FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Przegrzanie miodu
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=72&t=5548
Strona 1 z 1

Autor:  karnika75 [ 09 października 2011, 14:14 - ndz ]
Tytuł:  Przegrzanie miodu

Witam,
mam pytanie czy istnieje jakis prosty sposob na sprawdzenie czy podczas dekrystalizacji miod nie zostal przegrzany...?

Autor:  tikcop [ 09 października 2011, 14:55 - ndz ]
Tytuł: 

jako konsument w grudniu bym podejrzanie podchodził do wszelkich płynnych

Autor:  CYNIG [ 09 października 2011, 14:59 - ndz ]
Tytuł: 

chyba że w okolicy pasieki jest trochę akacji albo miód był trzymany w chłodni :) :) :)

Autor:  tikcop [ 09 października 2011, 15:01 - ndz ]
Tytuł: 

http://mojelaboratorium.blog.onet.pl/Do ... 08396724,n

zajęło mi trochę odszukanie tego linka, ale dalej potwierdzam, co napisałem w poprzednim poście
no i nie każdy ma chłodnie, z akacją też róźnie, a z reguły "byznesmeny" patrzą tylko na $$$ więc po co im koszta dodatkowe

jakkolwiek kolega cynig ma rację iż pod takim założeniami będzie płynny

Autor:  karnika75 [ 09 października 2011, 15:03 - ndz ]
Tytuł: 

Kupilem poczatkiem sierpnia sloik miodu wrzosowego od najwiekszego producenta sprzetu w kraju :oczko: , do tej pory jest w super plynnej postaci i nic sie nie dzieje.......... :leży_uśmiech:

Autor:  tikcop [ 09 października 2011, 15:05 - ndz ]
Tytuł: 

zero galarety? to napewno wrzosowy jest?

Autor:  karnika75 [ 09 października 2011, 15:11 - ndz ]
Tytuł: 

Patoka w doslownym tego slowa znaczeniu :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:

Autor:  tikcop [ 09 października 2011, 15:23 - ndz ]
Tytuł: 

to smacznego życzę :rolf:
a link ciekawy, szkoda tylko, że trzeba się ciutkę pomęczyć ale skoro dzieci dały radę ...

Autor:  qq [ 09 października 2011, 20:09 - ndz ]
Tytuł: 

karnika75 pisze:
Kupilem poczatkiem sierpnia sloik miodu wrzosowego od najwiekszego producenta sprzetu w kraju :oczko: , do tej pory jest w super plynnej postaci i nic sie nie dzieje.......... :leży_uśmiech:


To następnym razem ,kup od Minikrona lub innego pszczelarza z rejonów dużych wrzosowisk,czyli wał pomorski. A od tego producenta to tylko d łutka z haczykiem sa najlepsze .Zreszta spytaj Minikrona ,coś wie na ten temat :oczko:

Autor:  Marian. [ 09 października 2011, 20:33 - ndz ]
Tytuł: 

karnika, miód wrzosowy po rozlaniu na trzeci dzień po odwróceniu słoika do góry dnem przy odkręconej zakrędce pozostać w słoiku,galareta, na naszych wrzosach żagańskich taki jest, chyba że to wrzos ogrodowy :leży_uśmiech:

Autor:  karnika75 [ 09 października 2011, 20:39 - ndz ]
Tytuł: 

Marian. pisze:
karnika, miód wrzosowy po rozlaniu na trzeci dzień po odwróceniu słoika do góry dnem przy odkręconej zakrędce pozostać w słoiku,galareta, na naszych wrzosach żagańskich taki jest, chyba że to wrzos ogrodowy :leży_uśmiech:
^

ja mysle ze z Malopolskich wrzosow wlasnie taki miod powstaje,plynny dwa sezony :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: jutro dodam zdjecie

Autor:  Cezary256 [ 09 października 2011, 22:12 - ndz ]
Tytuł: 

Ale walą w ptaka ci wielcy producenci, kupują miód od małych pszczelarzy, później bełtają to z czymś dziwnym i wychodzą takie chocki klocki jawna ściema i oszustwo i jeszcze kurde napisane miód 100% W mikrofali grzali czy co ?

Jak by nie patrzeć, zakupy u małych pszczelarzy zawsze wychodzą na zdrowie, no chyba że mały pszczelarz ma kiepskie warunki w których wiruje miód, ale to już inna historia.

Autor:  SKapiko [ 10 października 2011, 20:09 - pn ]
Tytuł: 

czasami niewiedza klienta wymusza na pszczelarzu rozpuszczanie miodu bo klient sobie zażyczył miód ciekły, mały pszczelarz czasami nie ma możliwości na dekrystalizację w bezpiecznych warunkach i robi to domowymi sposobami np. w płaszczu wodnym nie mając kontroli na temperaturą wody i dość często dochodzi do przegrzania miodu

Autor:  Cezary256 [ 10 października 2011, 22:58 - pn ]
Tytuł: 

Jestem jeszcze mini pszczelarzem, ale gdzie mogę to mówię ludziom, że prawdziwy, dobrej jakości miód musi się skrystalizować, na to oni mówią Taaaaaaaaaaa.... i robią wielkie oczy :szok: bo do tej pory ciągle im się wydawało, że jak miód jest taki sztywny to znaczy, że pszczelarz zmieszał go z cukrem i dlatego on taki sztywny teraz :rolf: :P

Autor:  zbycho81 [ 11 października 2011, 08:32 - wt ]
Tytuł: 

Cezary256 pisze:
miód jest taki sztywny to znaczy, że pszczelarz zmieszał go z cukrem i dlatego on taki sztywny teraz

Ja miałem takie same doświadczenie tego roku. Ludzie naprawdę myślą, że im bardziej miód skrystalizowany tym więcej cukru posiada :leży_uśmiech: . Musimy ludzi uświadamiać

Autor:  Zenon [ 11 października 2011, 08:59 - wt ]
Tytuł: 

Koledzy macie racje społeczeństwo tak naprawdę nie wie jaki jest prawdziwy miód ja już tyle tłumaczę a oni dalej swoje chcą o tej porze miód lejący nawet w mojej wiosce jeden gościu przyszedł kupić miód ja mu daję w słoiku z akacji chciał jak zobaczył to on takiego nie chce, ja mówię no z akacji pan chciał , on na to że chce lejący a nie z cukrzony i znowu tłumaczenie itd.itd.

Autor:  CYNIG [ 11 października 2011, 09:25 - wt ]
Tytuł: 

Zenon pisze:
... ja mu daję w słoiku z akacji chciał jak zobaczył to on takiego nie chce, ja mówię no z akacji pan chciał , on na to że chce lejący a nie z cukrzony i znowu tłumaczenie itd.itd.


Zenon, to już teraz masz skrystalizowany miód akacjowy ??
To jest na pewno akacja??

Autor:  Marcinluter [ 11 października 2011, 10:20 - wt ]
Tytuł: 

Nie wszyscy klienci są tacy , ostnio z takim stwierdzeniem się spotkałem dawno temu ale to przez to ,że do miodu dawałem ulotki o miodzie i efekty są :) z roku na rok coraz więcej chętnych na miód a najśmieszniejsze to to ,że zamawiają telefonicznie - aby odłożyć kilka słoiczków bo jak spróbowali to im posmakował, :) ale jak ktoś kombinuje i jest nieuczciwy wobec :do bani: konsumentów :wnerw: to nie ma co się dziwić ,że miód nie schodzi. Najtrudniej jest przemówić starszym osobą ale darmowy słoiczek na spróbowanie działa jak magnes ;) :uśmiech:

Autor:  Zenon [ 11 października 2011, 14:25 - wt ]
Tytuł: 

To jest akacja ale nie jest już taki lejący jak po wybraniu i zaczyna się pomału krystalizować a miód trzymam w chłodnej piwnicy i proces krystalizacji jest szybszy

Autor:  Zenon [ 11 października 2011, 14:49 - wt ]
Tytuł: 

A z miodami nic nie kombinuje jak jest miód czysto odmianowy to mówię a jak jest domierzka z czegoś innego też mówię np. miałem lipowy z domierzką nostrzyka i ludzie nie mogą się nadziwić bo jeszcze takiego miodu pysznego nie jedli i z chodzi mi jak świeże bułeczki

Autor:  makak [ 11 października 2011, 20:34 - wt ]
Tytuł: 

Zenon pisze:
a miód trzymam w chłodnej piwnicy i proces krystalizacji jest szybszy


?
Mnie sie wydawalo ze w chlodzie krystalizacja miodu zachodzi wolniej.
Jaka tem. masz w piwnicy, ze Ci przyspiesza krystalizacje? Przeciez akacja to plynna rok jest lub dluzej, a nie 4mc

Autor:  Zenon [ 11 października 2011, 21:21 - wt ]
Tytuł: 

makak a w jakiej temperaturze krupiec zamienia się w patokę w minusowej czy w plusowej

Autor:  CYNIG [ 11 października 2011, 21:33 - wt ]
Tytuł: 

Zenon,
to nie tak, krystalizacja najszybciej zachodzi w określonym przedziale temperatur.
Jak podaje "Hodowla pszczół" optymalna temp do narastania zarodków krystalizacji to zakres 13-18 stopni C.

Przy mocnym schłodzeniu miodu procesy krystalizacji są mocno spowolnione

Autor:  polskipszczelarz [ 11 października 2011, 21:42 - wt ]
Tytuł: 

Widzę, że naciskacie Zenona, ale niech się przyzna któryś z Was, że ma miód z akacji jeszcze płynny i jego zawartość wody nie przekracza 20%, oczywiście z własnej pasieki :-)

Książkowe definicje, że akacja krystalizuje po roku a nawet i półtora chyba większość z nas zna, tylko co innego książkowa definicja a co innego życie. Wystarczy że na skraju lasu akacjowego jest trochę maliny czy jeżyny leśnej która kwitnie w tym samym czasie i już definicje możemy sobie włożyć w ..............

Jeśli o mnie chodzi jeśli miałbym kupować miód od osoby którą bliżej nie znam, to kupiłbym akacjowy skrystalizowany, na płynny raczej bym się nie skusił. Zresztą tą samą zasadę zastosowałbym dla wszystkich innych miodów.

Pozdrawiam.

Autor:  CYNIG [ 11 października 2011, 21:50 - wt ]
Tytuł: 

polskipszczelarz,
dyskutujemy sobie o warunkach krystalizacji miodów a miód Zenona stał się tylko pretekstem.
To nic osobistego :)

Jak zobaczyłem miód "akacjowy" z jednej z bardziej znanych pasiek to stwierdziłem ze mój wielokwiat był jaśniejszy :) Ale sprzedawczyni (sklep ze zdrową żywnością) niemal fakturę chciałe pokazywać żeby mnie przekonać że to czysta akacja :)

Autor:  6Cichy [ 12 października 2011, 15:26 - śr ]
Tytuł: 

Zenon pisze:
miałem lipowy z domierzką nostrzyka i ludzie nie mogą się nadziwić bo jeszcze takiego miodu pysznego nie jedli i z chodzi mi jak świeże bułeczki

smakowo dla mnie to najlepszy miód tylko gryczany mu dorównóje ale to inny bukiet smaków

Autor:  zbycho81 [ 12 października 2011, 18:19 - śr ]
Tytuł: 

CYNIG pisze:
to nie tak, krystalizacja najszybciej zachodzi w określonym przedziale temperatur.
Jak podaje "Hodowla pszczół" optymalna temp do narastania zarodków krystalizacji to zakres 13-18 stopni C.

Przy mocnym schłodzeniu miodu procesy krystalizacji są mocno spowolnione


Zgadzam się z kolegą. miałem miód z jednego ula, część wyniosłem do piwnicy a 2 słoiki zostawiłem w domu. Ten z domu zjadłem w postaci płynnej po czym poszedłem do piwnicy po następny a tam miód skrystalizowany. temp w domu 23-25 stopni C, w piwnicy myślę że w granicy 12- 14 stopni C.

Autor:  SKapiko [ 12 października 2011, 22:00 - śr ]
Tytuł: 

bo w temperaturze jaka jest w piwnicy miód najszybciej się krystalizuje, natomiast w temperaturze 23-25*C krystalizacja jest spowolniona

Autor:  mendalinho [ 12 października 2011, 22:28 - śr ]
Tytuł: 

SKapiko pisze:
bo w temperaturze jaka jest w piwnicy miód najszybciej się krystalizuje, natomiast w temperaturze 23-25*C krystalizacja jest spowolniona


To samo poniżej 8 stopni

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/