FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Szukanie matki http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=57&t=15161 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | KNIEJA [ 05 maja 2015, 07:42 - wt ] |
Tytuł: | Szukanie matki |
Jak znalezć matkę w ulu https://www.youtube.com/watch?v=dTYwIQSljy4 |
Autor: | Zenon [ 05 maja 2015, 07:53 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Ciekawy sposób |
Autor: | miły_marian. [ 05 maja 2015, 08:25 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Przy takim stukaniu to matka jest oszołomiona i nerwowa. I moze miec przerwe dobe w czerwieniu. Jak ma przewe w czerwieniu to rureczki jajnikowe sie powiekszaja i moze byc zapalenie. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | Tadeusz 1 [ 05 maja 2015, 11:44 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Poradźcie jak znaleźć matkę nieoznaczoną ? Że jest to wiem bo czerwi ale gdzie jest ? Mam pięć rodzin i matek jeszcze nie znalazłem Chcę przenieść czerw do górnego korpusu ale bez matki, czy z ramki dla pewności zmieść wszystkie pszczoły ? |
Autor: | PawelKS3 [ 05 maja 2015, 12:21 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Można zmieść pszczoły ale jednak postaraj się i wyszukaj matkę, to jedna z podstawowych czynności pszczelarza. Bez dymu szukaj a napewno znajdziesz. |
Autor: | Tadeusz 1 [ 05 maja 2015, 13:01 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
PawelKS3, dzięki postaram się Muszę dokładnie pooglądać zdjęcia matek. Nigdy nie widziałem matki pszczelej w realu. |
Autor: | waldwielki41 [ 05 maja 2015, 13:53 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Próbuj a na pewno dasz rade . Też jestem początkujący , nieraz trzeba 3 razy ramki oglądać ale udaje się zawsze. Powodzenia życzę . Pozdrawiam Waldek |
Autor: | Zenon [ 05 maja 2015, 14:03 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
jeśli nie masz potrzeby jej znalezienia i wymiany to po co masz ją szukać chcesz przenieść czerw do górnego korpusu to strzepnij pszczoły i będziesz pewny że nie przeniosłeś matki w raz z ramkami , bez celowe grzebanie w ulu dezorganizuje pracę pszczół |
Autor: | emka24 [ 05 maja 2015, 14:10 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Zenon pisze: jeśli nie masz potrzeby jej znalezienia i wymiany to po co masz ją szukać Jest początkującym pszczelarzem więc chce ją zobaczyć i przy okazji nabyć nowych umiejętności. Tadeusz 1, Szukaj do skutku. |
Autor: | Tadeusz 1 [ 05 maja 2015, 14:26 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Zenon pisze: bez celowe grzebanie w ulu dezorganizuje pracę pszczół Już samo puszczenie dymu po ramce aby nie wychodziły górą daje niezły sygnał brzęczenia czyli chyba niezadowolenia. emka24 dzięki, właśnie o to mi chodzi bo kupiłem 5 rodzin jesienią-odkłady, podobno z nowymi matkami ale jak dla mnie są chyba mało płodne, muszę myśleć kiedyś o zmianie na ''lepsze'' dla pszczół krainek. Pozdrawiam |
Autor: | imiodek [ 05 maja 2015, 16:09 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Co do filmu, to niech się pukną w głowę, najlepiej młotkiem. |
Autor: | miły_marian. [ 05 maja 2015, 17:49 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Co do znalezienia mati w rodzinie to ona jest dwa razy wieksza od pszcziły. Pszczoła waży 100miligramów a matka przed lotem godowym 200mm bo czerwionca wazy wiencej i ma dłurzszy odwłok. Jak się podniesie ramkie i na niej jest matka to pszczoły robio jej plac jak spaceruje po ramce. A jak się zatrzyma to ją otaczają i jedna ja karmi mleczkiem. Nie trzeba stukać po ramce bo pswzczoły się burza i matka też. A jak przewracamy ramkie na drugo strone to nie nagle lecz powoli. Najlepiej miec pomalowana matkie to z daleka widoczna jak jest na tej stronie ramki. Ja mam kilka nie pomalowanych ale zawsze ją dostrzege bo jest wieksza. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | komeg [ 05 maja 2015, 18:56 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
KNIEJA pisze: Super sposób ale niestety nie do zastosowania w styropianach. Przy takim łomocie, nie byłoby co zbierać pozdrawiam |
Autor: | Dariuszdawid08 [ 05 maja 2015, 20:43 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Zenon pisze: jeśli nie masz potrzeby jej znalezienia i wymiany to po co masz ją szukać chcesz przenieść czerw do górnego korpusu to strzepnij pszczoły i będziesz pewny że nie przeniosłeś matki w raz z ramkami , bez celowe grzebanie w ulu dezorganizuje pracę pszczół No przecież strzepanie pszczół dużo mocniej zaburzy ich pracę niż nawet kilkukrotne przeszukanie ramek. |
Autor: | Alpejczyk [ 05 maja 2015, 21:39 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Tadeusz 1 pisze: Poradźcie jak znaleźć matkę nieoznaczoną ? Że jest to wiem bo czerwi ale gdzie jest ? Mam pięć rodzin i matek jeszcze nie znalazłem Chcę przenieść czerw do górnego korpusu ale bez matki, czy z ramki dla pewności zmieść wszystkie pszczoły ? Tadeusz 1, otwierasz ul, oczywiście bez dymu. Następnie wyciągasz pierwszą skrajną ramkę na której w 90% matki nie będzie. Następnie przesuwasz część ramek w stronę zwolnionego miejsca tak aby rozdzieli gniazdo na pół i aby powstało wolne miejsce do manewrowania ramkami przy wyciąganiu.(rolowanie matki ) Wyciągasz kolejno ramki od środka. Najczęściej patrz najpierw po bocznej płaszczyźnie plastra, matka jest większa więc będzie odstawać bardziej od plasta i tam gdzie są jaja na ramce jest większa szansa znalezienia matki. |
Autor: | kamild4 [ 05 maja 2015, 21:46 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Alpejczyk, i wszystko w temacie. Tadeusz 1, pooglądaj sobie zdjęcia w googlach dla porównania, a później do ula i w końcu znajdziesz;) |
Autor: | Szoszon [ 05 maja 2015, 21:58 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Tadeusz 1 pisze: Alpejczyk pisze: Warto tylko jeszcze dodać, że dobrze jest wybrać ładny, ciepły dzień, najlepiej przed południem, kiedy większość zbieraczek jest w polu.Pszczoły są wtedy bardzo spokojne, zajęte pracą. Dzisiaj przy przeglądach nakryłem jedną matkę a odwłokiem w komórce. Pierwszy raz jest najgorszy, potem każdy następny będzie łatwiej. Warto dojść do wprawy, bo przy wymianie matek nie będziesz miał niepotrzebnych nerwów. |
Autor: | trzciny [ 05 maja 2015, 22:02 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Dariuszdawid08 pisze: Zenon pisze: jeśli nie masz potrzeby jej znalezienia i wymiany to po co masz ją szukać chcesz przenieść czerw do górnego korpusu to strzepnij pszczoły i będziesz pewny że nie przeniosłeś matki w raz z ramkami , bez celowe grzebanie w ulu dezorganizuje pracę pszczół No przecież strzepanie pszczół dużo mocniej zaburzy ich pracę niż nawet kilkukrotne przeszukanie ramek. Jeśli przenosisz czerw do górnego korpusu, to strzepujesz najwyżej z 2 ramek, a jak przeszukujesz kilkakrotnie (!) to korpus razy te kilka, wychodzi, że zakłócasz spokój kilkanaście do kilkudziesięciu razy (licząc ramki), a trwa to też co najmniej kilkanaście minut, a strzepnięcie to sekundy. I teraz pomyśl w którym przypadku bardziej zakłócasz? Jeszcze jedno, przekładając ten czerw do góry, to wnerwiasz kilka do góra kilkunastu procent mieszkańców, a przeglądając (kilka razy) wkurzasz wszystkie. Zenon dobrze poradził. |
Autor: | Szoszon [ 05 maja 2015, 22:08 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
trzciny pisze: Dariuszdawid08 pisze: Zenon pisze: jeśli nie masz potrzeby jej znalezienia i wymiany to po co masz ją szukać chcesz przenieść czerw do górnego korpusu to strzepnij pszczoły i będziesz pewny że nie przeniosłeś matki w raz z ramkami , bez celowe grzebanie w ulu dezorganizuje pracę pszczół No przecież strzepanie pszczół dużo mocniej zaburzy ich pracę niż nawet kilkukrotne przeszukanie ramek. Jeśli przenosisz czerw do górnego korpusu, to strzepujesz najwyżej z 2 ramek, a jak przeszukujesz kilkakrotnie (!) to korpus razy te kilka, wychodzi, że zakłócasz spokój kilkanaście do kilkudziesięciu razy (licząc ramki), a trwa to też co najmniej kilkanaście minut, a strzepnięcie to sekundy. I teraz pomyśl w którym przypadku bardziej zakłócasz? Jeszcze jedno, przekładając ten czerw do góry, to wnerwiasz kilka do góra kilkunastu procent mieszkańców, a przeglądając (kilka razy) wkurzasz wszystkie. Zenon dobrze poradził. Wszystko to prawda, tylko jeśli ktoś się dopiero uczy, lepiej żeby to zrobił teraz na spokojnie, nawet za cenę niepokoju w rodzinie. Potem kiedy będzie musiał znaleźć matkę, nie będzie niepotrzebnych nerwów. |
Autor: | Dariuszdawid08 [ 05 maja 2015, 22:19 - wt ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
trzciny pisze: Jeśli przenosisz czerw do górnego korpusu, to strzepujesz najwyżej z 2 ramek, a jak przeszukujesz kilkakrotnie (!) to korpus razy te kilka, wychodzi, że zakłócasz spokój kilkanaście do kilkudziesięciu razy (licząc ramki), a trwa to też co najmniej kilkanaście minut, a strzepnięcie to sekundy. I teraz pomyśl w którym przypadku bardziej zakłócasz? Jeszcze jedno, przekładając ten czerw do góry, to wnerwiasz kilka do góra kilkunastu procent mieszkańców, a przeglądając (kilka razy) wkurzasz wszystkie. Zenon dobrze poradził. Tak, przy przeglądaniu również zakłócasz spokój, ale w dużo mniejszym stopniu niż strząsając wszystkie pszczoły z ramki. Przy przeglądaniu wszystkie pszczoły zostają na swoim miejscu, natomiast przy strząśnieciu każda ląduje na innej ramce, minie trochę czasu zanim się w ogóle odnajdzie w sytuacji. Co do argumentu, że przy strząsaniu denerwują się tylko pszczoły, które były na tych ramkach, to nie zgodzę się - często po strząśnięciu nawet jednej ramki cały ul aż huczy. Poza tym kiedyś trzeba nauczyć się wyszukiwać i rozpoznawać matkę (chociażby w celu jej wymiany), najlepiej zacząć już od samego początku. Jak potrenuje to w przyszłości odszukanie matki zajmie mu góra kilka minut. Ramki, które idą do miodni trzeba po prostu dokładnie przejrzeć, im mniejsze doświadczenie z tym większym skupieniem trzeba do tego podejść. |
Autor: | Tadeusz 1 [ 06 maja 2015, 10:11 - śr ] |
Tytuł: | Re: Szukanie matki |
Dzięki koledzy, jak będzie stosowna pogoda to spróbuję poszukać w najmniejszej rodzince. Zastosuję w pierwszej kolejności radę kolegi Alpejczyk pisze: Najczęściej patrz najpierw po bocznej płaszczyźnie plastra, matka jest większa więc będzie odstawać bardziej od plastra
|
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |