Rob pisze:
Jestem pewien, że większość z nas jeśli tylko zechce potrafi bez "wyrazów" dokopać tak, że w pięty pójdzie. Jest kilka forów pszczelarskich, zapewne wielu z kolegów je przegląda i uczestniczy w dyskusjach. Sami na pewno zauważyliście, że posty niektórych osób na tych forach są pisane językiem, który jeśli go nazwiemy prymitywnym to będzie to pochwała. Nawet jeśli na tym forum takie coś się zdarza, to jest to zjawisko marginalne i między innymi w tym upatruję popularności tego forum. Dbajmy o nasz język
Do zamienników słów jakie bywały zaznaczam
Czasami tu używane zmusił mnie dawno temu jeden z użytkowników obecnie już nim nie jest ale zamiennik pozostał to tak dla ciekawości aby komuś nie wpadło do głowy powtórki z rozrywki
bo teraz czytając nawet taki post z brakiem lub ograniczonym słownictwem niecenzuralnym można się nieźle ubawić
i nikt nie ma pretensji że został nazwany np ; pszczelarz pokrzywowy
który zmieniony jest na Pszczelarz pokrzywowy
ale teraz tego nikt nie widzi bo widzieli to tylko użytkownicy niezalogowani w momencie możliwości czytania forum