FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 03 grudnia 2024, 12:41 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
Post: 09 września 2024, 08:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8707
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Już od dawna nosiłem się z zamiarem zebrania w jednym miejscu informacji jak tak naprawdę wygląda prowadzenie pasieki w naszym kraju.
Impulsem ostatecznym okazał się film słynnego z tego że jest słynny tgz doktora kwaska. Na ten film natrafiłem przez przypadek bo nie oglądam już nic co zwiazane z pszczelarstwem szczególnie krajowym. Ten fenomen polskiego pszczelarstwa w drugim sezonie pszczelarzenia był już ekspertem w oczach jutubowej mało wymagającej pszczelarskiej publiczności. Od tego czasu można mówić jedynie o skrajnościach bo miał zarówno swoich wyznawców jak i zagorzałych przeciwników. Ale do rzeczy w jednym filmie zobaczyłem zarówno smutna codzienność jak i przykład samozaorania autora.
- użytkownik tego forum nick "Krzyś" autor tematu pasieka pod lasem, głównie udzielający się w temacie o odczytach dziennych wag GSM, został przy okazji czarnym charakterem na yt bo wozi pszczoły prawdopodobnie na partyzanta celebrycie "kwaskowi". Autor nagrania wspomina o tym że to przewóz z jednego obszaru zapowietrzonego zgnilcem amerykańskim na drugi obszar zapowietrzony zgnilcem amerykańskim tj okolica kwaska. Najazd jest dość imponujący bo autor przed ostatecznym wywiezieniem naliczył 98 uliw jednym miejscu.

Autor doktor kwasek w tym samym filmie informuje że sprzedaje matki z obszaru zapowietrzonego zgnilcem amerykańskim, przy okazji wykopuje swojego kolegę że ten sprzedaje matki i wozi pszczoły na trutowisko. :haha:

Podaje link do jutuba niech każdy wyciągnie wnioski sam gdyby link nie działał to proszę sobie wpisać w wyszukiwarce. "miejsce nr 1 patologi pszczelarstwa! Bardziej przegiąć chyba się nie da"

https://m.youtube.com/watch?v=AfmgpnTZzro

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 września 2024, 09:09 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 597
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
Obejrzałem film z zaciekawieniem. No niestety tak to już jest, że w ostatnich latach powstało dużo pasiek a pożytków wciąż ubywa. Jest tylko nadzieja że przyjdzie 2-3 lata chude i jak to mówi kolega "Zdzisław" od sieje się ziarno od plew.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 września 2024, 09:10 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8707
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Moje przemyślenia jako osoby która okresowo przewozi pożytki. To co się odwala od kilku lat to zwykle skurxxsyństwo bo inaczej się tego nie da nazwać. Już powoli wszystkie chwyty stają się dozwolone, nikt jeszcze nikogo nie zabił ale to chyba tylko kwestia czasu.
- mój przykład z tego roku końcem kwietnia prawie złamałem nogę, przez ponad 3 tygodnie nie mogłem ani chodzić normalnie tym bardziej jeździć autem przez co zaniedbałem resztki mojej pasieki. Na jednej pasiece w tym czasie inny pszczelarz ukradł mi dwa odkłady z ulami, skradziono mi przynajmniej dwa roje. I prawdopodobnie ten sam świński napletek rządził się w moich pozostałych ulach na tej pasiece. Miejscówka oczywiście uzgodniona, dzierżawa opłacona na kilka lat, ule na widoku z głównej drogi (wycieto drzewa które stanowiły zarówno osłonę od słońca jak i ciekawskich oczu potencjalnych złodzieji). Jak już się pojawiłem na tej pasiece to zostałem przywitany przez pszczelarza który widział tu cytat " piękne duże roje które wisiały koło moich uli", od słowa do słowa okazało się że postawił swoją pasiekę 100 m od moich uli ale tylko 20... Mimo faktu że już widziałem że mam sąsiada nie potrafiłem zlokalizować tych uli. Po kilku godzinach solidnego szukania trafiłem na prawie 50 uli a to trochę więcej jak na 20 deklarowanych co i tak było duża liczba na ten teren. Duża cześć z tych uli miała czekoladowe ściany a to za sprawą pszczół które załatwiał się na tą ścianę.
Pszczelarz bez doświadczenia ule ma od około 3 lat, stawia gdzie uważa w większości przypadków przykleja się do pasiek które już funkcjonują nie jest do dla niego żaden problem. W tamtym roku przykleił się do mojego znajomego w innej miejscowości i powiecie, nagle pojawiła się warroza i problemy ze zdrowotnościa pszczół u mojego znajomego tamten pozamiatał cała pasiekę jaka tam miał a znajomy stracił powyżej 90 procent stanu posiadania mimo że od kilkudziesięciu lat tracił pojedyncze rodziny po zimie. Podstawiający nie wiedział że się znamy i opowiadał głupoty na tamtego a dopiero jak mu wyjaśniłem pewne istotne fakty przyznał się że przez deszcze nie mógł do jechać do uli i zaniedbał pasiekę i pozamiatał wszydtko jeszcze przed gwiazdka.

- w zeszłym roku na rzepaku inny pszczelarz złodziej ukradł mi dwie rodziny bez uli a pozostałe 18 "zostały okradzione z pszczoły, sprawa była zgłoszona na policję podałem sprawcę na 98% którego spotkałem osobiście w pobliżu 2 miejsc gdzie miałem pszczoły który się dziwnie zachowywał, podałem na policji numery rej samochodu, miejscowosc zamieszkania, numer kontaktowy sprawcy i okoliczności które mogły umożliwic wykrycie sprawcy jak i powiązanie trgo faktu z innymi kradzieżami. Po czasie umorzyli mi mówili że tablice źle podałem a numer dobry, znajomy policjant powiedział mi że numery podałem dobre i zobaczyłem nawet zdjęcia podejrzanego i samochodu którego numery podałem a numer telefonu powiedział mi że źle podałem :haha:
Nieoficjalnie dowiedziałem się że podejrzany który był myśliwym ma znajomych i do czasu aż pracują gdzie pracują pewne sytuację nie będą miały miejsca.

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 września 2024, 09:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8707
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cd
Na drugiej miejscówce kiedyś miałem 60 rodzin w jednym miejscu gdybym postawił 100 to też by miały co robić , byłem sam, teren bardzo dobry z jednej strony był las a z drugiej setki ha łąk, wierzb, nawloci ogólnie wszystko kwitło do jesieni. Przez ok 5 lat się pocieszyłem, nikt nie przywiózł nawet 1 ula do czasu aż czar prysł, to wszydtko o czym pisze zalano na stałe 30 metrów wody. Wtedy zaczęła się bieda i najazdy gdzie najbliżej mojej stacjonarnej pasieki postawiono 20 metrów ule z pasieki wędrownej, w drugą stronę też jakieś 200m. Obecnie ciężko mi tam utrzymać 15 rodzin a w promieniu 500 m jest 5 pasiek stacjonarnych coś koło 170 rodzi. Teren taki że z jednej strony woda a z drugiej prawie sam las. Okresowo pojawiają się tam jeszcze przynajmniej 2 pasieki wędrowne.
W żadnym wypadku nie ma opcji pomyłki i wszystkie pasieki pojawiają się świadomie.
W tym roku tj 2024 była spadź więc sezon do przodu ale ostatni raz spadź, iglasta w uczciwej ilości pojawiła się w moim terenie w 2018 roku czyli 6 lat temu. Jak można mówić o opłacalności czegokolwiek skoro 6 lat trzeba chodzić praktycznie cały rok do uli i jeszcze lać syrop cukrowy w sezonie żeby z głodu nie padły.
Cwaniakom i handlarzom miodem z Ukrainy podszywającymi się pod pszczelarzy wiedzie się coraz lepiej a pozostali mogą tylko wspominać jak to było kiedyś.

Nie wiem jak u innych ale zauważyłem że budżetowka i mundurowi młodzi resortowi emeryci- pszczelarze widzą tylko siebie z nikim się nie liczą, stawiają gdzie chcą a inni mają się cieszyć że zostali ubogaceni ich obecnością

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 września 2024, 10:08 - pn 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1378
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Mi przed kilkoma laty jeden gość postawił pasiekę 100 metrów od mojej . W pasiece tej mam 50 rodzin i po pożytku z lipy dzielę wszystkie rodziny na dwie , czyli od lipca do kwietnie następnego roku mam około 100 rodzin. Kiedy udało mi się zdobyć telefon do niego to odpowiedział mi , że ma prawo tam postawić . Jak spytałem go czy nie przywiózł mi żadnej choroby , to odpowiedział mi , że mam być spokojny bo z zawodu jest weterynarzem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 września 2024, 12:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8707
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
lech pisze:
Mi przed kilkoma laty jeden gość postawił pasiekę 100 metrów od mojej . W pasiece tej mam 50 rodzin i po pożytku z lipy dzielę wszystkie rodziny na dwie , czyli od lipca do kwietnie następnego roku mam około 100 rodzin. Kiedy udało mi się zdobyć telefon do niego to odpowiedział mi , że ma prawo tam postawić . Jak spytałem go czy nie przywiózł mi żadnej choroby , to odpowiedział mi , że mam być spokojny bo z zawodu jest weterynarzem.


