FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Docinanie desek wzdłuż.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=67&t=11571
Strona 1 z 1

Autor:  TheMainflow [ 19 listopada 2013, 12:33 - wt ]
Tytuł:  Docinanie desek wzdłuż.

Witam
Mam pytanie do forumowiczów z pojęciem stolarskim.
Tarcice obecnie docinam na pile stołowej, najpierw po linii na oko później od culagi - sposób dość czasochłonny, chciałbym to jakoś przyspieszyć. Myślałem o docinaniu krawędzi pilarką ręczną z prowadnicą wzdłuż deski - tak, aby wykonywać jedno cięcie zamiast dwóch w celu uzyskania równej krawędzi. O zakupie docinarki nie ma mowy.
Może ktoś podrzuci inny pomysł ?
Pozdrawiam

Autor:  polskipszczelarz [ 19 listopada 2013, 15:03 - wt ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Jeśli to jest tarcica z korą na bokach to
1) tniesz po linii na oko
2) heblarka i wyrównujesz dwie płaszczyzny tak aby powstał kąt prosty
3) docinasz elementy na odpowiedni wymiar długość i szerokość
4) grubościówką wyrównujesz do odpowiedniej grubości stronę jeszcze nie heblowaną

I cieszysz się idealnie zrobionymi elementami :)

Autor:  kulka96 [ 19 listopada 2013, 18:20 - wt ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Zobacz jak robią to stolarze
http://www.e-manta.eu/forum/viewtopic.php?t=6176

Post stolarz85 :mrgreen:

Autor:  bartnicy_pl [ 19 listopada 2013, 22:13 - wt ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

A ja polecę sposób stary jak świat:

1. Wyrównujesz jedną deskę idealnie (tak żeby była na 100% prosta)
2. W zależności od długości wbijasz 2-3 gwoździe tak aby wystawały ok 0,5cm
3. Na culagę nad piłą przykręcasz deskę.
4. Nabijasz "prostą deskę" na tą którą chcesz wyrównać, a następnie prowadzisz prostą deską po tej która jest przykręcona do culagi. Trzeba tylko uważać by powstały odpad nie był szerszy niż deska na culadze, bo zaklinuje się.

Brzmi trochę skomplikowanie, ale gdy ja tnę wzdłuż 50-100 desek to sprawa warta zachodu, wymaga trochę wprawy ale usprawnia pracę.

Pozdrawiam.

Autor:  piotrpodhale [ 23 listopada 2013, 00:21 - sob ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Jeśli chodzi o obrzynanie desek na cyrkularce to możesz zrobić to tak.
1.Mocny sznurek np.murarski moczysz w rozpuszczonej farbie plakatowej dowolnego ciemnego koloru.
2.Z pomocą innej osoby przykładasz mokry sznurek do krawędzi obrzynanej deski aby powstał jak najmniejszy oflis .
3.Następna osoba chwyta sznurek na środku i puszcza odbijając idealnie prostą linię.
4.Czynność powtarzamy z drugiej strony.
5.Obrzynamy deskę wzdłuż odbitych linij i gotowe.
Metoda ta wygląda na skomplikowaną dla Ciebie,ale warta dopracowania tak aby nie wybrudzić się tą farbą,a na sznurek zrobić sobie specjalny kołowrotek.Powodzenia Piotr.

Autor:  TheMainflow [ 24 listopada 2013, 19:53 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

piotrpodhale, znam te metodę, mam ten specjalny kołowrotek do ktorego sie sypie farbe w proszku. Szukałem metody żeby wykonać jedno proste cięcie, bo po takim docinaniu to trzeba jeszcze raz puścić, przy culadze, żeby dokładnie było. Znalazłem ciekawa prowadnice do pilarki recznej, mysle ze pojde w tym kierunku tylko musze znalezc odpowiednie materiały. Dziękuje wszystkim za pomoc

Autor:  henry650 [ 24 listopada 2013, 20:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

powylamywany jak masz pilarke reczna to juz polowa sukcesu pojedz do sklepu tam gdzie tna plyty i niech ci utna kawalek plyty MDF taki na okolo 12 cm szeroki lub szerszy dlugi jaki ci odpowiada masz prosta listwe przykrecasz na dwa wkrety lub dwie klepy i jazda ja kiedys tak tez ciolem plyty i czasami tne deski ale w wiekszosci uzywam pile FESTOOL z prowadnica ale to wysoka polka


henry

Autor:  bo lubię [ 30 listopada 2013, 12:46 - sob ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

powylamywany pisze:
Witam
Mam pytanie do forumowiczów z pojęciem stolarskim.
Tarcice obecnie docinam na pile stołowej, najpierw po linii na oko później od culagi - sposób dość czasochłonny, chciałbym to jakoś przyspieszyć. Myślałem o docinaniu krawędzi pilarką ręczną z prowadnicą wzdłuż deski - tak, aby wykonywać jedno cięcie zamiast dwóch w celu uzyskania równej krawędzi. O zakupie docinarki nie ma mowy.
Może ktoś podrzuci inny pomysł ?
Pozdrawiam
Jeżeli masz wyfrezowany kanał wzdłuż piły to przy blacie ok 90 cm długości wystarczy takie rozwiązanie, hak na początku i jeden np gwóźdź na 3/4 ,przy dłuższych potrzebna dostawka.

Autor:  mariusisko79 [ 20 stycznia 2014, 22:09 - pn ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

moze tak wkleslym do lagi.laga .prowadzenie przed pilamusi byc dluzsze od deski
jak dasz odwrotnie wyjdzie zle
jak masz wprawe to na oko ewentualnie olowkiem

Autor:  bo lubię [ 20 stycznia 2014, 22:43 - pn ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

mariusisko79, może Ty pisz już lepiej w języku ojczystym,a my już sobie przetłumaczymy w googlach na język polski :thank: :thank:

Autor:  tczkast [ 20 stycznia 2014, 22:52 - pn ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

mariusisko79 pisze:
moze tak wkleslym do lagi.laga

kurde co to jest? lagi.laga?

Autor:  wiesiek33 [ 20 stycznia 2014, 23:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

tczkast pisze:
kurde co to jest? lagi.laga?
No jak nie wiesz to culaga !!! :haha:

Autor:  STANI [ 20 stycznia 2014, 23:15 - pn ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Najlepiej dwie piły zamocować na jednym walku z mozliwosca regulacji odległości pomiędzy pilami piły prowadza deskę i od razu tniemy obie strony na zadany wymiar,

Autor:  mariusisko79 [ 25 stycznia 2014, 21:23 - sob ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

laga potocznie.jest to prowadzenie deski np po to zeby wyszla prosto.moze byc z drewna czy metalu czy jakt ktos pisal mdf :) co do tematu chyba wielopila sie przyda . a co wazne jak to bedzie robione z mlodego drewna czy bez sezonowania powolnego suszenia to i tak wszystko sie wypaczy .szkoda pracy :)

Autor:  mariusisko79 [ 25 stycznia 2014, 21:39 - sob ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

mi sie zdaje co polskipszelarz napisal to bedzie najlepsze. ewentulnie zrob 1,4,2,3

Autor:  bo lubię [ 25 stycznia 2014, 23:49 - sob ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

STANI,
STANI pisze:
Najlepiej dwie piły zamocować na jednym walku z mozliwosca regulacji odległości pomiędzy pilami piły prowadza deskę i od razu tniemy obie strony na zadany wymiar,
Wielopiła ?,przy amatorce ?,widziałeś prędkość przemieszczania się deski przy cofce ?

Autor:  mariusisko79 [ 26 stycznia 2014, 09:36 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

tak wielopila inaczej trzeba sobie zrobic super amatorska pile ktora za jednym cieciem odetnie nam oflis (kore)i jednoczesnie bedzie prosta deska :) a moze czasami warto poswiecic wiecej czasu na zrobienie czegos zeby potem z czystym sumieniem widziec ze jest git. ;)

Autor:  Tazon [ 26 stycznia 2014, 12:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Wystarczy trochy pomyśleć i robota staje się łatwiejsza i wygodniejsza,

1. Trzeba mieć taką piłę.
Obrazek

2. I drugiego sprawnego pomocnika.
Obrazek

3. Sznurek traserski lub długą waserwagę i sprzęt podręczny.
4. Dwa ściski stolarskie i wiadro fazy :haha: oraz stół do którego przymocujemy deskę.

Mocujemy deskę na jednym roku stołu za pomocą dwóch ścisków tak, żeby nie ciachnąć stołu i deska nie spadła :D Bierzemy sznurek i wyznaczamy trasę po której będzie deska oflisowana. I tniemy z precyzją do 1m :D Później jakieś nieścisłości wystarczy wyrównać za pomocą hebla.

Jak chcesz uzyskać całą szerokość deski to drugą stronę deski musisz obciąć do ciulagi tak, żeby na jednym końcu było 10cm i na drugim 10cm
A jak wycinasz wąskie elementy z całej szerokości deski to nie musisz nawet obcinać 2 strony, ponieważ utniesz od tego boku co jest gładki a odpad wykorzystasz na ramki.

Autor:  Marian. [ 26 stycznia 2014, 12:58 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Tazon, z całym szacunkiem do Ciebie, ale co to jest "ciulaga"

Autor:  Skuter [ 26 stycznia 2014, 13:07 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Marian. pisze:
Tazon, z całym szacunkiem do Ciebie, ale co to jest "ciulaga"

To ten Ciul z lagą który z drugiej strony deskę trzyma :haha: :haha: :haha:

Autor:  Marian. [ 26 stycznia 2014, 13:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Skuter, dobre :haha: :haha: :haha:

Autor:  bo lubię [ 26 stycznia 2014, 13:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

mariusisko79 pisze:
tak wielopila inaczej trzeba sobie zrobic super amatorska pile ktora za jednym cieciem odetnie nam oflis (kore)i jednoczesnie bedzie prosta deska :) a moze czasami warto poswiecic wiecej czasu na zrobienie czegos zeby potem z czystym sumieniem widziec ze jest git. ;)
W sumie, kto bogatemu zabroni :shock: :D :D ,To ile tych metrów sześciennych będziesz dziennie przerabiał ?.

