FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

przerażające https://www.youtube.com/watch?v=HSI_tkAILP8

Powiem szczerze, że aż mi się niedobrze zrobiło.

Jak widać tak też można.

Mnie tylko zastanawia, co to za komisja była. W sytuacji gdy nie ma pewności czy to wytrucie ula umyślne, czy nie umyślne zatrucie na pożytku, oprócz próbek z ramek i osypu powinni byli zebrać też wszystkie rośliny z pól kwitnących w około pasieki. Według mapy z oznaczeniami pola i właściciela. Na mapie wyznaczony 3 kilometrowy okrąg, w tej sytuacji nawet mniejszy bo po sile zatrucia widać że było to blisko. Powinni też pobrać próbki z opryskiwaczy w tych gospodarstwach, razem z policją. Wszystko to wysyła się w komplecie do badań. Zrobili połowę pracy.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Jakoś im się nie wiedzie.
Cały czas pod górkę, najpierw pożar, teraz wytrucie.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Wytrucie, kto wytruł, dlaczego wytruł?
Ta pokazana na filmie jedna osypana rodzina w żadnym razie nie wygląda mi na wytrucie pszczół w polu na pożytku. Jeżeli to nie zwyczajnie osypana po zimie rodzina, to trucizna musiała być wtryśnięta wprost do ula.
Chętnie bym zobaczył pozostałe "wytrute" rodziny, ale filmik precyzyjnie skoncentrowany jest przez kilka sekund tylko na jednym ulu, a przegadany cały kwadrans... kto ma czas i chęci kolejny raz tyle odsłuchiwać...
Ale pewnie ważniejsze jest, aby tylko świat o istnieniu pasieki się dowiedział.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Jest finał sprawy o wytrucie pszczół w 2010 roku, w trakcie akcji odkomarzania:
https://gorlice24.pl/pl/19_wiadomosci_z_regionu/653_biecz/8896_biecz-gmina-musi-zaplacic-pszczelarzom-spore-odszkodowanie.html

Gmina musi zapłacić solidarnie z firmą prowadzącą oprysk 320 000 odszkodowania.
W praktyce zapłaci gmina, bo firma już nie istnieje-właściciel nie żyje.

Dla pszczelarzy ważne jest że sprawiedliwość zatriumfowała.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®

Ale te sądy są powolne , 10 lat , to ciekawe ilu poszkodowanych pszczelarzy nie dożyło sprawiedliwości.

Sąd nierychliwy, ale sprawiedliwy.

_________________
Romek 123

Pewnie część pszczelarzy w tym czasie zmarła i nie doczekała wyroku. Wstyd dla sądu.

Dokładnie , dobrze że sprawiedliwy .Ale po 10 latach?, to jak medal po śmierci .
Wykonawca zresztą już nie żyje . Zapłacą mieszkańcy gminy .
Wiem że są odwołania, ale to jest kpina z ludzi .
I to się powinno zmienić .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Takie prawo to nie jest prawo .

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.