FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=61&t=10954 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | Pawełek. [ 24 września 2013, 13:02 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
swiwojtek, o taką taśmę chodzi, https://www.google.pl/search?q=ta%C5%9B ... oliestrowa te zapinki można zaciągnąć ręcznie ale można i specjalną maszynką, |
Autor: | emka24 [ 24 września 2013, 13:13 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
pewex, Przedstawiłem swoje doświadczenia w tym temacie,ty masz prawo mieć inne. Buntuję się tylko przed tak kategorycznymi stwierdzeniami,że ule bezfelcowe są idealne. Czy myślisz,że z zapałem zabieram sie do przeróbek-mam tego 70 kpl.(70-korpusów i 210 nadstawek)? Chciałmbym tylko ,aby ktoś zanim zamówi lub zrobi 70 kpl. sprubował jeden sezon na kilku,może bedzie zadowolony. |
Autor: | swiwojtek [ 24 września 2013, 13:32 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
Pawełek. pisze: swiwojtek, o taką taśmę chodzi, https://www.google.pl/search?q=ta%C5%9B ... oliestrowa te zapinki można zaciągnąć ręcznie ale można i specjalną maszynką, Właśnie wiem że o nie chodzi i chciał bym coś więcej usłyszeć z praktyki z nimi w pasiece. Np czy zaciąganie ręczne wystarczy bo z ta maszynka nie wygląda to aż tak szybko. |
Autor: | hwafel [ 24 września 2013, 14:13 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
swiwojtek pisze: hwafel, jak możesz to rozwiń temat tych taśm. Za bardzo nie ma czego rozwijać. Taśmy i spinki mam podarowane więc nie wiem ile kosztują ale pewnie grosze. Zaciągam je ręcznie, trzymają naprawdę solidnie. Ule przewożę w bagażniku samochodu osobowego a to są bardzo komfortowe warunki w porównaniu do jazdy na przyczepce, ale do mojej pasieki przydomowej nie da się podjechać i jakieś 200m podwożę je wózkiem ogrodowym. Nie jest równo i trzeba to robić w 2 osoby, żeby się ule nie wywróciły bo rzuca nimi okropnie. Jeszcze mi się nic nie przesunęło. |
Autor: | adidar [ 24 września 2013, 20:37 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
Ja używam od 3 sezonów takie pasy http://allegro.pl/pasy-transportowe-4-5 ... 68933.html Świetnie trzymają ule, każdy spinam osobno jako jeden segment. Nic się nie przewala itp. Pszczoły walą w sezonie na tyle propolisu, że czasami z 1 przeglądu 30 uli mam na 7-8 nalewek spirytusowych na propolisie. |
Autor: | adamjaku [ 24 września 2013, 21:16 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
Z własnego doświadczenia - nie wiem, czy używasz takich dokładnie, czy podobnych. Ja ostatnio kupiłem 15 sztuk dokładnie takich jak na pokazanej aukcji.. i zwróciłem. Po lekkiej mżawce udało mi się taki pas zerwać ręką, generalnie masakra, rwą się jak cienki sznurek, klamry się gną i wyskakują zębatki. Dla mnie tylko do kosza. Kupiłem natomiast coś takiego: http://allegro.pl/show_item.php?item=3470120305 - jest niesamowicie mocny.. w ściskaniu i wykonaniu. Dzisiaj pierwszy raz użyłem.. bajka. Korpusy już się chyba pokitowały i dzisiaj nic się nie przesunęło.. |
Autor: | Tazon [ 24 września 2013, 21:34 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
Nic nie trzeba spinać nawet jak są to ule bezfelcowe tylko z głową pakować |
Autor: | baru0 [ 24 września 2013, 22:00 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
emka24 pisze: Po tych moich doświadczeniach przyniosłem korpus do warsztatu: I patrzę jak mu dorobić felce. Ja podobnie , już mam przemyślane górę przejadę na frezce a do dołu dobiję listewki ,kolega powyżej doradza frezarkę górnowrzecionową . |
Autor: | emka24 [ 24 września 2013, 22:30 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
baru0 pisze: Ja podobnie , już mam przemyślane górę przejadę na frezce a do dołu dobiję listewki ,kolega powyżej doradza frezarkę górnowrzecionową . Też o tym myślałem boję się tylko,że jak ściana jest z deski 25 mm i od wewnątrz jest wyfrezowany wręg do zawieszania ramek,to zaczyna brakować materiału na wyfrezowanie zewnętznych wregów. |
Autor: | Robi_Robson [ 24 września 2013, 22:43 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
Listewki minimalnie opuszczone względem korpusu w dolnej jego części załatwiają sprawę . Szybko , prosto i skutecznie . |
Autor: | lucjan49 [ 24 września 2013, 23:07 - wt ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
adidar, W tamtym tygodniu w "Juli" kupiłem 10 sztuk takich pasów w cenie 3,99 za sztukę. Klamry są z blachy 1 mm. Posiadam również zakupione wcześniej w "Biedronce" pasy o podobnych rozmiarach ale wykonane z blachy 0,5 mm i po kilkukrotnym użyciu powyginały się oraz powylatywały z nich elementy ruchome. Same pasy powymieniałem, na poliestrowe gdyż po pozostawieniu tych starych w różnych warunkach pogodowych po prostu się rozlazły. |
Autor: | polbart [ 25 września 2013, 10:41 - śr ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
Podpatrzone i zastosowane przeze mnie rozwiązania, umożliwiły nam bezproblemowe przewożenie uli jednościennych, bez jakichkolwiek dodatkowych zabezpieczeń. http://www.polbart.com/wedrowki-z-ulem- ... ennym.html Pozdrawiam, polbart |
Autor: | adamjaku [ 25 września 2013, 12:28 - śr ] |
Tytuł: | Re: Wędrówki z ulem jednościennym bezfelcowym |
Dzisiaj opracowałem znacznie szybszą metodę nanoszenia wosku na korpusy. Właśnie tak zabezpieczyłem 7 nowych półkorpusów jednościennych, które posłużą jako poduszka powietrzna na czas zimy. Do naniesienia wosku posłużył mi jeden arkusz węzy, zwinięty w rulonik oraz zwykła opalarka. Opalarką grzejemy koniec zwiniętej węzy. Próbowałem tego samego z kawałkiem wosku - jednak wtedy topiła się zbyt duża jego ilość. Teraz korpusiki, mimo, ze nowe, przesunąć się łatwo nie dają. W najbliższym czasie będę robił kolejne korpusy, wtedy może uda mi się nakręcić film, jak to wszystko wygląda i działa. |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |