FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Dzisiaj, zdejmując resztę nadstawek w pasiece znajdującej się przy jeziorze i lesie, że w ostatnich dniach pojawił się miód. W komórkach wydaje się koloru mlecznego, przy odsklepianiu wyraźnie się ciągnie za odsklepiaczem, zapach przyjemny, zdecydowanie kwiatowy ale nie potrafię określić jakiego kwiatu. Ta pasieka stoi w tym miejscu już kilka lat, ale dotychczas nie zauważyłem takiego przybytku. A ilość jest jak na ten czas godna uwagi.
Jutro spróbuję określić źródło pożytku (i jego ilość, bo zastanawiam się czy nie włożyć po kilka ramek do półnadstawki).
A może dzisiaj ktoś wie co to może być ?

A kwitnie już u Ciebie Nawłoć

Dotychczas nie spotkałem, ale o tym czasie kwitnie tak niewiele roślin, że chyba jutro to ustalę.

i jaki to miód, wiadomo już

ustaliłem, że loty są na bagna przy jeziorze, kwitną tam jakieś drobne kwiatki - pszczoly na nich są ale niezbyt dużo. Do 20-stu najsilniejszych włożyłem po 5 ramek do półnadstawki i czekam co będzie.

Trochę przyniosły, ale już nie czekam dłużej i wczoraj zdjąłem nadstawki. Gęsty, aż trudno wydostać z ramek, zasklepiony b. wypukło, ciągnący się o smaku podobnym do cukierków toffi. Nie wiem co to ale jest smaczny.

A nie kosili w okolicy trzciny?

Trzcina występuje w dużych ilościach ale nikt jej nie kosił, chyba że przy okazji koszenia łąk. Może spadź z trzciny- tylko że zapach wydaje się kwiatowy.