FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Pierzga
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=71&t=5035
Strona 1 z 1

Autor:  cezarwedkarz [ 26 czerwca 2011, 23:30 - ndz ]
Tytuł:  Pierzga

Mam pytanie odnośnie pierzgi , ale zacznę morze tak : mam zasiane 2,5 ha gorczycy która miała dostarczyć wartościowego pyłku moim odkładom, miałem je otrzymać na początku czerwca ale niestety nie mam do dziś i w najbliższym tygodniu terz ich mieć nie będę.
Dziś był telefon że gorczyca pięknie zakwitła i nie zostaje nic innego jak zawiezdz tam rodziny aby zbierały i magazynowały w plasterkach pyłek ale ..... na każdym plastrze w tych rodzinach jest czerw , larwy lub jajka nie ma czystego plastra z pierzgą i nektarem który można zabrać na przechowanie na cięższe czasy dla pszczół :załamka: , czy jest jakiś sposób nie używając kraty pionowej aby matka nie zaczerwiła plastra i pszczoły go załadowały pyłkiem + ewentualnie nektarem :?: Czy morze zabiera się takie plastry nawet jak są jajka czy larwy :?: Tylko co wtedy przecież one się zepsują - zgniją - spleśnieją :?:
Dodam że potrzebne mi plastry całe przemrożone i zasypane c.pudrem , nie chcę ich wycinać i mielić ani pozyskiwać pierzgi w inny sposób.

Autor:  Cordovan [ 26 czerwca 2011, 23:36 - ndz ]
Tytuł: 

Zawieź ule i postaw, pszczółki same rozdysponują jak umieścić pierzgę w ramkach, jak zacznie wygryzać się młoda pszczoła i matka będzie miała gdzie czerwić to te wolne komórki po pszczołach zawalą pierzga i podleją miodem., Ja ramki z wygryzającym się czerwiem daję na boki gniazda bo tam po wygryzieniu pszczółki zapakują je pierzgą a matce pozwolą czerwić w środku, jak będzie duży dopływ pożytku pyłkowego i nektarowego a będą miały mało miejsca ograniczą ci matkę w czerwieniu a pyłku naniosą. Jaki masz typ uli? :oczko:

Autor:  cezarwedkarz [ 26 czerwca 2011, 23:46 - ndz ]
Tytuł: 

Dzięki Przemek za szybką odpowiedź :D
Mam dadanty korpusowe - zaraz pokarzę :D

Autor:  Cordovan [ 27 czerwca 2011, 00:00 - pn ]
Tytuł: 

Ot widzisz i wiedząc jaki masz typ ula dał bym matkę na 8 ramek, na boki gniazda dwie kraty metalowe i za nimi po ramce suszu, na to drugi korpus z suszem na miodek. W moim mniemaniu miód będą składały w korpusie górnym, a pierzgą zapakują ramki za kratami, minus takiego ułożenia jest taki że musisz kontrolować częściej gniazdo by matka miała gdzie czerwić, możesz też zrobić taki manewr że nie dajesz krat tylko gniazdo układasz na 10 ramek i na to krata pozioma i drugi korpus na miodek ale do korpusu górnego dajesz z gniazda 4 ramki z czerwiem na wygryzaniu w środek korpusu a na boki susz na miodek, gniazdo układasz na środku korpusu dolnego a ramki najlepiej z węzą dajesz na boki gniazda, pszczółki je odbudują i w nie zapakują pierzgę gdyż matka mniej chętnie czerwi na nowiuśkich plastrach jeśli oczywiście ma miejsce na plastrach już przeczerwionych. :oczko:

Autor:  Zdzisław. [ 27 czerwca 2011, 00:08 - pn ]
Tytuł: 

Jak potrzebujesz pierzgi do dalszego wykorzystania w pasiece na potrzeby pszczół to o.k.

Ale jak do celów ''komercyjnych'' to możesz zrobić tak: pod korpus gniazdowy dajesz nadstawke w ostatecznonsci korpus wypełniony suszem lub węzą [w zależności od sposobu wydostania pierzgi] na to krate pionową i gniazdo,powałke,daszek.
Teraz czekasz na efekt,pierzga bez czerwiu do dalszego użytkowania.
Pszczoły z chęcią pozbywają się odnóży przed kratą,nie ograniczając matki w czerwieniu.
Co zrobisz dalej z tak pozyskanym produktem to twoja sprawa,ale długie przechowywanie to spory problem,najlepiej do tego nadaje się ul i rodzina pszczela.

Autor:  cezarwedkarz [ 27 czerwca 2011, 01:06 - pn ]
Tytuł: 

Zdzisław pisze:
Jak potrzebujesz pierzgi do dalszego wykorzystania w pasiece na potrzeby pszczół to o.k.


Tak w tej chwili tylko po to jest mi ona potrzebna , ale dziękuję rada zawsze na później się przyda.

W tym roku nie pozyskuje miodu , choć już trochę trzeba było odwirować aby pozbyć się bardzo starego suszu z gniazda. W tym roku zależy mi aby doprowadzić do siły rodziny aby zdrowe i silne przezimowały .
Przemek ten pierwszy sposób odpada bo nie będę kupował krat poziomych a i nie mam suszu , natomiast drugi wart jest przemyślenia , choć też raczej nie będę mógł tak zrobić dlatego że mam nadzieję dostać za trochę ponad tydzień te nieszczęsne trzy ramkowe odkłady i rodziny znacznie osłabię wyrównując siłę rodzin i odkładów , dlatego w tym roku nie nastawiam się na miód a na leczenie i przygotowanie do siły do zimowli.

Autor:  Cordovan [ 27 czerwca 2011, 05:57 - pn ]
Tytuł: 

Więc zastosuj drugi z sposobów i daj im iść na dwa pełne korpusy bez kraty ale ułożenie tak jak napisałem z tym że w górny korpus skoro nie masz suszu daj w takim układzie z gniazda 4 ramki z wygryzającym się czerwiem ale na boki korpusu, w środek daj z 4 ramki z węzą a w gniazdo węza 2 ramki do środka gniazda naprzemiennie z ramkami z suszem jaki masz zaczerwiony, co drugą ramkę a dwie na boki gniazda. Nim dostaniesz odkłady i osadzisz je po przywiezieniu poodciągają ci ramki z węzą i wtedy będziesz mógł sobie do każdego z odkładów z gniazda obecnych rodzin zabrać dodatkowo po 1-2 ramki z czerwiem na wygryzaniu ew. czerwiem krytym oraz do tego z 1-2 ramek z najmłodszym czerwiem z rodzin produkcyjnych strząsnąć pszczołę do odkładów by je wzmocnić. W miejsce ramek jakie zabierzesz do odkładów będziesz miał już odrobione te co dasz teraz z węzą. Przy dobrej gospodarce (masz przecież lipiec i sierpień - jeszcze całe dwa miesiące) doprowadzisz te rodziny i odkłady do zadowalającej siły na zimowolę i z rodzin produkcyjnych jeszcze po 2-5 kg miodku wielokwiatowego wykręcisz ok 10 sierpnia. :oczko:

Autor:  pewex [ 27 czerwca 2011, 06:44 - pn ]
Tytuł: 

Człowiek już się gubi w tych wszystkich loginach. Jeśli dobrze Cię kojarzę cezarwedkarz to Ty chyba dopiero zakładasz pasiekę? Pozwól odkładom się rozwijać, bo został im już tylko miesiąc na rozwój, bo po 20 lipca matki zaczną czerwić na pszczołę zimową. Pszczoły pyłek ładnie będą składać na wszystkich ramkach obok czerwiu i taki układ jest najlepszy, bo wiosną na pewno będą miały do niego dostęp. Jeśli zgromadzisz go w jednej ramce, to może sie okazać ze wiosną rodziny nie będą obsiadały tej ramki z pierzgą, albo będą za słabe, aby im podać w środek gniazda dodatkową ramkę. Pamiętaj, że zazimowane odkłady nie będą tak samo sile wiosną jak normalne rodziny produkcyjne, a niektóre zabiegi przyśpieszające rozwój można wykonywać tylko w silnych rodzinach. Domyślam się że chcesz tę pierzgę wykorzystać wiosną do rozwoju.

Gorczyca to super pożytek pyłkowy, ale nektarowy to już słaby. Obserwuj czy będzie nakrop. Jeśli nie to dodatkowo polej im syropu co jakiś czas i rozwój będzie rewelacyjny.

Autor:  cezarwedkarz [ 27 czerwca 2011, 23:40 - pn ]
Tytuł: 

Dziękuję Wam serdeczne za rady :szampan:
Tak pewex dopiero można powiedzieć że zakładam pasiekę.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/