FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 21:14 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Post: 06 grudnia 2012, 13:00 - czw 
Miałem ubaw będąc dziś w sklepie przysłuchując się rozmowie ekspedientki z klientem
Klient trzymając w ręku słoik z miodem (znanej firmy ) pyta pani za ladą czy ten miód jest prawdziwy gdyż słyszał że miód ma być skrystalizowany
Pani ze stoickim spokojem i dziwną ciut miną mu odpowiedziała że Miodu z Cukru nie Sprzedaje Jak przystało na laika nie wytrzymałem i ją pytam
Że By mi Udowodniła że ten miód jest Prawdziwy
:haha: Usłyszałem że Przecież Widzę że prawdziwy i jest Słodki
Na to jaj jej
Że Prawdziwy miód ( a był to Wielokwiat o dacie nalewu Maj ) o tej porze roku powinien być skrystalizowany
Nic by się nie stało ale obok w głębi półki dojrzałem maleńki słoiczek z miodem lipowym gdzie miód ten od dołu słoika do połowy zaczynał się krystalizować :wink: wyciąłem i mówię
Jeżeli pani tak twierdzi co jak się to ma do tego słoika według pani to cukier hmm i miód Fałszowany z cukru chyba jej tym zdaniem tak poniosłem ciśnienie bo o mało co nie usłyszałem Won :haha:
zrobiło się lekkie zamieszanie w sklepie
Na moje zdziwienie jeden z stojących tam klientów głośno powiedział że miodu płynnego by nie kupił gdyż jest on przegrzany i pomarańcz Warty


Na górę
  
 
Post: 06 grudnia 2012, 16:32 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
To można powiedzieć wiedza podstawowa i gdyby każdy ją miał to by do pszczelarza poszedł i tam kupił miód albo miód z cukrem ale nie przegrzany, nie chiński itd. Nawet handlarz by przyjechał do pszczelarza i wykupił mu wszystko naraz.
Ale fakt jeszcze ze 3 lata temu myślałem że miód ma być płynny bo inaczej jest z cukru. Sam tego nie wymyśliłem, panuje takie przekonanie. W cześniej mieszkałem w Częstochowie więc gdzie tam pasieka i wiedza.

Niedługo może się stać że jak miód nie będzie w plastikowym wyciskanym opakowaniu w kształcie misioniedźwiedzia to nikt w sklepie nie kupi. Ameryka :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 17:10 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Tu jest nasze zadanie zeby jak najwiencej ludziom tłumaczyc jaki jest dobry miód i ze on musi sie skrystalizować po pewnym czasie. Najdłużej nie krystalizuje sie miud z akacji. Miałem miód z czystej akacji to dopiero się skrystalizował po 18 miesioncach(patoka) a miód z nawoci i redgrestu sachalinskiego na 3 dzien juz był skrystalizowany (krupiec). Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 grudnia 2012, 18:08 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Niestety cały czas dla wielu najważniejsza jest cena - niska. Ja nie mogę przejść spokojnie w sklepie, jak widzę, że ktoś kupuje "mieszankę z unii i spoza unii" i odradzam, tłumaczę coby kupili od pszczelarza. Jedni odkładają "miodek" na półkę, inni mówią, że jedzą i nic im nie jest, więc dalej będą jeść :? . Najgorsze, że ludzie kupują trutkę myśląc, że to lek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2012, 13:39 - pt 

Rejestracja: 02 marca 2012, 09:58 - pt
Posty: 120
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
Ja robiłem pierwsze miodobranie w maju, potem przelałem go w słoiki,
został mi jeden i wczoraj go oglądałem, nadal jest płynny, patrząc od spodu widać na dnie minimalną warstwę skrystalizowanego miodu.
miodu nie podgrzewałem, dodam że tam gdzie go przechowuje panuje temp.
24-26 (mieszkanie w bloku).
czy temperatura pomieszczenia ma wpływ na proces krystalizacji miodu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2012, 14:23 - pt 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Wczesna miody bardzo szybko krystalizują chyba że odwirowało się zapasy zimowe :?:

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2012, 14:33 - pt 

Rejestracja: 02 marca 2012, 09:58 - pt
Posty: 120
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
raczej nie, bo odsklepiałem na wiosnę po kolei wszystkie poszyte ramki,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2012, 16:46 - pt 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Ja wiruję po przekwitnięciu rzepaku z początkiem czerwca pierwszy miód i krystalizuje błyskawicznie. Temperatura pokojowa może spowolnić proces ale go nie zatrzyma, chyba że był ten słoik kiedyś w samochodzie przy słonecznym dniu i tam go przegrzało

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2012, 18:04 - pt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
mpawel2 pisze:
Ja robiłem pierwsze miodobranie w maju, potem przelałem go w słoiki,
został mi jeden i wczoraj go oglądałem, nadal jest płynny, patrząc od spodu widać na dnie minimalną warstwę skrystalizowanego miodu.
miodu nie podgrzewałem, dodam że tam gdzie go przechowuje panuje temp.
24-26 (mieszkanie w bloku).
czy temperatura pomieszczenia ma wpływ na proces krystalizacji miodu?

a zawartość wody sprawdzałeś, a może ma dużo akacji w sobie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2012, 18:10 - pt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Mariuszczs pisze:
To można powiedzieć wiedza podstawowa i gdyby każdy ją miał to by do pszczelarza poszedł i tam kupił miód albo miód z cukrem ale nie przegrzany, nie chiński itd. Nawet handlarz by przyjechał do pszczelarza i wykupił mu wszystko naraz.
Ale fakt jeszcze ze 3 lata temu myślałem że miód ma być płynny bo inaczej jest z cukru. Sam tego nie wymyśliłem, panuje takie przekonanie. W cześniej mieszkałem w Częstochowie więc gdzie tam pasieka i wiedza.

Niedługo może się stać że jak miód nie będzie w plastikowym wyciskanym opakowaniu w kształcie misioniedźwiedzia to nikt w sklepie nie kupi. Ameryka :mrgreen:

Każdy miód składa się w około 80 % z cukrów tym minimum 85% powinny stanowić cukry proste w odpowiedniej proporcji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 grudnia 2012, 18:15 - pt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Bogdan postawił bardzo ciekawe Pytanie co oznacza słowo Prawdziwy Miód. A właściwie jak powinniśmy odpowiedzieć na pytanie postawione pszczelarzowi ]" czy ten miód jest prawdziwy" Bao nawet w tych kilku wypowiedzach powyżej widać, że nie potrafimy często obronić argumentu dla dlaczego nasz miód jest lepszy i czy ten a ten miód jest prawdziwy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 grudnia 2012, 00:37 - sob 

Rejestracja: 26 lipca 2011, 09:53 - wt
Posty: 203
Ule na jakich gospodaruję: Dadant/WP
Przekonanie o nieskrystalizowanych miodach czasem ludzie słyszą od samych pszczelarzy, sam znam takich co u nich nie krystalizuje.
Ostatnio spotkałem się na jednym z obiektów z miodem który "pszczelarz" zostawił dla kogoś. Teoretycznie miód "akacjowy" był biały w postaci płynnej (na pewno nie był kremowany) pozwoliłem sobie otworzyć słoik no i się przeraziłem na wierzchu odsklepiny i nie zebrana piana i zapach jakiś dziwny, nigdy takiego nie widziałem i nie wiem co to było ale na pewno nie akacja. Nic dziwnego, że po takich "pszczelarzach" ludzie zaczynają kupować w sklepach.

Najgorsze jest jak pszczelarz w podeszłym wieku sprzedaje takie dziadostwo taki ma większe zaufanie niż taki młodziak jak ja.
A nam nie opłaca sprzedawać złego miodu bo zaufanie ciężko odbudować. Ludzie do mnie wracają więc i ja jestem zadowolony.

Odnośnie długości krystalizacji w tym roku pozyskałem super miodzik akacjowy, udało się odebrać miód jak akacja zaczynała kwitnąć no i po jej przekwitnięciu przed lipą, do tej pory jeszcze w pełni nie skrystalizował. W pracy sprzedałem kilku osobą i były bardzo zadowolone bo dla dzieci był super delikatny miodek.


pozdrawiam

_________________
Album


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 marca 2013, 09:27 - pt 

Rejestracja: 08 marca 2013, 09:20 - pt
Posty: 1
Ule na jakich gospodaruję: 2
Dla mnie to zbrodnia kupować najtańszy "miód" w sklepie. U mnie od dzieciaka był zawsze miód w domu, kupowany od znajomego właściciela pasieki. Na szczęście nawet nie miałem okazji porównać "miodu" podrabianego z tym prawdziwym.

_________________
klimatyzacja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 marca 2013, 12:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
mpawel2 pisze:
Ja robiłem pierwsze miodobranie w maju, potem przelałem go w słoiki,
został mi jeden i wczoraj go oglądałem, nadal jest płynny, patrząc od spodu widać na dnie minimalną warstwę skrystalizowanego miodu.
miodu nie podgrzewałem, dodam że tam gdzie go przechowuje panuje temp.
24-26 (mieszkanie w bloku).
czy temperatura pomieszczenia ma wpływ na proces krystalizacji miodu?


To podobna temperatura jak w ulu a obecnie pokarm w okolicy kłębu musi byś płyny. Tak zgadza się mali pszczelarze rozlewają cały miód w słoiki po zbiorach i obecnie mają wszystkie skrystalizowane i twierdza że tylko ich miód jest dobry prawdziwy. Twierdzą również że podgrzewanie wstrzymuje krystalizację co nie jest prawdą, każdy miód po dekrystalizacji skrystalizuje i to szybciej niż to zrobił za 1 razem. Jeśli Akacja im krystalizuje tz że mają ją pomieszaną z innymi odmianami. Przy większych ilościach miodu logistycznie podchodząc do zagadnienia nie idzie wlać tego wszystkiego w słoiki po drugie się nie opłaca raz bo trzeba zakupić wszystkie słoiki naraz zmagazynować je ochronić przed zanieczyszczeniem. Dwa wiedzieć ile dokładnie odbiorcy wezmą jakiej pojemności słoika czym większa ilość margines błędu się zwiększa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 marca 2013, 12:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Ja tam pamiętam że dawno dawno temu to miód u mojego taty się nie krystalizował. Nie krystalizował się bo nie zdążył bo wszystko zostało sprzedane w krótkim czasie po miodobraniu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji