FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Dokładniej chodzi mi o tą akcje
http://wetodlagmo.pl/index.php/akcje/24 ... denta.html

Ktoś się wybiera ?
Uważacie że jest jakaś w ogole szansa na STOP ?
Czemu ta ustawa została po cichu uchwalona skoro 9 państw odrzuciło ?

Ja, powtarzam ja, jestem pewny, że szans nie ma.
Co do tych dzieci, co nawołuje apel-sami wpi...cie GMO od kilkunastu lat a dopiero teraz się budzicie z ręką nie powiem w czym. Komu GMO zaszkodziło w zdrowiu ? Gdzie macie te dzieci uszkodzone przez GMO ?
Odpowiem.
OBRAZA OSÓB TRZECICH tych co na walce z GMO zbijają kasę.
Ludzie. Obudźcie się. Zacznijcie używać własnego rozumu.

Mnie nurtuje pytanie czemu 9 panst UE to odrzucilo a my nie ?
Ktos za to musial jakies pieniadze wziac nie mam racji ?

reven1987, Dobrze wiesz kto kase wziął

kolopik Kto ci broni jesć artykuły od GMO i twojej rodzinie. Jak twoje dzieci bendą spożywać żywnosć zmodyfkowaną GMO to sie nie doczekasz prawnuków bo GMO zabjia plemniki. Pozdrawiam miły_marian

Ale czemu nawet nie bedzie informacji ze ta zywnosc to GMO jak na papierosach zeby kazdy mial wybor wyjscie ? To chore co sie dzieje z tym krajem ;(

Gdyby zabijało to ani mnie ani Ciebie by na świecie nie było. Puki co, moje dzieci i wnuki mają się dobrze, Twoje myślę też. A żywność modyfikowaną genetycznie żremy już co najmniej kilkanaście jak nie kilkadziesiąt lat i nic się z nami nie dzieje. OBRAZA OSÓB TRZECICH

To jesli nawet jemy ja teraz nielegalnie to co bedzie jak to bedzie legalne ? Bede agrest z arbuzem mylil w supermarkecie ?

kolopik, ma rację

Wpierniczamy to aż huczy.
Z kolei nie można nie zgodzić się z kolegą reven1987, DLACZEGO ZNÓW ZA PLECAMI SPOŁECZEŃSWA

Nie wiesz dlaczego ? A wiesz skąd fortuny dbających o nasz "dobrobyt" ?

9 krajow powtarzam nie przyjelo tego a my co raptem teraz sie wyhylilismy ? A obywatele mysla sobie ze gorzej i tak juz nie bedzie to jest chore !

A jeśli można. Ile krajów przyjęło ?
Bardzo mnie to ciekawi bo jeśli mamy kilkaset krajów na Świecie to te dziewięć wyglądają mi na odmieńców.

Chodzi o UE w tym niemcy i francja

I jeszcze to
http://www.icppc.pl/antygmo/wp-content/ ... dlagmo.pdf

Dobra jeju uspokojcie sie, temat jest odonosnie protestu ale zszedl juz na ogol o GMO. Wracajmy odpowiedziami do pierwszego posta i pytan w nim.

Osobiście nie chce tego ku...rcze świństwa. Nie bronie nikomu tego jeść - jego rozum, jego życie, jego pszczoły. Ale zafajdane "ten artykuł zawiera rośliny GMO i pochodne produktów", mniej więcej, mogli dranie kazać umieszczać. Mnie akurat stać na poszukanie zdrowej żywności, czyli stać mnie na nie narażanie zdrowia. Myślącym inaczej dałbym osobiście dwa gwoździe, położył stówę na ławę i kazał wetknąć gwoździki do gniazdka z prądem. Ponoć bezpiecznik uratuje im życie. Dla bardziej ekstremalnych proponuję kąpiel z tosterem w którym grzeją się grzanki, też pod pondem. Ponoć serce niejeden szok może przeżyć.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

reven1987, Wiesz jak to jest "Kto nie skacze ten za ...." Ja nie jadę bo nie sądzę, że to coś da. To tak jak z pseudo obrońcami środowiska, najpierw blokują jakąś inwestycję wielki szum się robi do drzew się przywiązują cyrki wyprawiają - mija trochę czasu i inwestycja rusza lub idzie dalej. Jak myślisz dlczego??
A no dlatego, że oni z tego mają kasę - nagle znajdują się pieniądze na inwestycję "psełdozieloni" również dziłkę dostają robota rusza, każdy ma działę i wszystko cacy

Ok ale tu chodzi o ustawe ktora nikomu oprocz tej osoby dla ktorej posmarowali nie jest w naszym spoleczenstwie potrzebna. Proste jak je . . .
tak jak napisal adriannos chociaz informacja jak na fajkach pale to swinstwo to mam czarno na bialym: szkodliwe zawiera to i to i mam wybor. A co mowic o zywnosci.

... ale już mniej .

Problem w tym, że nie wiadomo na co i czy tak naprawdę modyfikowane szkodzi. Nie to, abym był za tym, aby ustawa pozostała, ani za GMO, ale fakty są takie, że na chwilę obecną nie ma dowodów na to, że to szkodzi ludziom.

A czy sa ze nie szkodzi.

na bank dobre na trutke na szczury bo na nie szkodzi

No nie ma, to tak jak z e-papierosami. Mówią, że nie szkodzą, a nie ma badań, że szkodzą

Ale dla szczurow nie szkodzi

Narazie nie wiadomo jak bedzie dalej.

Znajdziesz, jeśli będziesz chciał.. jeśli nie, przeczytasz, że jest ok. Niestety nie mamy wyboru, czy jemy modyfikowane, czy tez nie. Za jakiś czas wszystko będzie modyfikowane, bo geny się wymieszają. Ale nie.. przecież wystarczy 200 metrowy pas oddzielający zwykłe od modyfikowanego.. w to tez wierzysz?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Wierze ze robia z nas idiotow bo takimi najlatwiej rzadzic

Badań jako takich nie będzie bo na człowieku nie wolno przeprowadzać. Odpowiednikiem człowieka w laboratorium jest szczur i królik. U królika wychodzi z oczami i skórą jak u człowieka a u szczura ogólnie z organizmem jak u człowieka.

Na szczurach przeprowadzono badania z niektórymi GMO . U szczurów szybko leci pokolenie za pokoleniem, a czy my osobiście doczekalibyśmy się badań takich jak stan zdrowia mojego prawnuka - zapowiada się że prawnuka nie zobaczę i nie zobaczę na nim skutku teraźniejszego tempa postępu.
Wiadomości o szkodliwości jest masa, o dobroczynnych właściwościach dla organizmu nie ma wcale. Nie jestem w stanie tego zweryfikować - nawet nie jestem w stanie zweryfikować czy te badania na szczurach się odbyły.

DLATEGO DMUCHAM NA ZIMNE.

Kolopik - a wrzucasz butelki plastikowe do spalenia w piecu CO ?
Trąbią w koło że to zajebiści szkodzi a przecież nic się nie dzieje - ja żyję, żona moja żyje, sąsiedzi nie chcą odejść ?

Panowie. Przepraszam za moje, może dla kogoś obraźliwe wypowiedzi o GMO i eko o.... Taki jestem, że wszystkie "strachy" na ten temat olewam i śmieję się z tego. Tak, śmieję się bo żremy od lat te produkty nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Soja, kukurydza, cukier i wiele innych papu jest już modyfikowana i wchodzi w skład jeszcze większej ilości produktów spożywczych. Jedynie sól i ocet są od tego wolne, choć co do octu to pewności nie mam.
Więc o co kruszyć kopie ? Czy jakiś kraj jest za a inny przeciw, to i tak nic to nie zmienia. Żremy to samo, my Polacy tak samo jak Niemcy, Francuzi czy inni Pigmeje.
Jest jednak nadzieja, że się uodpornimy.

No wiesz. Nie należę do tych coby drzewo do lasu wozili.

A ja posiadam kawałek ziemi uprawnej i produkuję eko żywność na własne potrzeby, przynajmniej części GMO nie muszę wchłaniać.

Co by nie gadać, postępu nie zabijemy, z nami czy bez nas i tak się to będzie działo, możemy sobie biegać, krzyczeć, protestować. Kto miał kasę wziąć to wziął, proces ruszył już bardzo dawno, tylko dopiero od kilku lat zrobiło się głośno na temat strasznej szkodliwości GMO.

Myślę, ze Somalia, Etiopia, Kenia i inne takie państwa będą dosyć wdzięczne za wprowadzenie zbóż potrzebujących bardzo małą ilość wody do życia, bo dzięki takim modyfikacjom może w końcu uda się wyżywić te rejony świata, jest jeszcze kilka takich przykładów które wychodzą na + dla ludzi.

_________________
Cezary256

będziesz musiał.. nie będzie już upraw eko.. ani organizmów bez modyfikacji.. krzyżowanie nie ominie Twojego małego pola.. weź to pod uwagę..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

A są takie zboża co potrzebują mniej wody ? Czy czasem oni tam takich nie mają na miejscu od zawsze ? Z tego co mi się obiło o uszy to raczej w cywilizowanych krajach daje się tyle wody ile rośliny potrzebują i prawie nic więcej. Hydrouprawy czy coś .....


Do Somali da się w ogóle coś wprowadzić co pomoże ogółowi ( karabiny to wezmą na pewno w każdej ilości ) Tak uczciwe uprawy w Somali i perwsze z brzegu zdjecie rolników :
http://graphics8.nytimes.com/images/200 ... large1.jpg

Nie wierzę, ale wierzysz w to, że wyjazd do Wa-wy i skakanie z okrzykami "kto nie skacze..." gwizdki i inne trajkotki coś zmienią - Wierzysz w to?

jak zes taki mondry i moj post usunal to czemu hiszpanscy pszczelarze i amerykanscy majom problem z ccd od kilku lat a teraz juz doszlo do polski czy to nie przez to GMO w syropach i cukrze???

To usiądź sobie przy kominku i czekaj aż inni spróbują poprawić ten świat.. tak łatwiej..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Obiło się o moje piękne uszy, że właśnie takie zboża są, lub są w trakcie opracowywania. Wszczepiają im jakiś gen z jakiejś tam rośliny, która właśnie charakteryzuje się bardzo małym zapotrzebowaniem na wodę.

Tak jak do ziemniaka wstawili gen żaby, tylko nie pamiętam w jakim celu to zrobili.

_________________
Cezary256

Żeby same z ziemi wyskakiwały

Sorry taki żarcik

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Mi się zawsze wydawało że ogólnie rośliny potrzebuja mało wody, a to że się leje z nieba ( albo ze szlaufa ) i wsiąka w ziemie to co innego.

hehehe dobre CYNIG

Już mam: Geny południowoamerykańskich żab odpowiedzialne za produkcję w ich skórze antybiotyku - dermaspetyny, po wprowadzeniu ich do ziemniaka uodparniają go na szereg chorób bakteryjnych i grzybowych.

Naukowcy z University of Victoria (Kanada) wstawili gen żaby do rośliny ziemniaka aby produkowana była w nim substancja chemiczna - antybiotyk dermaspetyna - wydzielana przez skórę południowoamerykańskich żab rodziny Phyllomedusa. Tak genetycznie zmodyfikowane ziemniaki wykazały odporność na infekcje i szereg chorób bakteryjnych i grzybowych, włącznie ze różową zgnilizną - jedną z najpowszechniejszą chorobą atakującą ziemniaki.

Zdaniem naukowców ten sam gen mógłby być użyty do modyfikacji innych roślin, np. pszenicy, jęczmienia czy buraków cukrowych.

Różne gatunki żab produkują różne zestawy substancji chemicznych w zależności od środowiska które zamieszkują. Substancje te chronią żaby przed bakteriami i innymi "czynnikami chorobotwórczymi". Do modyfikacji ziemniaka zostały użyte geny odpowiedzialne za produkcję dermaseptyny.

Dermaseptyna jest antybiotykiem peptydowych o szerokim spektrum działania, m.in. na gramdodatnie i gramujemne bakterie, pierwotniaki (np. Leishmania), drożdże, grzyby nitkowate (np. Aspergillus). Najsilniejsza w działaniu dremaspetyna B1 została wyizolowana ze skóry żab gatunku Phyllomedusa bicolor, żyjącej w lasach tropikalnych Ameryki Południowej, gdzie gorące i wilgotne warunki środowiskowe sprzyjają wzrostowi bakterii i grzybów.

_________________
Cezary256

Mariuszczs,
mi się wydawało, że ryż musi cały czas stać w wodnym błocku. Wlazłem w pole ryżowe w czasie żniw (sierpem) a tam normalna lekko wilgotna ziemia

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

żeby z gołym słowem nie występować wycinek artykułu o sucholubnych zbożach: Aby sprostać zmianom klimatycznym hodowcy oraz naukowcy stoją przed wyzwaniem dostosowania produkcji rolniczej do zmieniających się warunków naturalnych. Istnieje duże zapotrzebowanie na nowe odmiany, które będą znacznie bardziej tolerancyjne na niekorzystne warunki środowiska. Obecnie temat opracowania nowych odmian odpornych na suszę czy zasolenie stanowi jeden z najbardziej ekscytujących kierunków hodowli zbóż. Hodowcy i naukowcy starają się stworzyć tego typu odmiany zaprzęgając do tego celu każdą znaną technikę, również inżynierię genetyczną.

Do tej pory otrzymane odmiany odporne na suszę owszem, dawały satysfakcjonujący plon w niekorzystnych warunkach, jednak nie były konkurencyjne w stosunku do odmian konwencjonalnych, gdy uprawiano je w normalnych warunkach. Wydaje się, że sporego przełomu na tym polu dokonali naukowcy argentyńscy. Wykorzystali oni gen słonecznika i stworzyli nowe odmiany takich zbóż jak soja, kukurydza i pszenica odpornych na suszę.

Zespół naukowców, kierowany przez biolog molekularną Raquel Chan, wyizolował gen słonecznika o nazwie HAHB4 i umieścił go w zbożach. Białka HAHB należą do grupy czynników transkrypcyjnych genów HD-zip (czynniki transkrypcyjne – regulują ekspresję innych genów). Zespół ten wprowadził gen HAHB1 do rośliny modelowej Arabidopsis thaliana. Okazało się, że transgeniczne rośliny wykazywały zwiększoną tolerancję na różnego rodzaju stresy środowiskowe jednocześnie, w tym tak istotne jak tolerancja na mróz, chłód, zasolenie czy odporność na suszę, co jest dosyć niespotykanym zjawiskiem.

Do transformacji zbóż użyto genu HAHB4, który wprowadzono do kukurydzy, soi i pszenicy. Uzyskano obiecujące odmiany, które tak jak Arabidopsis wykazywały zwiększoną tolerancję na suszę i zasolenie. Mniej spodziewanym efektem było to, że nowe odmiany nie tylko cechowały się zwiększoną tolerancją na wymienione stresy ale również dawały wyższy plon w stosunku do odmian konwencjonalnych. W testach osiągano zwiększoną produktywność od 15 do 100%, zależnie od warunków w jakich były testowane. W żadnym z przypadków nie odnotowano spadku produktywności nowych odmian w stosunku do konwencjonalnych odpowiedników.

link do strony: http://gmo.blog.polityka.pl/2012/03/27/ ... nie-tylko/

_________________
Cezary256

W sumie to tamte kraje to mogą kupić z Peru ziemniaka szacuje 5 gr za kilo z dostawą do portu. Nie sądzę żeby w ogóle kalkulowało się kupić materiał siewny GMO ( ale pewnie nie będzie wyjścia ).

Nawet będzie można bezpiecznie rozwieźć po całym kraju :

http://www.nothirdsolution.com/wp/wp-co ... nicals.jpg

Poczytaj jak jest w rzeczywistości.. jakie są dane po latach uprawy, co było obiecywane, a co jest..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Początki są zawsze trudne, nie od razu otrzymywano kilka ton pszenicy z ha, jeszcze kilkadziesiąt lat temu nikt nie myślał, żeby z 1 ha uzyskać tyle zboża co teraz.

Trzeba pamiętać: "że zawsze używamy małej łyżeczki, zaczerpnij hohlą to się zadławisz" czy jakoś tak to szło. małymi krokami zajdziesz dalej.

_________________
Cezary256

W indiach 10 tysiecy rolnikow przez GMO woncha kwiatki od spodu .

vuko, nie pamiętam czy już podawałeś jakiś link do tej informacji.
Jeśli możesz to zamieść jakiś namiar na informacje o tym fakcie (tylko proszę nie na "ideologicznie zielonej stronie"). Może być po angielsku.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Jak już pisałem, postępu nie zatrzymamy. Nie jestem ani fanem GMO ani jego zagorzałym przeciwnikiem, to się dzieje wokół nas, wiemy może z 10% gdzie to jest zawarte. Zwierzęta, rośliny, przecież nawet świnie z ludzkimi organami zaczęli produkować, czy może są w fazie ostatnich testów, też nie jestem zorientowany do końca.

Ktoś będzie potrzebował wymienić serce wyhodują świnię, nerki też świnia, płuca, nic prostszego bo świnia będzie genetyczną kopią biorcy. Czyli przez całe życie po przeszczepie nie będzie skazany na łykanie chemii.

Takie to może drastyczne, ale świat idzie do przodu, a czy stoi nad przepaścią, może i tak, a czy w nią wpadniemy, pewnie kiedyś tak, tylko że już nie my.

_________________
Cezary256

przez ostatnie 16 lat 250 tysiecy
http://wyborcza.pl/1,115526,9596856,Cwi ... ojcow.html
ale co to 250 tysiecy jak ich tam ponad miliard dwiescie milionuw.

Izrael ma najwięcej obsadzeń drzew na bliskim wschodzie i afryce ma nadprodukcję żywności dzięki gospodarce wodami między innymi systemowi kropelkowemu. GMO się produkuje nie po to by uratować gdzieś ludzi tylko by zbić kasę. Afryka dobrze zagospodarowana zasypała by nadmiarem żywności całą Europę jak nie dwie.

vuko,
OK, czyli powód to jednak ekonomia/koncerny/lokalne zwyczaje.
Myślałem że jakieś właściwości roślin zmodyfikowanych spowodowały śmierć tych ludzi.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5