Właśnie zapomniałem o niemal standardzie, ule stoją, nie wiadomo czyje i kto postawił, w nielicznych przypadkach jest numer. Jeśli już uda się skontaktować z właścicielem okazuje się że wszystko jest w najlepszym porządku a sąsiedztwo pasieki stacjonarnej 50, 100 czy 200 m to żaden problem a wręcz nawet wartość dodana. Argument że jedna albo druga strona może mieć chore pszczoły też nie jest przeciwwskazaniem bo każdy ma pszczoły zdrowe :haha:

Myślę że pomysł Kwaska o tym aby filmować pasieki niereformowalnych pseudo pszczelarzy i publikowanie tego w internecie z podaniem lokalizacji pasieki to dobry pomysł. Tym sposobem likwidujemy element "kamuflażu" a jest przecież na tym świecie tyłu potrzebujących złodziei pszczelarzy którzy zrobią resztę. Kwasek prawdopodobnie się już pozbył problemu na przyszłe lata jednym filmem. Myślę że pszczelarze celebryci zapominają o tym że publikując filmy w internecie znane są ich lokalizację, zwykle pokazują spektakularne wyniki losowo wybranych :haha: rodzin a później pojawia się złodzieje lub /i niechciane towarzystwo.
Kilka lat temu na jednej z pasiek wykonałem zdjęcie pasieki która stała na nawłoci i tydzień później ukradziono mi rodzinę z ulem z tamtego miejsca, to było jedyne moje zdjęcie w internecie i jedyna kradzież przez ok 7 lat

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 września 2024, 23:07 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2021, 00:59 - pn
Posty: 432
Lokalizacja: Radomsko/Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12r
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
kudlaty pisze:
Kilka lat temu na jednej z pasiek wykonałem zdjęcie pasieki która stała na nawłoci i tydzień później ukradziono mi rodzinę z ulem z tamtego miejsca, to było jedyne moje zdjęcie w internecie i jedyna kradzież przez ok 7 lat


Co było na zdjęciu pasieki skoro można było wysnuć lokalizację oglądając zdjęcie w internecie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2024, 07:29 - wt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 18 maja 2024, 06:42 - sob
Posty: 21
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
Zdjęcia z telefonu mają lokalizację miejsca robienia fotki, a oglądający gdyby go to interesowalo może to sprawdzić a nawet przeczytać jaki masz telefon.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2024, 08:58 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8707
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Wingrul pisze:
Zdjęcia z telefonu mają lokalizację miejsca robienia fotki, a oglądający gdyby go to interesowalo może to sprawdzić a nawet przeczytać jaki masz telefon.

Dokładnie a dwa, moze na rowninach tlo jest obojętne bo i tak jest płasko a ja mieszkam w okolicy górzystej i zawsze jakaś górka jest widoczna w bezpośrednim otoczeniu. jak jesteś z okolicy to wymyślisz gdzie jest zrobione zdjęcie a później trzeba tylko trochę pochodzić.
Nie wiem o co chodzi a ja po latach pszczelarzenia będąc w danej okolicy myślę sobie gdzie bym ustawił ule, idę w dane miejsce a tam stoi pasieka :P inna sprawa że jest ich tak dużo że trudno nie trafić na ule.
Kilka lat temu na forum pisał taki ciekawy gość z okolic żywca, miał wiele kont i często go banowano, na podstawie jego wyrywkowych wpisów na ambrozj, kilku zdjęć i filmow jakie umieszczal na yt mając do dyspozycji mapy satelitarne zlokalizowałem po kształtowaniu terenu wszystkie 3 pasieki jakie pokazywał. Dodam że nigdy nie byłem bliżej niż 30 km w jego okolicy.

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2024, 09:12 - wt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 876
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
kudlaty, Czy w twoich stronach trudno znaleźć ule? Na Podlasiu, gdzie ponoć pszczół jest najmniej, wystarczy przejechać kilkanaście kilometrów losowymi bocznymi drogami, żeby znaleźć pasiekę gdzieś w polu, pod lasem, z daleka od zamieszkanych domów. Sam mam dwie ustawione tak, że tylko brać. Nie powiem, raz mi ktoś izolatory zachylił i raz jeden ul z pszczołami. Ale to naprawdę niewielki problem. W żaden sposób nie wpłynęło to na moje zachowanie, a humor zepsuło na 10 minut (łącznie).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2024, 14:34 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2021, 00:59 - pn
Posty: 432
Lokalizacja: Radomsko/Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12r
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Wingrul pisze:
Zdjęcia z telefonu mają lokalizację miejsca robienia fotki


Mogą mieć, ale taką opcję zazwyczaj można wyłączyć.
Wrzucanie fotek z koordynatami, to nie byłoby rozsądne.

Tak na prawdę to dodawanie gps do zdjecia zazwyczaj trzeba wlaczyc, przynajmniej na sprzecie jakiego ja uzywałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2024, 15:25 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1172
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
ja słyszalem by przyjezdną pasiekę podkarmić zdalnie syropem z czarnym atramentem. Niebieski atrament jest zmazywalny. Niewiem dokładnie ile buteleczek takiego atramentu trzeba dodać na jeden 15 litrów syropu. Oczywiscie wiaderko z plywakami ze słomy należy postawić po przeciwnej stronie pasieki przyjednej. Tym sposobem pszczołom się nie robi krzywdy, a przyjedny pszczelarz ma gotowe ramki z miodem na zimę.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2024, 17:43 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2486
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Maxik pisze:
ja słyszalem by przyjezdną pasiekę podkarmić zdalnie syropem z czarnym atramentem.


No tak, to będą sprzedawać miód spadziowy. I za rok pięć razy więcej rodzin. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 września 2024, 18:03 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1172
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
Taaaak, a palec gęba będzie fajnie wyglądać po degustacji.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 września 2024, 12:53 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4022
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Maxik pisze:
ja słyszalem by przyjezdną pasiekę podkarmić zdalnie syropem z czarnym atramentem. Niebieski atrament jest zmazywalny. Niewiem dokładnie ile buteleczek takiego atramentu trzeba dodać na jeden 15 litrów syropu.
W czasie intensywnego pożytku , normalne pszczoły nie ruszą syropu , poza tym , w pasiece ,z mojego doświadczenia , grupy rodzin latają w różnych kierunkach . Staszek zapomniał dodać , że w ciągu kilku lat , z dwóch rodzin stworzył kilkuset pniową pasiekę i teraz wszyscy winni , że teren jest pszepsz :haha: czelony.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 września 2024, 08:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8707
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Hieronim pisze:
Maxik pisze:
ja słyszalem by przyjezdną pasiekę podkarmić zdalnie syropem z czarnym atramentem. Niebieski atrament jest zmazywalny. Niewiem dokładnie ile buteleczek takiego atramentu trzeba dodać na jeden 15 litrów syropu.
W czasie intensywnego pożytku , normalne pszczoły nie ruszą syropu , poza tym , w pasiece ,z mojego doświadczenia , grupy rodzin latają w różnych kierunkach . Staszek zapomniał dodać , że w ciągu kilku lat , z dwóch rodzin stworzył kilkuset pniową pasiekę i teraz wszyscy winni , że teren jest pszepsz :haha: czelony.


brak mi słów na ciebie, jak zapisywałem się do koła pszczelarskiego byłem najmłodszy, różnica między mną a kolejnym "najmłodszym" wynosiła jakieś 25 lat, średnia w kole wynosiła pewno z 60 lat. Pasieki raczej się zwijały niż rozbudowały. W moim kolec było ok 30 osób obecnie są dwa po ok 70 członków każde, dodatkowo powstało kilka mniejszych kół które powstały po odłączeniu się członków z kol już istniejących. Obecnie jest dużo więcej młodych ludzi, pszczelarstwo stało się modne i częścią układanki do parterowki z dachem kopertowym, Jasna elewacja, antracyt owym dachem oknami, antracyt ową kostka na podjeździe i trawniczkiem wygolonym na 0 a
to wszystko w większości przypadków jest w kredycie na 30 lat. Ludzie
szukają też sposobów na dorobienie po pracy a skoro w internecie jest cała
masa filmów jacy to ci pszczelarze bogaci, pokazują ile pełne miodu, w mniej lub bardziej przystępny sposób jest wyłożone co się robi przy pszczolach to
każdy kto chce zostać milionerem ma szansę nim być więc próbują.
Próg wejścia w pszczelarstwo jest bardzo niskie dlatego jest taki szał na pasieki i ule.
Tacy ludzie jak Stańczyk i inni celebryci z yt sami sobie są wini a nikt nie bierze pod uwagę skutków swoich działań poza chęcią za istnienia. Przy okazji innym robią krecia robotę.
Pokazują w internetach to co chcą pokazać, co niekoniecznie musi być prawda, później płaczą bo mają niechciane towarzystwo w sąsiedztwie a dwa że przybywa pszczelarzy bo ludzie oglądają te głupoty i w nie wierzą przez co przybywa pszczelarzy i mało kiedy ktoś się zastanawia czy jest sens postawić 301 rodzinę w terenie gdzie tych uli jest już 300 i czy nie lepiej postawić kilka czy kilkanaście km dalej gdzie tych uli jest mniej. Ludzie dojeżdżają po 80 km do pracy i więcej każdego dnia więc odległości w
dzisiejszych czasach nie są żadna przeszkoda tym bardziej że sprawę można załatwić pojawiając się raz w tygodniu czy co dwa jeśli ktoś wie po co jedzie.
Przez kilka lat miałem do pasieki prawie 70 km w jedną stronę nie płakałem że daleko.

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji