FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Ku przestrodze
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=55&t=2204
Strona 1 z 1

Autor:  qq [ 08 grudnia 2009, 22:26 - wt ]
Tytuł:  Ku przestrodze

Oto jak nienależy postępować w pasiece . Film mówi Sam za siebie : http://www.youtube.com/watch?v=QlPjWWDgCjM&NR=1

Autor:  BoCiAnK [ 08 grudnia 2009, 22:50 - wt ]
Tytuł:  Re: Ku przestrodze

qq pisze:
Oto jak nienależy postępować w pasiece . Film mówi Sam za siebie : http://www.youtube.com/watch?v=QlPjWWDgCjM&NR=1


Andrzej Co ty chrzanisz tak należy właśnie osuszać ramki
A znikniecie pszczół zwalić najlepiej na cukier
Polskie -CCD zna różne odmiany znikania pszczół :mrgreen:

Autor:  qq [ 08 grudnia 2009, 23:03 - wt ]
Tytuł:  Re: Ku przestrodze

BoCiAnK pisze:
qq pisze:
Oto jak nienależy postępować w pasiece . Film mówi Sam za siebie : http://www.youtube.com/watch?v=QlPjWWDgCjM&NR=1


Andrzej Co ty chrzanisz tak należy właśnie osuszać ramki
A znikniecie pszczół zwalić najlepiej na cukier
Polskie -CCD zna różne odmiany znikania pszczół :mrgreen:


No jesli ktoś w ten sposób postępuje i uważa ze słusznie robi ,to już niebędę pouczał ani odradzał. Ale zrozumie w następnym sezonie ;-)))))))

Autor:  Alex23p [ 08 grudnia 2009, 23:19 - wt ]
Tytuł: 

Widać że ktoś jest dumny ze swojego dzieła, skoro je dodatkowo uwiecznił.

Autor:  dewu [ 09 grudnia 2009, 10:54 - śr ]
Tytuł: 

Dziwne, że nie zacięły swojego gospodarza. Zrobić takie zamieszanie też mi się zdarzyło. Zachciało mi się odebrać miód lipowy choć była go ociupinka. Wziąłem po dwie ramki z ula. Jeden u pozostawiłem nie ułożony i nie założyłem beleczek. Po odkręceniu przyechałem wlożyć ramki i gdy odkryłem daszek to wszystkie wskoczyły na mnie. Zaliczyłem 15 w twarz i wyglądałem jak ten z torebki budyniu. Tereaz już będę pamiętał co należy zrobić.

Autor:  bzzy [ 09 grudnia 2009, 19:00 - śr ]
Tytuł: 

przecież jak ktoś ma dużą pasiekę to nie będdzie się bawił w osuszanie pojedyńczych ramek w każdym ulu, po prostu odbiera ramki ustawia w pracowni w korpusach, a następnie wystawia korpusy do osuszenia i po temacie, jedyny problem takiego osuszania jak na załączonym filmie to taki, że jeśli zostawimy ramki na noc lub dłużej to może przyjść deszcz i zmoczy nam ramki które chcemy złożyć w magazynie na zimę, tak więc osuszanie takich ramek w korpusach czy też w pustych ulach na uboczu pasieki jest znacznie lepsze :wink:

Autor:  adidar [ 09 grudnia 2009, 19:00 - śr ]
Tytuł: 

Żenada :(

Autor:  Marcinluter [ 09 grudnia 2009, 19:10 - śr ]
Tytuł: 

A Ja dając korpusik z ramkami to zamast go osuszyć to nanioły nakropu..... co zrobić w takiej sytułacji???

P.S Na końcu zostało troszke miodu ... ale musiałem może nic sie nie stanie z nimi...

Autor:  _barti_ [ 09 grudnia 2009, 20:17 - śr ]
Tytuł: 

A przez jaki czas go trzymałeś w ulu?

Autor:  bzzy [ 09 grudnia 2009, 20:36 - śr ]
Tytuł: 

Marcinluter pisze:
A Ja dając korpusik z ramkami to zamast go osuszyć to nanioły nakropu..... co zrobić w takiej sytułacji???

P.S Na końcu zostało troszke miodu ... ale musiałem może nic sie nie stanie z nimi...


przy małęj pasiece możesz się bawić, przy większej lub następnym razem ten sam korpus z ramkami które będą przeznaczone do osuszenia postawisz pod wieczór na pasiece i rano jak wstaniesz będzie wszystko osuszone, oczywiście takie czynności trzeba przeprowadzać w pasiece gdzie rodziny są silne

Autor:  Marcinluter [ 09 grudnia 2009, 21:03 - śr ]
Tytuł: 

Cytuj:
A przez jaki czas go trzymałeś w ulu?


Zrobiłem to na dzień i i na następny zaglądam a tam przyniosły :/ ale później im zabrałem i dawałem o 18pm a odbiałem o 11-12 ale zawsze coś ubyło .... pracochłonnie to wykonałem ale bałem się ,że o 10 ramek za dużo będa miały...

Cytuj:
przy małęj pasiece możesz się bawić, przy większej lub następnym razem ten sam korpus z ramkami które będą przeznaczone do osuszenia postawisz pod wieczór na pasiece i rano jak wstaniesz będzie wszystko osuszone, oczywiście takie czynności trzeba przeprowadzać w pasiece gdzie rodziny są silne


Dzięki a ile max można dać 1 rodzinie korpusów wlkp do osuszenia?

P.S mam silne gdyż po wymianach znajomy mi "podarował"10 ramek czerwiu więc na kazdą rodzine przeznaczyłem po 3 a do najsłabszej 4 .

Autor:  bzzy [ 09 grudnia 2009, 21:26 - śr ]
Tytuł: 

Marcinluter pisze:
Cytuj:
A przez jaki czas go trzymałeś w ulu?


Zrobiłem to na dzień i i na następny zaglądam a tam przyniosły :/ ale później im zabrałem i dawałem o 18pm a odbiałem o 11-12 ale zawsze coś ubyło .... pracochłonnie to wykonałem ale bałem się ,że o 10 ramek za dużo będa miały...

Cytuj:
przy małęj pasiece możesz się bawić, przy większej lub następnym razem ten sam korpus z ramkami które będą przeznaczone do osuszenia postawisz pod wieczór na pasiece i rano jak wstaniesz będzie wszystko osuszone, oczywiście takie czynności trzeba przeprowadzać w pasiece gdzie rodziny są silne


Dzięki a ile max można dać 1 rodzinie korpusów wlkp do osuszenia?

P.S mam silne gdyż po wymianach znajomy mi "podarował"10 ramek czerwiu więc na kazdą rodzine przeznaczyłem po 3 a do najsłabszej 4 .



trochę się nie rozumiemy, napisałem, że jak masz okres ujmowania ramek, to ujmuj je i skłąduj w przewiewnej pracowni aby nie wdała się motylica, jak już uzbierasz ich sporo wtedy wystawiasz korpusy na pasiekę ale gdzieś na oboczu a nie na wybraną rodzinę i po sprawie, raz a dobrze

ps nie wiem jaka była sytuacja w twojej pasiece, że ratowałeś się ramkami z czerwiem od swojego znajomego, ale w przyszłości nie praktykuj takich prezentów bo nigdy nie wiadomo co do ula wsadzasz, to samo tyczy się sprzętu pszczelarskiego np rojnic i tym podobne, jak masz to tylko Ty z niego korzystaj

Autor:  slawecki67 [ 09 grudnia 2009, 22:13 - śr ]
Tytuł: 

Ciekawe w w jakim celu osuszano te plastry :?:.......prawdopodobnie do... przetopienia.
UPRzejmie pozdrawiam

Autor:  Marcinluter [ 09 grudnia 2009, 22:26 - śr ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ciekawe w w jakim celu osuszano te plastry .......prawdopodobnie do... przetopienia


nie do prtzetomienia - mam deficyt w plastry a z nakropm mogą spleśnieć.

Bzzy teraz zkminiłem ale nieobawiałem się bo od niego kupilem wcześniej i czerw był na nowych ramkach.

Autor:  mendalinho [ 10 grudnia 2009, 09:08 - czw ]
Tytuł: 

Witam. W ulach korpusowych nic prostrzego ładujesz pełne korpusy ustawiasz w słupkach po pięć korpusów i gdzieś w cien na pasieke .Jeden dzień i ramki można zabierać do pracowni. Ale na tym filmie są chyba warszawskie i tu jest juz więcej manewrów. Tego rodzaju osuszania nie powinno sie stosowaćw pasiece.Pozdrawiam

Autor:  wtrepiak [ 10 grudnia 2009, 11:58 - czw ]
Tytuł: 

Tak i ja stosuję , od lat osuszanie ramek , na wieszak i pod drzewo .
Jeżeli jest pogoda ..niepewna.. i wiem że nie przyjadę na działkę na drugi dzień to ustawiam pod dachem ramki luzem lub w rojnicach . Osuszą szybko i dokładnie .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/