FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW :: Wyświetl temat

ale to już jest najtwardszy ze styrodurów kiedyś na forum wypowiadali się Ci co robili z CS 300 i miało być dobrze więc się pytam

ciąć piłą do drewna

i jeszcze jedna sprawa tak myślałem czy żeby zabezpieczyć przed dzięciołami to może rapicą można by do zewnątrz okleić . :?:

niewiem jaki to był styrodur sprzedawca się deklarowałze jest naj twardszy ale każda pliszka swoje gniazdo chwali

ale to już jest najtwardszy ze styrodurów kiedyś na forum wypowiadali się Ci co robili z CS 300 i miało być dobrze więc się pytam

byłem dzisiaj w leroy merlin i znalazłem takie coś
URSA XPS N-III-L
płyty w rozmiarze 1250 x 600 mm grube na 30 mm w cenie 12 zł za sztukę

w przypadku tego konkretnie produktu, wynosi 300 kPa - stwierdzam, że jest zbyt miękki i pszczółki go zgryzają

Nie warto Zwykła motylica może zrobić dziurę na wylot.

polskipszczelarz pisze:Nie warto Zwykła motylica może zrobić dziurę na wylot.

Z całym szacunkiem dla Twojego dorobku na tym forum, ale nie pisz nieprawdy bo drzewo też motylica zniszczy jak się postara.

Według mnie to dobry materiał na uliki weselne i odkładowe .

Autor:	marcing [ 24 listopada 2010, 21:50 - śr ]
Tytuł:	styrodur
Witam minęło trochę czasu odkąd wszedł styrodur na rynek więc czas może podzielić się doświadczeniami z jego użytkownikami jak się sprawuje jako materiał na ul. Chciałbym zrobić parę sztuk z tego materiału pytałem się o cenę to CS 500 kosztuje ok 395zł /m3 więc cenowo byłoby do zniesienia

Autor:	SKapiko [ 24 listopada 2010, 22:05 - śr ]
Tytuł:
CS 500 jest za miękki i pszczoły go zgryzają, to też ten materiał odpada a stosując go do ocieplenia ścian nie ma sensu styropian jest tańszy

Autor:	marcing [ 24 listopada 2010, 22:21 - śr ]
Tytuł:
ale to już jest najtwardszy ze styrodurów kiedyś na forum wypowiadali się Ci co robili z CS 300 i miało być dobrze więc się pytam

Autor:	markko71 [ 25 listopada 2010, 01:25 - czw ]
Tytuł:
marcing pisze: ale to już jest najtwardszy ze styrodurów kiedyś na forum wypowiadali się Ci co robili z CS 300 i miało być dobrze więc się pytam Zrobiłem na próbę dwa warszawskie poszerzone ze styroduru 50mm (noname 32kg/m3 - więc przeciętnie twardy). Ściany przód i tył są wewnątrz ze sklejki wodoodpornej 12mm - sklejka tworzy jednocześnie wręgi do zawieszenia ramek. Dennicę i resztę styropianu do którego pszczoły mają dostęp polakierowałem klejem polimerowym (są dostępne w spraju). Ule są klejone, dodatkowo skręcone paroma wkrętami. Wyszły stabilnie, ale na wędrówki raczej się nie nadają. Koszt ula wyszedł ~100zł, jeśli policzyć tylko materiały. Na wielokorpusowe raczej ta metoda się nie nadaje. Co do zgryzania przez pszczoły, to na razie nie zauważyłem, ale poczekajmy do maja/czerwca, wtedy się okaże czy przeszły próbę. W zimę mam zamiar zrobić w ten sposób kilkanaście ulików weselnych, ale już tylko ze styroduru 30mm (bez sklejki). Przydaje się urządzenie do cięcia styropianu gorącym drutem, choć można też ciąć piłą do drewna.

Autor:	kudlaty [ 25 listopada 2010, 02:08 - czw ]
Tytuł:
markko71 pisze: ciąć piłą do drewna z tą piłą to bym sie zbytnio nie rozpędzał, ja w tamte wakacje docinałem płyty ze styroduru na cyrkularce (piła stołowa) i mało palców nie pogubiłem, to sie fajnie tnie a jak zaklinuje gdzieś momentalnie szarpnie i styropian dosłownie śmignie po pile a jak ktos sobie źle chwyci to ma po paluchach... mi sie tak stało ale zawsze staram sie mysleć co robię dlatego mam palce na swoim miejscu, mimo to niesmak pozostał do dziś może to wina zbyt dużych zębów na pile a moze silnika bo mam wysokoprężny (z obrotów po wyłączeniu schodzi ok 2.5 min) u brata w pracy gościu pogubił palce przy styropianie ale do rzeczy kupiłem sobie 2 płyty 3cm styroduru zapłaciłem coś ok 29zł zrobiłem z tego dwa korpusy wlkp i 2 dennice, mam w nich pszczoły od czerwca i nie zauważyłem żeby dziewczyny coś zgryzały... korpusy skręcałem na wkrętach a dodatkowo pod główkę każdego wkręta dawałem szerokie podkładki żeby móc mocniej je poskręcać, jestem z nich średnio zadowolony bo wymagają specjalnej troski... moje są trochę zbyt mało stabilne, ale myślę ze tą wadę można wyeliminować przez zastosowanie jakiegoś kleju do łączenia styropianu a później to skręcając, jeszcze gdyby dać taką ramę (podobnie wyglądająca jak rama w obrazach) z drewna z góry i z dołu to myślę ze byłby już szał bo najwrażliwsze są wregi gdzie wiszą ramka i spody korpusów które podważamy dłutem...wg mnie styrodur kusi stosunkowo niską ceną, szybkością wykonania elementów, uważam ze jest to dobry materiał do wykonywania ulików weselnych czy ulikow odkładowych jesli ktoś takowe stosuje...w pasiece stacjonarnej będą się spisywac ale raczej nie nadają sie do wożenia bo troche zbyt delikatne (gdyby zastosowac szkielet drewniany mozna by było ta wade wyeliminowac)

FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/

styrodur http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=67&t=3660	Strona 1 z 2

Autor:	marcing [ 26 listopada 2010, 10:09 - pt ]
Tytuł:
Jeżeli zacznę budować to tylko takie z ramami drewnianymi bo mogą się niszczyć na łączeniach. Denice oczywiście drewniane tylko daszki i korpusy z tego materiału tylko nie wiem czy pszczoły nie zrobią sita z takiego ula i czy wytrzyma kilka sezonów

Autor:	stantom20 [ 28 listopada 2010, 13:14 - ndz ]
Tytuł:
Witam Jak wiecie na wiosne wykonałem 10 uli ze styroduru wielkopolski12 ramkowy Wkoło ramka drewniana boki zaś styrodur na wysokiej drewnianej dennicy Wszystko jest wspaniałe nimo pomalowania na zewnącz farbą w środku jest jagby jaśniej co (mojm zdaniem znacznie przyspiesza rozwuj wiosenny) jest bardzo lekki Tyle o plusach choć jes ich znacznie więcej Teraz minusy na 10 rodzin dwie zi ziadły po jednej ścianie Z zewnącz zaś sikorki robią próby dostania sie do środka Ale mimo tych wad nie zrezygnuje ztego typu ula Pozdrawiam

Autor:	marcing [ 28 listopada 2010, 17:13 - ndz ]
Tytuł:
stantom20 dzięki za odpowiedź mam jeszcze jedno pytanie czy robiłeś ule z CS300 czy CS500 bo cenowo to za bardzo się nie różnią i może ścianki pomalować farbą lub klejem polimerowym co zabezpieczy przed zgryzaniem

Autor:	stantom20 [ 28 listopada 2010, 20:35 - ndz ]
Tytuł:
marcing przyznaje się bez bicia niewiem jaki to był styrodur sprzedawca się deklarowałze jest naj twardszy ale każda pliszka swoje gniazdo chwali .Ale jestem w stanie to sprawdzić i tak zrobie bo jak wspominałem z tego materjału nie zrezygnuje chodzby przez wzgląd na moje zdrowie cenowo też mi odpowiada a od środka spróbuje pokost lniany Pozdrawiam

Autor:	marcing [ 28 listopada 2010, 21:04 - ndz ]
Tytuł:
Jak tak deklarował to należy mu uwierzyć czyli trzeba eksperymentować a może na coś się wpadnie by te powierzchnie zabezpieczyć . Tak myślałem czy do łączenia płyt na rogach można wyciąć np czopy na jaskółczy ogon żeby wzmocnić łączenie do tego klej i wkręty i jeszcze jedna sprawa tak myślałem czy żeby zabezpieczyć przed dzięciołami to może rapicą można by do zewnątrz okleić .

Autor:	lalux5 [ 28 listopada 2010, 21:34 - ndz ]
Tytuł:
marcing pisze: i jeszcze jedna sprawa tak myślałem czy żeby zabezpieczyć przed dzięciołami to może rapicą można by do zewnątrz okleić . Kolorek i elewacja gotowa ! Kolego dzięcioły jak przypuszczą atak to i drewniany ul nie pomoże , a styropianowy ( nawet z rapicą ) to mały pikuś .Widziałeś kiedyś jak dzięcioł rozwala elewacje domu !

Autor:	marcing [ 28 listopada 2010, 21:48 - ndz ]
Tytuł:
Też widziałem jak dzięcioł rozwalił drewnianą dennice i tylko ogon mu wystawał więc chyba na nie najlepsza jest profilaktyka zakarmianie z dala od pasieki i jakieś kolorowe taśmy przed ulami a nie pancerne ule

Autor:	kalor [ 28 listopada 2010, 22:21 - ndz ]
Tytuł:
Cytuj: niewiem jaki to był styrodur sprzedawca się deklarowałze jest naj twardszy ale każda pliszka swoje gniazdo chwali styrodur to materiał budowlany więc przy zakupie zawsze możesz poprosić sprzedawcę o atest, to dotyczy większości materiałów: stali, betonu, itp

Autor:	stantom20 [ 28 listopada 2010, 23:46 - ndz ]
Tytuł:
marcing nie łączyłem na jaskółczy ogon na rogach dałem poprostu drewniane winkle na kleju

Autor:	marcing [ 29 listopada 2010, 11:09 - pn ]
Tytuł:
Można by prosić o jakieś zdjęcia jak wygląda budowa takiego ula ułatwiło by to pracę nad nimi

Autor:	stantom20 [ 29 listopada 2010, 21:24 - pn ]
Tytuł:
Niema problema dla Ciebie wszystko ale jutro ok?

Autor:	marcing [ 30 listopada 2010, 21:25 - wt ]
Tytuł:
Dziękuję za zdjęcia uliki bardzo fajne ja będę robił gdzieś bliżej wiosny bo mam 10 jeszcze nie zasiedlonych ale z płyty osb w następnym roku planuję dość mocno powiększyć pasiekę jak dla mnie to zrobię inne daszki żeby było łatwiej uliki przewozić i żeby wiatr nie zwalił ale sa ok

Autor:	Czarnotrzewiak [ 30 listopada 2010, 21:39 - wt ]
Tytuł:
Witam ! Nie chcę nikogo zniechęcać , ale wyrażę swoją opinię na temat styroduru.Dziesięć lat temu wykonałem korpusy wielkopolskie z tego materiału.Wtedy był niebieski i różowy.Niebieski był twardszy.Wręgi górne i dolne wykonałem z drewna.Przykleiłem je i przymocowałem na długie wkręty do wręgów.Z początku byłem z nich zadowolony bo były lekkie , lecz póżniej okazało się że jednak pszczoły systematycznie je zgryzają.W niektórych korpusach zrobiły sobie nawet swoje wyloty.Zimą sikorki siadały i skubały robiąc dziury aż do środka.Po za tym klej z czasem puszczał i cała konstrukcja słabła.W tej chwili właśnie odlewam poliuretany i będę wymieniał bo nie warto je remontować.Być może są teraz twardsze styrodury . Pozdrawiam.

Autor:	stantom20 [ 30 listopada 2010, 14:39 - wt ]
Tytuł:
a te małe uliki tez sa wykonane z styroduru i w nich zimuje zapaowe matki

Autor:	BoCiAnK [ 30 listopada 2010, 14:51 - wt ]
Tytuł:
marcing pisze: ale to już jest najtwardszy ze styrodurów kiedyś na forum wypowiadali się Ci co robili z CS 300 i miało być dobrze więc się pytam Osobiście Pomagałem w robieniu ulików odkładowych jak i weselnych z styroduru od tego czasu minęło już trzy lata i nadal są w idealnym stanie (Szkoda że nie posiadam ich zdjęć ) Uliki te nie były uszkadzane przez pszczoły czyli zgryzane nie wiem jakiej twardości był ów styrodut był koloru zielonkawego uliki były skręcane na wkręty bez żadnych klei itp

Autor:	marcing [ 30 listopada 2010, 22:02 - wt ]
Tytuł:
Czemu zniechęcać nawet jak wytrzymają 5 lat to będzie dobrze jest to materiał w miarę tani i szybko można dorobić większą ilość uli jak braknie a w późniejszym czasie można dorobić solidniejsze jak będzie taka potrzeba i nie trzeba być stolarzem żeby je zrobić

Autor:	wieslaw48 [ 30 listopada 2010, 23:21 - wt ]
Tytuł:
Witam Ja od prawie 10 - ciu lat robię dla siebie korpusy wielkopolskie ze styropianu EPS 200.Z doświadczenia mogę doradzic kolegom ; styropian bardzo dobrze tnie się piłą tarczową ale o dużej liczbie zębów / tarcza 180 mm ma 120 żębów/. Styropian podczas cięcia trzymać tylko z jednej strony bo ściśnięcie powoduje natychmiastowe szarpnięcie. Aby nie było zgryzania należy wykorzystać klej polimerowy do klejenia styropianu. Z kleju należy zrobić lakier i pomalować ściankę trzykrotnie co spowoduje utwardzenie i wytworzy szklistą powłokę którą pszczoły nie pokonają swoimi szczękami.Korpusy mają drewniane wręgi.Obecnie na zenątrz styropian oklejam aluminiowa blachą 0,3 mm - koniec problemu z ptaszkami. Blacha pochodzi z drukarni i daje się malować farbą akrylową. Pomocniczo stosuję klej Patex Super Fix a do klejenia blachy Patex Profi. Płyta styropianowa ma grubość 40 mm. Pozdrawiam

Autor:	anZag [ 01 grudnia 2010, 01:14 - śr ]
Tytuł:
wieslaw48, Myślałem o zrobieniu takich nadstawek ze styropianu, gdybym nie chciał ich obijać niczym z zewnątrz ani oklejać to czym je najlepiej pomalować (jakim klejem)

Autor:	wieslaw48 [ 01 grudnia 2010, 11:09 - śr ]
Tytuł:
Witam Nadstawki wykonane ze styropianu tak jak już napisałem należy wewnątrz pomalować lakierem zrobionym z kleju polimerowego /jest dostępny i dość tani w sklepach z materiałami budowlanymi i farbami/. Natomiast zewnętrzne ścianki nadstawki wystarczy pomalować farbą emulsyjną dobrze i szybko kryjącą / ja stosuje farby akrylowe/. Można również utwardzić rozcieńczonym klejem polimerowym i potem pomalować farbą emulsyjną -też dobra przyczepność farby. Pozdrawiam

Autor:	anZag [ 02 grudnia 2010, 11:05 - czw ]
Tytuł:
wieslaw48, Dziękuje, spróbuje w tym sezonie zrobić na próbę kilka takich nadstawek. Pozdrawiam

Autor:	pewex [ 06 grudnia 2010, 20:54 - pn ]
Tytuł:
byłem dzisiaj w leroy merlin i znalazłem takie coś URSA XPS N-III-L płyty w rozmiarze 1250 x 600 mm grube na 30 mm w cenie 12 zł za sztukę Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem i domyślam się ze to jest właśnie ten styrodur, choć w opisie producenta nie znalazłem takiego sformułowania. Czy ktoś kto miał juz do czynienia z tym materiałem może się wypowiedzieć na temat parametrów i ceny czy jest atrakcyjna ?

Autor:	BoCiAnK [ 06 grudnia 2010, 21:18 - pn ]
Tytuł:
Ten / błękitny ul to jest ze styroduru

Autor:	konradoslaw [ 11 listopada 2011, 21:40 - pt ]
Tytuł:
Przepraszam, że odgrzebuje stary temat, trafiłem na niego przypadkiem i... odnośnie tego styroduru o którym wspomina Pewex Cytuj: byłem dzisiaj w leroy merlin i znalazłem takie coś URSA XPS N-III-L płyty w rozmiarze 1250 x 600 mm grube na 30 mm w cenie 12 zł za sztukę kupiłem kiedyś dokładnie ten, też w Leroy (była końcówka i dali je po 10zł) i machnąłem sobie jeden ulik, dla testów. Producent podaje, że wytrzymałość na ściskanie przy 10% odkształceniu, w przypadku tego konkretnie produktu, wynosi 300 kPa - stwierdzam, że jest zbyt miękki i pszczółki go zgryzają (niezabezpieczałem niczym wnętrza). Jakbym wiedział, że będzie im tak smakował to zamiast cukru na zimę wrzuciłbym im więcej tego styroduru

Autor:	SKapiko [ 12 listopada 2011, 22:45 - sob ]
Tytuł:
konradoslaw pisze: w przypadku tego konkretnie produktu, wynosi 300 kPa - stwierdzam, że jest zbyt miękki i pszczółki go zgryzają zgryzają nawet CS500 - 500 kPa

Autor:	krzys [ 13 listopada 2011, 11:20 - ndz ]
Tytuł:
Mam zatwory ze styrodulu gęstości nie wiem ale stwierdzilem że się nie nadaje bo mi go zgryzają. Może z głodu?

Autor:	Zdzisław. [ 13 listopada 2011, 12:24 - ndz ]
Tytuł:
Nie z głodu ale ciasnoty,chcą powiększyć przestrzeń życiową. Miałem tyn sam problem obiłem pilśnią [boki były jak u ramek] i po problemie. Na budowe uli od środka zdecydowanie odradzam ,cena i parametry nie te.

Autor:	Maciej [ 04 sierpnia 2012, 18:40 - sob ]
Tytuł:	Re: styrodur
Czy warto kupić te korpusy ze styroduru http://allegro.pl/ule-pasieka-pszczoly- ... 09058.html

Autor:	polskipszczelarz [ 05 sierpnia 2012, 00:10 - ndz ]
Tytuł:	Re: styrodur
Nie warto Zwykła motylica może zrobić dziurę na wylot.

Autor:	wieslaw48 [ 05 sierpnia 2012, 09:20 - ndz ]
Tytuł:	Re: styrodur
polskipszczelarz pisze: Nie warto Zwykła motylica może zrobić dziurę na wylot. Z całym szacunkiem dla Twojego dorobku na tym forum, ale nie pisz nieprawdy bo drzewo też motylica zniszczy jak się postara. Jest wiele innych wad np. grubość ściany 3 cm i takiego korpusu do części gniazdowej nie zaryzykowałbym - do miodni tak. Napewno trzeba sprawdzić czy scianka nie przepuszcza po pomalowaniu światła. Na zgryzanie jest metoda i była wielokrotnie opisywana. Nie wiem tylko dlaczego Koledzy chcą stosować styrodur, który jest dużo droższy od styropianu EPS 200. Pozdrawiam

Autor:	alex [ 05 sierpnia 2012, 11:45 - ndz ]
Tytuł:	Re: styrodur
Witam.Styrodur to bdb.materiał na korpusy,zatwory itp.Wystarczy posmarowac klejem Rakol dostępny w hurtowniach budowlanych,ewentualnie ściany wzmocnic wklejajac siatkę do ocieplania styropianem.Ja stosuje agrowłókninę biała wychodzi mniej kleju malować można farbami olejnymi ,akrylowymi oczywiście na zewnątrz.Korpusy mam kilka lat niczym nie ustępuja ogólnie dostępnym styropianom.Obecnie wykonuję korpusy ze zwykłego styropianu typ podłoga dodatkowo wzmacniajac wręgi drewnem,wychodzi jeszcze taniej.Pozdrawiam.

Autor:	vigor [ 07 sierpnia 2012, 08:03 - wt ]
Tytuł:	Re: styrodur
Według mnie to dobry materiał na uliki weselne i odkładowe . Mam zamiar wykonać kilka przez zimę na odkłady i temat jak najbardziej aktualny , nie wiem tylko dlaczego co nie którzy koledzy się tego czepiają , jak nie chcą takich to po co od razu krytykować , każdy robi wedle swojego uznania , jedni z płyt osb inni z styroduru itp.

Autor:	sali [ 07 sierpnia 2012, 10:10 - wt ]
Tytuł:	Re: styrodur
vigor pisze: Według mnie to dobry materiał na uliki weselne i odkładowe . nie da sie nie zgodzic ale tylko na takich. Zrobiłem kiedyś kilkadziesiat uli wytrzymały kilka lat, jednak drewno jest niezastąpione, polskipszczelarz wie co pisze.

Autor:	Zdzisław. [ 07 sierpnia 2012, 12:32 - wt ]
Tytuł:	Re: styrodur
Styrodur podobnie jak styropian ma kilka stopni twardości którym są przypożądkowane barwy ,biały ,różowy,zielonkawy [od najmiększego do najtwardszego] tak przynajmniej było jak się w ten materiał "bawiłem" sens jest robić coś z zielonego ,różowy jest problematyczny przy silniejszych rodzinach jest ścinany przez pszczoły w miejscach im przeszkadzających można co prawda używać impregnatów ale trzeba operacje co jakiś czas powtarzać. Zresztą "fabryczne"ule ze steropianu z trudem się opierają uszkadzaniu przez pszczoły,mrówki ,czy motylice nie jest to zjawisko częste ale w pewnych sytułacjach może wystąpić . Tak samo jak i inny materiał używany do budowy uli ostatnio , płyta o s b nie wiem jak konserwowana po 4-7 latach jest do remontu [conajmniej] ,zresztą drewno też nie jest wieczne . Wszystko zależy od tego jak długo ul chcemy użytkować i jakie koszty ponieść . Na dłuższą mete odradzałbym styrodur jako materiał do budowy uli ,do innego sprzętu pomocniczego można się pokusićo zasatosowanie . Pytanie do polecających ule styrodurowe : jak wygląda kospus dolny po sezonie [w normalnej rodzinie ] ile mm niższy ?