FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Imbred http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=6&t=15747 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | BoCiAnK [ 24 lipca 2015, 15:51 - pt ] |
Tytuł: | Imbred |
Zbyt wysoki Imbred - czerw rozstrzelony , rodzina nie idze w siłę Wada czy choroba ??? Pszczoły zjadają poszczególne jaja , szkoda matki gdy jest roczna urwać głowę niech pociągną mateczniki ratunkowe by wychować poprzez selekcje mateczników jak najładniejszą matkę czyli z larwy 1-2 dniowej Kto się z tym spotkał |
Autor: | jino2 [ 24 lipca 2015, 15:57 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
ja teź nie wiem, mam taaaaaką B5 od Leszka, F2 po macedonce i i niewiem.... |
Autor: | jino2 [ 24 lipca 2015, 16:01 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
BoCiAnK, ja skasowałem F1 macedonka i F2 jest taka sama. - straciłem kasę. |
Autor: | górski_pszczelarz [ 24 lipca 2015, 17:25 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
BoCiAnK pisze: Zbyt wysoki Imbred - czerw rozstrzelony , rodzina nie idze w siłę Wada czy choroba ??? Pszczoły zjadają poszczególne jaja , szkoda matki gdy jest roczna urwać głowę niech pociągną mateczniki ratunkowe by wychować poprzez selekcje mateczników jak najładniejszą matkę czyli z larwy 1-2 dniowej Kto się z tym spotkał ja bym skasował i podłożył nową matkę. |
Autor: | BoCiAnK [ 24 lipca 2015, 18:07 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
górski_pszczelarz pisze: ja bym skasował i podłożył nową matkę. We wtorek pójdą ale z paroma poeksperymentuję urwę głowę i poczekam aż f3 zaczną czerwić |
Autor: | górski_pszczelarz [ 24 lipca 2015, 18:39 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
BoCiAnK pisze: górski_pszczelarz pisze: ja bym skasował i podłożył nową matkę. We wtorek pójdą ale z paroma poeksperymentuję urwę głowę i poczekam aż f3 zaczną czerwić 2 lata temu miałem strasznie kiepską matkę, czerwiła max na 4-5 ramek wielkopolskich i za nic nie chciała więcej. Za to ta niewielka ilość pszczół bardzo ładnie pracowała w polu nosząc spore ilości miodu. Nie odstawała praktycznie od normalnych rodzin. Stwierdziłem, że skasuję matkę i pociągnę po niej młodą. W międzyczasie zrobiły cichą wymianę. Młoda matka czerwiła już o wiele lepiej tak na 8 rameczek wlkp. Pszczoły nie straciły zbyt wiele na miodności i były troszkę ponad przeciętną w pasiece. W innej rodzinie matka też czerwiła na podobnym poziomie, pszczoły wydawały się również dobre. Jednak córka czerwiła w takim tempie jak matka i w tym roku zakończyła przedwcześnie swój żywot. Także jest to loteria, może się udać, a może być zupełnie odwrotnie. Dlatego teraz jak widzę jakąś słabszą matkę to niestety, ale nie kieruję się empatią, a chłodną kalkulacją. Ktoś powie, że to jest nastawienie na wyzysk. Ale niestety nie będzie miał racji. Silna rodzina to zdrowa rodzina i do tego należy dążyć. Wszędzie, nie tylko w pszczelarstwie w 99% wszelkie choroby przyplątują się najpierw do słabszych osobników, a następnie zarażają całą resztę. Także również w pszczelarstwie należy o ty pamiętać. Czasem zlitowanie się i ratowanie na siłę może przynieść o wiele więcej szkód niż pożytku. |
Autor: | idzia12 [ 24 lipca 2015, 19:47 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
Cechami genetycznymi są, plenność matek i długowieczność córek a także wielkość utrzymywanych gniazd. Nasze rodzime pszczoły były mniej plenne od mieszańców sprowadzanych, przy takim darze jak długowieczność całkiem dobrze radziły sobie w środowisku. Bardzo często sprzężona jest z tymi cechami mała rojliwość i ograniczanie matek w czerwieniu. Jeśli matka nie ma rozstrzelonego czerwiu, lecz zwarty ale na mniejszej ilości plastrów a pszczoły są pracowite to nie ma się czym martwić. Gorzej jak matka czerwi ponad miarę a pszczół ubywa. Miodu natomiast nie przybywa za dużo. Zwiastuje to kłopoty wywołane chorobą skracającą życie. Po takiej hossie może przyjść załamanie i krach. |
Autor: | adriannos [ 24 lipca 2015, 19:53 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
Boguś u ciebie chyba też nudy po sezonie rojowym. I znów celowo bierzesz ludzi pod włos. Jak już to odbierz starszy czerw otwarty, daj go innej rodzinie, bo szkoda robotnic z sierpniowego wygryzania i niech te ratunkowe ciągną tylko na najmłodszych larwach, nawet jajach. U mnie już 10% rodzin eksmituje Gucie z uli, więc ja bym się już w to nie bawił. Za późno. BoCiAnK pisze: Wada czy choroba ??? A celowy ten imbred czy niezamierzony? To co dla jednych jest wadą, dla innych może być warte parę tysięcy za matkę pszczelą. Ale nie za każdą. I nie od każdego. Pozdrawiam i miłej zabawy. |
Autor: | tosio [ 24 lipca 2015, 22:13 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
Z imbredem nieodłącznie związana jest mała witalność i podatność na choroby i ja patrzyłbym pod tym kątem. A może to jakaś choroba nie związana z materiałem genetycznym, jest w całej pasiece w postaci utajonej a trafił się słabiak i na nim dopiero widać. Pozdrawiam |
Autor: | manio [ 24 lipca 2015, 22:15 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
BoCiAnK pisze: Wada czy choroba ??? nie można wykluczyć żadnej z tych przyczyn , jak i unasiennienia blisko spokrewnionymi trutniami. Ciekawe badania prowadził prof.Woyke "Liczba kojarzeń a wielkość efektywnwnej populacji pszczół." Artykuł przedstawia wyniki badań wskazujące na to że ilość kopulacji matki ma istotny wpływ na wielkość efektywnej populacji rodzin pszczelich i przeżywalność czerwiu. Nie wnikając w naukowe dywagacje , wniosek jest taki , że dopiero od 10 kopulacji matka gwarantuje wysoką przeżywalność czerwiu i dynamiczny rozwój rodziny pszczelej. Każdy ma w swojej pasiece takie matki , które od początku "dziurawo" czerwią . Ja to tłumaczę sobie właśnie marnym unasiennieniem , zbyt małą ilością kopulacji. Przyczyną może być pogoda , ale też i mała witalność matki . Zawsze lepsze wyniki unasienniania mam na swoich matkach , w większych ulikach weselnych. Sam fakt czerwienia matki na pszczołę i ładnego czerwiu w uliku weselnym , według moich pokrzywowych obserwacji nie daje gwarancji ,że tak ładnie będą wyglądały ramki w "normalnym " ulu. Inna sprawa ,że dopiero po roku można ocenić co matka warta , po rozwoju wiosennym i miodobraniu, ale "rzadkie" czerwienie to jednak pierwszy powód do jej wybrakowania jeszcze przed zimowlą. Nie poprawi się, trudno też liczyć że sytuację poprawi córka. Czasem robię parę F2 z larw z ulika weselnego , jak mi bardzo zależy na jakiejś nowej linii. Inseminację matek użytkowych też prowadzi się miksem z różnych trutni i jak wynika z artykułu nie chodzi tylko o zróżnicowanie córek po różnych ojcach , ale ma to też wpływ na przeżywalność czerwiu. |
Autor: | adriannos [ 24 lipca 2015, 22:24 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
Puśćcie od 20 minuty. https://www.youtube.com/watch?v=NsS_28PFe5g Dobrze, że staroci z youtube jeszcze nie powywalali. |
Autor: | BoCiAnK [ 24 lipca 2015, 22:27 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
manio pisze: nie można wykluczyć żadnej z tych przyczyn , jak i unasiennienia blisko spokrewnionymi trutniami. Matki były nie unasienione owszem czasami się zdarzy bo mam Ale tej linii nigdy nie miałem to powinno być OK Inne są dobre |
Autor: | BoCiAnK [ 24 lipca 2015, 22:32 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
adriannos pisze: Puśćcie od 20 minuty Dokładanie tak jest jak od tej 20 min no może mam ciut więcej tego czerwiu Wiem co to Imbred i dziwne mi że matki tylko jednej linni tak mają a umnie się unasienniły |
Autor: | adriannos [ 24 lipca 2015, 22:46 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
BoCiAnK, no u ciebie to wszystko może fruwać, dlatego podejrzewałem, że bierzesz nas pod włos. |
Autor: | BoCiAnK [ 24 lipca 2015, 22:52 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
adriannos, U mnie musi wszystko Fruwać , w wtorek poleci 9 matek pod ul bo ja nie będę czekał aż łaskawie będzie czerw zwarty jak w innych rodzinach na inną linię mam już miodnie położone |
Autor: | adriannos [ 24 lipca 2015, 23:28 - pt ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
BoCiAnK, Przecież nikt ci nie każe czekać. To wręcz niewskazane. Pozdrawiam |
Autor: | polbart [ 25 lipca 2015, 00:08 - sob ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
jino2 pisze: BoCiAnK, ja skasowałem F1 macedonka i F2 jest taka sama. - straciłem kasę. Ciekawe co byś powiedział gdybyś wiedział ile ja przez całe życie kasy 'straciłem" na nietrafione matki Można tu by elaboraty wypisywać ale jesli masz ochotę to wyhoduj następne pokolenia po tych matkach i daj znać na matkipszczele@gmail.com , a za Twoje trudy, znoje i obserwacje, wysyłam Ci w poniedziałek dwie unasiennione matki. Proszę o adres i nr telefonu na maila. Pozdrawiam, polbart |
Autor: | jino2 [ 25 lipca 2015, 05:32 - sob ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
polbart pisze: wysyłam Ci w poniedziałek dwie unasiennione matki. Proszę o adres i nr telefonu na maila. niestety do pasieki jadę tylko na dziś i jutro, w poniedziałek spowrotem musze być w Wawa.
|
Autor: | polbart [ 25 lipca 2015, 08:45 - sob ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
Możemy wysłać w czwartek na następny weekend lub w jinym dogodnym terminie. Pozdrawiam, polbart |
Autor: | xsiek [ 25 lipca 2015, 10:19 - sob ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
górski_pszczelarz pisze: Silna rodzina to zdrowa rodzina i do tego należy dążyć. Wszędzie, nie tylko w pszczelarstwie w 99% wszelkie choroby przyplątują się najpierw do słabszych osobników, a następnie zarażają całą resztę. Nie do końca masz racje... Zgnilec A. często rozwija się od najsilniejszych rodzin - wiadomo dlaczego, z warozą jest podobnie... Oczywiście zgadzam się z Tobą że trzeba dążyć do utrzymywania silnych rodzin ale nie zawsze to jest wyznacznikiem że nic się wtedy nie może przytrafić...
|
Autor: | marekmorzy [ 26 lipca 2015, 11:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
Inbred od chów wsobny (ang. inbreeding) |
Autor: | polbart [ 17 października 2015, 01:48 - sob ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
W każdej pasiece, pszczelarz powinien starać się o największe zmieszańcowanie pszczół. Dywersyfikacja ryzyka w stosunku do wprowadzanych linii i największa ich odporność na to i tamto świadczą o prawidłowym postępowaniu. Pozdrawiam, polbart |
Autor: | Zdzisław. [ 17 października 2015, 13:02 - sob ] |
Tytuł: | Re: Imbred |
Swego czasu w Niemczech były prowadzone badania polegające na obserwacji preferencji "sexualnych/doboru partnerów " przez matki w trakcie lotów godowych . Matki i trutnie z badanych rodzin były znaczone markerami o odpowiednich rozpoznawalnych cechach i śledzone przez cały czas lotów godowych. Z obserwacji wyszło że matki ignorują trutnie blisko spokrewnione [krewniacze] dokąd jest to mozliwe ,do tego typu kopulacji dochodzi przewaznie przy braku trutni obcych. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |