FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 10 maja 2024, 18:18 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 02 maja 2016, 08:55 - pn 

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 22:25 - śr
Posty: 172
Lokalizacja: lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
beekate pisze:
Kiedyś było:
"Kto nie pracuje - ten nie je"
Dziś wedle zwyczajów unijnych - pojawiły się zasiłki.

Tylko dlaczego - my pracujący - mamy żywic innych nieznanych ludzi.
a oto to musisz. Zapytać małego człowieczka z rządu co rozdaje pieniądze. Dla pijaków i nie robów bo dla rosądnych się nie należy

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 maja 2016, 09:21 - pn 

Rejestracja: 10 kwietnia 2016, 18:56 - ndz
Posty: 96
Ule na jakich gospodaruję: DD
Miejscowość z jakiej piszesz: Bargłów Kościelny
Mam takie pytania do założyciela tego postu i innych podobnie rozumujących:
- jak złapiesz gumę w samochodzie- dzwonisz na pomoc drogową?
- jak musisz pomalować pokój- zatrudniasz firmę remontową-budowlaną?
- jeżeli zapcha się umywalka- to do hydraulika?
- żarówka- elektryk?
itp, itd....Bądź sprawiedliwy.
Dostajesz dopłaty z UE na rolnictwo, a nie inne branże.....
Pracuje w usługówce, a moje podatki i innych tak pracujących idą m.in. do UE, a później wracają w formie dopłat bezpośrednich.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 maja 2016, 09:46 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
beekate, pogadaj z mieszkańcami tkzw.starej Uni ich tok myślenia jest podobny w odniesieniu do Nas :oops: .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 maja 2016, 23:18 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
bunin pisze:
Tu mamy wziętych pszczelarzy po godzinach. My płacimy kmiotki, a oni pokazują swoje pasieki z naszych pieniądze ... a jak takich tu nie ma, to przepraszam

Jestem pszczelarzem "po godzinach" jak to opisałeś. Jeśli się uważasz za kmiotka to Twoja sprawa, jak to mówią jak się sam widzisz tak i na Ciebie patrzą. Ja na ten przykład jestem człowiekiem trzech zawodów i nie dlatego, że tak sobie wymyśliłem. Jestem nim dlatego, że miałem taką chęć oraz poświeciłem czas i pieniądze na które uczciwie i ciężko zapracowałem. Wara Tobie i Tobie podobnym od tego na co legalnie i zgodnie z prawem poświęcam czas i pieniądze a i od tego czy równie legalnie i zgodnie z prawem na tym zarabiam. Ustawodawca z racji wykonywanego zawodu ograniczył mnie w szeregu praw obywatelskich o czym zapewne nie wiesz bo Ci to przesłoniły moje "przywileje", nie może jednak ograniczyć mnie w prawie do własności tego co wypracowali i przekazali mi rodzice lub czego sam się uczciwie dorobiłem. Nie może też zabronić mi czerpać korzyści z legalnego hobby a tym jest moja pasieka i to jest kmiotku (skoro tak się określasz to chyba nie traktujesz tego obraźliwie) etyczne, bo PRAWO WŁASNOŚCI i prawo do czerpania z niej legalnych korzyści jest rzeczą ŚWIĘTĄ
bunin pisze:
dla tego od podatkow. ja mam tylko pszczolyi pare hektarow, place kruz. caly moj dochod jez ziemi i pszczol. noe wazne ile ja osobiscie place na urzednika, chodzi o to ze on ma z budrzetu kase i ma mozliwosc prowadzenia dzialamosci prywatnej. to jest legalne? i zapytam naiwne - sprawiedlwe?
Płacisz, oczywiście, że płacisz tyle tylko, że jeśli weźmiemy pod uwagę iż jesteś rolniczą drobnicą ( tak wynika z tego co napisałeś powyżej) i w związku z tym ile płacisz podatków pośrednich i bezpośrednich a następnie porównamy to z profitami jakie czerpiesz z budżetu w formie dopłat do gospodarstwa i do KRUS-u to szybko okaże się, że nawet taki ja ze swojej "składkowej" pensji oraz podatków pośrednich dokładam się do Twojego utrzymania... Idąc tokiem Twojego prymitywnego rozumowania powinienem zapytać nieco naiwnie...Czy to jest SPRAWIEDLIWE?... Ja uważam, że jest pomimo, że jestem przeciwnikiem obecnej polityki dotacyjnej. Jeśli ty masz wątpliwości to poczytaj nie tylko brukowce i komiksy ale i nieco literatury filozoficznej, zwłaszcza teoretyków państwa obywatelskiego (tylko z marksizmem lub komunizmem tego nie pomyl)

Zamiast się wypłakiwać na "dolę kmiotka"i żalić na innych; przestań jak ten Kali prosić by innym krowy wyzdychały a zacznij myśleć jak samemu dorobić się dobrego stada, byle legalnie (zapewniam, że można) bo jak zaczniesz kombinować to znowu będziesz wyklinał na takich jak ja gdy Ci o 6-tej rano do drzwi zapukają.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2016, 06:44 - czw 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Rob pisze:
to szybko okaże się, że nawet taki ja ze swojej "składkowej" pensji oraz podatków pośrednich dokładam się do Twojego utrzymania..


No proszę, znalazłeś Rob sposób na wszystkie problemy ekonomiczne kraju.
Trzeba zatrudnic jeszcze więcej pracowników w budżetówce, skoro płacą takie duże podatki a rolnicy i drobni przedsiębiorcy dostają tyle dopłat ze to pracownicy budżetowi się do nich muszą dokładac. :)
Oczywiście pozdrawiam pracowników budżetówki którzy w większości są bardzo potrzebni i ciężko pracują za w sumie niskie pensje.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2016, 07:24 - czw 

Rejestracja: 08 marca 2016, 10:14 - wt
Posty: 48
Ule na jakich gospodaruję: wz, wp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraśnik
Rob pisze:
bunin pisze:
Tu mamy wziętych pszczelarzy po godzinach. My płacimy kmiotki, a oni pokazują swoje pasieki z naszych pieniądze ... a jak takich tu nie ma, to przepraszam

Jestem pszczelarzem "po godzinach" jak to opisałeś. Jeśli się uważasz za kmiotka to Twoja sprawa, jak to mówią jak się sam widzisz tak i na Ciebie patrzą. Ja na ten przykład jestem człowiekiem trzech zawodów i nie dlatego, że tak sobie wymyśliłem. Jestem nim dlatego, że miałem taką chęć oraz poświeciłem czas i pieniądze na które uczciwie i ciężko zapracowałem. Wara Tobie i Tobie podobnym od tego na co legalnie i zgodnie z prawem poświęcam czas i pieniądze a i od tego czy równie legalnie i zgodnie z prawem na tym zarabiam. Ustawodawca z racji wykonywanego zawodu ograniczył mnie w szeregu praw obywatelskich o czym zapewne nie wiesz bo Ci to przesłoniły moje "przywileje", nie może jednak ograniczyć mnie w prawie do własności tego co wypracowali i przekazali mi rodzice lub czego sam się uczciwie dorobiłem. Nie może też zabronić mi czerpać korzyści z legalnego hobby a tym jest moja pasieka i to jest kmiotku (skoro tak się określasz to chyba nie traktujesz tego obraźliwie) etyczne, bo PRAWO WŁASNOŚCI i prawo do czerpania z niej legalnych korzyści jest rzeczą ŚWIĘTĄ
bunin pisze:
dla tego od podatkow. ja mam tylko pszczolyi pare hektarow, place kruz. caly moj dochod jez ziemi i pszczol. noe wazne ile ja osobiscie place na urzednika, chodzi o to ze on ma z budrzetu kase i ma mozliwosc prowadzenia dzialamosci prywatnej. to jest legalne? i zapytam naiwne - sprawiedlwe?
Płacisz, oczywiście, że płacisz tyle tylko, że jeśli weźmiemy pod uwagę iż jesteś rolniczą drobnicą ( tak wynika z tego co napisałeś powyżej) i w związku z tym ile płacisz podatków pośrednich i bezpośrednich a następnie porównamy to z profitami jakie czerpiesz z budżetu w formie dopłat do gospodarstwa i do KRUS-u to szybko okaże się, że nawet taki ja ze swojej "składkowej" pensji oraz podatków pośrednich dokładam się do Twojego utrzymania... Idąc tokiem Twojego prymitywnego rozumowania powinienem zapytać nieco naiwnie...Czy to jest SPRAWIEDLIWE?... Ja uważam, że jest pomimo, że jestem przeciwnikiem obecnej polityki dotacyjnej. Jeśli ty masz wątpliwości to poczytaj nie tylko brukowce i komiksy ale i nieco literatury filozoficznej, zwłaszcza teoretyków państwa obywatelskiego (tylko z marksizmem lub komunizmem tego nie pomyl)

Zamiast się wypłakiwać na "dolę kmiotka"i żalić na innych; przestań jak ten Kali prosić by innym krowy wyzdychały a zacznij myśleć jak samemu dorobić się dobrego stada, byle legalnie (zapewniam, że można) bo jak zaczniesz kombinować to znowu będziesz wyklinał na takich jak ja gdy Ci o 6-tej rano do drzwi zapukają.


Uderz w stół, nożyce się odezwą.

Brak mi intelektu, żeby przeczytać tak długi post, a jeszcze zrozumieć.

Myślałem, że odnosić należy się do tematu postu, a nie do osoby.

A to co wytłuściłem w cytowanym poście - to naprawdę trzeba czytać traktaty filozoficzne, żeby dojść do takiego sposobu wyrażania się.
Proponuje zakończyć temat, zaczynam się czuć jak po rozmowie w urzędzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2016, 08:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Rob pisze:
w związku z tym ile płacisz podatków pośrednich i bezpośrednich a następnie porównamy to z profitami jakie czerpiesz z budżetu w formie dopłat do gospodarstwa i do KRUS-u to szybko okaże się, że nawet taki ja ze swojej "składkowej" pensji oraz podatków pośrednich dokładam się do Twojego utrzymania...

Gdyby nie dotacje to szanowny kolega a pewnie i ja zjadali byśmy się chińskim ryżem popijając go kranówką takie niestety są realia globalnej gospodarki , jedyny sposób na to to obłożenie odpowiednimi podatkami importu żywności z krajów poza unii ale wtedy należało by zapomnieć o smaku bananów lub wprowadzić wyjątki na pewne produkty rolne . Dotacje mają na celu wyrównanie szans dla rolników z unii i poza unii oraz umożliwienie opłacalnego eksportu . To że każdy ma prawo zarabiać i pracować robiąc to co uważa i lubi jest rzeczą święta pracy nikomu nie żałuję . To że komuś coś nie wychodzi to jego problem .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2016, 08:41 - czw 

Rejestracja: 08 marca 2016, 10:14 - wt
Posty: 48
Ule na jakich gospodaruję: wz, wp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraśnik
Doczytałem troche dalej i ... o kurcze!

Rob pisze:
byle legalnie (zapewniam, że można) bo jak zaczniesz kombinować to znowu będziesz wyklinał na takich jak ja gdy Ci o 6-tej rano do drzwi zapukają.[/color]


Widać, że osoba tak przedstawiająca sprawę, to nie kmiot, oj nie!
"wicie, rozumicie".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2016, 10:15 - czw 

Rejestracja: 10 marca 2016, 11:05 - czw
Posty: 270
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Dlaczego dotacje nie wpływają bezpośrednio na konto pszczelarza:
Mógłby sobie kupić gdziekolwiek:
- leki - apiwalor jest tańszy za granicą
- matki- np. u kolegi ze związku, który ma sprawdzoną matkę zarodową
- sprzęt - bezpośrednio sprowadzić z chin http://www.aliexpress.com/wholesale?catId=0&initiative_id=AS_20160505001256&SearchText=bee+catcher

a realnie potrzebuje Urządzenie do pozyskiwania pierzgi http://apiart.pl/Artykul.aspx?id=616 czego nie ma w refundacji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2016, 13:24 - czw 

Rejestracja: 06 kwietnia 2016, 17:24 - śr
Posty: 64
Lokalizacja: Kunów/Marcule
Ule na jakich gospodaruję: Lang/Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kunow
bunin pisze:
zaczynam się czuć jak po rozmowie w urzędzie.

A przyszło Ci może do głowy, że to Ty nie masz racji? To, że Ty nie potrafisz zrozumieć cywilizowanych ludzi? Zacznij myśleć a świat stanie się łatwiejszy, bo narazie to Ci się tylko wydaje, że coś wiesz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2016, 16:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Rob, Po co się produkujesz? Wiesz że to stary podjudzacz. Albo i ty zapomniałeś. Szkoda klawiatury. Popłacze i skończy płakać. Zmieni nick i wrzuci kolejny temat.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2016, 21:03 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
robi00 pisze:
No proszę, znalazłeś Rob sposób na wszystkie problemy ekonomiczne kraju.
Trzeba zatrudnic jeszcze więcej pracowników w budżetówce, skoro płacą takie duże podatki a rolnicy i drobni przedsiębiorcy dostają tyle dopłat ze to pracownicy budżetowi się do nich muszą dokładac.
robi00, Nic nie nalazłem :lol: , jestem za rozsądnym zatrudnianiem urzędników i uważam, że jest ich stanowczo za dużo w ministerstwach,samorządach, i wszelkiego rodzaju urzędach. Miałem przyjemność rozmawiać kiedyś z pewnym profesorem UJ w Krakowie, twierdził, że bez szkody dla funkcjonowania Państwa można zrezygnować z co najmniej 50% urzędników. O drobnych przedsiębiorcach nic nie mówiłem uważam, że to najbardziej niedoceniana i najgorzej traktowana grupa ludzi samodzielnie radzących sobie z życiem w kraju którego urzędnicy przychylni im niestety nie są :bezradny:. Ja doskonale wiem kto jest wytwórcą a kto nie i wiem, że podatki płacone przeze mnie choć niemałe są podatkami wtórnymi (w każdym razie te od osób fizycznych). Z racji posiadania niewielkiego gospodarstwa, wiem też ile co w gospodarstwie kosztuje i kto na gospodarstwach zarabia prawdziwe pieniądze, a kto nie zarabia ich wcale i do tego odnosiła się część postu mówiąca o tym, żebunin, jest beneficjentem polskiego i europejskiego systemu podatkowego czerpiącym korzyści również z moich podatków.wiesiek33, system dotacji w Europie został wprowadzony z innych przyczyn niż wyrównywanie szans. Pierwotnie chodziło o przeciwdziałanie powojennemu głodowi. Dopłaty miały doprowadzić do szybkiego zwiększenia wydajności gospodarstw rolnych tak aby zaradzić skutecznie potężnym brakom żywnościowym jakie występowały w Europie (mowa oczywiście o tej nie okupowanej przez Rosjan), potem chodziło o niezależność żywnościową... a jeszcze bardziej potem się niestety wypaczyło. Jedynym uczciwym i skutecznym sposobem na radzenie sobie z nadmiarem taniego sprzedawanego poniżej kosztów produkcji ryżu jest polityka celna.
bunin pisze:
Uderz w stół, nożyce się odezwą.
Jeśli walisz pięścią w stół przy którym siedzę to nie oczekuj braku reakcji zwłaszcza, że starasz się "rozlać mi zupę".
bunin pisze:
Brak mi intelektu, żeby przeczytać tak długi post, a jeszcze zrozumieć.

Myślałem, że odnosić należy się do tematu postu, a nie do osoby.
Widzisz, kiedy ja chodziłem do szkoły to wymagano ode mnie czytania ze zrozumieniem nawet bardzo długich tekstów, musisz poćwiczyć. Dla ułatwienia podpowiem, że w kontekście Twojej osoby odnosiłem się tylko i wyłącznie do tematu postu...Fakt nieco przydługo ale tak lubię i już.
bunin pisze:
A to co wytłuściłem w cytowanym poście - to naprawdę trzeba czytać traktaty filozoficzne, żeby dojść do takiego sposobu wyrażania się.
Nie trzeba czytać traktatów, trzeba czytać w ogóle. Wtedy się będzie wiedziało, że słowo "wara" jest rodzajem wykrzyknika mającego w sposób kategoryczny podkreślić sprzeciw wobec np takim jak Twoje próbom narzucenia bzdurnych zakazów.
bunin pisze:
Doczytałem troche dalej i ... o kurcze!

Rob pisze:
byle legalnie (zapewniam, że można) bo jak zaczniesz kombinować to znowu będziesz wyklinał na takich jak ja gdy Ci o 6-tej rano do drzwi zapukają.[/color]


Widać, że osoba tak przedstawiająca sprawę, to nie kmiot, oj nie!
"wicie, rozumicie".
...Tym razem jednak będzie "ad personam". Powyżej pisałeś coś o intelekcie i zrozumieniu...Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem, dla pewności od razu ponów tę czynność, jak nie zrozumiesz to próbuj do skutku...Nie zrozumiesz co miałem na myśli to przeczytaj całe zdanie z którego niszcząc kontekst wyrwałeś połowę...Może będzie łatwiej zrozumieć "co autor miał na myśli".

To tyle, pozostałych kolegów przepraszam za te może i przydługie posty. być może zauważyliście czytając coś co pisałem wcześniej, że staram się szanować Was wszystkich i Wasze poglądy. Nie uważam się za osobę która pozjadała wszystkie rozumy i innych za takich nie uważam, nikogo też (poza jedną oczywistą osobą) w sposób świadomy nie chciałem urazić, jeśli tak się stało przepraszam.
Nie mogę jednak nie polemizować i nie zaprotestować głośno jeśli ktoś po pierwsze wrzuca mnie do jednego worka z tymi którzy traktują ludzi nie jak klientów ale jak petentów. Nie mogę nie odpowiedzieć na pieniackie w gruncie rzeczy zachowania godzące w moją własność i moją wolność a to co napisał bunin, odebrałem osobiście. Czasem trzeba zareagować, za jednym z ulubionych autorów powtórzę... " Tu stoję - inaczej nie mogę". Pozdrawiam

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2016, 06:45 - pt 

Rejestracja: 08 marca 2016, 10:14 - wt
Posty: 48
Ule na jakich gospodaruję: wz, wp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraśnik
" Tu stoję - inaczej nie mogę"
A za informacją radiowej jedynki - milion urzędników przekroczony, jeśli chodzi o nasz biedny kraj.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2016, 08:30 - pt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Rob pisze:
jestem za rozsądnym zatrudnianiem urzędników i uważam, że jest ich stanowczo za dużo w ministerstwach,samorządach, i wszelkiego rodzaju urzędach............. bez szkody dla funkcjonowania Państwa można zrezygnować z co najmniej 50% urzędników

Jak pisałem wyżej, czytaj ze zrozumieniem a nie z zacietrzewieniem.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 maja 2016, 14:21 - pt 

