FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Szop Pracz
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=55&t=20450
Strona 1 z 1

Autor:  wiesiek33 [ 12 października 2017, 23:02 - czw ]
Tytuł:  Szop Pracz

Dzisiaj miałem odwiedziny nietypowego gościa pierwszy raz w życiu widziałem szopa dziko żyjącego i wcale nie był taki dziki pozwolił podejść na 3m . i wcale nie uciekał tylko cały czas zachowywał ten dystans obszedł całą moją posesję po czym spokojnie się oddalił.
Obrazek

Autor:  Ostoja [ 12 października 2017, 23:18 - czw ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

wiesiek33 pisze:
Dzisiaj miałem odwiedziny nietypowego gościa pierwszy raz w życiu widziałem szopa dziko żyjącego i wcale nie był taki dziki pozwolił podejść na 3m . i wcale nie uciekał tylko cały czas zachowywał ten dystans obszedł całą moją posesję po czym spokojnie się oddalił.

Szopy to niby wszystkożerne , żeby tylko do uli podchodów nie robił bo będzie bida :( Poz

Autor:  wiesiek33 [ 12 października 2017, 23:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

Ostoja pisze:
Szopy to niby wszystkożerne , żeby tylko do uli podchodów nie robił bo będzie bida :( Poz
Owszem zaglądał do tych pustych na zdjęciu ale nie próbował się włamywać .

Autor:  Ostoja [ 12 października 2017, 23:26 - czw ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

wiesiek33 pisze:
Ostoja pisze:
Szopy to niby wszystkożerne , żeby tylko do uli podchodów nie robił bo będzie bida :( Poz
Owszem zaglądał do tych pustych na zdjęciu ale nie próbował się włamywać .

Pilnuj dziada żeby Ci biedy nie narobił , albo spróbuj zadzwonić do koła
łowieckiego , ciekawe co oni na to . Pozdrawiam

Autor:  Bartek.pl [ 12 października 2017, 23:39 - czw ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

wiesiek33 pisze:
Dzisiaj miałem odwiedziny nietypowego gościa pierwszy raz w życiu widziałem szopa dziko żyjącego i wcale nie był taki dziki pozwolił podejść na 3m . i wcale nie uciekał tylko cały czas zachowywał ten dystans obszedł całą moją posesję po czym spokojnie się oddalił.
Obrazek


podobno jadalny :-)

Autor:  Jarek [ 13 października 2017, 06:00 - pt ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

I niekoniecznie dziki, szopy hoduje się także w domu ;)

Autor:  waldwielki41 [ 13 października 2017, 08:14 - pt ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

Ostoja pisze:
koła
łowieckiego , ciekawe co oni na to . Pozdrawiam


Jak się im będzie chciało to przyjadą i ustrzelą drania . Szop to gatunek sztucznie introdukowany w nasze środowisko , więc nie podlega żadnej ochronie . Tak jak robinia. :D
Pozdrawiam Waldek

Autor:  wiesiek33 [ 13 października 2017, 08:28 - pt ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

waldwielki41 pisze:
Ostoja pisze:
koła
łowieckiego , ciekawe co oni na to . Pozdrawiam


Jak się im będzie chciało to przyjadą i ustrzelą drania . Szop to gatunek sztucznie introdukowany w nasze środowisko , więc nie podlega żadnej ochronie . Tak jak robinia. :D
Pozdrawiam Waldek

Gdybym się przyczynił do jego śmierci to chyba do końca życia śnił by mnie się był taki ładny i wypasiony że dosłownie oczu nie mogłem oderwać .

Autor:  andrzejkowalski100 [ 13 października 2017, 11:02 - pt ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

Szop to gatunek inwazyjny za sprawą człowieka pojawił się w naszych rejonach i robi spustoszenie w rodzimych gatunkach zwierząt. Powinien być odławiany i .......
Pozdrawiam :pl:

Autor:  Bartek.pl [ 13 października 2017, 11:06 - pt ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

andrzejkowalski100 pisze:
Szop to gatunek inwazyjny za sprawą człowieka pojawił się w naszych rejonach i robi spustoszenie w rodzimych gatunkach zwierząt. Powinien być odławiany i ....... podobno jest jadalny :-)


Pozdrawiam :pl:

Autor:  Rob [ 14 października 2017, 12:47 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

Uwaga na kontakt, roznosi wściekliznę, Po za tym robi wielkie szkody w rodzimym środowisku i powinien być wiadomo co...

Autor:  paraglider [ 14 października 2017, 15:44 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

wiesiek33 pisze:
Dzisiaj miałem odwiedziny nietypowego gościa pierwszy raz w życiu widziałem szopa dziko żyjącego

Szkoda że nie sfotografowałeś go z bliska , bo z daleka wygląda mi na jenota .

Autor:  tomaszgenda [ 14 października 2017, 15:51 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

Też tak najpierw pomyślałem

Autor:  paraglider [ 14 października 2017, 15:54 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

https://krakow.onet.pl/jenoty-grasuja-w ... sach/r86xn
U mnie jest ich coraz więcej . Bardzo często giną pod kołami samochodów .

Autor:  kudlaty [ 14 października 2017, 16:23 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

paraglider pisze:
https://krakow.onet.pl/jenoty-grasuja-w-polskich-lasach/r86xn
U mnie jest ich coraz więcej . Bardzo często giną pod kołami samochodów .



dokładnie to samo miałem od początku na myśli, szopy mają białe futro koło pyska i nad oczami pasek a na zdjęciu to średnio widać, no ale Wiesiek widział z bliska to pewno jest pewny co zobaczył :P

Autor:  Bartek.pl [ 14 października 2017, 16:24 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

paraglider pisze:
wiesiek33 pisze:
Dzisiaj miałem odwiedziny nietypowego gościa pierwszy raz w życiu widziałem szopa dziko żyjącego

Szkoda że nie sfotografowałeś go z bliska , bo z daleka wygląda mi na jenota .


A rzeczywiście, z postury wygląda na jenota.
W lubelskim je już widziałem.

Autor:  wiesiek33 [ 14 października 2017, 17:07 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

Jestem pewien że to nie był Jenot tylko szop niestety pomimo że zrobiłem ok. 10 zdjęć to wszystkie są do dup.. za każdym razem jak podszedłem na
ok. 3m. aby zrobić zdjęcie to odwracał się do mnie tyłkiem i odchodził , żałuję że nie poszedłem do domu po aparat bo czasu miałem dużo ale zawsze tak jest ! nie wiem dlaczego takie gówniane zdjęcia z telefonu wyszły. nie sądzę aby jenot pozwolił tak blisko podejść , co do
kudlaty pisze:
szopy mają białe futro koło pyska
właśnie takie futero białe na pyszczku miał . Dokładnie tak wyglądał jak na tym zdjęciu z jeszcze dłuższym i puszystym (zimowym ) futerkiem i bardzo puszystym ogonem
Obrazek
Tu jest zdjęcie od wujka gogla najbardziej zbliżone do rzeczywistego wyglądu mojego gościa i mam nadzieję że jeszcze go zobaczę .
Obrazek

Autor:  wiesiek33 [ 14 października 2017, 17:31 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

Przejrzałem zdjęcia Jenotów i rzeczywiście ten puszysty ogon wskazuje na to że to był jednak Jenot.

Autor:  Bartek.pl [ 14 października 2017, 17:41 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

wiesiek33 pisze:
Tu jest zdjęcie od wujka gogla najbardziej zbliżone do rzeczywistego wyglądu mojego gościa i mam nadzieję że jeszcze go zobaczę .


To jest szkodnik tak jak norka (którą tępię na potęgę u "dziadka" ), gatunek wprowadzony na Ukrainie zadomawia się i u nas. Nie ciesz się, bo w zimie możesz żałować.

Autor:  legat [ 14 października 2017, 18:11 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

Ostatniej zimy jenot rozszarpał mi siatki (aluminiowe 0,5mm) we wszystkich ulach poza jednym. Może ostatniego już nie zdążył, bo myśliwy go odstrzelił. Pszczoły były ma dwóch toczkach odległych o 3km. Mimo, że zwierz wyżarł prawie całe dolne półkorpusy (zimuję 2x Dadant 1/2), to wszystkie rodziny przeżyły. Zmieniłem zniszczone siatki na aluminiowe 0,8mm, a na stojaki nabijam siatkę stalową o oczkach sześciokątnych 30mm.

Ciekawe, czy to pomoże.

Autor:  darius4257 [ 14 października 2017, 19:35 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

Czesc
szopy pracze trzeba likwidoac.
znajomy stracil 1 ul ostatniej zimy.
Robia dziory i lapami wyciagaja miod.
Szopy pracze obzeraja sie na zime z zapasem tluszczu i spia ...
ale jak sie zbudza w zime z roznych pszyczyn to dawaj lapa w pokarm.
Drugi znajomy ubil dzika w nocy ,bal sie do niego podchodzic , ciemno bylo Poszedl po niego nastepnego dnia z drugim mysliwym.Przychodza dzik jak dzik ...jakis cienki w szynkach.Po oskurowaniu dzika okazalo sie ze szynki byly uszkodzone po prostu wyzarte przez szopy pracze.Choc sladu wlamania nie bylo (skura dzika jest gruba)szynki prawie nie bylo .A wiec szopy pracze wkladaja lapy przez otwor wylotowy i wyrywaja najlepsze miesko...poz d

Autor:  emka24 [ 14 października 2017, 19:37 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

darius4257 pisze:
.A wiec szopy pracze wkladaja lapy przez otwor wylotowy i wyrywaja najlepsze miesko...poz d

Radzę nosić całe i grube kalesony.

Autor:  darius4257 [ 14 października 2017, 19:50 - sob ]
Tytuł:  Re: Szop Pracz

Czesc
Nieoficjalnie ja prowadze kurs nurkowania ......
Jak juz kandydat sie pojawi to nurkuje.
Moj Kolega z innymi genami ,wsiada na mopeta i kreci prawa reka.
A inny znow uzywa palca wskazujacego.
Ale szop nie lew....sposob na koty drapiezne gdy atakuja cie, jest jeden ze strachu trzeba sie
zesr..i szybko posmarowac miesko.. i sie nie ruszac ze strachu...i tak bylo kiedys i jest to w naszych genach zakodowane.
Samoobrona przed drapierznikami ...........biedny szop jak on ma sie bronic?????poz d

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/