FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witaj Leszku

Natomiast tak się robi miodobranie na dachu

Ale ten korpus juz byl zrobiony!
Pokazala, jak wbijac gwozdzia, zeby sie nie zgial.

Cześć Tomku,

Jak sądzisz, czy nie warto byłoby mieć ukończony taki kurs miodobrania na dachu?

Pozdrawiam,
Leszek

No jak zwykle się nabijasz
Żeby Mieć ukończony kurs Miodobrania na dachu
Wpierw trzeba mieć ukończone Badania i Kurs Wysokościowy tak jak to mają Ci co rusztowania stawiają a tu nie wszyscy się nadają bo nawet pszczelarz stąpający po ziemi przy miodobraniu może mieć lek wysokości po zatym dach zazwyczaj jest mały a jak przyjdzie zwiewać przed pszczołami to by musiał mieć ukończony kurs pilotażu np Lotni a tu trzeba podpytać Paralidera jak to zrobić

Masz rację, Bogdan. - To nie są żarty. Jak widać na pierwszym wykładzie http://www.youtube.com/watch?v=RoFS0ZwG ... re=related
nawet tak prosta czynność jak zrobienie dymu na dachu, wymaga nie lada umiejętności.

ty to zawsze coś wynajdziesz chyba masz teraz dużo czasu? A tak na marginesie to co ona wrzucała za szmatki do tego podkurzacza?

Nie jeden by tam zrobił dym.

Prawdziwy pszczelarz

Zupełnie jak w powieści - "O pszczelarzu, który się wykładowcom nie kłaniał"
Gorzej jakby przyszło zginąć na street-cie, za niezdany egzamin.

Resztki prezentu od swojego chłopaka

Nie znam angielskiego poproszę o streszczenie jej kanału to uczennica ? Trzymaczka-pszczół czy a'la taki odpowiednik polskiego Tomkamiodka ?

ale z checia widziałbym ja w mojej skromnej pasiece

Po co ta gra wstępna, widać od razu co Ci po głowie chodzi.
Może być i uczennica - trzymaczka.

Wiesz Przyjacielu
Jednak nie nadaję się na nauczyciela
Po takim miodobraniu Musiał byś mi kupić Laptopa i odwiedzać mnie w pierdlu
Bo nie wiem Czy z dachu uw uczeń by schodził czy zleciał

To fakt fajna jak i nazwa użytkownika urbangreenbee co można wolnym tłumaczeniu na nasze zielona wielkomiejska pszczoła
Ma na imię chyba Heidi Wolff i wynika z tego że jest naukowcem pszczelarką z Chicago

Fajny mają ul demonstracyjny w laboratorium
http://www.youtube.com/watch?v=Q1qrVokS ... detailpage
http://www.youtube.com/watch?v=s5iwYLOI ... detailpage

Witaj

Czy w Polsce też są tacy naukowcy? Bo ,aż się boje o pszczoły.
pozdrawiam Tomek

są i to nawet ladne panie naukowcy wiem bo w mojej miejscowosci jest taka jedna

To chyba są kawałki worka jutowego

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Sadzę że tak
Pamiętam raz byłem na takiej obronie doktorskiej na UJ w Krakowie. Temat; "Wpływ lotni i paraglajtów na populacje świstaków w Tatrach". Rozmowa była bardzo ciekawa .

Choć zapału nie można jej odmówić. U nich jest to fajne, że oni składaj projekty swoich własnych badań na uczelniach (coś jak u nas magisterka lub doktorat). Jeśli uczelni się spodoba dany projekt to od razu przeznacza grany na jego wdrożenie – i to nie małe czasem. U nas natomiast profesorowie wysługują się studentami. Dostajesz z góry gotowy temat pracy. Następnie się bronisz a za jakiś czas twoja praca jako rozdział znajduje się w jakiejś książce, którą napisał twój promotor. Ty oczywiście wcześnie musisz podpisać papierek, że zrzekasz się praw autorskich.

Ciekawi mnie jedno, co te pszczółki zbierają na tych dachach?

Na dachach to niewiele zbiorą, ale w miastach jest naprawdę duży pożytek, parki, aleje i kwiaty na balkonach. Jak ktoś ma pszczoły dla siebie na pewno mu miodu wystarczy.

Bardzo długo operował przy tych pszczółkach zmiotką tak jak by się bawił .pawel

Bo miał tylko jedną ramke z miodem i chciał się nią nacieszyć.

Ciekawe to pszczelarstwo na dachu ...

PS
Życzę tym osobom choćby ze 20 uli, żeby obrabiali . Sądzę, że pasterka to ich by na pewno zastała . Przy jednym ulu to taki eksperyment może się powieść .

_________________
Pozdrawiam,
piro

Mają płacone przez rząd amerkański. Odbiorą, nie odbiorą, nie ma znaczenia.
Chodzi o rozpropagowanie pszczelarstwa, ktore po decyzjach amerykańskiego rządu przestało być zakazane.
Chodzi o rodziny pszczele utrzymywane w mieście.
Ameryka USA już zaregaowała. Można trzymacć pszczoły, gdzie się chce.
Pomijając inne aspekty, jest to wielki krok naprzód w kierunku utrzymania pszczół na świecie.
To tyko krok, przyykład. Glejt dla całego świata.
Czy reszta z tego skorzysta, niewiadomo.
Nie chodzi o trzymanie pszczół w miastach tylko danie im zielonego światła wszędzie.

Dla tych, którzy uważają Stany Zjednoczone Ameryki Pólnocnej za zaścianek, ostrzeżenie.
Jeszcze przez sto lat nie wytworzą się u nas, porównywalne mechanizmy gospodarcze reagujące na zaistniałą sytuację, takie jak w USA.
Nie znaczy to że amerykańskie jedt najlepsze.
Znaaczy to, że amerykańskie póki co powoduje postęp i rusza umysły na całym swiecie aby dążyły do doskonałości.
Nie przereślajcie Ameryki. Ustawiła się dobrze, na całym świecie.
||||||||Popyt na domy już rośnie, Moja siostra w tym tam siedzi. |Ostatania chwila, zeby zlapać okazję na Fdlorydzie kupując pałac za cene mieszkania w Polsce. Nieruchomosci wyprzedzają wyjście z kryzysu.

W tym filmie, pszczelarz Nicolas Giant odwiedza swoje ule w samym sercu Paryża. Nicolas opowiada nam o swojej pasji do pszczół. Zdjęcia i film wykonane w formacie HD z Canona 5D Mark 2.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof