FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 13:33 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ] 
Autor Wiadomość
Post: 27 lipca 2007, 12:54 - pt 
Aby odzyskać pierzgę, z ramek do przetopienia należy powycinać części plastra z zawartością pierzgi po czym ostrym nożem ściąć komórki do wysokości pierzgi tak przygotowane kawałki wkładamy do zamrażarki na 1 do 2 godzin tym czasem przygotowujemy miód w zależności od ilości pierzgi. Miód podgrzewamy do temperatury 40-60 stopni wtedy przynosimy zmrożone kawałki i mielimy je na maszynce do mięsa o dużych lub średnich oczkach sitka, po czym wkładamy do wąskiego i wysokiego naczynnia i zalewamy rozgrzanym miodem i dokładnie mieszamy pozostawiając na ok. 10 godzin. Pierzga osiądzie na dnie naczynia a wosk i inne nieczystości wypłyną na powierzchnię po zdjęciu zanieczyszczeń i zlaniu miodu mamy czysta pierzgę, którą możemy zastosować z celach leczniczo-odżywczych dla siebie lub podać wiosną pszczołom. Pierzgę można przetrzymywać bardzo długo bo jest za konserwowana miodem i po pewnym okresie miód zawarty w pierzdze skrystalizuje się. Osad znad pierzgi można podać pszczołom wiosną celem wytrącenia miodu a pozostawienia wosku.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 stycznia 2008, 23:11 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Chyba wszyscy wiedzą bo nikt niepisze. Ja się przyznam ze nie wiedziałem jak odzielić a to takie proste. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 stycznia 2008, 18:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
Oczywiście że proste, tylko najgorzej do tego się zabrać.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 grudnia 2008, 21:03 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 983
Lokalizacja: Smęgorzów
Witam i pozdrawiam wszystkich po i przed świętami. Wczora nie zważając na święto na próbe chciłem przygotować troche pierzgi według przepisu szanownego pana Bogusia.Dzisiaj w moim wąskim a wysokim naczyniu mam od dołu miód, póżniej mętny miód i u samej góry wosk i pierzge z tąd pytanie dotyczące mojego eksperymentu, czy zawiniło zbyt drobne sito u maszynki czy fakt że wczoraj było święto?!I prośba jak teraz moge to coś wykorzystać? Np. gdybym dodał do ciasta? Pozdrawim. Tomek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 grudnia 2008, 12:50 - ndz 
stantom20 pisze:
Witam i pozdrawiam wszystkich po i przed świętami. Wczora nie zważając na święto na próbe chciłem przygotować troche pierzgi według przepisu szanownego pana Bogusia.Dzisiaj w moim wąskim a wysokim naczyniu mam od dołu miód, póżniej mętny miód i u samej góry wosk i pierzge z tąd pytanie dotyczące mojego eksperymentu, czy zawiniło zbyt drobne sito u maszynki czy fakt że wczoraj było święto?!I prośba jak teraz moge to coś wykorzystać? Np. gdybym dodał do ciasta? Pozdrawim. Tomek.


Tomku podejrzewam że zawiniło to że nie dostatecznie rozgrzałeś Miód
sitko nie ma tu raczej większego znaczenia , no chyba że użyłeś sitka do maku to wczesniej miód ostygnął jak wosk wypłynął bo pierzga jest Ciężka i musi osiąść na dnie
Ja używam sitka o oczkach 4mm


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2008, 16:55 - pn 
stantom20 pisze:
Witam i pozdrawiam wszystkich po i przed świętami. Wczora nie zważając na święto na próbe chciłem przygotować troche pierzgi według przepisu szanownego pana Bogusia.Dzisiaj w moim wąskim a wysokim naczyniu mam od dołu miód, póżniej mętny miód i u samej góry wosk i pierzge z tąd pytanie dotyczące mojego eksperymentu, czy zawiniło zbyt drobne sito u maszynki czy fakt że wczoraj było święto?!I prośba jak teraz moge to coś wykorzystać? Np. gdybym dodał do ciasta? Pozdrawim. Tomek.

Witam. Ja również robiłem taką próbę i uzyskałem taki sam wynik jak kolega stamtom20.
Próbowałem jeszcze podgrzewać w kąpieli wodnej do 40st.C i na dnie słoja zawsze był czysty miód. Również zastanawiałem się co z tą "breją" zrobić, jak to wykorzystać. Kiedy uświadomiłem sobie co znajduje się plastrach wielokrotnie przeczerwionych ( odchody larw, oprzędy) postanowiłem utylizować zawartość słoja w piecu CO.
Ciekawe z czego o kolegi Bociana pszczoły noszą pyłek, że pierzga osiada na dnie naczynia z miodem?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2008, 18:27 - pn 
JasiekG pisze:
Witam. Ja również robiłem taką próbę i uzyskałem taki sam wynik jak kolega stamtom20.
Próbowałem jeszcze podgrzewać w kąpieli wodnej do 40st.C i na dnie słoja zawsze był czysty miód. Również zastanawiałem się co z tą "breją" zrobić, jak to wykorzystać. Kiedy uświadomiłem sobie co znajduje się plastrach wielokrotnie przeczerwionych ( odchody larw, oprzędy) postanowiłem utylizować zawartość słoja w piecu CO.
Ciekawe z czego o kolegi Bociana pszczoły noszą pyłek, że pierzga osiada na dnie naczynia z miodem?


Kolego miód ma być podgrzany na dość płynny a nawet powyżej dopuszczającej normy przy takiej temperaturze jak podałeś może to trwać znacznie dłużej stC , wiem że mi zaraz pewnie napiszesz że miód przegrzany jest G.... warty Owszem ale jak robię ciasto miodowo Cukrowo-pyłkowe to jest tylko czymś w rodzaju łącznika składników
Poza tym jeszcze jedno zauważ że na tej swojej beri masz u góry wosk i koszulki a pod tym pierzgę zbierz delikatnie warstwę tego a zobaczysz co masz pod Jedyną żeczą jaką xle określiłem to to że osiada na spodzie czyli dnie to zależy ile miodu się wleje wosk jest lżejszy od pyłku i wypłynie na samą góre potem pierzga zmieszana z miodem Nigdzie nie napisałem że to jest idealnie czyste lecz że tak odzyskana pierzga nadaje się do spożycia i do ciasta :wink:


Na górę
  
 
Post: 29 grudnia 2008, 19:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
BoCiAnK pisze:
JasiekG pisze:

[...] miód ma być podgrzany na dość płynny a nawet powyżej dopuszczającej normy przy takiej temperaturze jak podałeś może to trwać znacznie dłużej stC , wiem że mi zaraz pewnie napiszesz że miód przegrzany jest G.... warty Owszem ale jak robię ciasto miodowo Cukrowo-pyłkowe to jest tylko czymś w rodzaju łącznika składników
Poza tym jeszcze jedno zauważ że na tej swojej beri masz u góry wosk i koszulki a pod tym pierzgę zbierz delikatnie warstwę tego a zobaczysz co masz pod Jedyną żeczą jaką xle określiłem to to że osiada na spodzie czyli dnie to zależy ile miodu się wleje wosk jest lżejszy od pyłku i wypłynie na samą góre potem pierzga zmieszana z miodem Nigdzie nie napisałem że to jest idealnie czyste lecz że tak odzyskana pierzga nadaje się do spożycia i do ciasta :wink:


Kiedys te metode polecil mi znajomy pszczelarz, ktory mnie odwiedzil i zauwazyl, ze siedze ze znajomymi przy stole ogrodowym pod parasolem i wszyscy 'wydlubujemy' haczykami pierzge z komorek plastrow pszczelich. Bylo troche smiechu i widocznej litosci nad nami, wiec to samo mi podpowiedzial. Najpierw troche niedowierzalem, ale potem sprobowalem i okazalo sie to dobra metoda. Najgorsze tylko dla mnie jest to mielenie, a ta reszta czynnosci to juz moze byc.
Tak, miod w tym przypadku, to swego rodzaju 'lepiszcze' i jest mniej wazne, ze nawet straci troche swoich wlasciwosci, ale w tym przypadku uzyskuje sie 'cos za cos'.
Ale, jak widac, do wszystkiego potrzebna jest praktyka.

Jerzy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2008, 11:11 - wt 

Rejestracja: 19 września 2008, 20:44 - pt
Posty: 97
Lokalizacja: Tomaszow Maz.
Ule na jakich gospodaruję: w zwykle
stantom20

Witam . Mam jedną uwagę - pierzgę po wrzuceniu do naczynia z miodem nalezy dobrze wymieszać , wręcz rozetrzeć łyżką o boki naczynia i wychdzi pięknie-u góry koszulki ,niżej jednorodna mieszanka miodu z pierzgą .I jeszcze uwaga -miodu nie może być za mało. Myslę , że teraz należy to rozgrzać spowrotem , rozetrzec ,ew dodac miodu i będzie dobrze. Pozdrawiam Lila.

