FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam.
Posiadam dwie w miarę silne rodziny w ulach 1/2 Dadanta - prawie dwa korpusy pełne pszczół i sporo czerwiu. 5 km ode mnie jest sporo rzepaku na który chciałbym je podrzucić niestety nie mam nic ramek zabudowanych poza tymi gdzie siedzą pszczoły.
W jaki sposób powinienem wstawiać ramki z węzą żeby ją zabudowały i i jak ułożyć gniazdo żeby pszczoły miały gdzie nosić miód?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Te korpusy są pełne czy prawie pełne nie potrzebne ci są ramki z suszem jeśli będzie dopływ nektaru to odbudują węzę w migu oka , gniazda nie układaj nic nie ruszaj przeglądnij jak z stanem rojowym połóż nadstawkę węzy i zostaw je w spokoju, spiesz się po rzepak kwitnie już trochy dni

taa a potem lataj po polu szukaj rójek bo dzień niepogody był.....

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Nastroju nie ma. Kilka dni temu dorzuciłem ramki do pełna, teraz jest po 12. Jedna rodzina obsiaduje ładnie 9x2 a druga 10x2

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Jarek, że to są silne rodziny??;>

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Napisałem że w miarę silne rodziny. Takiej siły były kilka dni temu, teraz powinno ich się trochę wygryźć. Bez szału ale chyba można je wywieźć?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Nawet jednej pszczoły bym nie wywiózł na zastany rzepak

tego h.... od tego oprysku bo jakbym złapał to za jaja na hak i na drzewo niech wisi aż zdechnie...

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Nie Kolego bo by zdechł za szybko a inni nadal pryskali
Należało by mu taką karę wpier... ć że nim następny by po wodę sięgnął do rozpuszczenia oprysku 100 razy by się zastanowił czy warto pryskać

pewnie i tak, jak ja się cieszę że u mnie wszystkie rzepaki wymarzły i zaorali toto w piz.....

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Quady i na pole. Zaorać w całości. A kary i sąd osobno. Dwa razy by zapłacił i może by zaczął myśleć. A osobno, jakby jeszcze kilka razy wpier..l dostał, to moooooooże by zaczął myśleć. 50 pszczelarzy i 50xlańsko. Każdy by zaskoczył.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Ja właśnie wywiozłem 3 rodzinki w WZ. 2x17 ramek, trzecia 15. Mam problem z nadstawkami, bo w gnieździe mam jeszcze połowę ramek szerokości 35mm, więc przejście w nadstawkę będzie problematyczne. Czy lepiej wstawić pełną nadstawkę suszu, czy dać nową, z samą węzą. W pierwszym przypadku mógłbym spokojnie odbudować ramki gniazdowe, a później dopiero pociągnąć nową nadstawkę. Mam też kilka starych ramek suszu gniazdowych.. same niewiadome..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

adamjaku, jak będzie duży przybytek z rzepaku daj im susz, jak średnio daj węzę.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Ja mam kolegę co ma rzepak i gadałem z nim przed chwilą i wypowiedział mi się ze trzeba być zdrowo pier.... żeby pryskać do południa i po południu najlepiej wieczorkiem i w nocy, sam ma 4 rodziny pszczele i 3ha rzepaku koło domu i powiedział ze też by my było szkoda jak by się mu osypały rodziny.

Jutro planuję dać po 2 ramki węzy do gniazda, wyjąć 2 ramki stare, szerokie poza kratę i dodatkowo jeszcze po pustej ramce suszu na bokach. jak zapełnią wszystko, za 3-4 dni planuję dodać nadstawkę. Wtedy chyba będę wiedział, jaki jest przybytek. Na razie widziałem około 11 uli na 60 h rzepaku. Zrobię jakieś zdjęcia i filmik.. na pierwszym w życiu pożytku

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

najlepsze wyjście.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Gadałem z właścicielem rzepaku, ma mi dać znać kiedy będzie pryskał.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

To Ty masz być stroną dominującą ,a nie na odwrót.
Grzecznie zasugeruj aby oprysk zrobił późnym popołudniem po godzinie 18-ej , będzie mu się lepiej pryskać przy zachodzie słońca nie na palmie i pełnym słońcu ,wymyśl jakiś bajer ,że się mu pot będzie lał z jajek w południe.
Pozdrawiam Tomek

Mam też 1 średnią i 1 bardzo słabą rodzinę. Je też warto wywieźć żeby się rozwijały czy lepiej na średnim pożytku?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Zostaw na średnim, niech spokojnie się rozwijają. Na zbyt dużym pożytku zaleją ci nadstawkę i gniazdo nim się zorientujesz i jeszcze bardziej spowolnisz ich rozwój.

Jarek wywieź wszystko co masz. Słabszym powiększ gniazdo głównie suszem, możesz dac też 1 ramke węzy. Przy takim pożytku matka chętnie wchodzi nawet na nieobsiadana na czarno plastry moment ci zaczerwi i po rzepaku będzie dobra rodzina na akacje i na lipę. Jesli zauważysz ze ładnie ciągną węze daj nastepną. Pozdrawiam

Jak upraw jest więcej w zasięgu lotu pszczół (wiele pól rzepaku po kilka ha należących do różnych właścicieli), to ryzyko rośnie - wystarczy, że jeden opryska kiedy mu się podoba, a tacy się trafiają.

Koledzy wbijać na agrofoto.pl

Zrobiłem temat pisać w nim.

http://www.agrofoto.pl/forum/topic/5159 ... zczelarzy/

Jak się to czyta, to widać jak niska jest świadomość plantatorów rzepaku (chociaż pewnie nie wszystkich) i jakie ryzyko ponoszą pszczelarze. Jest to dylemat, bo dla wielu pożytek rzepakowy jest jedynym konkretnym w sezonie.
Ten link dobrze by było lepiej wyeksponować np. w osobnym temacie, żeby zwiększyć przewagę pszczelarzy w dyskusji, bo tu niewielu go znajdzie.

Witam
W złym miejscu napisali temat ,szkoda bo idzie w świat ludzie czytają ,a zrównali pszczelarzy na tym forum równiutko z ziemią.
Pozdrawiam Tomek

A co zrobisz, jeżeli powie Ci, że zrobi oprysk jutro w południe?

Ja pracuje w firmie rolniczej , mamy 12000 h i nigdy nie przyszło im do głowy żeby pryskać rzepak w biały dzien . Zawsze pryskaja w dzien , albo przed kwitnieniem pierwszy raz lub po , 2 raz jeśli jest potrzeba .

Jadę po ule

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Jak widać, niektórzy wolność rozumieją dosłownie.

Czasem lepiej nie wywozić, z tym że w miejscu stacjonowania też mogą wytruć. Rzepak to jednak ryzykowny pożytek.

gdyby ludzie byli ludzmi tego by nie bylo
pozdrawiam.

Ale niestety każdy dba głównie o swój tyłek i mamy takie przypadki a nie inne, a prawo, niestety, ale jeszcze po dupie nam daje.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Dzisiaj się dowiedziałem że 5 kilometrów dalej od mojej miejscowosci też wytruli pszczoły . Może lepiej nie organizować marszu w obronie pszczół ale przeciwko głupocie rolników ? .

Wywiozłem te rodziny. Dałem nadstawkę z węzą na górę i czekam.
Powiedzcie mi tylko czy nie będzie tak, że pszczoły zaleją gniazdo i matka nie będzie miała gdzie czerwić a dopiero po zalaniu gniazda nie zaczną budować węzy w nadstawce?

_________________
Pozdrowienia z Warmii