Autor:  Tazon [ 26 stycznia 2014, 14:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Marian. pisze:
Skuter, dobre :haha: :haha: :haha:


Już ci wytłumaczył :D

Autor:  mariusisko79 [ 26 stycznia 2014, 14:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

jezeli ktos pije do mnie :) prosze pisac centralnie . chyba ze wam brak jaj na to niepozwala :)

Autor:  Marian. [ 26 stycznia 2014, 14:11 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Tazon, dobrze że zawsze jestem po przeciwnej stronie, tego tam."xx "

Autor:  mariusisko79 [ 26 stycznia 2014, 20:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

czytam te forum od roku moze dluzej .i naprawde szanuje tutaj bardzo wiele nick .mam pszoly od trzech lat i wiem ze malo sie znam :)ale sa dla mnie czyms waznym.nieraz widze jak ludzie boja sie tu napisac .madre glowy im tlumacza a z lewej czy prawej strony pojawiaja sie psy ogrodnika . i ja sobie nie pozwole zeby jakis dupe.k pisal mi o golebiach itp itd :) ja wiem ze sie znacie ale miejcie szacun dla tych co sie tutaj pojawiaja :) a forum jest po to zeby pisac i sie wypowiadac :)

Autor:  bo lubię [ 26 stycznia 2014, 21:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Z pewnością nikt Ciebie nie obraża , po prostu wynikła gra słów z kilku wypowiedzi :D :D ,człowiek wymawia te słowo "culaga" tysiące razy, lecz zmiękczenie jego mi się bardziej podoba też się uśmiałem.

Autor:  ZRoko [ 26 stycznia 2014, 21:28 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

:pl: U nas to się mówi SULAGA

Autor:  mariusisko79 [ 26 stycznia 2014, 22:07 - ndz ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

ja jestem stolarzem tylko uczylem sie tam gdzies .potem znalszlem prace u stolarza z milosci fakt cztery lata drewnie nauczyly mnie wiele do dzis nie potrafie wyobrazic sobie mebla w mm gdzie dzis pracuje na maszynie numerycznej.nie chodzi tu o forum :)witam pania joasie itp .ale nie cofne sie przed tym co napisalem . tak jest :)

Autor:  BoCiAnK [ 27 stycznia 2014, 15:09 - pn ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

mariusisko79,
To na pewno nie będziesz wiedział do czego służył " Straicmach " :haha:
Albo " Kraismaizel "

Autor:  Jerzy [ 27 stycznia 2014, 15:19 - pn ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Moga nie wiedziec, bo napisales z bledami. :D

Autor:  BoCiAnK [ 27 stycznia 2014, 15:40 - pn ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Jerzy pisze:
Moga nie wiedziec, bo napisales z bledami. :D
:haha: choć bym jakie byki zrobił to przeczytaj szybko i jak wiesz to wiesz :wink:

Autor:  Jerzy [ 27 stycznia 2014, 15:58 - pn ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

BoCiAnK pisze:
Jerzy pisze:
Moga nie wiedziec, bo napisales z bledami. :D
:haha: choć bym jakie byki zrobił to przeczytaj szybko i jak wiesz to wiesz :wink:


To prawda, ale wyzej jeden z kolegow tez zazartowal i chyba nakrecil innych do pisania dalej.
Tu o wszystkim tocza sie dlugie akademickie dyskusje, a sprawy zazwyczaj sa proste.
Bogdan, nie dla wszystkich to takie jasne, bo to jezyk raczej starych fachowcow, albo inaczej - tych, co wczesniej tego fachu sie uczyli, a poslugiwano sie wowczas nazwami poch. niemieckiego, albo 'zgermanizowanymi', zwlaszcza w dziedzinie technicznej.

Autor:  mariusisko79 [ 27 stycznia 2014, 21:39 - pn ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

dzsiaj jak sie nie wie wystarczy wpisac w google :)

Autor:  TheMainflow [ 13 marca 2014, 22:21 - czw ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

Tazon, nie przeczytałeś mojego postu chyba bo co do pilarki ręcznej to sprawa jasna była, chodziło mi o przystosowanie pilarki stołowej do tego typu pracy. Dzieki panowie za odpowiedzi, jakoś sobie poradziłem z ołówkiem.

Autor:  Tazon [ 13 marca 2014, 22:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Docinanie desek wzdłuż.

TheMainflow, Na jeden piernik wychodzi. Tylko że ręczną jest szybciej i wygodniej.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/