_________________
LWB


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 lutego 2009, 17:15 - śr 

Rejestracja: 17 stycznia 2009, 09:59 - sob
Posty: 493
Lokalizacja: Mazańcowice
Spotkałem się z takim ogłoszeniem:( sprzedam pierzgę wymłóconą i wysuszoną) jak to rozumieć??? :oops:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 lutego 2009, 17:24 - śr 
Alex23p pisze:
Spotkałem się z takim ogłoszeniem:( sprzedam pierzgę wymłóconą i wysuszoną) jak to rozumieć??? :oops:


:mrgreen: Wymłócić to by należało tego co ogłoszenie napisał :mrgreen:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 lutego 2009, 17:28 - śr 

Rejestracja: 17 stycznia 2009, 09:59 - sob
Posty: 493
Lokalizacja: Mazańcowice
Czyli mam rozumieć że to jakiś tani chwyt marketingowy. :lol: :lol: :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2012, 22:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Pozyskiwanie pierzgi :wink:


_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sierpnia 2012, 22:31 - pt 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
Łebski kolo, obejrzałem całą jego filmotekę i z tego co rozumiem to całkiem mądrze prawi :)

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 listopada 2013, 12:56 - ndz 

Rejestracja: 27 września 2010, 20:55 - pn
Posty: 46
Lokalizacja: bieszczady
a ja mam mam pytanie cz ktoś ma jakiś sposób na wyjęcie pierzgi z plastrów domowym sposobem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 listopada 2013, 19:43 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Mrozisz i kruszysz ale plaster pójdzie na przetop...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2013, 20:46 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Od 30 minuty fajny bączek do pozyskiwania pierzgi, szkoda że brak zasady działania :cry:




Można się tylko domyślać że bączek rozdrabnia a całość ląduje w komorze i tu działa siła sąca która oddziela wosk i inne dziadostwa od pierzgi.

Paniuchaj :D

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2013, 20:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Jeśli plastry są mrożone to chyba po rozdrobnieniu w tej rurze z boku leki wosk leci w górę a pierzga w dół. Tak sobie myślę ze tak może by było pierzga czysta leci. Ten brak sprzętu u ruskich czyni ich niesamowicie kreatywnymi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2013, 21:34 - pn 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1178
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Fajna sprawa może ktoś jest w stanie zdobyć taki sprzęt lub jakiś rysunek albo opis.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2013, 03:17 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Lenin, Popatrz tam zastosowali rury od kanalizacji a w garnku coś w rodzaju młynka. raczej za bardzo nie rozdrabnia i słychać wyciąg z odkurzacza :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2013, 12:50 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Pomysłowe, proste... Tylko jak to zdobyć?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2013, 14:12 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Ks. Tomasz, trzeba będzie paniuchać po internecie, albo mały liścik do właściciela z prośbą o detale :wink:

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2013, 14:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Alpejczyk pisze:
Ks. Tomasz, trzeba będzie paniuchać po internecie, albo mały liścik do właściciela z prośbą o detale :wink:

Jak się do niuchacie :) podzielcie się informacjami bo już od dawna mnie to intrygowało.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2013, 18:30 - wt 

Rejestracja: 22 marca 2009, 18:21 - ndz
Posty: 153
Lokalizacja: Ostrołęka
Witam!
Ja to sobie wyobrażam tak.We wnęce szafki zamontowany jest silnik.Wałek silnika wchodzi poprzez otwór w dnie garnka i na tym wałku zamontowany jest wirnik.Wirnik obracając się rozbija zamrożoną woszczynę i ta miazga wpada cieńszą rurką do tej grubszej pod wpływem podmuchu powstającego z obracającego się wirnika.W grubszej rurze pierzga jako cięższa spada na dół a pozostałości , dzięki specjalnym połączeniom rurek wydmuchiwana jest w przeciwnym kierunku.Kwestia teraz tylko tego , jaki jest silnik , obroty a szczególnie jak wygląda wirnik.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2013, 18:34 - wt 

Rejestracja: 22 marca 2009, 18:21 - ndz
Posty: 153
Lokalizacja: Ostrołęka
Dodam jeszcze że być może zastosowane jest dodatkowe odsysanie tych lekkich zanieczyszczeń poprzez np. odkurzacz , lub coś w tym stylu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2013, 21:51 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Dzis rozpocząłem prace ze zdobyciem części robię prototyp na wzór ruskiego :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2013, 23:02 - wt 
robert-a pisze:
w tej rurze z boku leki wosk leci w górę a pierzga w dół.

Samo czyszczenie (odwiewanie)tak wygląda ja w ten sposób bardzo podobnym urządzeniem też z rur kanalizacyjnych odwiewam pyłek idzie super. Tylko kwestia jaki jest wirnik młynka i obroty.


Na górę
  
 
Post: 12 listopada 2013, 23:36 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Przewertowalem szereg stron rosyjskich sklepów (wreszcie znajomość rosyjskiego z podstawówki sie przydała). Mają dużo sprzętu pszczelarskiego, ale nigdzie nie znalazłem maszyn do pozyskiwania pierzgi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 00:33 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Ks. Tomasz, No i nie znajdziesz bo to rury kanalizacyjne plus odkurzacz jak już pisałem. Reszta metodą prób i błędów do otworzenia. Ruski sprzęt jak zwykle prosty i skuteczny :mrgreen:

No i nie opatentowany to kopiować można.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 00:36 - śr 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Liczę, ze któryś z kolegów juz myśli jak zrobic to urządzenie. Ja czekam by je od takiego kolegi kupić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 09:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
robert-a pisze:
Ks. Tomasz, No i nie znajdziesz bo to rury kanalizacyjne plus odkurzacz jak już pisałem. Reszta metodą prób i błędów do otworzenia. Ruski sprzęt jak zwykle prosty i skuteczny :mrgreen:

No i nie opatentowany to kopiować można.


Znalazłem wczoraj biznes plan (po rosyjsku) na temat technologii pozyskiwania pierzgi tym sposobem. Postaram się wieczorem umieścić stronę. Ponadto na Litewskich stronach znalazłem jeszcze inne urządzenie którego sprawność jest podobna.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 10:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
W obudowie jest zamocowane sito (jak do frytek) albo taki durszlak z oczkiem ciut większym od komórki (jak w pralce), od którego odbijający się plaster ściera się (i kruszy) i wypada ze środka pieżga. Na wrzecionie w osi urządzenia zamontowane są łopatki turbiny, która odsysa łuski wosku do góry. Tak ja to widzę.
Dodatkowym ulepszeniem będzie całkowicie zakryte dno i mniejsze oczko, tak aby pieżga wypadała siłą odśrodkową przez szczelinę na dnie przy krawędzi. Ciąg powietrza będzie większy od siły bezwładności łuski woskowej, przez co przy krawędzi wirówki znajdzie się tylko (stosunkowo ciężka) pieżga. Można również pobawić się kształtem elementu roboczego (cylindra kruszącego).

Pewnie źle ale może kogoś zainspiruję :)

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 14:12 - śr 

Rejestracja: 08 marca 2008, 19:00 - sob
Posty: 155
Lokalizacja: śląskie
Widziałem takie urządzenie na Apimondi w Kijowie podczas pokazów nie chcieli zdradzić jak jest to skonstruowane. Wydawało mi się z odgłosu że plaster rozbijany jest siłą powietrza która odrzuca go od ścianek pojemnika.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 16:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Jak coś jest proste to nie da się tego bardziej naprostować. ruski sprzęt to cechuje oni nigdy nie wymyślają zbędnych rzeczy. jak to już widać było na odsklepiaczu kątowym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 20:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Jak obiecałem, innowacje w biznesie :wink:

http://www.ideasandmoney.ru/Ppt/Details/297439



_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 21:52 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 września 2007, 21:16 - ndz
Posty: 418
Lokalizacja: ożarów maz-Wola Wodynska
Ule na jakich gospodaruję: wz,wielkopolski
Do kol. Krzysztofa Jestem mało kumaty z tym językiem, czy może oni tj. ta firma Wilara.eu. sprzedaje takie ustrojstwo? i ew. w jakiej to jest u nich w cenie? Jesli możesz to udziel odpowiedzi poz.Krzys :pl: :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 21:56 - śr 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Ceny poszczególnych urządzeń to ponad 2400€ i 120€
http://www.wilara.lt/en/329/bee-pollen- ... harvesting


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 22:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
krzysztof pisze:
Do kol. Krzysztofa Jestem mało kumaty z tym językiem, czy może oni tj. ta firma Wilara.eu. sprzedaje takie ustrojstwo? i ew. w jakiej to jest u nich w cenie? Jesli możesz to udziel odpowiedzi poz.Krzys :pl: :D


Na tej stronie http://translate.google.pl/translate?hl ... 6bih%3D717 cena 1lit litewski około 1,2 zł

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 22:01 - śr 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
W sklepie tym mozna sie zarejestrować podając Polskę jako kraj zamieszkania. Ciekawe czy mozna cos kupić by wysłali do Polski i za ile?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2013, 22:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 września 2007, 21:16 - ndz
Posty: 418
Lokalizacja: ożarów maz-Wola Wodynska
Ule na jakich gospodaruję: wz,wielkopolski
Dziekuję za odpowiedz nie ukrywam ze jestem trochę zaskoczony wysokośćią ceny szczególnie tej pierwszej POz,Krzys :pl: :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji