FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 07:20 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 13 stycznia 2023, 19:11 - pt 

Rejestracja: 26 grudnia 2021, 20:12 - ndz
Posty: 323
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzeszów
Jaki problem załadować platformę z ulami ,pojechać w las ,rozbić obóz- to już pewnie za pozwoleniem leśnika i koczować aż do skutku ,potem się zwinąć i wywirować spadż. Proste, po co zaraz Kudłatemu pod nosem . Drzewa wszędzie takie same.Chyba że się nie chce podzielić z leśnikiem słoikiem miodu albo chce się by kolega popilnował za fri.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2023, 20:41 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Jeszcze wiedzieć kiedy wystąpi, reszta to bajka.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 stycznia 2023, 20:47 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
stach56 pisze:
Drzewa wszędzie takie same.

Drzewa wszędzie takie same , ale przeżywalność miodownic jodłowych już nie .
Beskid Mały był w Polsce , w latach pięćdziesiątych , pierwszym terenem zamierania świerków z powodu "opieńkowej zgnilizny korzeni" i dlatego była przeprowadzona przebudowa tamtejszych lasów , w których jodła ma znaczny udział a że teraz lasy te mają około 70 lat , czyli są w swoim najlepszym okresie . W sąsiedzkich terenach , przebudowa lasów była znacznie później , dlatego tamtejsze lasy jodłowe są jeszcze za młode.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 stycznia 2023, 22:14 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Trzeba uwzględnić fakt zmian klimatycznych co powoduje zmiany w terminach "produkcji" spadzi .
Jak do tego dodamy fakt ze obecne warunki klimatyczne w kraju umożliwiaja bytowanie u nas owadów przypisywanych tradycyjnie do strefy śródziemnomorskiej to mamy niezły galimatias.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2023, 12:43 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Hieronim pisze:
stach56 pisze:
Drzewa wszędzie takie same.

Drzewa wszędzie takie same , ale przeżywalność miodownic jodłowych już nie .
Beskid Mały był w Polsce , w latach pięćdziesiątych , pierwszym terenem zamierania świerków z powodu "opieńkowej zgnilizny korzeni" i dlatego była przeprowadzona przebudowa tamtejszych lasów , w których jodła ma znaczny udział a że teraz lasy te mają około 70 lat , czyli są w swoim najlepszym okresie . W sąsiedzkich terenach , przebudowa lasów była znacznie później , dlatego tamtejsze lasy jodłowe są jeszcze za młode.


Po tym 70 letnim lesie nie zostało nawet wspomnienie na tym polega obecny problem. Przed domem w lesie państwowym zostało ok 10 jodel o których Piszesz, na papierze jest to las w wieku rębnym 140 lat i będzie tak do czasu Az zniknie te ostatnie kilkanaście drzew mimo że to kilkadziesiąt ha młodnika o średnicy pnia ok 15cm. Większość z tych drzew została okaleczona kilka lat temu podczas ostatecznej wycinki gdy obalano dorosłe drzewa na młodzież
Na papierze wszystko się zgadza tylko że hektar takiego lasu można zmieścić na jednym samochodzie często dostawczym a hektar lasu który tam rósł wyjechal na kilkudziesięciu samochodach ciężarowych. Oficjalnie mówi się za wycinają w skali kraju tylko połowę rocznego przyrostu masy drzewnej a jak jest faktycznie wystarczy wsiąść w auto i wybrać się na południe naszego kraju. Dość często pokonuje trasę ciemnogród - Warszawa i widzę piękne całkowite zręby, szkółki, nasadzenia z jednej strony wycinają z drugiej im rośnie. W Małopolsce robi się częściowe zręby, czyli wycinają co ładniejsze niszcząc młodnik by po pewnym czasie wrócić po resztę zostawiając okaleczony młodnik. To jest niby zasługa i ekologia że las ma się odbudować bez nasadzeń i sprzątania po wycince. Przy wycince całorocznej, bez braku pokrywy śnieżnej i pozyskiwaniu drewna ciężkim sprzętem to co się sprawdzało kilkadziesiąt lat temu niekoniecznie teraz się sprawdza
W ciemnogrodzie rosły naście lat temu piękne jodły często miały po 120cm średnicy, piękne jawory które jak kwitly i trafiła się pogoda stanowiły lepszy pożytek niż rzepak, podobnie stało się z dzika czereśnia która występuje masowo a skończyła jako materiał do wędzenia. Kilkanaście lat temu z pasieki 2x mniejszej stacjonarnej miałem 2x więcej miodu niż obecnie wożąc pszczoły. Drzewa, są, znakomitym źródłem pożytku pod warunkiem że rosna i jest jakakolwiek różnorodność w tym lesie. Obecnie został prawie sam młodnik który niegdy nie będzie miał szans dorosnąć do wieku drzew które tam były wcześniej. Obecnie pasiek przybyło w sposób wcześniej niespotykany a pożytki się skurczyły.
Nieboszczyk sąsiad mówił mi kiedyś że pszczół w mojej miejscowości było 2x więcej (jest ok 500) a każdy miał miód, spadź była prawie każdego roku i jak się zaczęła w czerwcu to była do października, ludzie domy budowali za kasę z miodu czy się dorabiali na głupotach typu pasieka, kilkadziesiąt arów agrestu czy czarnej porzeczki. Jak jest obecnie każdy widzi. Wszystko jest tylko nie z Polski, jakieś bez smaku No i ludzie biedniejsi mimo że wszystko mają tylko że na kredyt

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2023, 20:13 - ndz 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1183
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Co do wycinki lasów zgadzam się z Kudłatym w 100% w tej chwili według mojej oceny w moim rejonie w lasach prowadzi się gospodarkę rabunkową. Lasy wyglądają żałośnie. Może jest w śród nas leśnik który napiszę parę zdań i odniesie się do tej sytuacji. Może nie mamy racji, a to jest gospodarka planowana?

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2023, 20:26 - ndz 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1825
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Lenin pisze:
Może nie mamy racji, a to jest gospodarka planowana?


Oczywiście że planowana. Planowana na największy zysk dla obecnych włodarzy lasu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2023, 20:38 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Leszek przeprowadzka do twojego tematu ;)
Koło mnie są lasy państwowe , pomiędzy prywatnymi nie jakieś wielkie, takie od 50- do 200 ha cały czas coś tną od 40 lat, gdyby tak było jak pisze kudłaty nie zostało by nic.
A las jest , gorzej wyglądają niektóre prywatne, jedne wycięte do zera w drugich pełno suchego i przewróconego drzewa, większość lasów ok .
To w mojej okolicy .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 stycznia 2023, 21:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
baru0 pisze:
Leszek przeprowadzka do twojego tematu ;)
Koło mnie są lasy państwowe , pomiędzy prywatnymi nie jakieś wielkie, takie od 50- do 200 ha cały czas coś tną od 40 lat, gdyby tak było jak pisze kudłaty nie zostało by nic.
A las jest , gorzej wyglądają niektóre prywatne, jedne wycięte do zera w drugich pełno suchego i przewróconego drzewa, większość lasów ok .
To w mojej okolicy .

Pisze o swojej okolicy, nie interesuje mnie jak jest w innych rejonach bo pasiekę mam u siebie a nie kilkadziesiąt czy kilkaset km dalej.
Mowa o nadleśnictwie sucha Beskidzka, wycinają nawet w parku narodowym i to się nazywa tam wymiana drzewostanu na pierwotny po tej wymianie drzewostanu zostaje borowina i samosiejki świerkowe przed rósł tam las świerkowy. Wycinka oczywiście cały rok pozyskanie ciężkim sprzętem. Z daleka widać tylko gole placki, tam gdzie jest niby las z daleka to jeszcze wygląda ale jeśli się wejdzie do lasu to czar pryska
Na terenie nadleśnictwa jest kilka miejscowości np sidzina gdzie dzienne zapotrzebowanie tylko jednej miejscowości na drewno to kilkaset samochodów ciężarowych. Ludzie dzielą się na tych którzy mają tartaki albo pracują w tartakach. Wożą drewno z terenu całej Polski samochody na rejestracji KSU widziałem i pod granicą z Niemcami.
Wcześniej pozyskiwano mniej drewna niż obecnie a w niektórych miejscach pozyskanie było niemożliwe albo nieopłacalne bo trudny teren i daleko. Od ok 20 lat sytuacja sie zmieniła bo mają lepszy sprzęt i wszędzie są zrobione autostrady do wywozu drewna

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2023, 15:56 - pn 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Jak to co robię?
Robię ramki i zakładam węzę.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2023, 18:27 - pn 

Rejestracja: 27 grudnia 2008, 19:50 - sob
Posty: 79
Lokalizacja: pszczew
http://www.encyklopedia.lasypolskie.pl/ ... a-ciagla-v


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 stycznia 2023, 21:05 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
baru0 pisze:
pisze:
Leszek przeprowadzka do twojego tematu ;)
Koło mnie są lasy państwowe , pomiędzy prywatnymi nie jakieś wielkie, takie od 50- do 200 ha cały czas coś tną od 40 lat, gdyby tak było jak pisze kudłaty nie zostało by nic.
A las jest , gorzej wyglądają niektóre prywatne, jedne wycięte do zera w drugich pełno suchego i przewróconego drzewa, większość lasów ok .
To w mojej okolicy .

kudlaty pisze:
Pisze o swojej okolicy, nie interesuje mnie jak jest w innych rejonach bo pasiekę mam u siebie a nie kilkadziesiąt czy kilkaset km dalej.

A ja napisałem o swojej, nie rozumiem w czym problem :D :D

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2023, 10:51 - wt 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1219
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
Tak jest jak Kudłaty opisał , i nie tylko w nadl. Sucha Beskidzka . To że mamy nawet więcej połaci leśnych , niż dawniej , to tylko papier.
Większość tego lasu to pusta przestrzeń i młodnik , oraz drogi porobione do wywozu.Taki las dla pszczelarstwa , zaczyna być pustynią , a spadź marzeniem ściętej głowy.Akacje , lipy , dzikie czereśnie , to przysłowiowy chwast dla nadleśnictwa, one kasy nie dają , idą w wycinkę .
Ta sytuacja jest jedną z przyczyn kłopotów pszczelarzy w Małopolsce .
Obszary kudłatego to jeszcze dość dorodny drzewostan :oczko: , jednak liczba pasiek szybciej przyrasta , niż las !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2023, 13:07 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Ja mieszkam na Mazurach , przed wojną były proste zasady wycinki : sosna minimum 120 lat , świerk 80 . Młodszych nie wycinano ( za wyjątkiem powodów pielęgnacyjnych) bo to gospodarka rabunkowa . Teraz w ogóle nie ma takich drzewostanów . Jako jedyny kraj w Europie eksportujemy surowe drewno , nawet do Chin.
A gdzie słynna mazurska taaaaka ryba ? Też nie ma bo oprócz zanieczyszczenia środowiska wykończyła ją rabunkowa gospodarka rybacka. Kiedyś ,żeby rybak mógł odłowić rybę drapieżną ( sandacz , szczupak itd) musiał najpierw odłowić odpowiednią ilość ryby białej ( płoć , leszcz itd) .
Pozwalało to zachować równowagę poszczególnych gatunków. Dziś odławiają tylko to co ma dobrą cenę. Niewodem ( tak rodzaj sieci grodzącej jezioro) łowili raz na 3-4 lata. Teraz mają więcej sieci i sprzętu , niewodem wyczeszą jezioro 2-3 razy w roku. Zostaną tylko akwarystyczne okazy. Raków też nie ma.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2023, 13:46 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Zyjemy w różnych krajach ? raki i zające co prawda przepadły , lecz lasy u mnie piękne i coraz więcej nasadzeń i samosiejek brzozowych na opuszczonych polach . Bażantów jest jak nigdy , Safari mam . Wywóz drewna nie przetworzonego jeśli jest , to wielka głupota .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2023, 16:11 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
KNIEJA pisze:
lecz lasy u mnie piękne i coraz więcej nasadzeń

OOOO Panie , plan nasadzeń to i u mnie wykonany , a pewnie nawet przekroczony . Ale nie mam szansy żyć jeszcze 100 lat żeby zobaczyć czy równie ładnie wyrosną jak te co wysłali na papier do Chin. Ostatnio wycięli piękne dęby , buki i sosny wokół małego jeziorka z plażą przy moim osiedlu. Teren Lasów Państwowych to nikogo nie musieli pytać. Był piękny las osłonowy pod miastem , a jest karczowisko . Oczywiście nasadzenia też będą. Przecież strat nie może być tyle ha co wyrąbali to i tyle nasadzą i nie naturalny las mieszany , tylko pod linijkę , zgodnie z zatwierdzonym projektem nasadzeń . Lasy Państwowe bogate , nawet w lesie robią zakładowe drogi asfaltowe. Dla gorszego sortu - zakaz wjazdu - tylko dla leśników.
To co wycięli jest bez wielkiej wartości gospodarczej , drewno na papierówkę i opał. Straty dla środowiska l ludzi nie do oszacowania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2023, 18:23 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Na Roztoczu rolnicy zrobili mnóstwo nasadzeń i mają do tego 3 tyś do ha przez wiele lat

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2023, 20:14 - wt 

Rejestracja: 26 grudnia 2021, 20:12 - ndz
Posty: 323
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzeszów
Premia pielęgnacyjna to płatność przyznawana corocznie przez 5 lat – licząc od dnia złożenia wniosku o przyznanie pierwszej premii pielęgnacyjnej do gruntów, na których dokonano zalesienia. Jej wysokość waha się od 794 zł/ha do 1 628 zł/ha i zależy m. in. od ukształtowania terenu, jego podatności na erozję czy zastosowanej formy ochrony upraw leśnych przed zwierzyną. Jeśli na zalesionym terenie wykorzystano repelenty (środki odstraszające), można dodatkowo otrzymać kwotę 424 zł/ha.



Z kolei premia zalesieniowa przyznawana jest przez 12 lat, począwszy od dnia złożenia wniosku o przyznanie pierwszej premii zalesieniowej do gruntów, na których posadzono las, a które wcześniej wykorzystywano do prowadzenia działalności rolniczej. Wysokość premii zalesieniowej wynosi 1 215 zł/ha.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2023, 20:20 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 520
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Panowie proponuję zmienić tytuł na Gospodarka Leśna albo Premie pielęgnacyjne bo nijak się ma ten wątek do pobytu w pasiece.... Dziękuję

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 stycznia 2023, 20:45 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
szymolas pisze:
bo nijak się ma ten wątek do pobytu w pasiece.... Dziękuję

proszę , ale ja mam pasiekę w lesie , to akurat w temacie , a mieszkam pod lasem wiec wszystko mi się z lasem ....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2023, 11:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Jest tak jak w większości przytaczanych opinii.
Gdy czternaście lat temu osiedliłem sie tu gdzie obecnie, był obok piękny kompleks ca 300 ha starego, ponad 70 letniego lasu mieszanego. Obecnie pozostało z tego nie więcej jak 10 %, pozostawione gdzie niegdzie „dla dekoracji”. Reszta owszem, zagospodarowana ale to tylko same młode nasadzenia.
Jak dotychczas był z tego pożytek dla pszczół i dla mnie z masowo pojawiającej się na tych porębach i nowych nasadzeniach maliny i kruszyny. Ale to tylko kwestia pierwszych 3-4 lat, potem są one już zagłuszone przez młode drzewka.
No i „atostrady” oczywiście też powstały, solidnie utwardzone, na nasypach, odwodnione i solidne szlabany obowiązkowo także.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2023, 11:50 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
KNIEJA pisze:
Zyjemy w różnych krajach ? raki i zające co prawda przepadły , lecz lasy u mnie piękne i coraz więcej nasadzeń i samosiejek brzozowych na opuszczonych polach . Bażantów jest jak nigdy , Safari mam . Wywóz drewna nie przetworzonego jeśli jest , to wielka głupota .


" Kolonializm – polityka państw rozwiniętych gospodarczo polegająca na utrzymywaniu w zależności politycznej i ekonomicznej krajów słabo rozwiniętych oraz wykorzystywaniu ich zasobów ludzkich i surowcowych....Kolonializm jako polityka podboju i przejmowania obcych terytoriów oraz podporządkowywania sobie zamieszkującej tam ludności przez państwa europejskie sięga korzeniami do przełomu XV i XVI wieku.... . Celem kolonizacji było zdobycie i wprowadzenie różnych form eksploatacji terytoriów zamorskich, wzbogacenie się metropolii, poszerzenie strefy wpływów w świecie i wzmocnienie siły państwa kolonizującego. Tworzenie imperiów kolonialnych służyło zarówno celom ekonomicznym, jak i politycznym oraz strategicznym[1]....
Metropolie zarządzały nimi bezpośrednio za pomocą administracji kolonialnej albo pośrednio z wykorzystaniem lokalnych struktur państwowych lub plemiennych[1]..... "

Neokolonializm – kontynuacja lub ponowne narzucenie imperialistycznych rządów przez państwo (zazwyczaj byłe mocarstwo kolonialne) nad innym niepodległym państwem (zazwyczaj byłą kolonią)[1].

Neokolonializm - przyjmuje formę imperializmu ekonomicznego, globalizacji, imperializmu kulturowego i pomocy warunkowej w celu wywarcia wpływu lub kontroli nad krajem rozwijającym się, w miejsce wcześniejszych metod charakterystycznych dla kolonializmu: bezpośredniej kontroli militarnej lub pośredniej kontroli politycznej (hegemonii).

Od przejawów globalizacji i pomocy rozwojowej neokolonializm różni się tym, że zazwyczaj skutkuje relacją zależności, podporządkowanem lub zobowiązaniem finansowym wobec państwa oferującego pomoc warunkową, stanowiącą formę praktyki neokolonialnej. Może to skutkować nadmiernym stopniem kontroli politycznej[2] lub spiralnym zadłużeniem[3], funkcjonalnie imitując relacje tradycyjnego kolonializmu. Neokolonializm często dotyka wszystkich poziomów społeczeństwa, tworząc systemy, które są niekorzystne dla lokalnych społeczności, jak np. neokolonialna nauka.

Państwo marionetkowe – państwo niesamodzielne, w polityce i ekonomii całkowicie zależne od innego państwa. Władze państwa marionetkowego są faktycznie wyznaczane przez państwo-hegemona.

Od lat jesteśmy źródłem taniej siły roboczej, surowców, oraz rynkiem zbytu bez własnego przemysłu. Nawet papier toaletowy importujemy

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2023, 14:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 672
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Ważny temat.
Pisałem już o tym w ubiegłym roku tu:
viewtopic.php?f=12&t=24699


Tam, gdzie człowiek wycina stare drzewa i czyści po nich teren, pozostaje biologiczna pustynia. W statystykach to wciąż jest las. Przyrodnicy patrzą na las jak na miejsce, gdzie toczą się procesy naturalne, leśnicy jak na źródło dochodów.

(...) w 1990 r. wycięto w Polsce ok. 20 mln m sześc., a w roku 2020 prawie 40 mln m sześc. drzew. Krótko mówiąc, w ciągu ostatnich 30 lat ilość pozyskiwanego drewna podwojono. Skutki widać gołym okiem.(...)

Drzewa jak świniaki
Pożądliwie w stronę lasów spoglądają firmy meblarskie, wytwórnie płyt i sklejek, stolarki budowlanej. Lasy Państwowe nie ukrywają, że drzewo to towar, który sprzedaje się na pniu. Jeszcze zanim padnie, w kolejce po nie ustawiają się kupcy z kraju i z zagranicy. Z danych uzyskanych przez Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot wynika, że tylko w 2019 r. Polska wyeksportowała ponad 4,4 mln m sześc. drewna. Najwięcej do Chin i Niemiec. A według informacji Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego w ostatnich latach z Polski wyeksportowano ok. 15 mln m sześc., co mocno zdenerwowało branżę.

(...)Jednocześnie uspokajają, że drzew nie zabraknie. Przekonują, że z roku na rok rosną zasoby drewna i powierzchnia lasów, które dziś zajmują prawie jedną trzecią obszaru kraju. I tłumaczą obrazowo, że z gospodarką leśną jest jak z hodowlą trzody chlewnej - kiedy świniak ma już swoje kilogramy, wiadomo, że jego czas nadszedł. Z drzewami podobnie - kiedy osiągną wiek rębny, trzeba ciąć, bo inaczej zestarzeją się, uschną, spróchnieją i nic z nich nie będzie. A że gospodarka leśna prowadzona jest już od około 100 lat i lasów nie brakuje, to znaczy, że metoda się sprawdza.(...)

fragmenty
Źródło: artykuł opublikowany w serwisie Dziennik Gazeta Prawna pod tytułem "Powinny umierać, stojąc. Tam, gdzie w grę wchodzą pieniądze, przyroda przestaje się liczyć"
https://www.gazetaprawna.pl/magazyn-na- ... snicy.html

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2023, 21:35 - ndz 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
A ja chciałbym zobaczyć czy w mieszkaniach i daczach tych ekologów są meble i inne elementy z żelaza ,plastyku czy raczej z drewna i wszystko w temacie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2023, 08:24 - pn 

Rejestracja: 26 grudnia 2021, 20:12 - ndz
Posty: 323
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzeszów
Przecież to normalne że powinien mieć z drewna większość przecież to ekolog . Normalne też że zarządzający lasami chcą mieć z tego zysk. A czy my chcemy mieć zysk z pasieki? Nie którzy też tylko pod zysk są nastawieni np. zmieniają matki po roku a mogła by żyć do śmierci.Rolnik też chce siać to co mu się opłaca a nie to co przynosi stratę. To my, ja też chciał bym by siano kwietne łąki ,facelię zamiast zboża.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2023, 09:00 - pn 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 845
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
W jednej telewizji płakali, że w lasach wycina się coraz starsze drzewa i że niby to źle świadczy o gospodarce leśnej. Jeżeli masa rosnącego drewna rośnie to trudno się przyczepić do LP.
Kilkanaście lat temu kupiłem sporo drewna i zależało mi na starych drzewach. W tartakach dowiedziałem się, że tylko LP, bo w prywatnych starych drzew już nie ma.
Osądzanie sytuacji na świecie na podstawie swego widoku z okna nie świadczy dobrze o intelekcie oceniającego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2023, 10:10 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 grudnia 2019, 11:03 - ndz
Posty: 517
Lokalizacja: Równe k.Kościerzyny
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: TrzyMiasto
Wiech pisze:
... Osądzanie sytuacji na świecie na podstawie swego widoku z okna nie świadczy dobrze o intelekcie oceniającego

Jednak nie szedłbym w stronę osądznia intelektu współdyskutanta, bo to świadczy o klasie zaangażowanych stron dyskusji :oczko:
Nie mniej ogląd sytuacji w skali mikro poparty doświadczeniami/danymi szerszej skali daje obraz, który już nie tak cukierkowy. Że jest "rżnięcie" w LP na potęgę, to większość z nas widzi. A co tego przyczyną? Po pierwsze nadania partyjne na kierowniczych stanowiskach dalej, zadaniowanie ukierunkowane na maksymalny pozysk drewna i jego spieniężanie. Wreszcie, zezwolenie odgórne na powołanie dziwnych spółek z niebywale preferencyjnymi możliwościami, na maksymalny pozysk i wywózkę drewna z PL ... do Szwecji, Norwegii i w inne części świata. I niech się nie udowadnia, że to głównie wiatrołomy bo i w mojej okolicy wycinka w najlepsze poza korytarzami wędrówki wichur.

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2023, 18:13 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
W tym roku robiłem wycieczki po lasach gospodarzy. Jako mający wieloletnią praktykę pracy z lasem , stwierdzam że aż się prosi o przecinki . Lasy puszczowe bo i na wioskach siwy włos.

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2023, 19:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
KNIEJA pisze:
W tym roku robiłem wycieczki po lasach gospodarzy. Jako mający wieloletnią praktykę pracy z lasem , stwierdzam że aż się prosi o przecinki . Lasy puszczowe bo i na wioskach siwy włos.

I ja kupiłem sobie parę lat temu las, jak potrzebowałem drewna konstrukcyjnego to okazało się że łatwiej kupić drewno na tartaku niż wyciąć z własnego lasu. Bo lesniczy mi pozwolił wyciąć 3 drzewa gdybym wyciął 4 to bym przekroczył limit na 10 lat..... Druga opcja to kradzież drewna z własnego lasu i liczyć że nikt mnie nie sprzeda z sąsiadów :haha:
Jodły mam piękne po 80cm przy pniu a na papierze las ma 40 lat sporządzono plan urządzania lasu zdalnie :haha: bez wizji lokalnej , po sąsiedzku las państwowy na papierze wiek 120 lat a sam młodnik i trochę starszych drzew które systematycznie znikają las będzie miał nazwę 120 letni do czasu aż wytną ostatnie drzewo.
No i bym jeszcze zapomniał u mnie jest obszar natura 2000 a za miedzą w państwowym lesie już nie albo i jest ale można wycinać cały rok

Las jest po to jest żeby z niego korzystać ale to co obecnie robią lasy państwowe to przegięcie paly. Podoba mi się też obłuda i propaganda płynąca z zarządu LP, jakimi to oni są dobrymi gospodarzami i jak dbają o florę i faunę w lesie chyba za pośrednictwem całorocznej wycinki i pozyskiwaniem drewna ciężkim sprzętem leśnym. Szczycą się też faktem że gospodarują w taki sposób że nie trzeba do lasów dokładać z budżetu państwa. Nic tylko gratulacje składać

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2023, 22:17 - pn 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
kudlaty pisze:
Bo lesniczy mi pozwolił wyciąć 3 drzewa gdybym wyciął 4 to bym przekroczył limit na 10 lat.....

kudlaty pisze:
Jodły mam piękne po 80cm przy pniu a na papierze las ma 40 lat sporządzono plan urządzania lasu zdalnie bez wizji lokalnej , po sąsiedzku las państwowy na papierze wiek 120 lat a sam młodnik i trochę starszych drzew które systematycznie znikają las będzie miał nazwę 120 letni do czasu aż wytną ostatnie drzewo.


Kurcze Kudłaty,
Pewnie rezerwat Ci zrobili bo i las masz najładniejszy w powiecie :haha:
A w ogóle dobrze, że byków nie trzymasz.
Co Ty bidoku byś zrobił z cielętami :haha:
:jupi:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2023, 23:46 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3963
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
kudlaty pisze:

Jodły mam piękne po 80cm przy pniu

W takim lesie to spadź leje się strumieniami. :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 00:40 - wt 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1825
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
20-25 lat temu dużo jeździłem w okolice Kamesznicy, Milówki i okolic. Wycieczki na Baranią Górę były rytuałem. Obecnie jest wycięta niemal w pień, mało atrakcyjna turystycznie. Pretekstem wycinek był podobno kornik. Loklani mieszkańcy mówili o mafii drzewnej...
Będąc natomiast w Bieszczadach w Wetlinie mieszkałem u emerytowanych Leśników - małżeństwo. Mówie im o tej Baraniej itd. Powiedzieli że z kornikiem da się walczyć nie tylko poprzez wycinkę.
Ot takie różne spojrzenie na problem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 05:09 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 grudnia 2019, 11:03 - ndz
Posty: 517
Lokalizacja: Równe k.Kościerzyny
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: TrzyMiasto
kudlaty pisze:
... Jodły mam piękne po 80cm przy pniu ...

... po obwodzie ... :śmieję się z ciebie:

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 07:14 - wt 

Rejestracja: 26 grudnia 2021, 20:12 - ndz
Posty: 323
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzeszów
[quote="kudlaty"]
I ja kupiłem sobie parę lat temu las, jak potrzebowałem drewna konstrukcyjnego to okazało się że łatwiej kupić drewno na tartaku niż wyciąć z własnego lasu. Bo lesniczy mi pozwolił wyciąć 3 drzewa gdybym wyciął 4 to bym przekroczył limit na 10 lat.....
No i bym jeszcze zapomniał u mnie jest obszar natura 2000

Las jest po to jest żeby z niego korzystać. I tu właśnie jest punk siedzenia jak się ma las to by się chciało z niego korzystać wycinać stare żeby nie spróchniały i na spadzi z nich też nie zależy a jak się go nie ma to też by się chciało z niego korzystać ale w inny sposób zabraniając właścicielowi wycinki bo ze starych będzie spadz próchno i klimat. Obszar natura to inna bajka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 08:54 - wt 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 775
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
stach56 pisze:
I tu właśnie jest punk siedzenia

I w wielu przypadkach też myślenie Kalego.
Widzę, obserwuję to w mojej gminie, jak kilkanaście lat temu był bum na działki, nikomu z "nowych" nie przeszkadzało, że trzeba wyciąć drzewa, aby uprzątnąć działkę pod nową, a jakże, rezydencję. Wszystko, trawa, kostka pod kancik. A dzisiaj, wszystkie drzewa w okolicy policzone, nie można ruszyć nic, bo przecież to miejsce do spaceru, odpoczynku. A polowanie w lesie, to dopiero jest jazda w internetach.
Podobnie ze starą zabudową we wsi. Nie znam ani jednego przypadku, aby ktoś kupił działkę ze starą chałupą i ją odnowił i zamieszkał.
Ale wielkie larum, jak widzą starą rozwalającą się "budę", że właściciel nie dba, że gmina nie dba, a to przecież takie piękne.
Nie twierdzę, że eksport surowca (drewno), to jest coś, czym można się chwalić, ale też argument, że "w tamtym roku rosły tam piękne grzyby", to żaden argument.

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 12:41 - wt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
stach56, :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 16:51 - wt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 845
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Marekp57, Swego czasu byłem świadkiem takiej sytuacji:
Pewien pan wycinał drzewa w swoim lesie, blisko domu pewnej pani (a jakże, przyjezdnej), która wezwała chyba wszystkie służby w proteście przeciwko temu aktowi wandalizmu i zbrodni przeciwko naturze (jej matce). Zrobiło się zamieszanie i zbiegowisko na całą wioskę. Pan chyba postanowił być zabawny. Powiedział do pani, na całe zbiegowisko, że chętnie sprzeda jej ten las i podał cenę. Ona z oburzeniem, że tyle pieniędzy to ona nie ma. To on, że może połowę tego lasu — też zdecydowanie za drogo. Więc on powiedział, że ten las jest mu potrzebny tylko do tego, żeby pozyskiwać drewno na opał i powiedział, ile wycina co roku i żeby ona mu przekazywała co roku taką kwotę by mógł kupić sobie drewno gdzie indziej, a ona w zamian będzie mogła w dowolnym czasie z tego lasu sobie "odciąć" by nie była stratną — wielkie oburzenie.
Ogólnie wzbudziło to śmiech, tylko pani nie było do śmiechu, ale więcej się nie wygłupiała.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 17:57 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Mam swój las ,w trzech miejscach w jednym na 0.5ha mam możliwość wycięcia 45m3
w drugim po tym jak dostałem z powiatu że mogę wyciąć 4m3 złożyłem pisemko o sprawdzenie przyjechał gość zrobiło się 40m3 czy więcej ,nie są to może jakieś straszne ilości ale na pewno więcej nie wytnę niech coś zostanie dla dzieci.
Poza tym do wyrębu nie liczą się drzewa opałowe czyli brzoza osika, topola.
Leśniczy też człowiek w porządku .
Co do sprzedaży drzewa za granicę to chyba tak trochę jak z tą rtęcią w Odrze .
Koło mnie dwie duże firmy drzewne , obok wioski też w których 3/4 ludzi przerabia drewno .
Te firmy przerabiają po 100m3 dziennie i wiecie gdzie kupują ? na Ukrainie ,Słowacji, Węgry, Litwa .
Drzewo które przywożą, dęby,buki,jodły jest piękne .
W naszych Państwowych lasach co roku jest wyręb ale las jest .
Będąc w zakopanym byłem w szoku jak wygląda las po wichurze, pustynia pełna połamanych drzew których podobno bronili ekolodzy od czapy że niby natura sobie sama poradzi .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 21:34 - wt 

Rejestracja: 02 stycznia 2014, 22:47 - czw
Posty: 474
Lokalizacja: okolice Piły
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Płytnica
baru0, :brawo:

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 22:00 - wt 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1825
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
baru0 pisze:
Będąc w zakopanym byłem w szoku jak wygląda las po wichurze, pustynia pełna połamanych drzew których podobno bronili ekolodzy od czapy że niby natura sobie sama poradzi .


Nie jestem w tym za bardzo kompetentny, ale te wiatrołamy to skutek "gospodarki leśnej" właśnie. O ile wiem kiedyś Tatry porastał las mieszamny (głównie buki i jodły), nie tylko sosna/jodła. Tatry zostały wycięte w pień i później były nasadzenia monokulury świerkowej, która jest mało odporna na choroby, gwałtowne wichury itp.
Zresztą więcej tutaj: https://kronikidziejow.pl/porady/pod-ko ... dtworzono/

Natura sobie poradzi, tylko że tutaj to właśnie powodem tych wiatrołamów jest działalność człowieka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 22:03 - wt 

Rejestracja: 27 grudnia 2008, 19:50 - sob
Posty: 79
Lokalizacja: pszczew
Od pewnego czasu obserwuję krytykę leśników na forum. Leśnicy podzielili los m. in. myśliwych i wędkarzy - prowadzona przez nich gospodarka jest uznawana za niszczenie przyrody. Zastanawia mnie krótkowzroczność pszczelarzy - skąd pewność, że za jakiś czas media nie wykreują negatywnego obrazu chciwego pszczelarza?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 22:11 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
kochle pisze:
obrazu chciwego pszczelarza?

a nie ma takich ?
Ja się wychowałem w lesie ( w pozytywnym znaczeniu) i kocham las. Wiem jak wyglądał 50 lat temu i jak dziś. To nie leśnictwo , tylko przemysł drzewny. Dla mnie to duża różnica. Nie ma już lasów mojego dzieciństwa , rosną na nich szkółki .Ogrodzone i wszystkie piękne jakby były z plastiku.
Za 100 lat będzie las .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 22:27 - wt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Tak czytam te wypowiedzi tych co piszą o lesie nie mając żadnego pojęcia o gospodarce leśnej, to się zastanawiam po co kończyłem szkołę leśną bo najwięcej o leśie dyskutują ci co może do lasu nie chodzą. Gospodarka leśna to taka czynność którą wykonujemy teraz a korzystają nasze wnuki.Budujemy domy i inną infrastrukturę z której też będą korzystały młodsze pokolenia i tak jest w lesie, ludzie się też wymieniają pokoleniowo i nikt tego nie zmieni. " Był las nie było nas, nie będzie nas będzie las."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 22:32 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
astroludek pisze:
Natura sobie poradzi, tylko że tutaj to właśnie powodem tych wiatrołamów jest działalność człowieka.

Ale pozostawienie skutków tego działania wyglądało żałośnie ,wtedy ludzie chcieli dobrze, wyszło źle więc trzeba te błędy poprawić nowymi nasadzeniami . I to jest głównym celem, a ekolodzy powinni chodzić i sadzić zamiast się przywiązywać do chorych drzew.
Cytuj:
Dzisiaj głównym zadaniem na obszarze Tatr jest przebudowa litych świerczyn na lasy mieszane. W tym celu wykorzystuje się obsiew naturalny pojedynczych jodeł i buków, które pozostały pośród świerków. Poza tym prowadzi się podsadzanie tych gatunków wyhodowanych w szkółkach.
Nie ulega wątpliwości, że naprawa składu gatunkowego tatrzańskich lasów jest długotrwała i pracochłonna

Tak jeszcze dopisze ,kilkadziesiąt lat temu był szał na sadzenie topoli , później modrzewi , teraz leśnicy mówią że to chwast ;)
Las nie rośnie tak wcale wolno tylko trzeba na to patrzeć "co parę lat" ;). Sadzonki wsadzone w 1983 roku prze zemnie już dają opał (buki) jodły cieszą oko, topole kupują na "wyroby,najgorsze pierwsze10 lat .
Marian. pisze:
Gospodarka leśna to taka czynność którą wykonujemy teraz a korzystają nasze wnuki.

To samo mi mówił Ojciec, to zostaw "bo będzie grubianiło" tamto utnij , się zrobi światło dla młodzieży, normalna rzecz.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 23:22 - wt 

Rejestracja: 03 grudnia 2012, 20:56 - pn
Posty: 405
Lokalizacja: Warmia
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadant
Obecne cięcia lasów idą wg planów urządzenia lasu 10-letnich, zatwierdzanych jeszcze przez ministra śr. z czasow PO-PSL. Trwajaca ostatnimi czasy nagonka na LP to byla tylko "podgatowka" pod przejęcie zarządu polskimi lasami przez Brukselę, żeby zdławić polski przemysl drzewny.
https://dorzeczy.pl/kraj/396337/ue-chce ... lasow.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2023, 23:40 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Mam takiego pecha, bo mieszkam w rejonie gdzie wszędzie słabe ziemie i piach. Pamiętam laski, teraz już można to nazwać lasem.
Może dlatego nie widzę jeszcze tej rabunkowej gospodarki. Ale nie wątpię, że część z Was miało piękne lasy a teraz wycinki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2023, 08:20 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Wampun pisze:
Obecne cięcia lasów idą wg planów urządzenia lasu 10-letnich, zatwierdzanych jeszcze przez ministra śr. z czasow PO-PSL. Trwajaca ostatnimi czasy nagonka na LP to byla tylko "podgatowka" pod przejęcie zarządu polskimi lasami przez Brukselę, żeby zdławić polski przemysl drzewny.
https://dorzeczy.pl/kraj/396337/ue-chce ... lasow.html


Anna Zalewska, Anna Moskwa i Edward Siarka straszą, że Unia "zabierze lasy". A to UE chce chronić polskie lasy przed dewastacją
LASY
25.01.2023, 06:00
Mateusz Kokoszkiewicz
2 ZDJĘCIA
Droga leśna, szutrówka pod Starym Kisielinem
Droga leśna, szutrówka pod Starym Kisielinem (Fot. Adam Hreszczyk)
1
ANNA ZALEWSKA BIORÓŻNORODNOŚĆ EDWARD SIARKA LASY LASY PAŃSTWOWE PARLAMENT EUROPEJSKI UNIA EUROPEJSKA
Anna Zalewska straszy, że Unia Europejska chce "przejąć kompetencje dotyczące lasów". W podobne politycznie tony uderzają Edward Siarka i Anna Moskwa. Tymczasem Unia Europejska od dawna je ma, na co Polska się zgodziła. I chce bardziej chronić lasy, m.in. przed nadmiernymi wycinkami w Polsce.

Reszta w dzisiejszej Wyborczej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2023, 08:42 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6444
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Myślę że najlepszym dla lasów państwowych była by prywatyzacja, szkoda że platforma nie zdążyła je sprywatyzować.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2023, 11:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Marekp57 pisze:
stach56 pisze:
I tu właśnie jest punk siedzenia

I w wielu przypadkach też myślenie Kalego.
Widzę, obserwuję to w mojej gminie, jak kilkanaście lat temu był bum na działki, nikomu z "nowych" nie przeszkadzało, że trzeba wyciąć drzewa, aby uprzątnąć działkę pod nową, a jakże, rezydencję. Wszystko, trawa, kostka pod kancik. A dzisiaj, wszystkie drzewa w okolicy policzone, nie można ruszyć nic, bo przecież to miejsce do spaceru, odpoczynku. A polowanie w lesie, to dopiero jest jazda w internetach.
Podobnie ze starą zabudową we wsi. Nie znam ani jednego przypadku, aby ktoś kupił działkę ze starą chałupą i ją odnowił i zamieszkał.
Ale wielkie larum, jak widzą starą rozwalającą się "budę", że właściciel nie dba, że gmina nie dba, a to przecież takie piękne.
Nie twierdzę, że eksport surowca (drewno), to jest coś, czym można się chwalić, ale też argument, że "w tamtym roku rosły tam piękne grzyby", to żaden argument.
Jeśli jest działka budowlana to w pierwszej kolejności powinny liczyć się domy albo uprawy. Jeśli jest las to ma być las. To właściciel powinien decydować gdzie chce drzewo zasadzic, gdzie wyciąć a gdzie dom wybudowac. A tak to jest tak że ludzie boją się sądzić drzewa przy domach albo wycinają profilaktycznie póki mogą bo zdają sobie sprawę że później może być problem z legalna wycinka.
Jesli ci nadlesniczy w rozmowie prywatnej mówi że niedługo zostanie im sam młodnik i jego pielęgnacja, chodzisz po lasach i widzisz różnice między stanem obecnym a tym co było 20 lat temu to coś może w tym być :roll: podobnie jak w nadleśnictwach gdzie kilka lat temu były trąby powietrzne i wycięto wszystko do zera, zasądzili albo jeszcze sądzą drzewa na tych obszarach i będą się skupiali na jego pielęgnacji a dane leśnictwa przyniosły jednorazowy dochód zamiast dzielić go w czasie na wiele lat.
Skoro zwiększyli 2x w skali kraju limit wycinki rocznej znaczy że las nadal sobie będzie rósł tylko z roku na rok będzie mniej starego drzewostanu a wiek rebny będzie spadał

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2023, 11:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
baru0 pisze:
Myślę że najlepszym dla lasów państwowych była by prywatyzacja, szkoda że platforma nie zdążyła je sprywatyzować.


Oczywiście że nie bo to majątek narodowy i taki ma pozostać.
Jak słyszę prywatyzacja to myślę przekręt tak to już jakoś w naszym pięknym kraju jest od 90 lat do dnia dzisiejszego
Sprzedali by lasy jakims zagranicznym firmom za kwotę rocznego dochodu i tyle by było.
Poczytaj sobie jak wydzierżawiono puszcze białowieską Anglikom w 20 leciu międzywojennym i co z niej zrobili w kilka lat, ekolodzy z Niemiec swoje też zrobili podczas okupacji przy okazji 1xwojny światowej wycinając kilka tysięcy ha lasu w 3 lata

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji