FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 14:55 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 129 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 26 września 2010, 21:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 listopada 2007, 12:15 - ndz
Posty: 981
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Lankstroth,Dadant,Zander
Witam

Niedawno odwiedzilem w pasiece kolege Typersa, w pracowni natknolem sie na ladne kartoniki z weza, tak z ciekawosci wziolem jeden arkusz do reki, weza ladna elastyczna zapach taki jak powinien byc woskowo miodowy z delikatnym zapachem kitu pszczelego.
Z wypowiedzi kolegi Typersa wyniklo ze pszczoly chetnie i szybko odbudowywuja plastry na tej weie, niestety nie zapamietalem producenta, ale to nie wazne, na pudelku ladna etykieta i opis "Weza Pszczela Warszawska Poszerzona" bo jak wiadomo do dnia dzisiejszego ma takie ule w pasiece, nic by nie bylo dziwnego w tej weze jakbym sie nie przypatrzyl dokladnie zarysowi komurki, co sie okazalo ze to weza nie dla ula Warszawskiego lecz dla Dadanta, producent poszedl na latwizne i zadeklarowal na opakowaniu weze Dadanowska jako Warszawska poszezona.
Co chce przes to powiedziec weza jest w porzadku ale uklad komurek jest nieprawidlowy, komurka pszczela nie ma przeciesz plaskiego daszka lecz schodzi sie do szpiza!!!!!!!!!........
Moim zdaniem jest to blad techniczny ale czy to ma wplyw na jakosc odbudowywanych pszes przczoly plastruw i jakosc wychowywanego w nim czerwiu????????..........
Ostatnio dawalem swuj wosk do pszerubki na weze i wlasciciel firmy spisal specjalny protokul z wymiarami wezy i co wazne czy weza jest do ramek wysoko waskich czy szeroko niskich, to bylo jego pierwsze pytanie, bo jak muwi nieprawidlowe ulozenie komurki na wezie moze doprowadzic do reklamacji klijenta i wosk czeba ponownie bezodplatnie przerobic aby uzyskac prawidlowy rysunek plastra pszczelego.
Co moge dodac ze weze powinno sie magazynowac nie na plasko lecz na stojaco jak ksiazki w regalach.
W zaliczniku kilka zdjec z nieprawidlowym ulozeniem komurek na nieprawidlowo wyprodukowanej wezie.

Pozdrowienia Krzysztof K



Wiadomosc:

Od Stycznia bedzie do nabycia Niemiecka weza pszczela z certyfikatem wolna od pestycyduw i chorub pszczelich o cenie za 1kg 28zlp z wymiana za wosk talko 16zpl
Kupic ja bedzie mozna u kolegi Typersa ze Zgorzelca/Posady


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 września 2010, 21:25 - ndz 
Jest bład w nadruku tez kupowałem warszawską poszerzaną ,a wycinałem na ramke wielkopolską juz nie pamietam ,ale chyba z krakowa była ta węza.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 września 2010, 23:04 - ndz 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 589
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
Też mnie drażni :pala: że nie mogę nabyć prawidłowej węzy do warszawskiego poszerzonego. Awico napisał na ten temat artykuł w Pszczelarstwie 2004 nr 10 str19. :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 września 2010, 08:18 - pn 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
Znacie jakiegoś producenta prawidłowej węzy do ramki warszawskiej poszerzonej?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 września 2010, 10:32 - pn 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
Ja mam 3 dadany resztę warszawskie p nigdy nie bawiłem się w to by tej 3 kupywać węze dadanowską daje wp i jest wszystko ok te 3 dadany trzymam gdyż prowadzę na nich wszystkie testy jakie mnie interesują.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 września 2010, 14:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
a ja wam powiem że to czy komórka ma ''daszek'' czy jest na plasko nie ma znaczenia, kiedy pszczoły buduja dzika zabudowę raz budują tak, raz tak, czasem się zdarza że część plasterka jest zbudowana tak część tak, jak widać nie ma to dla nich żadnego znaczenia. Na tych zdjęciach matka takie komórki zaczerwia bez problemu więc nia bardzo rozumiem o co wam biega, nie bądzcie bardziej pszczeli od pszczół. To one wiedzą lepiej.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 września 2010, 21:19 - pn 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
marian zapytaj w Roztoczańskim Związku Pszczelarskim w Tomaszowie Lubelskim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 września 2010, 00:53 - wt 

Rejestracja: 26 września 2010, 01:38 - ndz
Posty: 136
Lokalizacja: Warszawa
Ja też miałem jednego warszawiaka posz, i też kupiłem do niego taką ''odwrotną'' węze od Łysonia, wyprodukowaną przez p. Cyca, i wszystko było ok. A co do wymiarów, to niewiem, czy teraz też tak jest, ale dawniej norma na arkusze węzy rozróżniała wymiary Warszawiaka i Dadanta na odpowiednio 400x280 mm i 265x414 mm, ze wzg. na zalecany odstęp przy górnej lub dolnej beleczce :czatownik:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 września 2010, 22:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1152
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
marian pisze:
Znacie jakiegoś producenta prawidłowej węzy do ramki warszawskiej poszerzonej?


Polski producent walcy Firma LANKOFF od początku swojego istnienia produkowała i produkuje do dzis taki sam rozstaw walcy na których nieda sie wykonać wezy dla typowego warszawiaka czy poszerzonego czy zwykłego .Dopiero od jakiegoś tak czasu Inni producenci zaczeli robić walce szersze i jest taka możliwość .
A swoja drogą odkąd wspomiany LANKOFF i posiadacze jego walcy nienarzekali że ich odbiorcy czy własne ule majajakies straty spowodowane tym rodzajem rozpoczęcia budowy plastra w ulu . Nawet ci co posiadaja odwrócony wielkopolski tez maja podobny niby kłopot .Ale czy pszczoły go mają ?? starczy spojrzeć jak przybywa w ramce jak jest pożytek :jupi: .Czyli te Wasze dociekania niezawsze idą w parze z pszczołą .Bo to Ona to wykorzystuje . Reszta tylko czerpie zyski .

Pozdrawiam Andrzej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 września 2010, 09:50 - czw 
Dosyć dawno dostałem od kolegi pszczelarza węzę Jeszcze w rolce (jak wałek papy )
była ona robiona prywatnie na walcach
Kolega przestał bawić się w pszczelarstwo więc podarował mi jej znaczną ilość .AA weź sobie przetopisz będziesz miał wosk bo to z mojego czystego wosku , ale coś jej nie chcą ciągnąć na pszczoły tylko same truty robią Pewnie walce były źle ustawione i dlatego węzę wziąłem owszem minimalnie były przestawione ale prawie tego widać nie było
I tak sobie myślę przetopię będę miał z 15 kg wosku
Był to maj swoją węzę wykorzystałem i mojej mi brakło z tej darowanej wyciąłem z 30 arkuszy Wielkopolskich i wtopiłem w ramki myśląc co ciekawe co zrobią Jak pociągną na trutowo to OK -zastąpi ramkę pracy
Ramki wstawiłem do 30 kolejnych uli po jednej za parę dni z Ciekawością poszedłem sprawdzić była odrobiona i zaczerwiona ale na pszczoły
Wykorzystałem ją do ostatniego cm/kw w niczym nie przeszkadzało to że denka komórek się nie pokrywały i były znacznie przesunięte co do osi
Nie popieram odstawiania Chałtury przy wyrobie węzy i producenci powinni z wracać baczna uwagę co produkują i jak przecież to od nich zależy nasza Krytyka :pl:
W starszej literaturze można wyczytać że odlewano kiedyś na prasach same gładkie plastry pszczoły robiły swoją robotę i było OK ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 lutego 2011, 12:21 - ndz 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 22:04 - sob
Posty: 27
Lokalizacja: beskidy
Bogdan a propo gładkich plastrów(węzy), wydaje mi się to idealnym rozwiązaniem.Ostatnio toczy się dyskusja o wielkości komurki pszczelej i o powrocie do małej (naturalnej).Tymbardziej że wiadomo iż w obrębie plastra pszczoły budują komurki różnej wielkości.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 lutego 2011, 19:13 - ndz 
korpus niski, na forum w Videotece jest filmik jak goście robią gładkie palastry
Moje skromne zdanie na temat małej komórki 4,9 jest mieszane
uważam że nie jest to wyjcie z zwalczaniem chorób a zwłaszcza varoozy znam gościa który tymi sposobami walczył i nie wywalczył


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 lutego 2011, 20:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 listopada 2010, 16:52 - ndz
Posty: 161
Lokalizacja: -Proszowice
Ule na jakich gospodaruję: wkp wz
Moim zdaniem ktoś pracował nad tym by powiększyć komórkę na to by były większe pszczoły by nosiły więcej miodu nikt nie wiedział że takie będą skutki więc poco wracać do przeszłości :piwko: :piwko:

_________________
http://www.pszczeli-raj.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 lutego 2011, 20:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
nikt ich nie powiększał po prostu, gdy powstawała węza ktoś musiał ją zmierzyć i wybrał wymiar pośredni t, 5,4-5,6 mm

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 lutego 2011, 20:51 - ndz 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
a jak dzisiaj budują dzikie komórki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 lutego 2011, 21:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Rozmiar komórki pszczelej z czasów przed węzą,przyjęto na podstawie pomiarów dokonanych i opisanych na terenie monarchi Austro-Węgierskiej.
Praktycznie od samego początku stosowania węzy eksperymentowano z wymiarami, co polegało na powiększaniu w myśl zasady-duża komórka,duża pszczoła,dużo miodu.
Trudno autorytatywnie dziś stwierdzić jakie komórki budują ''współczesne'' dzikie pszczoły,a to na skutek braku takowych,trzeba byłoby odtworzyć taką populację i znależć jej miejsce na zasiedlenie,co jest raczej niemożliwe w warunkach współczesnej Europy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 lutego 2011, 21:48 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1152
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Zdzisław pisze:
Rozmiar komórki pszczelej z czasów przed węzą,przyjęto na podstawie pomiarów dokonanych i opisanych na terenie monarchi Austro-Węgierskiej.
.........jakie komórki budują ''współczesne'' dzikie pszczoły,a to na skutek braku takowych,trzeba byłoby odtworzyć taką populację .........co jest raczej niemożliwe w warunkach współczesnej Europy.


Żadne odtworzyć. Wystarczy odszukać dziuplę ,ułom w murze czy poddasze w którym zagnieździł się jakikolwiek rój .One Mają w genach po praprzodkach budowanie mimo wielu przeobrażeń . To jak CIUPCIANIE .Sentencja Życia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 lutego 2011, 22:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Co do c i p c i a n i a to zgoda,ale co do roju wyciągnietego po 1 -2 sezonach z dziury to niekoniecznie,bo np.będą to buckfasty w n-tym pokoleniu zresztą taki rój niczym się nie odróżnia od roju gdzieś zebranego i osadzonego w ulu,odwrócenie procesu pomniejszania też powinno potrwać,wiedzą o tym Koledzy którzy eksperymentowali u siebie z pomniejszaniem,proces przeprowadziamy etapami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 lutego 2011, 07:28 - pn 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Jak szukacie dobrej węzy, to oprócz RZP Tomaszów, produkuje ją kol. Jurek Skiba z Pasiek.
Z własnej praktyki zauważyłem, że jak jest dobry pożytek i siła rodziny to czy w WP wstawiłem węzę WP czy Dadanowską -za noc była zaciągnieta a nieraz i już rano z jajkami albo zalana pożytkiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 marca 2011, 21:27 - wt 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1178
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Ja też kupuję u Skiby i jestem bardzo zadowolony. Towar pierwsza klasa mam nadzieję że tak będzie zawsze.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 marca 2011, 22:37 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Zdzisław pisze:
Trudno autorytatywnie dziś stwierdzić jakie komórki budują ''współczesne'' dzikie pszczoły,a to na skutek braku takowych,trzeba byłoby odtworzyć taką populację i znależć jej miejsce na zasiedlenie,co jest raczej niemożliwe w warunkach współczesnej Europy.

Myślę że to jest możliwe . wydaje mi się że wielkość komórki pszczelej jest uwarunkowana genetycznie i jeżeli się jej nie zmusi do odbudowy plastra to wybudowana komórka,np . dzika zabudowa jest naturalną wielkością komórki danej rasy pszczół.
pozdrawiam.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2013, 22:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
BoCiAnK pisze:
korpus niski, na forum w Videotece jest filmik jak goście robią gładkie palastry

Moje skromne zdanie na temat małej komórki 4,9 jest mieszane

uważam że nie jest to wyjcie z zwalczaniem chorób a zwłaszcza varoozy znam gościa który tymi sposobami walczył i nie wywalczył
Mógłby ktoś wskazać ten film,przerzucam, przerzucam i kake :( :(

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 grudnia 2013, 23:09 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
wiesiek33 pisze:
Zdzisław pisze:
Trudno autorytatywnie dziś stwierdzić jakie komórki budują ''współczesne'' dzikie pszczoły,a to na skutek braku takowych,trzeba byłoby odtworzyć taką populację i znależć jej miejsce na zasiedlenie,co jest raczej niemożliwe w warunkach współczesnej Europy.


Myślę że to jest możliwe . wydaje mi się że wielkość komórki pszczelej jest uwarunkowana genetycznie i jeżeli się jej nie zmusi do odbudowy plastra to wybudowana komórka,np . dzika zabudowa jest naturalną wielkością komórki danej rasy pszczół.

pozdrawiam.


Raczej wielkością komórki na jakiej się wychowały.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 00:57 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
color=#660099]robert-a[/color][/b], możesz mieć racje,na kongresie w Kijowie w częsci naukowej Amerykanin ThomasD.Seeley biolog z Cornell University podsumował 30-letnie prace z pszczołami zyjacymi dziko w lasach stanu New York przy granicy z Kanadą ,w badaniach użyto metody wyodrebnienia i badania DNA .
Pomijając większa częśc wystąpienia skupmy sie na tym co dotyczy komórki.
Wiadomo ze wszystkie pszczoły miodne Ameryki to import z Europy ,[włoszka i krajnka ] w pierwszym okresie i w pszczole żyjącej dziko ten genotyp przeważał.
Rodziny były rozmieszczone w miare równomiernie ,najmniejsza odległość 850 m ,wysokośc dziupli\ula nad ziemj ok 8.9 m plastry\gniazdo miało objętość średnio 45 litrów z czego budowa trutowa zajmowała 17% komórki pszczele miały wymiary5,35 mm :shock:
Teraz nasuwa sie pytanie ,w momencie przywiezienia pszczoły nie znały jeszcze węzy ,cala populacja zetkneła sie z powiekszaniem komórki przed "zdziczeniem" i tak ma mocno ten fakt zakodowany ze nie może czy tez nie chce wracać do komórki pra-przodków tej ok 4.9 mm 5.1mm .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 01:52 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Zdzisław,

Jakie one tam dzikie, przecież z Europy. :o bozie:

Badali wyrojone pszczoły z powiększonej komórki. :shock:
Chyba pęknę ze śmiechu. :haha:
I komórka miała 5,35 mm............. i ani jedną dziesiątkę milimetra w tę czy w tę :?: :?: :?: :shock: :shock: :shock:

30 lat się chłopisko męczył i tyle się naodkrywał.

Ponad 20 lat temu w tej samej Ameryce, bez żadnych badań pszczelarze wsadzili pszczołom węze 5,1 i 4,9 i poszło :!:



Węzę trzeba pszczole podać aby sobie przypomniała, węzę. :!:

Dlatego zawsze mówiłem, że trzymanie pszczół na snozach i oczekiwanie na małe komórki to syzyfowa praca. Szczególnie kiedy się nie ma TYCH pszczół. :D


- W pierwszej fazie importu pszczół do Ameryki przodowali żeglarze holenderscy i niemieccy a była to wyłącznie pszczoła środkowoeuropejska, którą głównie zasiedlano stany Pensylwania i New York.

W USA są do dzisiaj dokumenty wydane przez gubernatorów tych stanów, zezwalające na przywóz i rozlokowanie pasiek.

No - ale mnie Ździchu ubawiłeś, tom cytatom. Ty to potrafisz człowieka rozweselić.
Aż mnie kolki z tyłu głowy zaczęły kłuć od śmiechu. Nie wiem jak ja teraz usnę.
Jutro jak powiem Ojcu to chyba .......

Puszczę to na Kanary, chyba do morza ze śmichu powpadają :haha:

Pozdrawiam Cię i dzięki :pl:
Leszek

Sama objętość gniazd wskazuje, że to przewaga genów Apis Mellifera Mellifera, którą najłatwiej było zbałamucić większą komórką.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 09:54 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
polbart, :lol: podałem miejsce i autora odczytu tylko tyle , w ameryce wszystko stare ma ponad 50 lat ,taki jest ich system oceny ,u nas 500 lat dodaje patyny .
Nie musisz mnie przekonywać co badali ale badali i mieli zajęcie :oczko:
mysle jednak że z tego powodu nie popadłeś w bezsenność :mrgreen: .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 16:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Jesli wymienię pszczoła węzę na 5,1 bo tak właśnie robię. A matki będę kupował od hodowcy który pracuje na węzie 5,4 to genetycznie pszczoły będa z 1 pokolenia z 5,4, Natomiast pokolenia wygryzające i wychowujące się będą na 5,1. To jaką odbudują węzę genetycznie czy z wychowania ?

Z doświadczenia tego powiem ze pierwsze ramki były odbudowane kiepsko i widać było ze pszczoły chcą zmienić 5,1 na większy. Ostatnie ramki z późnej jesieni były już odbudowane ładnie i równomiernie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 17:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
robert-a pisze:
Jesli wymienię pszczoła węzę na 5,1 bo tak właśnie robię. A matki będę kupował od hodowcy który pracuje na węzie 5,4 to genetycznie pszczoły będa z 1 pokolenia z 5,4, Natomiast pokolenia wygryzające i wychowujące się będą na 5,1. To jaką odbudują węzę genetycznie czy z wychowania ?

Z doświadczenia tego powiem ze pierwsze ramki były odbudowane kiepsko i widać było ze pszczoły chcą zmienić 5,1 na większy. Ostatnie ramki z późnej jesieni były już odbudowane ładnie i równomiernie.

W tym roku przechodziłam z 5,4 na 5,1. Poddałam węzę maksymalnie grubą by uzyskać w jednym roku całe nowe gniazdo i część nadstawki. Udało się .Z doświadczenia powiem ,że grubej węzy nie przebudowują nawet w gnieździe. Do gniazda dawałam do połowy lipca, potem do nadstawki i nadbudowaną do gniazda. Węza 12,13 plastrów na 1kg.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 18:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
idzia12, gdzie kupowałaś węzę? Właśnie szukam kogoś sprawdzonego na 5,1.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 19:11 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Daję swój wosk do przerobienia ,koło Bolesławca. Iwiny. Tel. 607585293
4,9 nie robi.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 19:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
idzia12 pisze:
W tym roku przechodziłam z 5,4 na 5,1. Poddałam węzę maksymalnie grubą by uzyskać w jednym roku całe nowe gniazdo i część nadstawki. Udało się .Z doświadczenia powiem ,że grubej węzy nie przebudowują nawet w gnieździe. Do gniazda dawałam do połowy lipca, potem do nadstawki i nadbudowaną do gniazda. Węza 12,13 plastrów na 1kg.


W opisie "ul korpusowy" Więc co z ta nadstawką?? Skąd ona??
Ja również podawałem tylko 5,1, do tego zmieniałem ramkę w całej pasiece.. i z doświadczenia wiem, ze pszczoły w gnieździe budują 5,1 bez problemu, w miodni (nadstawce) powiększają komórki.. wygląda to nieciekawie. Dla niedowiarków mogę zrobić zdjęcie..

Nie udało mi się zaobserwować różnicy w odbudowie "grubej" węzy.. choć ja obiektywnie mam tylko grubą i super grubą..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 19:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
adamjaku pisze:
idzia12 pisze:
W tym roku przechodziłam z 5,4 na 5,1. Poddałam węzę maksymalnie grubą by uzyskać w jednym roku całe nowe gniazdo i część nadstawki. Udało się .Z doświadczenia powiem ,że grubej węzy nie przebudowują nawet w gnieździe. Do gniazda dawałam do połowy lipca, potem do nadstawki i nadbudowaną do gniazda. Węza 12,13 plastrów na 1kg.


W opisie "ul korpusowy" Więc co z ta nadstawką?? Skąd ona??
Ja również podawałem tylko 5,1, do tego zmieniałem ramkę w całej pasiece.. i z doświadczenia wiem, ze pszczoły w gnieździe budują 5,1 bez problemu, w miodni (nadstawce) powiększają komórki.. wygląda to nieciekawie. Dla niedowiarków mogę zrobić zdjęcie..

Nie udało mi się zaobserwować różnicy w odbudowie "grubej" węzy.. choć ja obiektywnie mam tylko grubą i super grubą..

Nie mogę się z tobą zgodzić. Wiosną w gnieździe świetnie odbudowują pszczelą komórką .W lipcu często budują trutową ,więc mój zabieg wkładania do nadstawki ,jest dmuchaniem na zimne. Nie krzywią komórek na trutową. Moje wszystkie z nadstawki są idealnie odciągnięte na pszczelą 5,1. Trzymam część w magazynie na ten rok, idealne. Nie mają tendencji na powiększanie. Myślę że może tu grać rolę rasa pszczoły ,moje to Krainki.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 20:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
idzia12, A twoje matki masz kupne czy z własnej hodowli ? A jak kupne to na jakiej węzie jeśli wiesz ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 20:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
idzia12, Dzięki za info :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:15 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Węza 5,1 mm RZP Tomaszów Lubelski.
Gdybym nie robił sam, to bym tu http://www.rzp.pl/ kupował.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:20 - czw 
polbart pisze:
Gdybym nie robił sam, to bym tu http://www.rzp.pl/ kupował.


W tym roku myślałem tam kupić, a teraz przez tą reklamę na pewno mi braknie :(


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:23 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Nie braknie, nowiutki sprzęt z Turcji, walce poziome o dużej średnicy.
Wszystkim małokomórkowcom na świecie wystarczy. :D
Komórka 5,1 x 5,1 x 5,1

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:49 - czw 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 494
Lokalizacja: Andrychów
Nic nie piszą czy węza odlewana,czy walcowana,czy na zimno i w ogóle na jch stronie nie ma ani adresu ani telefonu a może ja nie umię znaleźć?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 21:59 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
idzia12 Dzwoniłem to tego pana co robi wezę koło Bolesławca. On nie robi wezy 5,1 tylko normalną weze 5,4. To radze zmieżyć te komurki bo one maja 5,4mm. A tak na marginesie on nie wiedział co to jest autoklaf, pytał do czego to słuzy. Za pżerubkie 1 kila wosku bieże13zł, a Rostoczanski zwiozek pszczelarski za 1 kilo bieze 9zł. za komurke 5,1. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:02 - czw 
staszekg,
Kliknij w zakładkę -kontakt-.


Na górę
  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:03 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
miły_marian. pisze:
A tak na marginesie on nie wiedział co to jest autoklaf,

Nawet jeżeli nie wie ,to jak pisze idzia12, dla niej robi ekologiczną.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:14 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
haha... dobre jajca...

Z węzą u nas jest tak, że jak chcesz 5,1 mm to będziesz mieć taką węzę.
Większość osób kupuję bo tak pisze sprzedawca a później się okazuje albo i nie okazuje... bo nikt nie sprawdza, nie mierzy, nie ogląda. Po tym sezonie dokładnie poznałem tematykę tego zjawiska. Wszystkie posiadane przeze mnie arkusze węzy od chyba 3 producentów niby węzy 5,1 mm były delikatnie mówiąc "niedoskonałe".
Nie rozpisuję się tu o wyglądzie, kolorze, czy zapachu bo na samym początku musiałbym wykluczyć przynajmniej 2 producentów.
Co do wymiarów komórki w poszczególnych osiach już to pisałem jak to wygląda... co do rozmieszczenia "Y" też jest bardzo różnie...
Jaki z tego wniosek...?

a tak na marginesie najlepszą węzę jaką kiedykolwiek miałem i wąchałem robi kolega apacz...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:18 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Trzymać pszczoły w kłodach, niech se robią co chcą :haha:

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Taki z tego wniosek, że każdy chce nas zrobić w chu... i czasami robi to jawnie.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:28 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Dwa razy widziałem węzę pszczelą 5,6 x 5,6 x 5,6 od dwóch róznych producentów.
Chyba dobra, warroza myśli że to trutnie i włazi ino mig. :haha:

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 grudnia 2013, 22:48 - czw 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 494
Lokalizacja: Andrychów
Dziękuję Kolopik.Czytam w powiększeniu 125% i kontakt uciekł mi z ekranu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2013, 12:23 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
robert-a pisze:
idzia12, A twoje matki masz kupne czy z własnej hodowli ? A jak kupne to na jakiej węzie jeśli wiesz ?

Trochę swoich ,ale pogoda nas przez ostatnie 2 lata nie rozpieszczała więc część kupnych od córki Matuli sprowadzam krainkę Bałtycką. I starsze sztuki już się wykruszające czeskiej linii krainki Nieski. Nie pytałam się o komórkę na której prowadzona jest pasieka Pani Mari Jóźwiak ,ale jeśli chcesz się dowiedzieć proszę oto numer tel.697413003. Powiem ci więcej nie zauważyłam żadnej różnicy między jej matkami a moimi ,wszystkie elegancko przeszły na małą komórkę. Nieski też.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2013, 12:28 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
miły_marian. pisze:
idzia12 Dzwoniłem to tego pana co robi wezę koło Bolesławca. On nie robi wezy 5,1 tylko normalną weze 5,4. To radze zmieżyć te komurki bo one maja 5,4mm. A tak na marginesie on nie wiedział co to jest autoklaf, pytał do czego to słuzy. Za pżerubkie 1 kila wosku bieże13zł, a Rostoczanski zwiozek pszczelarski za 1 kilo bieze 9zł. za komurke 5,1. Pozdrawiam miły_marian

Bo musi przestawić walce a robi to raz w roku chyba było za późno lub ma za dużo pracy. Tak myślę. Trudno. 13 zł ale jestem zadowolona bo robi z mojego wosku nie miesza. Poza tym mój mąż tam często bywa i dostawa jest gratis. Mierzyłam jest ok.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2013, 12:33 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Przestawiać walce aby zrobić mniejsza komórkę?? Może przestań bajki opowiadać.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 grudnia 2013, 12:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
adamjaku pisze:
Przestawiać walce aby zrobić mniejsza komórkę?? Może przestań bajki opowiadać.

On ma jakieś robione walce, które można przestawić od 5,1 do 5,4. Jest to jednak pracochłonne kilka godzin nad tym ślęczeli tak mi mówił i robił mi to w tamtym roku po raz pierwszy. Ja daję dużo wosku i musi być mój Eko to warto mu było się pobawić. Poza tym 5,4 nie chciałam. Widocznie chłopu się nie opłaca przestawiać ,to po prostu szukajcie gdzie indziej.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 129 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji