witam to mój pierwszy post, Jestem początkującym pszczelarzem i już miałem przyjemność borykać się z pierwszymi problemami
a dokładniej: na moim terenie wystąpiła w tym roku spadź, czekałem czekałem i się doczekałem (mowa o początku września). Oczywiśnie był próba gęstosci (poprzez uderzenie w ramko) ale w 2 ulach troszeczkę kapało po uderzeniu po zostały odwirowane odobno na końcu zeby nie rozrzedzać pozostałego miodu. Podczas przelewanie miodu z miodarki do odstojnika robiła sie dziura (co świadczy o tym ze miód jest niedojrzały). No ale żeby było śmiesznie sprawdziłem zawartość miodu refraktometrem i wynik był w normie 19%
i czy ktoś może mi to wytłumaczyć?