FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
wydobywanie pierzgi http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=71&t=3417 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | piotrekc172 [ 26 września 2010, 13:56 - ndz ] |
Tytuł: | wydobywanie pierzgi |
jakis sposub czekam jesli ktos zainteresowany to 100 g recznie zbieranej pierzgi 30 zl przynajmniej ma wszystkie witaminy |
Autor: | Wojtek100 [ 26 września 2010, 22:27 - ndz ] |
Tytuł: | |
Czytałem o takim sposobie, że można włożyć ramkę z węzą przy izolatorze, potem jak pszczoły ją odbudują to ładóją do niej pierzgę (bo jest przy czerwiu), a potem się ją wycina, roztapia i przecedza przez tkaninę. Wosk przepływa, a zostaje sama pierzga. Tylko koniecznie musi być na węzie albo nie czerwionym suszu, bo jak plaster będzie ciemny, to pierzga będzie zesyfiona. Ale tylko tak czytałem, nigdy tego nie robiłem. |
Autor: | marim71 [ 27 września 2010, 09:59 - pn ] |
Tytuł: | |
Można spróbować metody wydobywania pierzgi przez zamrożenie plastra,a następnie zeskrobanie komórek. Najwięcej zabawy jest niestety z oczyszczaniem i wybieraniem okruchów woszczyzny. Innym sposobem (jak ktoś posiada dużo czasu) jest wykorzystanie wiertła o średnicy zbliżonej do średnicy komórki plastra. Wkręcamy i wykręcamy wiertło delikatnie palcami i pozyskujemy w ten sposób pierzgę bez "obróbki termicznej" Zajęcie iście benedyktyńskie |
Autor: | Marcinluter [ 27 września 2010, 12:04 - pn ] |
Tytuł: | |
ja ostatnio , jak ścieśniałem gniazda a miałem rameczkę do przetopienia (ciemny susz) a było w niej sporo pieżgi to zrobiłem tak: gdzie było więcej pieżgi to wycinałem kawałek plastra i gdy wszystko miałem posortowane zmieliłem ze 2 razy na maszynce do mięsa ( po wcześniejszym mrożeniu) i później zalałem gorącym miodem - miałem to dać najsłabszej rodzince więc nie zależało mi na czystości ale po 2-3 dniach 5cm to były kawałki woszczyny a poniżej żółciutki aż pomarańczowy gęsty miodek z pieżgą- oczyściłem w ciągu tygodnia ale nie za dobre smakowo...;/ i po mojej ciężkiej pracy ( strasznie brudnej;)) poddałem taką mieszankę rodzince która do zimy idzie z 7 ramkami, zobaczę jak zadziałała pozytywnie ta mikstura na wiosnę , matka się strasznie rozczerwiła ( koniec sierpnia początek września) po podaniu tego eliksiru |
Autor: | BoCiAnK [ 27 września 2010, 21:05 - pn ] |
Tytuł: | |
Na temat odzyskania pierzgi jest >>> Tuuuuu <<<< Dzisiaj się zabrałem do selekcji ramek a że parę jest do przetopienia a była w nich znaczna ilość pierzgi to i uprościłem sobie robotę ( aby szybciej poszło ) powycinałem paski z pierzgą z ciąłem komórki i do zamrażarki rozpuściłem 3l miodu z litrem wody przyniosłem zamrożone ścinki i przez wilka przepuściłem wszystko wsadziłem do wosko wysokiego wiadra i za chwilę było gotowe wosk pozbierałem sitkiem odcedziłem sytę od pierzgi , pierzga do 3 litrowego słoika upchałem łychą i do zamrażarki Jutro następne mielenie Tak przygotowana pierzgę wykorzystam wiosną do ciasta pszczołą |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |