FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 marca 2024, 06:43 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 27 sierpnia 2014, 22:56 - śr 

Rejestracja: 01 lipca 2013, 08:43 - pn
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: dadan
Witam,
W tym roku wywiozłem 10 uli na 4 ha nostrzyku dwuletniego w gospodarstwie ekologicznym. Po 6 tygodniach zebrałem 60 litrów wspaniałego miodu. Jednakże średnia wyszła 6 litrów z ula. Zastanawia mnie to czy ten rok dla nostrzyka był słaby czy może to mocno "kapryśna" roślina. Dodam że grunty na którym rósł to była 5 klasa według deklaracji właściciela.

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2014, 06:32 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Popatrz na siłę rodzin.. w tym roku wielka przerwa pożytkowa spowodowana upałami mocno osłabiła pszczoły.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2014, 08:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
Wspaniały jest miodek z nostrzyka. Kiedyś taki miałem. Na poboczach torowisk kolejowych rosły tego całe hektary , teraz PKP traktuje pobocza randapem i nie mam już większych zbiorów. A wydajność z nostrzyka nie była powalająca, ale smakowo dla mnie to najlepszy polski miodek.
Pozdrawiam
Tadek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2014, 08:42 - czw 

Rejestracja: 01 lipca 2013, 08:43 - pn
Posty: 12
Ule na jakich gospodaruję: dadan
No to fajnie. W literaturze wszędzie stoi od 300 do 600kg wydajność z ha. Ok wiec jaka alternatywa na pola w plonie. Facelii nie chce bo już druga pasieka na niej stoi. Wiec zastanawiam się jaką alternatywną roślinę proponujecie na pola 5 klasy.

Pozdraiwam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2014, 08:53 - czw 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Gryka?

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 sierpnia 2014, 18:03 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Repetosiak, ja mialem podobny zbior, a wielkość nostrzyka była imponująca, bo przekraczała 2 m. Niestety zleciały się chyba wszystkie pszczoły z okolicy.
Z tego co widziałem nostrzyk był odwiedzany dopiero po południu, z rana latały na co innego.
Klasa ziemi 3 i 4.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2014, 20:32 - ndz 

Rejestracja: 23 lutego 2012, 20:53 - czw
Posty: 19
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam, kupiłem w zeszłym roku małe gospodarstwo i w tym roku zasialem nostrzyk dwuletni. Z ogladu miej więcej co dziesiąta, roślina zakwitla.Teraz nie wiem, czy go skosic czy zostawić? Na przyszły rok. W tym temacie, nie mam wiedzy. Pozdrawiam?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2014, 21:08 - ndz 

Rejestracja: 01 kwietnia 2011, 12:16 - pt
Posty: 612
Lokalizacja: koszalin
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
tarczewski pisze:
Witam, kupiłem w zeszłym roku małe gospodarstwo i w tym roku zasialem nostrzyk dwuletni. Z ogladu miej więcej co dziesiąta, roślina zakwitla.Teraz nie wiem, czy go skosic czy zostawić? Na przyszły rok. W tym temacie, nie mam wiedzy. Pozdrawiam?

Jak sama nazwa wskazuje - dwuletni. Zakwitnie Ci w drugim roku. I to będzie piękny widok.

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 08:12 - pn 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Skoś go nisko późną jesienią lub zimą. Wiosną odbije z szyjki korzeniowej.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 08:30 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Albo opcja dla leniwych.
Nie koś i też pięknie odbije tylko kijowo to przez zimę wygląda jak sterczą suche badyle.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 08:35 - pn 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Tylko nie koszony może ktoś podpalić.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 08:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Fakt, ja mam poletko na granicach miasteczka i nie ma jak dotychczas tego zagrożenia. Ale tej jesieni i tak muszę skosić żeby na wiosnę mieć z samosiewu

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 09:55 - pn 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Joasia, ale jak się spali chałupa przy okazji, albo zajmie się las to najmniejszym problemem będzie nostrzyk i nawet świetny plon, ani duża ilość miodu tego nie wynagrodzi.
Niestety wypalanie traw ciągle jest praktykowane, a do tego dochodzą dzieciaki którym czasami coś odbije itd..
Patrzę na to w ten sposób bo nostrzyk mam przy domu.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 10:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Nostrzyk w pierwszym roku nie daje żadnych badyli!!!
Dopiero po przekwitnieciu w drugim roku o tej porze jest suchy i są te "badyle" - i wtedy tależówka a na wiosnę facelia z nostrzykiem od nowa i na 2 lata spokój
Miałem w tym roku 2 ha więc wiem co mówie - urósł mi do 2,5 metra wysokości i gęsto jak w dżungli

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 10:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Badyli może nie ale i tak ma około 1 metra po roku. Chyba że ja miałem jakieś mutanty. Fakt, że teraz po drugim roku ma grubo ponad 2 metry

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 11:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2012, 17:05 - śr
Posty: 192
Lokalizacja: pomorskie Miastko
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Ja też posiałem trochę nostrzyku na 6 klasie gleby - około 3 ha. Z tego na 2 wszystek wyginął został tylko pas przy drodze coś około 1 ha ( prawdopodobnie zbyt kwaśna gleba). W drugim roku niestety nie zdążyłem zebrać tego co pięknie kwitło i większość nasionek się wysypała na ziemię. Teraz się zastanawiam czy orać i siać co innego czy może jakaś brona w nadziei, że w przyszłym roku powschodzą te nasiona, które spadły na podłoże. Nie wiem czy w 3 roku uprawy nostrzyk się jeszcze odradza czy nożna liczyć wyłącznie na wschody wysypanych do gleby nasion.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 12:03 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
Z nostrzykiem dwuletnim to jest tak.

Dużo zależy od terminu siewu, klasy gleby, zasobności gleby w składniki, od struktury gleby i od rejonu kraju (klimat).

- Jeżeli siew jest optymalny i zdąży nostrzyk wytworzyć rozetę do zimy, a nie wymarznie zimą - to zakwitnie na drugi rok.

- Jeżeli siew był późny i nie powschodziły wszystkie rośliny, a uaktywnią się wschody późną jesienią lub wiosną roku następnego - to mamy efekt taki, że nostrzyk w drugim roku wyrośnie duży. Czasami część roślin zakwitnie. I wtedy mamy taki efekt w postaci dużej masy roślinnej nad ziemią. Możemy to skosić lub zostawić. To tylko względy estetyczne. Ale z praktycznych rzeczy to to, że na pełnię kwitnienia czekamy na trzeci rok od siewu.

To tak k'woli wyjaśnienia.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 13:07 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
krzysglo, czyli 2 letni kwitnie na maxa w 3 roku??

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 14:42 - pn 

Rejestracja: 27 marca 2013, 11:37 - śr
Posty: 65
Lokalizacja: Trzebinia
Ule na jakich gospodaruję: Dadant, Wielkopolski
Tylko w skrajnym przypadku późnego siewu jesiennego nostrzyk zakwitnie w trzecim roku (ale to i tak będzie praktycznie po około 21 - 22 miesiącach od wysiania).
Standardowo, przy siewie wiosennym pełnia kwitnienia nostrzyka białego dwuletniego przypada na drugi rok (a praktycznie to po około 15 -16 miesiącach od wysiania).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 18:21 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Wysiany w maju zeszłego roku razem z facelią , nostrzyk zakwitł ok. 15 czerwca tego roku.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2014, 20:58 - pn 

Rejestracja: 27 marca 2013, 11:37 - śr
Posty: 65
Lokalizacja: Trzebinia
Ule na jakich gospodaruję: Dadant, Wielkopolski
U mnie wysiany w połowie kwietnia 2013 (również w mieszance z facelią) rozpoczął kwitnienie pod koniec czerwca tego roku.
Co ciekawe przez pierwsze dwa tygodnie pszczoły go nie zauważały... bo wybierały facelię kwitnącą na innym polu. Dopiero gdy facelia się skończyła wszystkie pszczoły przerzuciły się na nostrzyk, który nektarował prawie do końca lipca, a pojedyncze rośliny miały białe kwiaty nawet jeszcze w sierpniu, chociaż pszczół już na nich nie widziałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2015, 12:03 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Panowie,
w sezonie 2014 nostrzyk pięknie mi wyrósł na około 25 arach, zakwitł masowo i wydał sporo nasion. Nie zbierałem ich, zresztą koszenie też musiałem odpuścić, bo był tak splątany, że nawet jak go podkaszałem od dołu to dalej stała ściana łodyg. Został na polu, śnieg go przygiął i stoi sobie czekając do wiosny.
I tu mam pytanie, czy mogę liczyć na kolejne pokolenie z samosiewu czy raczej zarośnie to jakimiś trawami i guzik będzie dla pszczół??

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2015, 13:37 - pt 

Rejestracja: 14 stycznia 2011, 12:35 - pt
Posty: 647
Lokalizacja: płońsk
Nasiona prawdopodobnie się osypały i powschodziły,tak przynajmniej jest u mnie,ale co z tego będzie to się przekonamy dopiero wiosną,bo powschodził taki gąszcz,że strach.Co do zarośnięcia to się nie obawiam,bo żadne zielsko w nim nie ma najmniejszych szans,boję się tylko o to,że jest zbyt gęsty.

_________________
godzięba


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2015, 19:40 - pt 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
CYNIG pPanowie,
w sezonie 2014 nostrzyk pięknie mi wyrósł na około 25 arach, zakwitł masowo i wydał sporo nasion. Nie zbierałem ich, zresztą koszenie też musiałem odpuścić, bo był tak splątany, że nawet jak go podkaszałem od dołu to dalej stała ściana łodyg. Został na polu, śnieg go przygiął i stoi sobie czekając do wiosny.
I tu mam pytanie, czy mogę liczyć na kolejne pokolenie z samosiewu czy raczej zarośnie to jakimiś trawami i guzik będzie dla pszczół??
isze

Jak najbardziej możesz liczyć na samosiewkę ale będzie tak jak napisał
Godziembabędzie gąszcz , ja na wiosnę przejechał bym to talerzówką tylko talerze nie zadurzy skos tak żeby połamał stare łodygi i nie zniszczył wszystkiego co powschodziło

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2015, 22:44 - pt 

Rejestracja: 26 sierpnia 2007, 08:28 - ndz
Posty: 41
Lokalizacja: polska
Przerabiałem to rok temu gęsty był jak rzeżucha Wielkanocna przyszła susza czerwcowa i wszystkie rośliny z powodu braku wody uschły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2015, 08:07 - sob 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
Bo był za gęsty to usechł

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2015, 10:22 - pt 

Rejestracja: 21 grudnia 2011, 15:37 - śr
Posty: 14
Lokalizacja: Biłgoraj
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Jak poradzi sobie nostrzyk zasiany na lekko podmokłych łąkach?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2015, 11:26 - pt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Jak bēdzie suchy rok to da sobie radę, woli raczej gleby przewiewne. Pozdrawia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2015, 14:26 - pt 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
Panowie miałem też problemy z nostrzykiem i zarzuciłem jego uprawę.
Po posłuchaniu na Pszczelej Woli Tadeusza Rolnika - wracam do tematu ale muszę przygotować glebę.
Z tego co mówił podstawa to gleba zasadowa..
Niestety to nie taka prosta sprawa.

Dla zainteresowanych jego strona:

http://rolapis.pl/pl/

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2015, 15:37 - pt 

Rejestracja: 09 września 2014, 09:31 - wt
Posty: 68
Lokalizacja: Okolice Ojcowa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Widze ze wraca do łask jest dopłata na nostrzk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2015, 16:25 - pt 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Myślę że Rolnik wie co mówi bo sieje go hektary . Tylko UWAGA bo miód nostrzykowy ma bardzo intensywne działanie i w większych ilościach może być szkodliwy dla zdrowia

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lutego 2015, 22:28 - pt 

Rejestracja: 25 listopada 2009, 13:18 - śr
Posty: 56
Lokalizacja: Internet
dopłata do nostrzyka? gdzie informacje na ten temat?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2015, 16:10 - sob 

Rejestracja: 09 września 2014, 09:31 - wt
Posty: 68
Lokalizacja: Okolice Ojcowa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
http://zaleszany.pl/asp/pl_start.asp?ty ... ja=artykul


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2015, 21:23 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Dopłata taka jak do motylkowych więc bardziej się opłaca siać jak facelie. Ale najlepiej to siać razem z facelią jedna robota w polu a dwa lata z głowy i dopłata wyższa a i pszczółki przez dwa lata maja ubaw.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 21:27 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Witam udało mi sie kupić 1,6 ha i wydzierżawić kolejne 1,3. I chciałbym obsiac po kawałku oba więc potrzebowałbym nasion nostrzyka. ma ktoś na zbyciu ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 21:37 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
No to od razu kupuj facelię i siej go z facelią. W tym roku będą pszczoły miały kwiaty facelii a w następnym roku kwiatki nostrzyka, jedna robota a dwa lata masz z głowy.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 21:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Facelie mam obsiewam około 1 ha nostrzyk chce z facelia no terenie obok i potrzebuje nasion nostrzyka na około 1 ha.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2015, 22:08 - pn 

Rejestracja: 27 marca 2013, 11:37 - śr
Posty: 65
Lokalizacja: Trzebinia
Ule na jakich gospodaruję: Dadant, Wielkopolski
robert-a pisze:
Facelie mam obsiewam około 1 ha nostrzyk chce z facelia no terenie obok i potrzebuje nasion nostrzyka na około 1 ha.

Mam jeszcze trochę nasion nostrzyka.
Wysłałem info na PW.

Pozdrawiam,
Józek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2015, 20:11 - śr 

Rejestracja: 09 listopada 2011, 21:42 - śr
Posty: 450
Lokalizacja: Ruszajny k.Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i 1/2 Dadanta.
Po ile kupujecie nostrzyk?

_________________
Pozdrawiam
Lopez


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2015, 20:15 - śr 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
robert-a, przy zakupie nasion poproś o wskaźnik kiełkowania, czy coś takiego, bo ponąć można na tam się przejechać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2015, 22:19 - śr 

Rejestracja: 27 marca 2013, 11:37 - śr
Posty: 65
Lokalizacja: Trzebinia
Ule na jakich gospodaruję: Dadant, Wielkopolski
jino2 pisze:
robert-a, przy zakupie nasion poproś o wskaźnik kiełkowania, czy coś takiego, bo ponąć można na tam się przejechać.


Już za późno... bo paczka została wysłana.
Ale na pocieszenie dodam, że te same nasiona zostawiam dla siebie a zaraz po wysuszeniu sprawdzałem ich kiełkowanie w zwykłej kiełkownicy plastikowej używanej do "domowej produkcji" kiełków spożywczych.
Po kilku dniach prawie wszystkie nasiona wykiełkowały. Nie liczyłem jaki to był dokładnie procent ale "na oko" to raczej powyżej 95%.

Teraz jestem uczulony na punkcie kiełkowania bo w 2014 roku zmarnowałem sobie 1,5 ha ziemi obsiewając kiepskimi nasionami facelii. Nasiona kupiło hurtem nasze Koło Pszczelarzy potem odsprzedawali nam za połowę ceny (i tak było to po 7zł). Po kilku tygodniach od wysiewu zorientowałem się, że wykiełkowało tylko kilka roślin na metr kwadratowy. Dosiałem już ręcznie (z piaskiem) bez bronowania dodatkowe kilkanaście kilogramów nasion, które dostałem od znajomego a i tak wyszła z całego pola wielka "lipa"...
Chyba już nigdy nie posieję niczego bez wykonania chociaż jednotygodniowego testu na kiełkowanie łyżeczki nasion.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2015, 17:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 czerwca 2012, 23:26 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: mazowieckie, pow. siedlecki
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie korpusowe.
W jakich proporcjach na 1ha mieszacie nostrzyk z facelią, kiedy wysiewacie i w jaki sposób?

_________________
FanPage Facebook


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2015, 17:42 - pn 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
rolapis.pl - tylko naturalnie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2015, 20:21 - pn 

Rejestracja: 27 marca 2013, 11:37 - śr
Posty: 65
Lokalizacja: Trzebinia
Ule na jakich gospodaruję: Dadant, Wielkopolski
sp.z.o.o pisze:
W jakich proporcjach na 1ha mieszacie nostrzyk z facelią, kiedy wysiewacie i w jaki sposób?


Myślę, że na to pytanie mogą być różne odpowiedzi. Ja polegałem na informacjach od rolnika, u którego zakupiłem pierwsze nasiona i jeżeli chodzi o zagęszczenie facelii w pierwszym roku i nostrzyka w drugim było bardzo dobre.
Wysiewałem na jeden hektar:
5kg facelii
13kg nostrzyka dwuletniego
jedną dawkę nitraginy.
Termin wysiewu może zależeć od konkretnego roku.
Wg notatek siałem nostrzyk 20.04.2013 oraz 29.03.2014
Pierwszą uprawę miałem na około 20-letnim nieużytku z którego usunąłem drzewka i krzewy i który dwukrotnie był bronowany ciężką talerzówką (chyba w grudniu i w marcu). Przy trzecim bronowaniu wysiewane były nasiona i lekko tylko "przyklepywane" takim obracającym się za siewnikiem walcem z kilkunastu prętów poziomych, czyli bez dodatkowego przysypywania nasion ziemią.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2015, 22:00 - pn 

Rejestracja: 09 listopada 2011, 21:42 - śr
Posty: 450
Lokalizacja: Ruszajny k.Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i 1/2 Dadanta.
JoeF, kiedy zakwitła facelia jak siałeś na koniec marca?

_________________
Pozdrawiam
Lopez


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2015, 07:09 - wt 

Rejestracja: 27 marca 2013, 11:37 - śr
Posty: 65
Lokalizacja: Trzebinia
Ule na jakich gospodaruję: Dadant, Wielkopolski
Lopez pisze:
JoeF, kiedy zakwitła facelia jak siałeś na koniec marca?


Niestety w kolejnych latach popadłem już w rutynę ;) i nie mam zanotowanych danych dla 2014 roku.
W pierwszym roku uprawy na zboczu lekko nachylonym w kierunku północnym:
wysiew facelia+nostrzyk 20.04.2013
początek kwitnienia facelii 23.06.2013
koniec kwitnienia facelii 27.07.2013
Dane nie są bardzo precyzyjne, bo nie chodziłem obserwować pola codziennie tylko głównie w weekendy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2015, 09:32 - wt 

Rejestracja: 09 listopada 2011, 21:42 - śr
Posty: 450
Lokalizacja: Ruszajny k.Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i 1/2 Dadanta.
Czyli można przyjąć że facelia zakwita około 60dni po siewie.Chcę tak posiać żeby zakwitła zaraz po tym jak rzepak przekwitnie.

_________________
Pozdrawiam
Lopez


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2015, 10:19 - wt 

Rejestracja: 27 marca 2013, 11:37 - śr
Posty: 65
Lokalizacja: Trzebinia
Ule na jakich gospodaruję: Dadant, Wielkopolski
Lopez pisze:
Czyli można przyjąć że facelia zakwita około 60dni po siewie.Chcę tak posiać żeby zakwitła zaraz po tym jak rzepak przekwitnie.


Standardowo facelia zakwita po 50 dniach ale chyba może to zależeć od wilgotności gleby, pogody i np. od nachylenia stoku. Nie wiem dokładnie, od którego dnia pszczoły oblatują facelię bo to też może dać kilka dni zwłoki przy szacowaniu terminu pożytku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2015, 01:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 czerwca 2012, 23:26 - wt
Posty: 167
Lokalizacja: mazowieckie, pow. siedlecki
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie korpusowe.
JoeF, nitraginą zaprawiałeś tylko nostrzyk czy też facelię?

_________________
FanPage Facebook


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2015, 07:12 - śr 

Rejestracja: 27 marca 2013, 11:37 - śr
Posty: 65
Lokalizacja: Trzebinia
Ule na jakich gospodaruję: Dadant, Wielkopolski
sp.z.o.o pisze:
JoeF, nitraginą zaprawiałeś tylko nostrzyk czy też facelię?


Nitraginę powinno się stosować jako roztwór wodny... ale wtedy nasiona się posklejają i mogą być problemy z przechodzeniem przez siewnik. Nie wiem jak wtedy należałoby te nasiona podsuszyć aby wszystko było w porządku przy wysiewie.

Ja zastosowałem metodę nieco gorszą ale również skuteczną po prostu, bezpośrednio przed siewem, mieszanie nasion "na sucho" z nitraginą, która dla mnie ma postać i konsystencję ziemi do kwiatów doniczkowych. Zużyłem dwie dawki hektarowe, które potrzebowałem na 1,5ha więc preparatu było więcej niż potrzeba. Mieszałem nasiona nostrzyka z nitraginą w dwóch dużych wiaderkach 20litrowych przesypując z jednego do drugiego i w międzyczasie mieszając je patykiem w każdym z nich. Powstające "kulki" nitraginy rozgniatałem ręką. pod koniec dosypałem nasiona facelii i podobnie je wymieszałem z nostrzykiem a następnie równomiernie wsypałem do siewnika.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji