FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 18:59 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 194 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
Post: 03 listopada 2013, 17:30 - ndz 
Cordovan pisze:
kampie89 pisze:
Czy to dobrze czy coś nie gra?
Wszystko ok moim zdaniem bo u mnie też taki był najpierw i taki jak u Ciebie jest teraz. Najlepiej jednak chyba Bodziu ci odpowie i pokaże foty albo film bo u niego miodek kremowany już w stałej ofercie. :wink:

Tu Proszę Masz proces
http://www.pasiekaambrozja.pl/miod_krem.htm
Obecnie posiadam urządzenie do kremowania firmy Łysoń
to że Ci ciut stwardł to o niczym złym nie świadczy (gorzej jak by Ci się rozwarstwił na cześć kremową i krupiec - dzieje się tak z miodem nie do kremowanym lub przechowywanym w zbyt ciepłych pomieszczeniach


Na górę
  
 
Post: 07 stycznia 2014, 12:24 - wt 
Mam jeszcze takie pytanie, czy temperatura miodu podczas kremowania ma znaczenie? Kupiłem to fajne urządzenie od łysonia, ale czy nie za czesto ono miesza, bo co godzinke na 15 min. I jak długo mieszac ten miód, np ile dni wy mieszacie?
Kamil


Na górę
  
 
Post: 21 maja 2014, 21:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Cisza.. nikt nie odpowiedział.. ja powoli szykuję sie do pierwszego użycia kremownicy. Rzepak zabrany w sobotę już mętnieje.. ciekawe, czy to już odpowiedni moment na włączenie urządzenie.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 maja 2014, 22:02 - śr 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1178
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
kampie89 pisze:
Mam jeszcze takie pytanie, czy temperatura miodu podczas kremowania ma znaczenie? Kupiłem to fajne urządzenie od łysonia, ale czy nie za czesto ono miesza, bo co godzinke na 15 min. I jak długo mieszac ten miód, np ile dni wy mieszacie?
Kamil
Gut z Luksemburga twierdzi że wystarczy kremować raz dziennie przez 15min.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2014, 13:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
adamjaku, od momentu wybrania miodu jest dobry moment na rozpoczęcie kremowania. Działaj jak najszybciej.

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 maja 2014, 17:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Dzisiaj więc przeleję.. zrobił się już mętny. Jakbym miał coś do zaszczepienia... i bez problemów z kremownicą :)

8 kolejnych korpusów z miodem dowiezione. Będzie jeszcze jedno podejście. Niestety o 7 rano w silnych rodzinach już pojedyncze kropelki nakropu wyciekały po uderzeniu w ramkę.. I widać po lotach - las im w głowie, a nie resztki rzepaku.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2014, 11:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
Wywirowalem miod juz kolo poltora tygodnia temu lub 2 tygodnie .temu .stoi w piwnicy we wiadrach 45 kilo nie ruszany..
Ze tam zimno zauwarzylem ze zaczyna jasniec wchodzi w stan krystalizacji.. .Wczoraj pomieszalem go 5 minut z powietrzem bo krecilem powyzej 60 obrotow na minute..to zle ale nie mam czasu i nie lubie krecic.. ((mieszam jak klej do kafelek sie miesza) i zaszczepilem go ,,dzis rano juz juz w fazie
krystalizacji pomieszam go dzis jeszcze 5 miunut...Im mniej szczepionki tym dluzej bedzie dochodzil i dluzej trzeba bedzie krecic az skostnieje.
Dzis pokrece 5 minut jutro 5 minut pojutrze 5 minut ...moze juz jutro bedzie sciety to mam wolne ...tak przygotowane wiadro 45 kilo skostnialego miodu leci do kupca..(gdybym go nie zaszczepil to sie zrobi bardzo duzy krysztal ktörego nie udalo mi sie rozbic,wylamac mu kolce i kto to kupi potem?????)
Kupiec nastepnie podgrzewa möj miod do 40 stopni ,,kreci go 1 raz bedzie kremowy ale gesty
im wiecej bedzie go krecil tym bedzie rzadszy nadajacy sie do smarowania na chleb porownac go mozna z Nutela I moim zdaniem taki ma byc...poz d.
poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2014, 11:36 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Nie jest prawdą, że im więcej kręcony tym rzadszy. Trzeciego dnia cyklu robi się już tak gęsty, że kremownica ledwo ciągnie. Tylko jest to kremowanie 15 minut, godzina postoju. I wierzcie mi, dopiero 3 dnia miód jest aksamitny.. po kręceniu jak piszecie 3x 5-10 minut - to nie ma nic wspólnego z miodem kremowanym.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2014, 15:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
miöd kremowy uzyskasz krecisz go 3x 5-10 minut wystarczy (tylko gdy przed kreceniem pierwszym juz pare dobrych dni postoi on w zimnym i zaszczepisz go.) POTEM Jak juz skostnieje i stoi we wiadrze -czyli Rozkrystalizywuje sie ...........dluzej lepiej (u mnie nieraz 2 lata).
Nastepnie podgrzany do 40 stopni C.i mieszany po roskrystalizowaniu sie .. wtedy im wiecej bedzie mieszany tym rzadszy bedzie.
Masz maszyne i kreci i nie wiesz o co chodzi popsujesz silnik mase pradu poleci i po co to .Daj tydzien na rozkrystalizowanie sie ..podgrzej i dopiero pokrec 2 raz bedzie super kremowy .
Kiedy wchodzimy z miodem w sloikiÜÜÜÜÜÜÜÜÜÜÜÜÜÜÜ???????
Bez powietrza bez zanieczyszczen (wosk itd).
PO Rozkrystalizowaniu sie miodu po podgrzaniu do 38_40stopni maxymalnie
postoi tak kolo 10 godzin wszystkie zanieczyszczenia wyplyna zbierzemy je .
Powoli kremujemy 50 obrotow na minute zostawiamy na godzinke powietrze gdyby bylo pujdzie w temp 38 do gory i wtedy napelniamy w sloiki..
Möwimy o miodzie kwiatowo /rzepakowym..
--------------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------------------
CZYLI SA 2 FAZY KRECENIA MIODU MIEDZY NIMI ------ ODSTEP--------
ODSTEP -NAZYWA SIE FACHOWO ROZKRYSTALIZACJA:(pare dni zimniej lepiej szybciej)
1-wsza faza 3x5-10 minut
ROZKRYSTALIZACJA
2-ga im wiecej tym rzadszy = miod kremowy.
Teraz wszystko juz jasne jak na talerzu podane.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2014, 15:50 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Wlewam do kremownicy, włączam program 72h (są i dłuższe) i po3 dniach zlewam do słoików. Policz czas i energię potrzebną do rozgrzania 100l miodu (do tego jakieś sensowne urządzenie) Kremownica zużyje 3kw energii dziennie, czyli na cykl powiedzmy 9kW. Kilowat z obłożeniami około 60gr?? Czyli przepale prądu za 5zł. Uważasz, ze Twój sposób jest lepszy? Najgorsze, ze nie mamy miodu do porównania. Ja swój porównywałem co dobę kręcenia. I naprawdę czuć z każdym dniem różnicę.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2014, 21:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
Miód rzepakowy jest łatwy do skremowania i myślę że szkoda czasu i pieniędzy na specjalne urządzenia do kremowania. Jak nie będę miał Klientów to będę wymyślał co zrobić ,żeby zachęcić ich do kupowania. U mnie tylko rzepakowy chcą klienci kremowany.
Oto tegoroczny rzepak z tej samej partii przed i po , wykonany zwykłą wiertarką i mieszadłem.
Obrazek
Pozdrawiam
Tadek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2014, 21:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 września 2007, 21:16 - ndz
Posty: 418
Lokalizacja: ożarów maz-Wola Wodynska
Ule na jakich gospodaruję: wz,wielkopolski
Bardzo ładnie to wygląda może i mi sie kiedyś uda poz.Krzys :pl: :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2014, 11:14 - ndz 

Rejestracja: 22 marca 2009, 18:21 - ndz
Posty: 153
Lokalizacja: Ostrołęka
Witam.
Czy ktoś z Koleżanek , czy Kolegów kremował miód gryczany? Jeśli tak to jaki kolor wyszedł tego miodu po kremowaniu?
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2014, 11:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
A ja mam pytanie - czy miód po kremowaniu dobrze się nalewa do słoików przez zawór spustowy kremownicy ? Jeśli tak to czy każdy ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2014, 11:36 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Pierwszy w tym roku kremowany miód - rzepakowy - 5 dnia nalewał się fajnie, bez problemu. Później kremowałem wielokwiat - zaszczepiłem rzepakiem kremowanym. Zaraz po skremowaniu leciał łądnie, tydzień później musiałem końcówkę nakładać ręcznie. Więc według mnie zaraz po kremowaniu jest ok, przetrzymany nieco dłużej tężeje.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2014, 11:48 - ndz 
adamjaku pisze:
przetrzymany nieco dłużej tężeje.

Wystarczy jeden cykl ustawić i jest plastyczny i nie ma problemu :wink:


Na górę
  
 
Post: 26 października 2014, 12:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
O ile nie zostawisz kilku centymetrów poniżej mieszadła.. :)

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 października 2014, 23:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Czarnotrzewiak pisze:
Witam.
Czy ktoś z Koleżanek , czy Kolegów kremował miód gryczany? Jeśli tak to jaki kolor wyszedł tego miodu po kremowaniu?
Pozdrawiam

Trochę jaśniejszy od nie kremowanego.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 czerwca 2015, 12:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2015, 18:28 - wt
Posty: 133
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zawidów
Postanowiłam skremowac troche miodu rzepakowego,
(o ile moje profesjonalne warunki na to pozwolą :D)

zrobiłam to tak:
- miałam skrystalizowany miód rzepakowamy w słoikach
- wstawiłam do piekarnika na 35 stopni
- jak tylko dał się wygrzebywac łyżką ze słoika - przerzuciłam do miski
- do robota kuchennego podłączyłam taką końcówkę jak do kremów
(a może lepsza by była do ciasta chlebowego?)
- wczoraj pomieszałam 3 razy po kilka minut
- dziś też co jakiś czas włączam mieszanie na chwilę
- nadal czuć kryształki - bardzo drobne, ale są.

i tutaj moje pytanie - czy w miodzie poprawnie skremowanym będa wyczuwalne kryształki, czy w konsystencji będzie jednak jak masło - całkiem gładki i aksamitny?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 czerwca 2015, 13:18 - pn 
Załóż nóż jak do mięsa jak masz robota wielofunkcyjnego i będziesz miała masełko po dobrym "mieleniu" 3 x po 15 minut z przerwami po 30 minut i nie będzie czuć kryształków a miód będzie już stale smarowny.


Na górę
  
 
Post: 29 czerwca 2015, 13:27 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2015, 18:28 - wt
Posty: 133
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zawidów
chyba nie rozumiem...
mam MIELIĆ miód w maszynce do mięsa?
tak samo jak robi sie mięso mielone??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 czerwca 2015, 13:28 - pn 
Nie , masz robot wielofunkcyjny czy mikser?


Na górę
  
 
Post: 29 czerwca 2015, 13:31 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2015, 18:28 - wt
Posty: 133
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zawidów
Bosch MUM 54240 nazywa się robotem kuchennym...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 czerwca 2015, 13:40 - pn 
Ok popatrzyłem w grafice że nie masz noża do tej dużej misy w zestawie. Chodziło mi o taki jak ten w czerwonym plastiku, mocowany w misie http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_wiel ... 144967.jpg, pozostaje ci mieszanie tym haczykowatym.


Na górę
  
 
Post: 29 czerwca 2015, 13:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2015, 18:28 - wt
Posty: 133
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zawidów
ok, to zmieniam na haczykowaty, bo mam założony ten do kremu...
dam znać kiedy/czy uda się uzyskać miód bez kryształków.

Dzięki (jak zawsze) za pomoc!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2015, 13:33 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
Tadek 11 pisze:
Miód rzepakowy jest łatwy do skremowania i myślę że szkoda czasu i pieniędzy na specjalne urządzenia do kremowania. Jak nie będę miał Klientów to będę wymyślał co zrobić ,żeby zachęcić ich do kupowania. U mnie tylko rzepakowy chcą klienci kremowany.
Oto tegoroczny rzepak z tej samej partii przed i po , wykonany zwykłą wiertarką i mieszadłem.
Obrazek
Pozdrawiam
Tadek



uważaj na ten z prawej aby Ci nie wykipiał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2015, 15:30 - czw 

Rejestracja: 04 kwietnia 2015, 13:04 - sob
Posty: 194
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Purda
witajcie,

poradźcie proszę, czy "na oko" sprzęt wart jest ceny:
600 zł - do kremowania
300 zł do wytapiania
Andrzej


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2015, 16:48 - czw 
Andrzej333 pisze:
poradźcie proszę, czy "na oko" sprzęt wart jest ceny

Wygląda na dość solidny !
zawsze możesz się trochę potargować ! :wink:


Na górę
  
 
Post: 02 marca 2016, 18:12 - śr 

Rejestracja: 15 października 2007, 08:08 - pn
Posty: 48
Lokalizacja: terespol
Może widział ktoś coś takiego:
https://www.youtube.com/watch?v=DE4vwGXIrwc
szukam czegoś na ten temat ale udało mi się znaleźć tylko ten filmik.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2017, 22:02 - sob 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 28 kwietnia 2016, 23:23 - czw
Posty: 25
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kościan
Witam, czy wystarczy wstawić sloiki z świeżym miodem do zamrażarki by ładnie skremowal? Ma ktoś praktyczne doświadczenie? Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2017, 23:16 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
Tak pisza w gazetach tak mowia w telewizji ...Probowalem
Sloiki Stoja dluzej wygladajac swiezo .Potem juz obojetnie ile minus
robia sie duze krysztaly szkoda czasu.Tez wierzylem w te brednie.poz d
Sprawdz sam sie przekonasz.

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 grudnia 2017, 21:28 - pn 
Mam pytanie dotyczące kremowania miodu. A konkretnie chodzi mi o to czy po kremowaniu , nie pojawi się biały nalot , tak jak na wczesnym miodzie ?
Bo może warto zrobić miód kremowany i uniknąć pytań , czy miód z takim nalotem jest MIODEM PRAWDZIWYM :cry: ??


Na górę
  
 
Post: 05 grudnia 2017, 17:06 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Nie pojawi się a miód jest prawdziwy.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2017, 21:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc

https://www.youtube.com/watch?v=TQkMTDHfFkY
I tak to dziala u mnie .
Jezeli przegapimy ten moment krecenia miodu przed krystalizacja ,,,i miod sie skrystalizuje...przegapimy zaszczepienie miodu MIOD SKAMIENIEJE ..TO ZOSTAJE OSTATNI JESZCZE ostatni RATUNEK NA KREMOWY MIOD.
jAK NA FILMIE WIDAC (tym sposobem i podgrzaniem miodu przez grzalke miod (zalerzy jaki..ale stracic moze az do..1,5% wody..to jest masa).
A tak to sie robi.
Podgrzac miod skamienialy nie wiecej jak 40 stopni zamieszac narzedziem mieszajacym i wwwlewac do tego sita .Nastawic grzalke dokladnie na 80 stopni
Krysztaly cukru zostana rozbite przez te temperature.(((Bez grzalki zapchaja sito)))Dzieki temu ze trwa to krotki moment w analizie miodu nie zostanie stwierdzone ze miod byl RATOWANY TYM SPOSOBEM GRZALKOWYM.
W innym sposobie .....podgrzewanie w wiadrze przekroczenie temperatury 40 stopni zostanie wykryte wykazane -przez analize miodu.
Dlatego takie urzadzenie jest potrzebne dla kremowania ZANIEDBANEGO miodu i niczym go nie zastapisz....
Nastepnie miod ktory juz przelecial ,zostawic do ostygniecia przez noc i zaszczepic go ( miodem ((((najlepiej 10%))))kremowym ).
Takim jaki chcemy uzyskac . W temp.15 stopni 2 -3 dzien zamieszac 5 minut na dzien .Gdy miod zastygnie stwardnieje ,odczekac 3 dni .
Podgrzac do 40 stopni ..5 minut pomieszac odczekac by powietrze wyszlo na powierzchnie i do sloikow.Pisze ze powietrze bo skad sie tam wezmie
sam je tam wprowadzasz gdy masz wieksze obroty wiertarki ...prawidlowo powinno sie mieszac miod 60 obrotow na minute.
poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 grudnia 2017, 10:31 - sob 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
darius4257 pisze:
skrystalizuje...przegapimy zaszczepienie miodu MIOD SKAMIENIEJE ..TO ZOSTAJE OSTATNI JESZCZE ostatni RATUNEK NA KREMOWY MIOD.

Bardzo to zagmatwane.
Prosta kremownica Wakonta bez większego problemu rozciera skrystalizowany miód rzepakowy czy wielokwiat. Drugi sezon część miodu kremuję w okolicy pażdziernika-listopada i nie uważam ,że był zaniedbany.Z miodu skrystalizowanego rozcieranego na zimno bez podgrzewania dość szybko uzyskuję konsystencję majonezu bez grudek.Wszelkie podgrzewania uważam za ,,psucie miodu"

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2017, 00:08 - ndz 

Rejestracja: 23 marca 2013, 00:08 - sob
Posty: 42
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: wz,ostrowskiej
To że ma konsystencję majonezu i nie ma grudek nie oznacz że jest to
miód kremowy.Przy rozcieraniu odrobiny miodu językiem o podniebienie,
nie mogą być wyczuwalne kryształki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2017, 09:06 - ndz 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Nie będę się spierał.Nie ma żadnych kryształków.Nie robię tego tak że tylko raz go rozcieram.Po wstępnym rozmieszaniu zostawiam kremownicę z włącznikiem czasowym i miesza go po kilka minut co godzinę.Po kilku godzinach czy po nocy jest gładziutki.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2017, 13:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
Chcialem juz nic nie pisac .
Sa miody ze kremownica Wakonta nie wylamie kolcow krysztalkow.Chodzbys uzyl pradu pare wiader.
Dlatego uzywa sie Thermy-grzalki by krysztaly spotkaly sie z temperatura grzalki przez krotki moment zostaly stopione ,przeleca przez geste sito,.. bez uszkodzenia miodu.((co ciekawe grzalke nastawiamy na 80 stopni )))Tak jest juz stwierdzoine,Przy badaniach analizach miodu miod jest pelnowartosciowy ..nie traci swoich leczniczych wlasciwosci ...
Natomiast kazdy pomyslal by ...po co grzalka ...caly miod np. w wiadrze podgrzac podgrzewac mieszac przez sito i zaszczepic ...miod bedzie uszkodzony i dalej bedziemy wyczuwac krysztalki na jezyku...
To tylko napisalem jako ciekawostki.A jak ja mam kremowac 70 wiader po 40 kilo w kremownicy Wakonta napisz mi to Slawek k..
poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2017, 13:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Tadek 11 pisze:
Miód rzepakowy jest łatwy do skremowania i myślę że szkoda czasu i pieniędzy na specjalne urządzenia do kremowania. Jak nie będę miał Klientów to będę wymyślał co zrobić ,żeby zachęcić ich do kupowania. U mnie tylko rzepakowy chcą klienci kremowany.
Oto tegoroczny rzepak z tej samej partii przed i po , wykonany zwykłą wiertarką i mieszadłem.
Obrazek
Pozdrawiam
Tadek

Czesc
Tu Tadek przedstawia 2 sloiczki miodu rzepakowo mniszkowy
z prawej Tadek mysli ze juz miod jest skremowany...a prawda jest taka ze ten miod po prawej jest dopiero w fazie rozkrystalizacji bedzie on kremowy gdy odstoi pare dni w zimnym NAWET ROK (zrobi sie znowu twardy nie mylic na jezyku bedzie on lagodny ) nastepnie trzeba go podgrzac do 40 stopni i 1 raz zamieszac 5 do 10 minut i proces kremowania bedzie zakonczony.Chodzi o to by w temp okolo 18-20 stopni po odwroceniu sloika miod musi powolutku wysuwac sie ze sloika a na chlepie z maslem po posmarowanuiu swiecic sie .
Natomiast Ten miod po lewej zaczyna metniec to znaczy teraz nalezy nie przegapic tego momentu zamieszania go 3 dni po 5 minut.Wystarczy.
"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
to spostrzerzenia do miodow rzepakowo mniszkowych ktore nie robia zadnych problemow z obrobka i obrobka ich jest prosta gdy nie przegapimy momentu metnienia..poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 grudnia 2017, 14:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
I jeszcze co do Tadka miodu...
w sloiku po prawej widzimy bombelki ..sa to babelki od mieszania za szybkie obroty ..wprowadzaja powietrze do miodu...
Sam tez wale powietrze w miod....i teraz trzeba te powietrze zlikwidowac.
Tadek jest w tej fazie na zdjeciu ze czesc bombelkow jest w srodku w miodzie roznej wielkosci malusienke.
Czyli odczekamy rozkrystalizacja.......nastepnie podgrzewamy .pomieszamy te 5 do 10 minut i zostawiamy na do 3 godzin w temp 35 do 40 stopni
Powietrze wyplynie na gore ,w sloiku z gory patrzac bedzie jak na lodowisku
a co najwazniejsze gdyby bylo jakies zabrudzenie wyplynie wtedy na gore.
Jeszcze wazna sprawa NIE zostawiac po tym 5 do 10 minut mieszania miodu, w temp 35 do 40stopni , dluzej jak 6 godzin .Miod wtedy bedzie powracal do malusienkich krysztalkow. poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2018, 23:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc
W tym roku kremowanie miodu tak u mnie wyglada.
Po wywirowaniu nalezy wymieszac recznie przez minute by zawartosc wody w calym wiadrze byla jednakowa .
Nastepnie zmierzyc zawartosc wody we wiadrach zapisac na wiadrze ile tej wody jest ..dozwolone u mnie jest do 18 % .
Mierzymy refrektometrem( czy jak to sie tam nazywa)..najlepszy jest taki ktory
nie reaguje na temperature ..mierzymy nim w temperaturach miodu od 10 do 30 stopni celcjusza--jest bardzo dokladny.
Miod we wiadrach ponad 40 kilo gdy zacznie mentniec!!
mieszam 2 razy dziennie rano wieczor po 2 minuty.
Jak przez noc stwardnieje tak zostawiam i jest juz skremowany.
Czekam wtedy tydzien - nazywa sie to gdy czekamy , gdy twardnieje , rozkrystalizacja.
_________________________________________________________
Nastepnie podgrzac do 40 stopni pomieszac 10 minut i do sloikow
i tak latami bedzie jak nutela........poz d
--------------------------------------------------------------------
-----------------------------------------------------------------
Mieszanie automatem robimy 2 razy dziennie po 10 minut

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 czerwca 2018, 09:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Moja maszyna miesza co godzinę 10 min,obroty 35/min mieszadło ma trzy pionowe ramiona. keg 50 L napełniony 2/3 wysokości musi być przypięty do ramy maszyny bo potrafi nim obracać. Po około 3 tygodniach krem jest idealny :pl: :pl: :pl: .

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 czerwca 2018, 12:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 września 2007, 21:16 - ndz
Posty: 418
Lokalizacja: ożarów maz-Wola Wodynska
Ule na jakich gospodaruję: wz,wielkopolski
I tak ma wyglądać kremowanie miodu i aż tyle w temacie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lipca 2018, 23:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
darius4257 pisze:
Czesc
W tym roku kremowanie miodu tak u mnie wyglada.
Po wywirowaniu nalezy wymieszac recznie przez minute by zawartosc wody w calym wiadrze byla jednakowa .
Nastepnie zmierzyc zawartosc wody we wiadrach zapisac na wiadrze ile tej wody jest ..dozwolone u mnie jest do 18 % .
Mierzymy refrektometrem( czy jak to sie tam nazywa)..najlepszy jest taki ktory
nie reaguje na temperature ..mierzymy nim w temperaturach miodu od 10 do 30 stopni celcjusza--jest bardzo dokladny.
Miod we wiadrach ponad 40 kilo gdy zacznie mentniec!!
mieszam 2 razy dziennie rano wieczor po 2 minuty.
Jak przez noc stwardnieje tak zostawiam i jest juz skremowany.
Czekam wtedy tydzien - nazywa sie to gdy czekamy , gdy twardnieje , rozkrystalizacja.
_________________________________________________________
Nastepnie podgrzac do 40 stopni pomieszac 10 minut i do sloikow
i tak latami bedzie jak nutela........poz d
--------------------------------------------------------------------
-----------------------------------------------------------------
Mieszanie automatem robimy 2 razy dziennie po 10 minut

+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Czesc
Musze poprawic moj post
Napisalem 2 razy dziennie po 2 minuty
(w rzeczywistosci krecilem 1 raz dziennie po 2 minuty i jest super kremowy).
Nastepna poprawka,
Podgrzac do 38 do 40 stopni przez noc .Nastepnie pomieszdzac 10 minut i tak zostawic na 6 godzin w 30 stopniach. Tak odpowietrzymy miod.
Nie bedzie w sloiczku po odkreceniu, zadnych pecherzykow powietrza.
...poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 194 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji