mieć dobra węzę to wystarczy pozyskać wosk z własnej pasieki, odpowiednio go sklarować(co nie jest trudne) i przekazać osobie która go przerobi. Takich osób jest mnóstwo.Można zamknąć się w cenie max 45 zł
Sterylizacja to inny temat. Według mnie jest niezbędna i dlatego właśnie zrobiłem sobie urządzenie które spełnia te wymagania.(co też nie jest trudne)
Hasło: węza z odsklepin czy z dzikiej zabudowy ma charakter tylko i wyłącznie komercyjny, spełniające zadanie błędnej reklamy.
Węza za 59 zł hmm
Tak wygląda mój wosk ze starych ramek, odskepin, dzikiej zabudowy, ramek z zaziębionym czerwiem i Bóg wie czego jeszcze. I powiem Wam, że innego nie chcę. Andrzej będziesz miał 100 kg do przerobu. Hej

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 89 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji