FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

meteo
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=55&t=5010
Strona 1 z 1

Autor:  basko [ 22 czerwca 2011, 20:52 - śr ]
Tytuł:  meteo

znalazłem na innym forum, a że do pszczółek też się prognozy przydają, to się może przydać, jeżeli nie, proszę usunąć

http://new.meteo.pl/

Autor:  basko [ 05 lipca 2011, 10:14 - wt ]
Tytuł: 

http://www.pogodynka.pl/polska

też prognozy

Autor:  Mieszko [ 05 lipca 2011, 10:39 - wt ]
Tytuł: 

Jak korzystam z Pogodynki. Prognozy z ICM mają pewno bardzo zbliżone, bo korzystają z tych samych danych. 48 godzin trafnej prognozy, a potem już różnie bywa.

Dla z zachodnich części Polski warto korzystać z prognoz niemieckich http://www.wetteronline.de i wpisać sobie jakąś miejscowość przy samej granicy, zresztą wiatry przeważnie są zachodnie, więc pogoda często się sprawdza.
Zawsze byli bogatsi, mają więcej satelitów meteorologicznych i potrafią podać trafniej pogodę ponad dwa dni naprzód.

Ładne i aktualne zdjęcia satelitarne:
http://mapsdemo.wetteronline.de/

Autor:  kazik11 [ 06 lipca 2011, 04:07 - śr ]
Tytuł: 

Ja też korzystam z zagranicznej prognozy pogody. U nas na kresach( powojennych kresach-kiedyś centrum polski) bardziej sprawdza się pogoda dla Zapadnoj Ukrainy.

Autor:  Ted07 [ 06 lipca 2011, 10:34 - śr ]
Tytuł: 

Ja polecam serwis

www.meteogroup.pl

Pozdrawiam :brawo:

Autor:  Swagman [ 06 lipca 2011, 13:41 - śr ]
Tytuł: 

new meteo jest bardzo dobre zwłaszcza prognoza 48h poza tym są prognozy dla poszczególnych gmin - wszak nie każdy mieszka w większym mieście a nawet jeśli tak to pasieka na ogól jest gdzieś indziej :oczko:

Autor:  BoCiAnK [ 06 lipca 2011, 14:04 - śr ]
Tytuł: 

Meteoo Meteo a mi lipa przepada :wnerw: sami nie wiedzą co jutro będzie za pogoda
co program to co innego Pier......ą :szok:

Autor:  polbart [ 06 lipca 2011, 14:07 - śr ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Meteoo Meteo a mi lipa przepada :wnerw: sami nie wiedzą co jutro będzie za pogoda
co program to co innego Pier......ą :szok:


A mnie chyba całą grykę zeżarły co przyniosły, :leży_uśmiech: , jutro co by nie było jadę zobaczę co sie dzieje, bo ostatnio tak długo u pszczół to ostatnio chyba w zimie nie byłem. :bosie:

Autor:  mendalinho [ 06 lipca 2011, 14:17 - śr ]
Tytuł: 

Za wcześnie uznaliśmy ten rok za fantastyczny. Lipa, gryka już pewnie przypadła a spadź sam nie wiem. Sezon na pewno lepszy niz zeszłoroczny ale końcówka masakryczna. Też mnie nie było dobry tydzień u pszcżół i przewiduje głód. a jak śłoneczko przyjdzie to tylko dla siebie naniosą a nam przyjdzie zamknąć beczki i otworzyć podkarmiaczki wiaderkowe lub inne. Pozdrawiam mających jeszcze nadzieje

Autor:  polbart [ 06 lipca 2011, 14:46 - śr ]
Tytuł: 

Dziękujemy, wzajemnie :oczko:
Wrzos powinien być, bo koniec czerwca/ początek lipca - leje, w każdym razie są nadzieje. :leży_uśmiech:

Autor:  BoCiAnK [ 06 lipca 2011, 16:16 - śr ]
Tytuł: 

mendalinho pisze:
Też mnie nie było dobry tydzień u pszcżół i przewiduje głód

Głodu się nie obawiam bo w gniazdach miały dużo a też bez zasklepu nie brałem poza tym nigdy nie odwirujesz do sucha czyli coś liznąć miały z wróconych nadstawek
ale leje po brodach pszczół
Dziś rano jeszcze lało teraz jest 22 stC w cieniu bo jest pochmurno nadal ale to co się dzieje na pasiece opisać się nie da czarno w powietrzy i każda przychodzi z pyłkiem z lipy chociaż se pyłku naniosą ;-)

Autor:  mendalinho [ 11 lipca 2011, 12:35 - pn ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Dziś rano jeszcze lało teraz jest 22 stC w cieniu bo jest pochmurno nadal ale to co się dzieje na pasiece opisać się nie da czarno w powietrzy i każda przychodzi z pyłkiem z lipy chociaż se pyłku naniosą

U mnie juz po lipie. Jak te deszcze mineły to może lizneły jeden dwa dni z lipy a teraz tam tak cicho że szok. Byłem w południe na pasiece zero ruchu na wylotach co jakis czas tylko jedna z druga przyleci(pewnie z wodą). Dobrze ze druga połowa pasieki na gryce tam krajobraz z goła inny. Ruch jak na rzepaku wiosną.

Was tam mocna spadź ratuje .Tu jak ktoś nie wywiezie na gryke to po miodobraniu koło 15 lipca idzie pierwsza dawka syropu na uzupełnienie żelaznego i rozczerwienie matek.Pozdrawiam

Autor:  SKapiko [ 11 lipca 2011, 21:47 - pn ]
Tytuł: 

u mnie spadzi już dawno nie było a tą co miałem 9 lat temu to nie chcę nawet o niej słyszeć a przez te deszcze to lipa i gryka poszły się je....ć

Autor:  KOBER [ 11 lipca 2011, 22:23 - pn ]
Tytuł: 

SKapiko pisze:
u mnie spadzi już dawno nie było a tą co miałem 9 lat temu to nie chcę nawet o niej słyszeć a przez te deszcze to lipa i gryka poszły się je....ć


a masz blisko do lasu góra 1km? Świerk musi byc, Jodła jak jest to tylko sie cieszyc , oczywiscie musi być specyficzny mikroklimat danego miejsca , musi byc żródło wody jak jest zródło wody to juz połowa sukcesu , oczywiście pogoda -musi trafić rok ( U mnie to raz na 4-5 lat spadz wystepuje obficie) i musi byc pszczoła na spadź , oczywiscie musze tez byc pszczoły (rodziny) . Najlepiej tak z 500 postawić :leży_uśmiech:

Autor:  mendalinho [ 12 lipca 2011, 13:31 - wt ]
Tytuł: 

KOBER, to twoje 15 i moje 485 i będzie ok.Jutro przyjeżdzam :leży_uśmiech:

Autor:  KOBER [ 12 lipca 2011, 14:01 - wt ]
Tytuł: 

:bosie:
No myslę ,ze mendalinho za 15 lat jak troche tych uli doklepiesz tak ponad 400 to kto wie..... :oczko:

Autor:  SKapiko [ 12 lipca 2011, 21:49 - wt ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
a masz blisko do lasu góra 1km? Świerk musi byc, Jodła jak jest to tylko sie cieszyc
do jednego mam 600m a do drugiego 500m jodła i świerk mają dopiero po 19 lat sam brałem udział w sadzeniu jest tego ze 20h to jest stanowczo za mało by mogła pojawić się spadź

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/