FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Osuszacz miodu
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=72&t=3997
Strona 1 z 1

Autor:  Imkerei [ 21 stycznia 2011, 20:33 - pt ]
Tytuł:  Osuszacz miodu

Gdyby ktoś chciał się pozbyć nadmiaru pieniędzy, może kupić urządzenie do redukcji zawartości wody w miodzie. W 200 kg miodu można zawartość wody obniżyć 0 3% w ciągu 8-12 godzin.
Przez bęben ze ślimakiem, który zabiera miód / 10 m2 powierzchni /, przepływa ciepłe powietrze co powoduje odparowanie wody do pomieszczenia. Z pomieszczenia wilgoć odbierana jest typowym urządzeniem do likwidacji wilgoci w pomieszczeniach.
To drugie urządzenie można wypożyczyć. Ten tzw. Entfeuchter posiadam i wiem, że jest bardzo skuteczny. Przez kilkanaście godzin zbiera z np. wilgotnej / zalanej / piwnicy pełne wiadro wody. Gładż szpachlowa ze ścian zaczyna się sypać.
Kupno tego pierwszego to wyrzucone pieniądze, ale sam pomysł może być przez majsterkowiczów wykorzystany.
http://shop.carl-fritz.de/product_info.php?products_id=349

Autor:  PszczeliPark [ 21 stycznia 2011, 20:39 - pt ]
Tytuł:  ...

Dla producentów miodu idealny sprzęt! ale dla pszczelarza to tylko ciekawostka...

Autor:  CYNIG [ 21 stycznia 2011, 20:40 - pt ]
Tytuł: 

Jako niedoświadczony mam mieszane uczucia.
To znaczy ze odbierzemy niedojrzały miód, odparujemy, zagęścimy i ...
będziemy się chwalić, że mamy miód lepszy od chińskiego ??


P.S. dlaczego "l a i k" zmienia mi na "niedoświadczony" w tekście ??

Autor:  Cordovan [ 21 stycznia 2011, 22:08 - pt ]
Tytuł: 

CYNIG pisze:
P.S. dlaczego "l a i k" zmienia mi na "niedoświadczony" w tekście ??


Są słowa wpisane na listę zamienników bo czasami można kogoś nie zrozumieć, podobnie przekleństwa zmieniają się na inne słowa. :oczko:

Autor:  górski_pszczelarz [ 21 stycznia 2011, 22:29 - pt ]
Tytuł: 

to co uważasz nas za osoby które nie zrozumieją słowa l a i k, że je dodałeś?? To niezłe masz o nas mnemanie :szok:

Autor:  Cordovan [ 21 stycznia 2011, 23:20 - pt ]
Tytuł: 

miecio ja tej listy zamienników nie tworzyłem, już była nim zostałem tutaj Adminem. :oczko:

Autor:  Odnowiciel [ 22 stycznia 2011, 14:10 - sob ]
Tytuł: 

To nas ładnie w konia robicie :uśmiech:

Autor:  Szczupak [ 22 stycznia 2011, 15:48 - sob ]
Tytuł: 

Odnowiciel pisze:
To nas ładnie w konia robicie

niekoniecznie w konia - ale czasami proste słowa w sytuacji drażliwej maja wyraz lekceważący i jak chcesz dopiec koledze z dośweiadczeniem :wnerw:
to piszez że jest lai-kiem :do bani:
on natomiast wymyśla ci co innego :język:
i awantóra gotowa :tasak:
a tak may prawie sielanke :kwiaty:

Potem Weidźmini - nie muszą usówac postów :czatownik: i
studzić atmoswery :piwko:
bo jest lista zamienników :google:
Z tego co wiem lista jest spora i czasami takie banailuksy wychodzą że boki zrywac,
ale lepiej sie dobrze pośmiać :leży_uśmiech: jak dobrze pokłucić :kłótnia:
ale na prpośbe piszacego Wiedźmini mogą pozostawić dane słowo w oryginale - wiem coś o tym :chytry:

Pozdrawiam Szczupak :zeby: niedoświadczony na L... :zeby:

Autor:  górski_pszczelarz [ 22 stycznia 2011, 16:03 - sob ]
Tytuł: 

Szczupak a co za różnica jak powiesz doświadczonemu pszczelarzowi że jest laikiem albo niedoświadczony??? Efekt będzie ten sam.

Autor:  kazik11 [ 22 stycznia 2011, 16:06 - sob ]
Tytuł: 

Zmniejszanie zawartości wody w miodzie na zachodzie jest normalnym zabiegiem technicznym.
Mając np 1000 rodzin i wywozi na pożytki od Hiszpanii do Włoch, Grecji to on nie ma czasu zaglądać czy miód jest całkowicie zasklepiony.
Widziałem na wykładzie chyba Niemca albo Austriaka na święcie pszczelarskim w Pszczelej Woli-pokazywał jak w magazynie kładzie się kilkadziesiąt korpusów jeden na drugim i włącza się wentylację do odparowania.
Po miodobraniu szczególnie fasoli zawsze zostawiam pojemniki otwarte(przykryte płótnem) do odparowania, bo nawet 2/3 może być zasklepione ale przed miodobraniem lubia coś dorzucić rzadkiego. :szok:

Autor:  anZag [ 23 stycznia 2011, 00:23 - ndz ]
Tytuł: 

kazik11 pisze:
Widziałem na wykładzie chyba Niemca albo Austriaka na święcie pszczelarskim w Pszczelej Woli-pokazywał jak w magazynie kładzie się kilkadziesiąt korpusów jeden na drugim i włącza się wentylację do odparowania.

Nie jest to takie proste, poza tym dosyć kosztowne i aby był jakiś efekt trwa około dwóch tygodni.

Autor:  johny180 [ 24 stycznia 2011, 13:43 - pn ]
Tytuł: 

we Włoszech czy Hiszpani pożytki nakładają sie na siebie wiec stosują takie rzeczy,pytanie jaki to ma sens u nas gdzie z reguły pszczoły mają dosyć czasu do odparwania wody.zastanówcie sie czemu klient bardziej woli miód od pszczelarza niż ze sklepu?bo jeśli jest prawidłowo odebrany to jest pierwszej jakości i nie trzeba w nim nic kombinować :mniam miodek: .miody ze sklepów nie zawsze dają taką gwarancje

Autor:  PszczeliPark [ 25 stycznia 2011, 10:49 - wt ]
Tytuł: 

johny180 pisze:
we Włoszech czy Hiszpani pożytki nakładają sie na siebie wiec stosują takie rzeczy,pytanie jaki to ma sens u nas gdzie z reguły pszczoły mają dosyć czasu do odparwania wody.zastanówcie sie czemu klient bardziej woli miód od pszczelarza niż ze sklepu?bo jeśli jest prawidłowo odebrany to jest pierwszej jakości i nie trzeba w nim nic kombinować :mniam miodek: .miody ze sklepów nie zawsze dają taką gwarancje

Dlaczego miód ze sklepu ma być gorszy od miodu bezpośrednio z pasieki od pszczelarza? Wielu pszczelarzy stara się o zdobycie rynku detalicznego i chwała im za to!

Autor:  BoCiAnK [ 25 stycznia 2011, 11:46 - wt ]
Tytuł: 

PszczeliPark pisze:
Dlaczego miód ze sklepu ma być gorszy od miodu bezpośrednio z pasieki od pszczelarza? Wielu pszczelarzy stara się o zdobycie rynku detalicznego i chwała im za to!

A to jest dobre pytanie
Widzisz oddając miód do sklepu zastrzegłem sobie jedno po Krystalizacji Nie ma prawa Właściciel go podgrzać - ja od 6 lat nie podgrzałem grama miodu
Na to usłyszałem odpowiedź że klienci wolą płynny !!!! na to ja odpowiedziałem że jeżeli chce abym nadal dostarczał mu miód to nie ma prawa go rozgrzewać tylko sprzedawać w naturalnej postaci inaczej zrezygnuję gdyż Na słoiku jest moja wizytówka z adresem i ja daję gwarancję na ten produkt a nie ON i nie mam zamiaru się tłumaczyć jak spierdzieli jakość miodu przez nieodpowiednie się z nim obchodzenie nie był tym zachwycony ale przystał bo mój miód schodził jako krupiec a inne płynne stały wielu klientów ma już świadomość co jest dobre i chwała mediom za to
Miód w innych sklepach też jest od pszczelarzy sam spotykasz go w sklepach brane miody nektarowe latem ( bo tak ich z sumuję ) są płynne w grudniu specjalnie rok temu kupiłem mały słoiczek lipowego , gryczanego , i wielokwiatu dziś mija już ponad rok i nadal są płynne - jesteś znawcą wiec odpowiedź sobie sam teraz Co ten miód jest Wart :wnerw:

Autor:  johny180 [ 26 stycznia 2011, 16:31 - śr ]
Tytuł: 

i wszystko na temat!dodam tylko jeszcze, że bardzo czesto kupując miód w sklepie można sobie przeczytać "mieszanka miodów z uni europejskiej i zpoza uni" co tam może być można sie tylko domyślać. jak Bociank napisał klienci mają coraz wiekszą świadomość co kupują i starają sie omijać coraz cześciej sklepowe półki z miodem

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/