Rejestracja: 06 kwietnia 2016, 17:24 - śr
Posty: 64
Lokalizacja: Kunów/Marcule
Ule na jakich gospodaruję: Lang/Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kunow
Ale jak ograniczą o 50% zatrudnienie urzędników to cześć z nich może zostać rolnikami i wtedy to dopiero będzie konkurencja:)))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2016, 05:27 - sob 

Rejestracja: 08 marca 2016, 10:14 - wt
Posty: 48
Ule na jakich gospodaruję: wz, wp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraśnik
Rob pisze:
Rob pisze:
jestem za rozsądnym zatrudnianiem urzędników i uważam, że jest ich stanowczo za dużo w ministerstwach,samorządach, i wszelkiego rodzaju urzędach............. bez szkody dla funkcjonowania Państwa można zrezygnować z co najmniej 50% urzędników

Jak pisałem wyżej, czytaj ze zrozumieniem a nie z zacietrzewieniem.


Rob, przecież pisałem o ułomności mojego intelektu.
Sądzę, że Ty ze swojego jesteś zadowolony. Cieszę się, że jesteś za rozsądnym zatrudnianiem urzędników i uważasz że jest ich stanowczo za dużo. Nawet przytoczyłeś opinię "pewnego profesora" z UJ ... i co?
Rob, zrób to, daj dobry przykład innym - zwolnij się. Będzie o jednego mniej.

Jak widać (milion) trzeba walić w stół i to mocno, żeby nie tylko jednemu zupa się rozlała.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2016, 17:21 - sob 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
bunin pisze:
byłem tam (sluzba cywilna) na własne podanie sie wypisalem.

Jak widzisz na własnym przykładzie system czasem ( za rzadko niestety) tak działa, że osoby mające problem z intelektem same "się wypisują" i bardzo dobrze, im mniej ludzi gardzących innymi we wszelkiego rodzaju urzędach i służbach (w tym cywilnych) tym dla podatników lepiej, dałeś dobry przykład. Szkoda, że reszta nawiedzonych nie poszła za Tobą
Muszę Cię rozczarować. Ja się nigdzie nie wybieram bo wyobraź sobie, jestem naprawdę dobry w tym co robię i jestem dokładnie tam gdzie chcę być i na co przez lata ciężko pracowałem. Przykład wolę dawać "młodym" w pracy żeby potem dziwnych podań nie musieli pisać. Czytam co piszesz i współczuję, musi Cię strasznie zżerać świadomość własnej kiepskości... Biedaku "na własne podanie się wypisałeś" a ci wredni i niekompetentni inni zostali.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2016, 21:44 - sob 

Rejestracja: 08 marca 2016, 10:14 - wt
Posty: 48
Ule na jakich gospodaruję: wz, wp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraśnik
no wiadomo, syndrom osoby niezastąpionej.
Tu jest hyde park i gadamy co chcemy. Po co przenosisz to na inne tematy? Rob, po co?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2016, 21:53 - sob 

Rejestracja: 08 lutego 2011, 11:06 - wt
Posty: 23
Lokalizacja: zelkow malopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Dla mnie to wszystko pjerdolamento jak nie pasuje to wyjechac z kraju i po ptokach

_________________
krakowiak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2016, 22:15 - sob 

Rejestracja: 08 marca 2016, 10:14 - wt
Posty: 48
Ule na jakich gospodaruję: wz, wp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraśnik
Kto ma wyjechać?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2016, 10:49 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Nie nie zastąpionej bo takich nie ma, tylko potrzebnej bo dobrej w swoim fachu, przepracowałem tyle lat i przy okazji wyszkoliłem tylu ludzi że nie widzę potrzeby uprawiania fałszywej skromności. Skromny to staram się być w sprawach pszczelarskich bo jet cała masa mistrzów od których ciągle mogę się czegoś nauczyć. Ciągle powtarzam, że czytanie ze zrozumieniem to podstawa, nic nie przenoszę tylko zwróciłem uwagę żeby wątku nie sprowadzać na manowce, a że się Tobą podparłem? Sam się o to postarałeś :bezradny:

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji