FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Pisze pierwszy raz na tym forum i mam pytanie. mam pięć uli i co roku po zimie wszystkie pszczoly po zimie leżą martwe z wyciągnietymi jezykami ale to nie problem bo potem roje sasiada zasiedlaja moje ule i znowu mam pszczoly. moj sasiad mnie wyzywa i krzyczy ze nie dbam o pszczoly a ja zawsze na zime je ocieplam wiec nie ma powodu do ich zgonu, wiec czego on chce. gada mnie ciagle o jakiems zdnilcu ze mam w ulach co to jest? a czy plastry trzeba po zimie wymienic ten zmoderowano niczego mnie nie chce nauczyc jest strasznie chytry zal mu tych roi co do mnie przylatuja, co robic?

O zgnilcu poczytaj tu: http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... 3824#63824

Jeśli nie chcesz prowadzić własnej pasieki to wywal albo schowaj puste ule to nie będziesz miał problemu.

Jeśli chcesz mieć pszczoły to musisz im dać jesienią po ok. 12 kg cukru rozpuszczonego w wodzie do wypicia aby z głodu przez zimę nie padły.
Musisz również leczyć przeciw warrozie (informacje na temat znajdziesz na tym forum) jesienią jak tego nie zrobisz to pszczoły zimą padają.
Zrobiłeś te rzeczy?

Jest ich jeszcze dużo dużo więcej do zrobienia ale tyle na początek.

PS. Witamy na forum
Pozdrawiam Jacek

a dokarmiasz je na zimę?? I leczysz na warrozę??

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

A czy Ty karmisz i leczysz te pszczoły na zime?. Bo z twojego opisu wynika, że spadają z głodu. Pozdr.

podpucha

Kolego profesjonalista polecam najpierw poczytać literaturę pszczelarską o hodowli pszczół. Nie napisałeś też żadnych konkretów po za tym jak piszesz, że roje same do ciebie przylatują i się osiedlają w twoich ulach to dla mnie jest to nadmiar dziwne. Warto by napisać konkretnie co i jak i przede wszystkim używać normalnego języka na forum, Po kropce pasowało by też zaczynać zdanie od dużej litery. Jak napiszesz post poprawnie i podasz więcej informacji na temat całego roku co i jak robisz z pszczołami to zapewne dowiesz się od tutejszej społeczności co robisz źle, jeśli natomiast będziesz pisał tak jak teraz i wyzywał kogokolwiek, jakkolwiek bo nie chce ktoś czegoś cię nauczyć, niestety ale nie zagościsz na zbyt długo na tym forum.

Mój Świętej Pamięci Dziadek mówił że pszczoła umiera a nie .....!!!

_________________
"Jeśli pszczół zabraknie, ludzkość przetrwa cztery lata"

Każdy Pszczelarz chyba tak mówi

Czemu chciałes brzydkie słowo uzyć?

do tematu dopisz "pszczoły zdychają dzięki mojej niewiedzy"
Ktoś sobie robi niezłe jaja albo na forum napływa rzesza "amatorów"

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)

A tak na marginesie to wcale nie jesteś profesjonalista, bardzij pasuje słowo amator! Z opisu wynika że pszczoły giną z głodu, a takie postępowanie powinno być karalne! Przecież to są żywe stworzenia!

_________________
"Jeśli pszczół zabraknie, ludzkość przetrwa cztery lata"

Nie mów że pszczoła umiera
powiedz: dokonuje dzieła
na śmierć nie ma już czasu
tak się pracować zawzięła

Zasypia a nie umiera
tak się dla innych trudzi
maleńka nieśmiertelna
wśród nas śmiertelnych ludzi


Ks. Jan Twardowski

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.

Czy idiota wiedział by że pszczoła ma język ??? chyba nie , myślę że to tylko żart!!!

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Uważam, że profesjonalista, niejednokrotnie przebywał i pisał na tym forum pod innym nickiem. Teraz czyta i rży ze śmiechu. Nie warto się takowym interesować.

Jak na Profesjonalistę strasznie mi tu czuć pokrzywami
a tak ładnie określiłeś się w innym poście
Na temat zgnilca jest tu sporo wiec życzę miłej lektury

pszczoły wcale nie mają tylko trąbkę

Masz rację. Ja mam też niezły ubaw. Podpucha i już.
Pozdrawiam
polbart

Jakoś nie słyszałem nigdy Hejnału

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

A słuchałeś o 12 bo kwadransów nie grają za to zazwyczaj o 13 już wiszą

Jutro sprawdzę. Jak nie zagrają to

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Ja proponuje koledze profesjonalista żeby się zabrał za dokarmianie dzięciołów. Bo jeszcze sąsiad zacznie z wiatrówki...

Pozdrawiam.

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć...

Lepiej nie bo mu też z drzew pospadają ...nie wierzę to musi być podpucha

jak sie ciepło na zime ubierzesz to ci wystarczy? nie musisz już jeść?

Ja bym zaczął od zakupu chomika łatwy w chowie mało wymagający ,uczy podstaw opieki nad stworzeniami potem etapami inne żyjątka np szczura a na samym końcu pszczoły ino poczytać trzeba o pszczelarzeniu by nie robić tych samych zabiegów co przy chomiczku.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=GcvhUyslPWI

Chrzanisz w ulu się nie da trzymać chomika bo go zgryzie i coooo ani ula ani chomika w domu miałem to skubany całe noce się kręcił na kołowrotku i spać nie dawał w przedpokoju zaś psa drażnił nie wspomnę o kocie który go dopadł i potraktował jak mysz ledwo dziada uratowałem to mnie jeszcze ugryzł w palec
Lepiej Kanarki też latają choć miodu nie noszą

Panie Bogdanie,
Bardzo prosze nie mieszac w to kanarka, bo jak lata i jest zolty to tez pewnie miod daje.
A jak nie daje to "profesjonalista" bedzie chcial go ocieplic na zime.

Proponuje karalucha. Ocieplac nie trzeba a i w kuchni sam sobie poradzi.

A ja widziałem już niebieskiego kanarka latał po tramwaju i miodu nie dawał tylko mandaty sypał
E tam karaluch to insekt lepiej Morską świnkę chociaż małe to zwierze i schab pici pici ale już widziałem gołąbki z kaszą z Kapusty Brukselki
A przy obecnym rządzie i planowych podwyżkach nie wiadomo co nas czeka

a czy w ogóle dokarmiałeś je na zimę

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

dokarmiał -kanapkami

a po co naniosą sobie z sąsiednich pasiek zapewne.

Bociank i tu się zdradziłeś przed chomikiem miałeś już psa i kota ale twoja pasja i zamiłowanie do zwierząt skusiły cię do kolejnego zwierzątka czyli chomiczka,ale tu popełniłeś błąd zapewne wynikający z miłości do zwierząt i chciałeś na siłe uszczęśliwić kota bo jak kot szczęśliwszy będzie to i pies na tym lepiej wyjdzie i tu popełniłeś błąd chomik żył w stresie i temu na kołowrocie nocami zapierniczał,kot też nie lepiej na tym wyszedł bo ani nie zdobył nowego kolegi (klatka skutecznie tą przyjażń ograniczyła)ani się nie najadł jak już miał okazję,pies dostał stresu bo kot ciągle nerwowo po chałupie ci łaził a pies jako najmądrzejszy z całej trójki odczuł to najbardziej.

JEŚLI piszemy o chomikach to cwany zwierzak jak mi go wnuk wypuścil to go znaleść nie mogłem a on wlazł do tapczanu i cłą kołdre porozrywał i jak goście przyjechali robie i posłanie na tapczanie to muśieli zostać chrzestnyni bo 4 maluchy były . wiećie jaki to wydatek zebym miał jakiegoś kota to bym zaoszczędził a tak muśałem sie wykosztować . pawel