FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Bardzo dziękuję Panu Prezydentowi za ułatwienie że do 10 rodzin pszczelich nie trzeba rejestrować RHD. Od Nowego Roku.

do 10 rodzin to jak sie ma 10 to trzeba czy nie? i czy legalnie można miód sprzedawać?

Jakaś podstawa prawna tych rewelacji?

Tutaj zostało powiedziane.
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/transmisje.xsp?unid=E839E836481948A2C1258798003F6A69

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Do 10 rodzin nie potrzeba RHD czyli sprzedajesz miód bez RHD. Mając 10 uli.
Pan Prezydent PZP i właściciel tego forum ogłosił to wczoraj publicznie.

Na forum jest link do IV konferencji ekologów i leśników część pierwsza.

To bardzo dobra wiadomość. Ja jeszcze bym prosił o rozwiązanie w RHD książeczki zdrowia. Jedni dostają po badaniach w sanepidzie na zawsze, inni na rok i co rok jakieś badania typu zdjęcie płuc i tym podobne. Czemu to nie jest uregulowane ?

A może jest to uregulowane a lekarze od nas wymuszają?

Super to już nie będę się bał sprzedawać

Wszystko fajnie tylko jako kto będę sprzedawał ten miód i jak rozliczać to co sprzedałem? Skoro nie ma RHD to na jakich zasadach odbywa się sprzedaż?

Sb nie ma ograniczeń, sprzedajesz ew. Na fakturę RR

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Sb chyba ma jakieś ograniczenia
Nie wiem ,nie czytałem nowych rozporządzeń .Wiem , że od Nowego Roku mam mieć lepiej , wierzę premierowi , przecież by nie okłamywał swojego narodu!
Znam też powiedzenie ,, im lepiej , tym gorzej"- ale ono podobno nie będzie miało zastosowania
Żeby nie wyszło tak , że lepiej będzie mieć 7uli i sprzedawać 70 ton produktu , niż ...70 uli i starać się być uczciwym wobec państwa.
Pytanie , jeżeli teraz się likwiduje te ograniczenia , to po co się je wprowadzało parę lat temu i gdzie są Ci , co piali z zachwytu !
Jestem za wywaleniem reszty

Na fakturę RR może sprzedać każdy, nawet działkowiec.
RHD to co innego. Mam go zarejestrowanego ale wkurwia mnie brak interpretacji książeczki zdrowia po badaniach w sanepidzie.

Wolę zapłacić 100 zł więcej składki do stowarzyszenia na żonę na 10 uli ja i 10 żona niż użerać się z chorymi przepisami i Panią lek. wet.

Nie ma ograniczeń ilościowych , są ograniczenia co do pieniążków - te 100 tyś.teraz .
RHD ma ograniczenia ilościowe i tak samo z pieniążkami .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

To prawda.
Ile lat temu powąchałeś te 100 tyś
Rozmawiajmy o prawdzie nie marzeniach. A inna prawda że prokurator winien ścigać tych oszustów co sprzedają Ukraiński ( czytaj chinski syrop z ryżu za 1 dolar za kg). Nic takiego się nie dzieje.

Ograniczenia dotyczące ,, kasy" - to też ograniczenia

Przy SB nie musisz prowadzić rachunkowości a w RHD tak ,taka różnica .
Przy SB tylko dla wet. miesięczne raporty spisujesz

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Miałem kontrole na wiosnę RHD i poproszono mnie o spis sprzedaży. Miałem akurat taki zeszyt z datami ilością i sumą jaką uzyskałem za miód. Po czym słyszę żebym przepisał na kartkę tylko daty i ilość miodu bo mają jakąś średnią cenę i na jej podstawie ustalają przychód ze sprzedaży miodu. Niestety nieudało mi się uzyskać informacji ile wynosi stawka za kg miodu. U mnie tak to wyglądało także tylko spis jak przy SB.

_________________
Pozdrawiam
Misiek123

Dlatego wolę zapłacić drugą składkę na żonę (100 zł ) do stowarzyszenia dla ubezpieczenie i mieć 10 uli ja i 10 żona. I mieć w nosie co ktoś interpretuje.

Jak brak spadzi to tyle co kot napłakał miodu już od 2014 roku w mych warunkach.
Za te kilka słoików mam się wkurwiać odwiedzać lekarza medycyny pracy , brać na załatwienie tego trzy dni urlopu w roku. I się denerwować na następny dzień urlopu na przyjazd Pani lek.wet.

To ja dziękuję wreszcie Panu Prezydentowi PZP ze tą sprawę normalnie załatwił.

pytanie tylko takie, po co było wcześniej jakieś ustawy wprowadzać. Odkąd świat istnieje rolnicy sprzedawali swoje produkty i nie potrzebowali do tego żadnych ustaw.
Teraz dobroczyńca się znalazł i jak w tym kawale żydowskim: weź ty Mosiek teraz wyrzuć tą kozę, każ się wyprowadzić teściowej, itd...
Ooo... jak mi teraz dobrze.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Dziadku Józefie , ja dziadek Robert serdecznie się z Tobą zgadzam. I co z tego?

JM, https://www.youtube.com/watch?v=mEeBCBYlkhE, miedzy wierszamy inflacji Roman Kluska wyjaśnia.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

W normalnym kraju Pan Roman był by jednym z wybitnych doradców w ministerstwie od ekonomii.

Przy SB prowadzi się spis kg miodu w danym miesiącu. Sumy kwotowej się nie podaje.

Zapis był: pszczelarzy do 10 rodzin pszczelich nie obowiązuje RHD.

Czyli prowadzą sprzedaż jak by, RHD posiadali.

A teraz słyszę że chodzi o jakieś dopłaty do leków.

Oto co sejm przegłosował ostatnio w sprawie RHD Tekst ustawy w formacie pdf http://orka.sejm.gov.pl/opinie9.nsf/dok ... ent&1516_u
Gdzie tu jest mowa o braku RHD do 10 rodzin pszczelich? Podajcie wiarygodne źródło tych rewelacji bo ja nie widzę w sieci tych informacji co tu czytam na temat RHD.

Dzięki za link.

Szkoda że nie archiwizowałem informacji z tego forum. Doświadczenie powoduje że wszystkie takie informację będę archiwizował.

Czyli jak zawsze ściema i oszustwo. A najważniejsze 7 % dla związku. Wstyd.

https://www.youtube.com/watch?v=7u9H--y17ro&t=10940s

30 minuta , 41 sekunda.

To co na razie jest na papierze to Ministerstwo Rolnictwa zatwierdziło Plan Strategiczny dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023–2027. Do pobrania tutaj: https://www.gov.pl/attachment/f011aa1c- ... 8bd7e170ac
To co pszczelarzy interesuje jest od strony 483.
Jest zapis, że pierwszeństwo w refundacjach będą mieli młodzi pszczelarze, poniżej 40 r.ż.
Zapis o braku wymaganych RHD i SB przy liczbie mniej niż 10 pni dotyczy tylko refundacji zakupu matek, odkładów i pakietów. Nie chodzi o sprzedaż miodu.

OK,Dzięki.

Czyli jak zawsze bzdury dla działaczy.

przy obecnych pożytkach to fikcja. Realnie, pasieka hobbistyczna 10 rodzin produkuje miód dla siebie i na prezenty. No chyba że z ula wieźmie się 49kg, co już zakrawa na wędrówki lub strategie rodzin wspomagających.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Ja mam 10 rodzin i co roku sprzedaje miodek, bo nie jestem z rodzina w stanie tyle przejeść. Nie są to duże ilości ale rynek sobie buduje

Sam widzisz, Pajej, jak to z wydajnością ulową i zeszytem bywa.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Widzę że zostałeś gwiazdą yt. Dziękuję za życzenia i Twe obawy Noworoczne podzielam. Powodzenia.

Nie gwiazdą... Kiedyś żeby nie robić notatek nagrywałem filmiki. Jak miejsca na tel brakło zacząłem wrzucać na YT i jakoś mnie to wciągło

Pajej, a ja tam lubię oglądać Twoje filmy, w wolnej chwili. Bo nie ma w Twoich filmach gwiazdorzenia. Tym samym, nie masz z czego się zbędnie tłumaczyć.

_________________
przywiało.

No to mnie wkurzyli. Powinno być od 50 r.ż bo przecież każdy nie odpuści ze 100.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Miło mi czytać takie coś

Dla ,,starych " są inne programy pomocowe ;trzynastki, czternastki , piętnastki....... , bony pomocowe . Warunek- dożyć
Radosna twórczość rządzących kwitnie

I zasiłek -" minus "- pogrzebowy dla potomnych za czasów poprzedniej władzy .

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.

30% pszczelarzy ma powyżej 65 lat a 31% od 51-65lat. Każda forma wsparcia i zachęty młodszego pokolenia do pszczelarstwa jest warta pochwały. Kto będzie w przyszłości opiekował się pszczołami jak trend się utrzyma? Na porządku są sytuacje, gdzie dziadek zmarł niespodziewanie a dzieci ani wnuki nie potrafią lub nie chcą zająć się pszczołami i cały włożony trud idzie pod młotek. Pszczelarzy do 35 lat jest tylko 12% także dotacji i dla dziadków starczy
Źródło http://www.inhort.pl/files/program_wiel ... i_2020.pdf

O to jestem w zacnym gronie 12 %

Nieprawda , nie każda!

Kto powiedział , że dziadkowie oczekują dotacji .Twierdzę odwrotnie , to pokolenie swój kapitał zdobywało ciężką pracą , nie oczekiwało na dotacje , w przeciwieństwie do obecnej ........!
Stara zasada; żeby komuś dać , trzeba komuś zabrać !
Nie jestem dziadkiem , nie jestem młody .Dzięki Bogu jestem zdrowy i na swoje potrzeby jestem w stanie zapracować

Do tej pory było tak, brałeś dotację rokwcześniej, w następnym sezonie lądowałeś na listę rezerwową. Nie było tak, np. Co roku 20 uli za pół ceny - 5tyś do przodu. Może teraz młodzi będą mieć szanse rozwinąć w ciągu pięć lat dotacji.

Druga sprawa, ile czasu obecnie marnuje się na pierdoły. Zamiast wstać rano, heblować deski, ciąć listewki, zbijać korpusy to seriale fb i gry z kosmitami.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

+ajbardziej mądre zdanie w dyskusji

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

Licho
Nie psuj mi chwili zadowolenia z pochwały Pajeja. To że się przełamał to gwiazdą nazwałem. Aby się nie zrażał jak jakiś oszołom mu nawymyśla.
Los amatorskich zmagań czasami z dość udokumentowaną wiedzą i doświadczeniem bywa przewrotny.
Już tego doświadczam na jednej pasiece. Na szczęście druga jest cała i stabilna.

Panowie , kilka lat temu zrezygnowałem z wszelkich dotacji. Po co mam mieć więcej uli jak nie mam gdzie ich postawić? Leczę kwasami. Dotacja na kwasy jedynie dla pasiek ekologicznych z certyfikatem. Matki potrafię sobie sam na własne potrzeby wyhodować lub kolegą się wesprzeć.
Wirówka kupiona kilkanaście lat temu działa. Sokownik kupiony w sklepie za 99 zł działa jak automat do wytapiania wosku.

Ja bym sobie życzył w Tym Nowym Roku aby zakupiono za 1 milion złotych sprzęt do badania miodów , aby oszustów eliminować. Dla jednej pracowni pewnie plus dodatki wyjdzie ze 3 miliony.

Nie uważacie że w skali Kraju lepiej zainwestować na takie potrzeby niż nam te może 50 zł do ula?

Logicznie myśląc gdyby oszustów wywalić z rynku do zyskamy więcej na cenie dobrego miodu.

A widziałem kiedyś coś takiego na pewnym forum jak system "punktów" za pomocne odpowiedzi.

to naprawdę skromne środki. Poza tym sam zakup np. samochodu nie oznacza, że stać nas nim jeździć, mamy kim go prowadzić oraz gdzie go postawić... Przecież nie cierpimy na całkowity brak sprzętu, a w ilości zakupionego nie dopratruję się większej siły... ten sprzęt który już jest i pracuje w oparciu o cennik, normy, metody doświadczonych naukowców, badaczy, a nawet prywatne laboratoria jest i jest dostępny dla każdego. To czego w tym chaosie brakuje?

Na podstawie jedynie własnych obserwacji środowiskowych dot. struktury wiekowej w pszczelarstwie to myślę, że jest ona jedynie przybliżona co do stanu faktycznego. Nie oddaje przedmiotu rzeczy. Myślę, że jest też mocno zależna od powiązań terytorialnych, zmienna w zależności od powiatu/Koła. W jednych Kołach Pszczelarskich się zwyczajnie da i jest miło oraz pomocnie, a w innych lepiej bez kija nie wchodzić. Uważam również, że szczególnie brak przywiązania do organizacji i dotacji dotyka de facto starszych pszczelarzy, którzy to jak wspomniał lalux5 nie uczestniczą w żadnych programach wsparcia bo tak! Uważają, że do wszystkiego doszli sami mozolną pracą i nie potrzeba im większości struktur, opłat i dodatkowej urzędniczej dokumentacji oraz nie mają pobudek towarzyskich bo nie brakuje im znajomych.

Możliwe jednak, że teraz się coś ruszyło w statystycznych badaniach, ponieważ konieczne było zarejestrowanie pasiek celem 20-złotowych dotacji ulowych. Z opowiadań inspekcji weterynaryjnej to nastała prawdziwa Wiosna Ludów... czy faktycznie zobaczymy to porównując rocznik 20 z 21?

_________________
przywiało.

Ja ani mój Tata nie zgłosiliśmy do agencji w ramach 20 zł dotacji ulowych. Więc jakieś 65 uli jest poza statystyką. Tą statystyką.

robertf,

Nawet jak coś idzie ku lepszemu, to niektórzy i tak mają gorzej.
A co byś zrobił, jak by wprowadzili nakaz rejestracji pasiek, pod rygorem odpowiedzialności karnej ?

Już się pojawia krytyka, ale ja nie jestem wszechwiedzący, są różne metody pszczelarzenia więc się nie przejmuje tym

biedne krówki bez kolczyka idą do utlizacji na koszt właściciela. Kozy i barany narazie dobrze się mają bez rejestracji. Drób , narazie nie ma pierścionków. Wszystko w swoim czasie.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

barany i kozy powinny mieć kolczyki inaczej tak jak krówki...