FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Silnik 400V
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=67&t=12321
Strona 2 z 3

Autor:  GrzegorzL [ 10 marca 2014, 22:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Jeszcze chwile i zobaczymy schematy urządzenia "perpetuum mobile" , które raz w ruch puszczone pracuje nieustannie i ciągle oddaje więcej energii niż potrzeba do jego uruchomienia :)
A dzięki skrzyni biegów z silnika 100 KM na pierwszym biegu mamy po 100 KM na każdym kole :haha: :haha: :haha:

Autor:  ja-lec [ 10 marca 2014, 22:27 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Biorąc dłuższego drąga i podkładając na końcu jakiś kawałek belki jesteśmy w stanie podnieść dość ciężki przedmiot np. kamień, młockarnie.Właśnie to jest najprostsza przekładnia mała moc duża siła.Prościej nie potrafię wytłumaczyć.Koniec!

Autor:  robert-a [ 10 marca 2014, 22:36 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

ja-lec, I Moc w Twoich łapach jest taka sama a siła na końcu draga zmienia się z zmianą długości. Moc silnika pozostaje ta sama a siła i obroty na kole się zmieniają z biegiem. Dobrze tłumaczysz ale źle podkładasz terminologię. Zawsze na wejściu i wyjściu przekładni moc jest taka sama zmienia się siła na ramieniu czyli moment obrotowy. Nie moc oczywiście przy przekładni bez strat.

Autor:  ja-lec [ 10 marca 2014, 22:46 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

robert-a, Ciągle zastanawiam się czy Ty rozumiesz to co czytasz i to co piszesz, bo ja bym Ci proponował ażebyś zmienił lekarza.

Autor:  Mariuszczs [ 10 marca 2014, 22:51 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Moc jest prawie taka sama na drugim końcu drąga ( jest mniejsza bo nadal są straty )- ty robisz ruch metr a tam parę cm ruchu jest.

To ile musisz się namachać żeby kamola metr przesunąć ?

Autor:  robert-a [ 10 marca 2014, 22:55 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

ja-lec, Nie obrażam Cie ale widzę ze jesteś chyba głupi a dlaczego bo mieszasz slogany pojęcia potocznie z nazewnictwem fachowym. Siła na końcu kija to nie to samo co siła w mięśniach i powiedz jakim cudem chcesz zmienić moc silnika 1 kw i na ile zmieniając jego obroty zmienisz jego silę na końcu ramienia czyli na promieniu koła. I nie ćpaj już więcej bo Ci szkodzi pozdrawiam.

Autor:  ja-lec [ 10 marca 2014, 22:58 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Mariuszczs pisze:
ty robisz ruch metr a tam parę cm ruchu jest.
to jest prosta przekładnia ale przy silniku to nie ma znaczenia jeżeli nam potrzebne wolniejsze obroty, ale zyskujemy na mocy oczywiście wszystko ma swoje granice ze względu na tarcia jakie występują.

Autor:  ja-lec [ 10 marca 2014, 23:01 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

robert-a pisze:
mieszasz slogany pojęcia potocznie z nazewnictwem fachowym


Możliwe piszę z głowy nie podpieram się internetem jak inni.

Autor:  Mariuszczs [ 10 marca 2014, 23:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Zobacz w ogóle co to jest moc .

Autor:  robert-a [ 10 marca 2014, 23:08 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

ja-lec, ja tez piszę z głowy dawałem Ci przykłady przekładni hydraulicznej i innych. I nie ma znaczenia czy to przekładnia pasowa zębata, elektryczna (transformator) to jeśli moc na wejściu jest 1 kW to na wyjściu zawsze 1 kW jeśli przyjmiemy urządzenia bez strat to silnik ma 1 kW prądnica 1 kw potem zmienimy transformatorem z 24 na 230 V i zasilimy silnik to dalej 1 kW. No to co nazywasz moca to siła na końcu korby jak się kreci powoli ma dużą siłę ale wolno okręca. Ale moc dalej 1 kW. Pomyłki literówki zamyślenia się zdarzają każdemu ;)

Autor:  ja-lec [ 10 marca 2014, 23:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Mariuszczs pisze:
Zobacz w ogóle co to jest moc .
Jak do tej pory to pisaliśmy o przekładni a nie o mocy i to mój ostatni post w tym temacie, jutro w nowym temacie możemy porozmawiać o mocy :pojedynek: :D

Autor:  Mariuszczs [ 10 marca 2014, 23:20 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

ja-lec pisze:
Ważne też jakie mają obroty bo przez przełożenie możesz zmniejszyć obroty a zwiększyć moc.

