FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

KOBER a co byś powiedział jak byśmy z Bogdanem zajrzeli do Ciebie w kwietniu bo wybieram się do Bogdana, zobaczymy wtedy co nam pokażesz, ocenimy i będzie sprawa jasna czy jest faktycznie tak jak piszesz? Jeśli byś wybierał się na zlot chętnie pokażę ci również swoje rodziny.

Cordovan zapraszam bedzie mi miło goscić elite forum w moich skromnych progach.

No to masz jak w banku że zagościmy. Chętnie pogadam sobie z tobą w realu, zobaczę twoją pasiekę. Od Bogdana do Ciebie to raptem 15-20 minut drogi więc czas znajdziemy.

Dwóch na jednego?

Śmiało dodaj jeszcze 20min. a i korki potęzne w Zywcu przez to 900 tys. miasto cięzko sie przebić.

Ja jako początkujący pszczelarz, jak widzę twój śmiech widniejący pod Twoim nickiem, to boję się zapytać Ciebie o cokolwiek w temacie chodowli pszczół (może być bez odbioru)

Będę miał obstawę BocianK i Cordovan to potęznie zbudowani mężczyzni wiec bez "karków" sie nie obejdzie , trzeba bedzie z dwóch zatrudnić

Myślę, że lepiej się dobrze zachować

Tylko nie wiem na ktora pasieke ich zaprosić mam pewien dylemat

Kober możemy objechać każdą z twoich pasiek, zaplanuję cały dzień na to.

czyli co zapowiada się imprezka

Kto załatwia dziewczyny?

A nie zawinie się jakichś po drodze? bo jak nie to Ty jako gospodarz, my zabierzemy odpowiednie środki bezpieczeństwa i te do odkażenia (gardła też)

A co masz ule po układane w kwadraty po sadzie po kontach
My we śniemy Wino i gitarę a Ty masz załatwić Panienki i Śpiew

Zaproś do tej w której masz lodówkę, im zimniejsze tym cieplejsza atmosfera

Czyli co teraz zlot u KOBERA ???
Ciężko za wami nadążyć

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Szczupak zlot będzie albo u mnie albo jeszcze nie wiadomo gdzie, narazie jesteśmy jeszcze w fazie ustalań bynajmniej ja tak to odbieram a do Kobera wybieramy się z Bogdanem w kwietniu.

Którego bedziecie? Nie lubie niezapowiedzianych wizyt Wy sobie juz termin ustaliliscie tak bezemnie?

ciekaw jestem relacji z wyprawy

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)

KOBER nie stresuj się jak będziemy dojeżdżać zadzwonię żebyś wstawiał wodę na kawę.

Tylko jest małe ,ale .......
Nie zawsze jestem w domu czasami jestem niedostepny to zależy w , której pasiece i czy jest zasieg po drugie telefonować prosze po 20;00 ,a po trzecie jak chcesz się do mnie wybrać na nauki i szkolenie to w niedziele po południu bo czasami do południa to przy pszczołach jestem i zawsze coś robię

Jaja

KOBER damy radę, nie martw się nie zjedziemy Ci tak niespodziewanie by zaskoczyć Cię na przekładaniu ramek z czerwiem do uli co będziesz nam chciał pokazać.

i jak tam wypadły te odwiedziny ?

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)

Nie byliśmy, nie dostałem urlopu w terminie jaki zaplanowałem. Z pewnością odwiedzimy kolegę KOBERA tyle że w innym terminie.

Zabłądzili obrali nie ten kierunek co trzeba , a pózniej juz nie chciało sie im wracać 400km ,żeby mnie odwiedzić -tak było ,ale nie chca sie teraz przyznac.

Ty Nie P.... tylko zakiś co trzeba by nie było że trzeba do Żywca po browary latać potem