| FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
| Czy przewozić ule na bliską odległość http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=61&t=12784 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | vitara [ 20 kwietnia 2014, 22:40 - ndz ] |
| Tytuł: | Czy przewozić ule na bliską odległość |
1 km ode mnie jest lasek akacjowy 2km mam rzepak 3km mam grykę na swoim polu Czy przewożenie uli na taką odległość małą ma sens ? JEst skuteczne i coś daje ? JAk to wygląda w praktyce? |
|
| Autor: | górski_pszczelarz [ 20 kwietnia 2014, 22:44 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
vitara pisze: 1 km ode mnie jest lasek akacjowy 2km mam rzepak 3km mam grykę na swoim polu Czy przewożenie uli na taką odległość małą ma sens ? JEst skuteczne i coś daje ? JAk to wygląda w praktyce? Daje bardzo dużo, oczywiście jeśli areał jest odpowiedniej wielkości. Odległość 1 km a 2 km to kolosalna różnica w ilości przyniesionego pożytku. |
|
| Autor: | vitara [ 20 kwietnia 2014, 22:50 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
Dzięki ciekawa opinia Takie jeszcze pytanie z innej beczki . Bo jak je przewiozę ten 1km to ile z pszczoły lotnej wróci mi na stare miejsce i czy w ten sposób po prostu nie osłabię tylko rodzin. |
|
| Autor: | idzia12 [ 20 kwietnia 2014, 23:35 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
vitara pisze: Dzięki ciekawa opinia Takie jeszcze pytanie z innej beczki . Bo jak je przewiozę ten 1km to ile z pszczoły lotnej wróci mi na stare miejsce i czy w ten sposób po prostu nie osłabię tylko rodzin. Na miejscu zostaw 1lub kilka uli najsłabszych i przewieź 2 tyg wcześniej. Przewożone zasil czerwiem na wygryzieniu z zostawionych. |
|
| Autor: | Rob [ 20 kwietnia 2014, 23:45 - ndz ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
Mnóstwolotnejj wróci na stare miejsce. Co roku na rzepak przesuwam o ok 800 metrów w dwóch etapach. Najpierw do kolegi potem na właściwie miejsce. Minimalna odległość w pierwszym etapie to 5 km a przerwa czasowa to minimum 4 dni |
|
| Autor: | górski_pszczelarz [ 21 kwietnia 2014, 08:35 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
Rob pisze: Mnóstwolotnejj wróci na stare miejsce. Co roku na rzepak przesuwam o ok 800 metrów w dwóch etapach. Najpierw do kolegi potem na właściwie miejsce. Minimalna odległość w pierwszym etapie to 5 km a przerwa czasowa to minimum 4 dni 5 km to trochę przesadzone. Ja co roku wywożę ule w miejsce oddalone w linii prostej o 2,3 km do drugiej pasieki i nigdy nic nie wraca. |
|
| Autor: | xsiek [ 21 kwietnia 2014, 09:08 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
Ja się staram żeby zawsze było to więcej jak 5 km, jak jest bliżej to też bym to robił dwuetapowo pewnie, chyba że kombinować z zatykaniem wlotków trocinami, plewami itd... aczkolwiek w wędrówkach to ja doświadczenia nie mam wielkiego... może jeszcze różnica tkwi w tym jakie są te dni po wywiezieniu, jak od razu słonecznie i ciepło to pszczoła wraca bo z tych 3 km wracało masę pszczół lotnych na stare miejsce uli... Jest jeszcze pewnie wiele czynników wpływających na to że raz jest tak a raz inaczej |
|
| Autor: | kudlaty [ 21 kwietnia 2014, 09:14 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
xsiek pisze: Ja się staram żeby zawsze było to więcej jak 5 km, jak jest bliżej to też bym to robił dwuetapowo pewnie, chyba że kombinować z zatykaniem wlotków trocinami, plewami itd... aczkolwiek w wędrówkach to ja doświadczenia nie mam wielkiego... może jeszcze różnica tkwi w tym jakie są te dni po wywiezieniu, jak od razu słonecznie i ciepło to pszczoła wraca bo z tych 3 km wracało masę pszczół lotnych na stare miejsce uli... Jest jeszcze pewnie wiele czynników wpływających na to że raz jest tak a raz inaczej dobry pożytek i stres po przewozie też robią swoje i pszczoły się normalnie oblatują na nowym miejscu temperatura jest istotna im niższa tym krótszy zasięg lotów a w moim przypadku jeszcze ukształtowanie terenu i 2km to już jest za górą i nie ma problemów z wracaniem koleżanek |
|
| Autor: | vitara [ 21 kwietnia 2014, 09:31 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
DZięki za fajne porady. Panowie ale bo może źle się zrozumieliśmy . Wy tu piszecie o 5km a ja o 800 metrach 1kilometrze lub dwóch kilometrach. A to różnica prawda? Na czas przejazdu i tak bym wylotki zatkał. A na miejscu silnego ula w miejscu stacjonowania rodzimej pasieki położył jakiś słabszy celem wzmocnienia go lotną pszczołą która wróci bo część wrócić musi i tak |
|
| Autor: | BoCiAnK [ 21 kwietnia 2014, 09:37 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
vitara pisze: 1 km ode mnie jest lasek akacjowy 2km mam rzepak 3km mam grykę na swoim polu Czy przewożenie uli na taką odległość małą ma sens ? JEst skuteczne i coś daje ? JAk to wygląda w praktyce? Jak to wygląda bardzo prosto Jeżeli podwieziesz na odległość 1km w wywiezionych rodzinach stracisz całą pszczołę lotną a tam gdzie wcześniej stała pasieka zrobi się larmo powracających pszczół przy odległości 3 km stracisz ok 60% lotnej która wróci Pszczoły już w maju odlatują na znaczne odległości Owszem są sposoby aby temu zapobiec ale żaden nie daje 100% gwarancji sukcesu |
|
| Autor: | vitara [ 21 kwietnia 2014, 09:43 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
czyli z praktycznego punktu widzenia wywożenie na tak bliskie odległości traci sens niestety |
|
| Autor: | adidar [ 21 kwietnia 2014, 10:17 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
vitara, wywiozłem pasiekę 3 km dalej. Nie wróciła żadna pszczoła lotna. W kwietniu i maju nie masz takiego ryzyka, bo pszczoły pożytki mają blisko pasieki. NA grykę już bym tak nie zaryzykował, bo to jest czerwiec - lipiec i trzeba najpierw ule wywiezc z 6-7 km dalej, a po kilku dniach dopiero na gryke. |
|
| Autor: | Rob [ 21 kwietnia 2014, 10:53 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
Vitara ja ci napisałem co robię, żeby przestawić ule o 800 metrów, robię to co roku żeby z miejsca przy domu ule wstawić w łam rzepaku. Pozdrawiam |
|
| Autor: | xsiek [ 21 kwietnia 2014, 10:54 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
kudlaty, dobrze mówisz... obfitość pożytku, temperatura, ukształtowanie terenu no i jeszcze siła rodziny i sama pszczoła bo jedne mają dar wyszukiwania dalekich pożytków a inne nie... więc te pierwsze i pewnie z dalsza wrócą vitara, wywieź kilka dni wcześniej na dalszą odległość a za jakiś czas na docelowe miejsce |
|
| Autor: | BoCiAnK [ 21 kwietnia 2014, 10:56 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
adidar pisze: wywiozłem pasiekę 3 km dalej. Nie wróciła żadna pszczoła lotna. W kwietniu i maju nie masz takiego ryzyka, przy normalnej wiośnie Ale Adaś w tym roku pszczoły latały dużo już wcześniej za pyłkiem (leszczyną ) Wierzbą i to na znaczne odległości Ale to moje zdanie Ja przynajmniej bym nie ryzykował jak jest silna rodzina to przyniesie pożytek nawet z 3 km |
|
| Autor: | xsiek [ 21 kwietnia 2014, 11:00 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
BoCiAnK pisze: Ja przynajmniej bym nie ryzykował jak jest silna rodzina to przyniesie pożytek nawet z 3 km Zgadza się że przyniesie, ale zauważ jaka będzie różnica przybytku z 3 km a jaka z 30 czy 300 metrów |
|
| Autor: | BoCiAnK [ 21 kwietnia 2014, 11:11 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
xsiek pisze: BoCiAnK pisze: Ja przynajmniej bym nie ryzykował jak jest silna rodzina to przyniesie pożytek nawet z 3 km Zgadza się że przyniesie, ale zauważ jaka będzie różnica przybytku z 3 km a jaka z 30 czy 300 metrów Owszem jest różnica czym bliżej tym więcej ale pasiekę trzeba mieć ustawioną dużo wcześniej a nie podwozić z dnia na dzień by nie utracić lotnej pszczoły bo wtedy wyjdzie na jeden czort czy będą mieć 100 m i połowę mniej lotnej czy 1km i wszystką lotną Przy większych odległościach a nie chceniu wożeniu uli wystarczy matkę ustawić na jednym ramku (w izolatorze ) lub zabrać otwarty czerw zmusić 15 dniowe pszczoły do pracy w polu a efekt jest bardzo duży |
|
| Autor: | Pawełek. [ 21 kwietnia 2014, 13:00 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
BoCiAnK pisze: xsiek pisze: BoCiAnK pisze: Ja przynajmniej bym nie ryzykował jak jest silna rodzina to przyniesie pożytek nawet z 3 km Zgadza się że przyniesie, ale zauważ jaka będzie różnica przybytku z 3 km a jaka z 30 czy 300 metrów Owszem jest różnica czym bliżej tym więcej ale pasiekę trzeba mieć ustawioną dużo wcześniej a nie podwozić z dnia na dzień by nie utracić lotnej pszczoły bo wtedy wyjdzie na jeden czort czy będą mieć 100 m i połowę mniej lotnej czy 1km i wszystką lotną Przy większych odległościach a nie chceniu wożeniu uli wystarczy matkę ustawić na jednym ramku (w izolatorze ) lub zabrać otwarty czerw zmusić 15 dniowe pszczoły do pracy w polu a efekt jest bardzo duży |
|
| Autor: | BeeBeeBee [ 21 kwietnia 2014, 14:15 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
vitara pisze: czyli z praktycznego punktu widzenia wywożenie na tak bliskie odległości traci sens niestety Może mieć praktyczny sens, ale żeby wywieźć pszczoły o np 1 km, musisz je przewieźć w miejsce tymczasowe oddalone o np 5 km i po 2-3 dniach, przewieźć na miejsce docelowe, tylko czy Tobie będzie się chciało tak robić, i czy będzie się opłacało to sam musisz zdecydować. Jeszcze jest książkowy sposób z trocinami, nie wiem czy działa bo nigdy nie sprawdzałem, przewozisz pszczoły na miejsce docelowe tak jak u Ciebie oddalone o 1 km, zasypujesz wylotki trocinami i robisz miejsce na jedną pszczołe, pszczoły zaczynają sprzątać trociny z wy lotku i odrazy się oblatują, ale nie wiem czy to działa nigdy nie sprawdzałem. Nie pamiętam też w jakiej książce to przeczytałem, możliwe że w "Gospodarce pasiecznej" W. Ostrowskiej. |
|
| Autor: | BoCiAnK [ 21 kwietnia 2014, 18:15 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
Pawełek. pisze: tak ale tylko na jednym pozytku, potem rodzina tak słabnie że rozwija się do jesieni znowu. Wiesz co to są pszczoły długowieczne Po za tym nikt nie ogranicza matki dłużej jak 2 tygodnie i jeszcze jedno z zależności od ilości posiadanych rodzin pozostawiasz parę puszczonych na sam pas by ewentualne ubytki uzupełnić można też wcześnie porobić mini odkłady by po przedłużającym się pożytku np spadziowym połączyć z macierzakami |
|
| Autor: | vitara [ 21 kwietnia 2014, 18:37 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
TE miniodkłady przeznaczone to połączenia to bardzo dobra i ciekawa sprawa , tylko czy je robić z nową matką czy starą ? i kiedy łączyć ? TE odkłady robi się z 2 -3 ramek ? pewnie w odkładówkach tak ? i pytanie jeszcze kiedy taki miniodkładzik zrobić ? JEst może jakiś podobny wątek na forum o tym ? aby nie zakładać kolejnego ? |
|
| Autor: | BoCiAnK [ 21 kwietnia 2014, 18:53 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
vitara pisze: TE miniodkłady przeznaczone to połączenia to bardzo dobra i ciekawa sprawa , tylko czy je robić z nową matką czy starą ? i kiedy łączyć ? Kolego przecież nie możesz robić odkładziku z starą matką podczas pożytku bo Ci pszczoły ustaną Taki odkładzik robi się w skrzynce zaraz obok ula z 1-2 ramek czerwiu wygryzającego się i ramki pokarmu + matka nieunasienniona ![]() vitara pisze: pytanie jeszcze kiedy taki miniodkładzik zrobić ? Najlepiej w Czerwcu , owszem możesz w maju ale taki odkład z czasem musisz poszerzać węza Ja robiłem w czerwcu i miałem dwa wyjścia albo łączyłem przed Pożytkiem spadziowym w Lipcu /sierpniu albo po pożytku - wtedy miał ok 4-5 ramek czerwiu i to szło do zimowli z połączona rodziną obok to wszystko zależy od pożytku i co chcesz osiągnąć |
|
| Autor: | vitara [ 21 kwietnia 2014, 19:18 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
Uprzejmie dziękuję |
|
| Autor: | xsiek [ 21 kwietnia 2014, 19:43 - pn ] |
| Tytuł: | Re: Czy przewozić ule na bliską odległość |
don.vito.leone pisze: vitara pisze: czyli z praktycznego punktu widzenia wywożenie na tak bliskie odległości traci sens niestety Może mieć praktyczny sens, ale żeby wywieźć pszczoły o np 1 km, musisz je przewieźć w miejsce tymczasowe oddalone o np 5 km i po 2-3 dniach, przewieźć na miejsce docelowe, tylko czy Tobie będzie się chciało tak robić, i czy będzie się opłacało to sam musisz zdecydować. Jeszcze jest książkowy sposób z trocinami, nie wiem czy działa bo nigdy nie sprawdzałem, przewozisz pszczoły na miejsce docelowe tak jak u Ciebie oddalone o 1 km, zasypujesz wylotki trocinami i robisz miejsce na jedną pszczołe, pszczoły zaczynają sprzątać trociny z wy lotku i odrazy się oblatują, ale nie wiem czy to działa nigdy nie sprawdzałem. Nie pamiętam też w jakiej książce to przeczytałem, możliwe że w "Gospodarce pasiecznej" W. Ostrowskiej. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|