Autor:  robert-a [ 10 marca 2014, 23:24 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

GrzegorzL pisze:
Jeszcze chwile i zobaczymy schematy urządzenia "perpetuum mobile" , które raz w ruch puszczone pracuje nieustannie i ciągle oddaje więcej energii niż potrzeba do jego uruchomienia :)
No wiesz pamiętam jak z kumplami chcieliśmy poprawić osiągi do czasu rozrysowania przez profesora strat :haha: Z silnika wyszło 30 % a na ole jak pamiętam chyba z tego gdzieś połowa. A tak przy okazji to 200 lat temu powstał silnik mający sprawność do 40 % nie stosowany ze względu na złożoną konstrukcje i mniejsza dynamikę. Obecnie nie stosowany ze względu na dużą akcyzę na paliwie :thank: :haha: Energie odnawialne działają jak "perpetuum mobile" ale niechętnie sa wprowadzane ze względu na brak miejsca na ? Akcyzę i inne podatki.

Autor:  Jacek Makowski [ 10 marca 2014, 23:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

ja-lec pisze: [*]Wiesz najprostszą przekładnią jest dźwignia pochyła ale żeby o tym wiedzieć to trzeba w ogóle chodzić do szkoły, a nie udawać że się chodziło i przepisywać nie wiadomo co z internetu o czym nie ma się zielonego pojęcia a udaje się profesora.[*]
Wiesz, pszczelarstwo to moje hobby a zawód to tak się składa że Inżynier mechanik o specjalności silniki :D

Autor:  gabriel11 [ 11 marca 2014, 00:13 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

robert-a pisze:
Energie odnawialne działają jak "perpetuum mobile" ale niechętnie sa wprowadzane ze względu na brak miejsca na ? Akcyzę i inne podatki.

Energie odnawialne to takie samo perpetuum jak ......np telefon komórkowy - 100 na minut ZA DARMO! SMSy - za darmo... :haha:
Najpierw walisz grubą kasę, a potem odbierasz na raty niby "za darmo". :śmieję się z ciebie:

Autor:  robert-a [ 11 marca 2014, 00:18 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

gabriel11, No tak opodatkują ci nawet jak coś jest proste i tanie tak to teraz jest masz płacić i płakać.

Autor:  ja-lec [ 11 marca 2014, 08:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Jacek Makowski pisze:
Wiesz, pszczelarstwo to moje hobby a zawód to tak się składa że Inżynier mechanik o specjalności silniki :D


No tu mnie trochę zaskoczyłeś, no ale cóż możesz służyć jako żywy przykład że posiadanie tytułu nie oznacza posiadania wiedzy.

Autor:  asan [ 11 marca 2014, 08:56 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

robert-a pisze:
Energie odnawialne działają jak "perpetuum mobile"


Absolutnie się nie zgodzę. Straty są, np osłabienie siły wiatru przez wiatraki, zwiększone parowanie rzek (podniesienie średnich temperatur i zwiększenie powierzchni), osłabienie falowania i/lub siły pływu (to w morskich).
Nie ma nic za darmochę, a to że nie widać kosztów? No przecież w silniku też się nie zauważa. Kto poza inż w pracy/na wykładzie myśli że jego samochód spala 7L na poruszanie (opory toczenia/powietrza itd), 1L na opory przekłady i 3L z powodu sprawności silnika żeby przejechać 100km ? :mrgreen:
No dobra, jest kilka urządzeń które działają nawet lepiej i można je zrobić w domu
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=QIMOG1vJ5h8

Autor:  kolopik [ 11 marca 2014, 17:23 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

ja-lec pisze:
No tu mnie trochę zaskoczyłeś, no ale cóż możesz służyć jako żywy przykład że posiadanie tytułu nie oznacza posiadania wiedzy.

Ale jajca. :haha: :haha: :haha: :haha:
Kolego ja-lec, czas przestać się ośmieszać.
Jesteś tak beznadziejny, że Twoje po trupach ale musi być na wierzchu.
Coś skończył ? Poza tym coś zaczął ? Pełną Podstawówkę ?

Autor:  roman2 [ 11 marca 2014, 19:20 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Ja-lec nie ubliżaj ludziom, którzy mają rację. Nie masz racji. Przekładnia, dźwignie równie i inne, to maszyny proste, które nie zwiększają mocy tylko ułatwiają pracę. Zyskujemy na sile tracimy na odległości. Abyś się nie czepiał, że piszę o pracy a y o mocy, to przypominam, że moc to szybkość wykonywania pracy. P= W/t. Pozdrawiam.

Autor:  GÓRAL [ 11 marca 2014, 19:23 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

W temacie.
Z silniczków wyjdzie spokojnie wiertarka do ramek.
Do małej pilarki minimum trzeba 1.1kW i to na 2800obr bo łatwiej zrobić porządne obroty tarczy. Trafiają się silniki na 230V ale łatwo je sfajczyć przy zablokowaniu (uzwojenie rozruchowe) więc nie bardzo się nadają.
Stare polskie silniki są bardzo dobre ale jak się Komuś trafi to polecam czechosłowackie z Mechelovic.

Pozdrawiam
Przemek

Autor:  robert-a [ 11 marca 2014, 19:30 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

asan pisze:
Straty są, np osłabienie siły wiatru przez wiatraki, zwiększone parowanie rzek (podniesienie średnich temperatur i zwiększenie powierzchni), osłabienie falowania i/lub siły pływu (to w morskich).
Nie ma nic za darmochę, a to że nie widać kosztów?
Wiesz kiedyś cała Europa większość Afryki itd była zalesiona tz. ze wiatry były inne już coś zmieniliśmy więc to byłby tylko powrót do natury. Wiem ze wiatraki nie przywrócą drzew i to nie to samo ale było by trochę bardziej odnawialnej niż węgiel.

Autor:  asan [ 11 marca 2014, 19:39 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Wiatr to jedno, ale ptaki i drgania też nie są bez wpływu na środowisko. W rzekach jest jeszcze gorzej. Odcięcie wędrówki dla zwierząt, podniesienie temperatury rzek, często podniesienie wód gruntowych powyżej i zawsze obniżenie poziomu. Wód gruntowych poniżej zapory. No i dochodzi sprawność tych urządzeń plus ich koszt energetyczny. AFAIR zapora w Solinie jak się splaciła i miała generować zyski to trzeba ją było zmodernizować i znowu kilkadziesiąt lat psu w d...
Na dziś to może atom by się sprawdził.

Autor:  robert-a [ 11 marca 2014, 19:43 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

No tak 100 lat do tylu mieliśmy więcej małych spiętrzeń niż ostatnio na każdym małym zbiorniku była regulacja i wymuszone wsiąkanie w grunt. \teraz mamy rynny podłączone wprost do rzeki, a rzeczki w rurach albo wybetonowane. No i pustynnienie Polski widać gołym okiem. No jak pisałem drzew wiatraki nie zastąpią ale spowolnienie wiatru to powrót nie szkoda.

Autor:  cudny90 [ 11 marca 2014, 20:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Przeczytałem cały temat i powiem Wam, że dawno się tak nie uśmiałem :haha: Lepsze to niż dobry kabaret :D

Ja-lec, dobry jesteś gościu. Nie masz absolutnie racji, koledzy Ci tu cierpliwie próbowali wszystko wytłumaczyć, a Ty dalej swoje :lol:

Pominę tą nieszczęsną dźwignię, ale może inaczej Ci to spróbuję wytłumaczyć:

1. Moc silnika (czy to elektrycznego, czy spalinowego) jest zawsze JEDNA, STAŁA
2. Jeżeli silnik ma moc np. 2 kW, to nie ważne, czy będzie kręcił się z prędkością 500obr/min, czy 1000obr/min, jego moc dalej będzie STAŁA.
3. Sprawność elektryczna maszyn elektrycznych jest wysoka, rzędu nawet 98%, do tego dochodzą straty mechaniczne w łożyskach, też niewielkie.
4. Z powyższego wynika, że jeśli silnik ma moc elektryczną 2 kW, to jego moc na wale w zasadzie w tym przypadku można przyjąć 2 kW.
5. Mocy silnika nie można zwiększyć! Dlaczego? Bo podając np. wyższe napięcie, możesz go spalić, a jeśli się nie spali, to będzie wytracał ten naddatek dostarczanej energii w postaci ciepła (będzie się nadmiernie grzał).
6. Moc silnika na wale można zmniejszyć, ale przy zastosowaniu zaawansowanego sterownika (nie chce mi się już Ci tego tłumaczyć)

Więcej pokory życzę ;) I pięć razy się zastanów, zanim się z kimś o coś sprzeczasz.

A co do tematu, można pomyśleć o zastosowaniu tych silników do napędu miodarki. Konieczna będzie oczywiście przekładnia oraz sterownik do regulacji obrotów.

Pozdrawiam

Autor:  Lisek87 [ 11 marca 2014, 20:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

cudny90 pisze:
A co do tematu, można pomyśleć o zastosowaniu tych silników do napędu miodarki. Konieczna będzie oczywiście przekładnia oraz sterownik do regulacji obrotów.

Ze sterownikiem byłby problem bo drogi a dla takich silników potrzebny byłby falownik... Dla silników szczotkowych jest tańsze rozwiązanie... (Regulator obrotów...) http://allegro.pl/regulator-obrotow-sil ... 83037.html
Wiertarkę zrobię na pewno...
Pilarkę także... Ale nie mam pojęcia kiedy się wyrobię.
Dużo planów a czasu mało i dzień za krótki....jeszcze niemowlę w domu...:)

Autor:  ja-lec [ 11 marca 2014, 20:57 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

ja-lec pisze:
Mariuszczs pisze:
Zobacz w ogóle co to jest moc .
Jak do tej pory to pisaliśmy o przekładni a nie o mocy i to mój ostatni post w tym temacie, jutro w nowym temacie możemy porozmawiać o mocy :pojedynek: :D


Moc=Moment x Obroty
Moc silnika jest stała zwiększając dwa razy moment spadną dwa razy obroty. Moment obrotowy to moc razy ramię.
Z mojej strony to tyle w tym temacie :D

Autor:  robert-a [ 11 marca 2014, 21:07 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

ja-lec pisze:
Moc=Moment x Obroty
ja-lec pisze:
Moc silnika jest stała zwiększając dwa razy moment spadną dwa razy obroty. Moment obrotowy to moc razy ramię.


Nie! Moc to tak jak piszesz wyżej Moment x obroty. Moment to siła x ramię. Z matmy tez lufa!

Autor:  kolopik [ 11 marca 2014, 21:35 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Precyzyjnie to jest tak;
"Matematycznie moc to iloczyn momentu obrotowego i prędkości obrotowej silnika. Jednak aby obliczenia były poprawne należy wykonać je w prawidłowych jednostkach. Prędkość obrotowa wyrażona musi być w radianach na sekundę, natomiast niutonometry są prawidłową jednostką momentu obrotowego. W celu uproszczenia obliczeń, zamiast zamieniać jednostki, lepiej wprowadzić stałą wartość, która wynika ze zmiany jednostek. We wszystkich obliczeniach jest taka sama i wynosi 9549.3. Jednostką mocy są kilowaty (kW)."

Autor:  robert-a [ 11 marca 2014, 22:22 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

kolopik pisze:
Jednostką mocy są kilowaty (kW)
Raczej W - Waty. kW to tysiące Wat.

Autor:  bo lubię [ 11 marca 2014, 23:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Tomasz2020, To Ty może lepiej zostań już przy korbie :załamka: :załamka: :bosie: :bosie: :bosie:

Autor:  xsiek [ 11 marca 2014, 23:36 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Jeszcze zobaczycie że ja-lec, dostanie Nobla w dziedzinie fizyki :thank: :haha: a Wy wszyscy się nie znacie :haha: :haha:

Autor:  cudny90 [ 11 marca 2014, 23:42 - wt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

ja-lec, tak jak kolega wyżej napisał, moment obrotowy to siła razy ramię.

Siłę mierzy się w Niutonach [N], a moc w Watach [W]

Co do tego:

Cytuj:
Moc=Moment x Obroty


Przy takich stwierdzeniach też trzeba być w miarę precyzyjnym, bo obroty to nie jest żadna wielkość i ktoś może to uznać za np. kąt fi. Dlatego chodziło o prędkość obrotową. (wiem, że to miałeś na myśli)

Pozdr.

Autor:  Lisek87 [ 12 marca 2014, 06:13 - śr ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

bo lubię pisze:
Tomasz2020, To Ty może lepiej zostań już przy korbie :załamka: :załamka: :bosie: :bosie: :bosie:

A ty co masz z tą korbą.

Autor:  kolopik [ 12 marca 2014, 17:24 - śr ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

robert-a pisze:
Raczej W - Waty. kW to tysiące Wat.

Kolego. Upierdliwość Twoja nie ma granic.
Tym bardziej, że nie chce Ci się przeczytać postu i spróbować zrozumieć co on zawiera. A zawiera wartość stałą umożliwiającą obliczenia bez zamiany jednostek. W/g tej wartości (stałej) wynik otrzymasz w kW. Jeśli masz wątpliwości wykonaj działanie na mianach co w obliczeniach fizycznych jest obowiązkiem. Właśnie na takich obliczeniach polega "piekło" i z tego właśnie powodu Ty i tobie podobni na słowo fizyka dostają wysypki. Bo obliczenia na liczbach to malutki pikuś.
A kW czego jest jednostką ? A gdzie ja napisałem, że to podstawowa jednostka albo w układzie SI ?

Autor:  robert-a [ 12 marca 2014, 19:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

kolopik, Przeczytałem dokładnie i dokładnie napisałeś że
kolopik pisze:
Jednostką mocykilowaty (kW)."
nic nie było o silniku ani innych przedrostek dodajemy tylko w obliczeniach a każdy fizyk dostanie gęsiej skórki na Twoje stwierdzenie bo rożne przedrostki dajemy w różnych sytuacjach i obliczeniach by nie tworzyć ciągu zer. nie chce się kłócić tylko stwierdzam Twoja mała pomyłeczkę :mrgreen:

Autor:  kolopik [ 12 marca 2014, 19:49 - śr ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

robert-a pisze:
nic nie było o silniku

A temat q-a jest o czym ? "fizyku" zasrany.
Przeczytałeś to co się w Twojej główce potrafi zmieścić. Reszta to, to "piekło" którego nie jesteś w stanie zrozumieć na czym polega.
A polega na tępocie umysłu.
kolopik pisze:
Prędkość obrotowa wyrażona musi być w radianach na sekundę, natomiast niutonometry są prawidłową jednostką momentu obrotowego. W celu uproszczenia obliczeń, zamiast zamieniać jednostki, lepiej wprowadzić stałą wartość, która wynika ze zmiany jednostek. We wszystkich obliczeniach jest taka sama i wynosi 9549.3. Jednostką mocy są kilowaty (kW)."

Ponawiam pytanie ? Czego jednostką jest kW ?
I jednostki takie jak: km, km/h, godzina itp. jednostki użytkowe które są wielokrotnościami lub ułamkami jednostek podstawowych.

Autor:  xsiek [ 12 marca 2014, 20:07 - śr ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Panowie... troszkę spokojniej proszę :wink:

Autor:  jędruś [ 12 marca 2014, 21:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Ponawiam pytanie ? Czego jednostką jest kW ?
I jednostki takie jak: km, km/h, godzina itp. jednostki użytkowe które są wielokrotnościami lub ułamkami jednostek podstawowych.

kW jest pochodną podstawowej jednostki mocy jaką jest 1W.Wszystkie pozostałe przedrostki jak mikro-mili-kilo-mega-giga są jej pochodnymi,
tak jak km jest pochodną jednostką metra

Autor:  Lisek87 [ 12 marca 2014, 21:06 - śr ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Panowie spokojnie...Podstawową jednostką mocy są Waty (Wat) i tu nie ma nikt wątpliwości
W mechanice 1 wat to 1dżul na sekundę
W elektryce 1 wat to 1Volt razy 1Amper...
A jeśli chodzi o kilowat to jest on krotnością Wata w elektryce Ale natomiast w mechanice po wprowadzeniu Układu SI Kilowat zastąpił konia mechanicznego i stał się jednostką podstawową...

Uczeni przyjęli że moc na wale silnika elektrycznego będzie podawana w KW na tabliczce znamionowej. A moc silnika spalinowego była podawana w km lecz po wprowadzeniu Układu Si Km zastąpił KW... lecz nadal podaje się oba oznaczenia i KW i KM w dowodzie rejestracyjnym są KW podane i tyle w temacie...

Autor:  jędruś [ 12 marca 2014, 21:12 - śr ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Fajny temat, chyba się nigdy nie skończy i będzie miał najwięcej postów. :mrgreen:

Autor:  kolopik [ 12 marca 2014, 21:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Tomasz2020 pisze:
Ale natomiast w mechanice po wprowadzeniu Układu SI Kilowat zastąpił konia mechanicznego i stał się jednostką podstawową...

Nie do końca.
Wykonując działania na mianach jednostek podstawowych (SI) otrzymujemy wynik w jednostkach podstawowych. Do obliczeń należałoby użyć radianów a nie kąta.
W opisywanym przypadku silnika 400V (dlaczego V a nie W) wyjaśniałem jak w prostszy sposób obliczamy jego moc przy użyciu wartości stałej aby nie zamieniać jednostek. Przy użyciu tej wartości do obliczeń Moc wychodzi w kW.
Niektórzy tego nie potrafią pojąć. I na tym polega ich fizyczne "piekło".

Autor:  gabriel11 [ 12 marca 2014, 22:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

jędruś pisze:
kW jest pochodną podstawowej jednostki mocy jaką jest 1W.Wszystkie pozostałe przedrostki jak mikro-mili-kilo-mega-giga są jej pochodnymi,
tak jak km jest pochodną jednostką metra

Jednostka nie ma pochodnej /różniczki/. Jednostka jest stała w8

Autor:  roman2 [ 12 marca 2014, 22:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

To może jeszcze uściślę. Jednostką mocy jest 1 W i to zawsze niezależnie przez co lub przez kogo wykonywana jest praca. Natomiast kilowat, megawat, gigawat to wielokrotności tej jednostki; uznajemy je jednak za jednostki mocy; dlatego kolopik ma rację, że 1 kW jest obowiązującą jednostką mocy (bo np. 1KM jet już nielegalną jednostką mocy; ta jednostka tworzona była z nie używanej już jednostki siły 1kG i powoli jest usuwana z napisów na silnikach). 1 W to moc urządzenia wykonującego pracę 1 dżula w czasie 1 sekundy 1W = 1J/s. Tomasz 2020 Jednostka mocy prądu elektrycznego też ma taki sam wymiar, to jest J/S[1A.1V = C/s x J/C= J/s].

Autor:  jędruś [ 13 marca 2014, 07:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

[quote="gabriel11"]Jednostka nie ma pochodnej /różniczki/. Jednostka jest stała

Jednostka pochodna układu SI.
Jednostkami pochodnymi nazywamy wszystkie pozostałe jednostki wielkości fizycznych, zarówno te mające własne nazwy jak np. wat (W) czy dioptria (δ), jak i te, które ich nie mają i są wyrażane za pomocą jednostek podstawowych, np. przyspieszenie nie ma swojej nazwy jednostki i wyrażane jest za pomocą metra i sekundy.

Pochodna nie jedno ma imię.Pozdrawiam

Autor:  cudny90 [ 13 marca 2014, 12:00 - czw ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

To ja może wyjaśnię jeszcze to:
Cytuj:
"Matematycznie moc to iloczyn momentu obrotowego i prędkości obrotowej silnika. Jednak aby obliczenia były poprawne należy wykonać je w prawidłowych jednostkach. Prędkość obrotowa wyrażona musi być w radianach na sekundę, natomiast niutonometry są prawidłową jednostką momentu obrotowego. W celu uproszczenia obliczeń, zamiast zamieniać jednostki, lepiej wprowadzić stałą wartość, która wynika ze zmiany jednostek. We wszystkich obliczeniach jest taka sama i wynosi 9549.3. Jednostką mocy są kilowaty (kW)."


Kolopik podał tutaj w tych kilku zdaniach wzorek, który można zmieścić w jednym zdaniu.
Skąd się wzięła magiczna liczba 9549,3? Już tłumaczę.
Kolopik powiedział, albo odpisał z jakiejś głupiej książki, że należy wprowadzić stałą wartość itp. itd., a nie powiedział co trzeba z nią zrobić.
Otóż, jeśli obliczamy moc, mnożymy Nm razy rad/s i wynik otrzymamy w Watach. Jeśli dodatkowo podzielimy sobie to przez 1000, wynik będzie w kWatach.
Liczbę podaną przez kolopika stosuje się, gdy do wzoru chcemy podstawić prędkość obrotową w obr/min. W tym przypadku należy ją przeliczyć na rad/s.
Robi się to mnożąc razy pi i dzieląc przez 30.
pi/30=0,10472
Jak wiemy dzielenie jest odwrotnością mnożenia, więc:
30/pi=9,54929

Ok, powyższa wartość coś nam już przypomina.

Mnożymy teraz Nm razy obr/min i dzielimy to wszystko przez 9,54929. Wynik otrzymamy w Watach.
Żeby wynik otrzymać w kW, musimy to podzielić przez 1000, więc zamiast dzielić przez 9,54929, dzielimy przez 9549,29. I stąd się to bierze.
Wynik, obliczony za pomocą takiej liczby nigdy nie będzie bardzo dokładny, bo wynika z przybliżenia liczby pi.
Nie zalecam stosowania takich przeliczników, bo stosują to ludzie, którzy tak naprawdę nie znają się na jednostkach tylko zachowują się jak arkusz kalkulacyjny i klepią do wzorów to co im ktoś poda. (taki wzorek dobry jest dla sekretarki)

Kolega kolopik pięknie to wszystko wzniośle nazywa, jakby to była jakaś nie wiadomo jaka wysoka matematyka i fizyka i filozofia w jednym, a to tak naprawdę poziom liceum, albo nawet gimnazjum jest. Zwykłe przeliczanie obr/min -> rad/s.

Pozdrawiam

Autor:  antonig267 [ 13 marca 2014, 15:53 - czw ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

A może jednak by było lepiej pozbijać ramki lub iść na spacer wypić piwo a silnik oddać na złom i problem z głowy

Autor:  kolopik [ 13 marca 2014, 16:08 - czw ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

cudny90 pisze:
Kolopik powiedział, albo odpisał z jakiejś głupiej książki, że należy wprowadzić stałą wartość itp. itd., a nie powiedział co trzeba z nią zrobić.

Powiedział:
kolopik pisze:
W celu uproszczenia obliczeń, zamiast zamieniać jednostki, lepiej wprowadzić stałą wartość, która wynika ze zmiany jednostek.

cudny90 pisze:
Liczbę podaną przez kolopika stosuje się, gdy do wzoru chcemy podstawić prędkość obrotową w obr/min. W tym przypadku należy ją przeliczyć na rad/s.

W tym wypadku nie trzeba nic przeliczać. Przeliczać należy w Twoim przypadku.
I nie cytowałem tu jakiejś głupiej w/g Ciebie książki i moja wiedza nie jest ze SzP lub Gimnazjum. Twoja może tak.

Autor:  cudny90 [ 13 marca 2014, 17:54 - czw ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

Cytuj:
W tym wypadku nie trzeba nic przeliczać. Przeliczać należy w Twoim przypadku.


Przecież ja tłumaczyłem Twój przypadek. Z Twojego posta można wywnioskować, że wstawiając Nm i rad/s trzeba jeszcze pomnożyć/podzielić (nie napisałeś) przez 9549,3.
Coś Ci się pomyliło, bo podstawiając Nm i rad/s nie trzeba nic przeliczać.

[Nm]*[rad/s]=[W]

Natomiast:

[Nm]*[obr/min]/9549,29=[kW]

a

[Nm]*[obr/min]/9,549=[W]

Kuniec kropka. :)

Cytuj:
moja wiedza nie jest ze SzP lub Gimnazjum


Moja tak ;)

Pozdrawiam

Autor:  Lisek87 [ 14 marca 2014, 16:24 - pt ]
Tytuł:  Re: Silnik 400V

antonig267 pisze:
A może jednak by było lepiej pozbijać ramki lub iść na spacer wypić piwo a silnik oddać na złom i problem z głowy

Co ty człowieku mówisz? Oddam na złom a później pójdę do sklepu i kupię nowy... Żeby zbić ramki to trzeba najpierw pociąć listewki.potem powiercić otwory na drut... A jak zrobię sobie maszynkę do tego czy do tamtego to będę miał satysfakcję że zrobiłem coś sam i to działa... A piwo to można sobie wypić po robocie a na spacer iść w niedzielę:)

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/