FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

lipa
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=73&t=1702
Strona 2 z 3

Autor:  Mieszko [ 07 czerwca 2011, 20:39 - wt ]
Tytuł: 

Rav, to są jakieś pasożyty w rodzaju galasów na dębie. Widać, że się już wykluły, bo są dziurki. To będzie coś małego. Poszukam, może znajdę. Lipa przez biologów jest nazywana rośliną tysiąca chorób. :)

Ps. Znalazłem. Nazywa się to Pryszczarek naliściak lipowy i ma tylko jedno pokolenie w roku, więc nie będzie następnego ataku na drzewo.

Autor:  jacoby76 [ 07 czerwca 2011, 23:14 - wt ]
Tytuł: 

Lipa i u nas zaczyna masowo kwitnąć pierwsze te kwiaty od strony poludniowej zapowiada sie bardzo dobrze bo zalazkow mnostwo i pszczoly lataj jak szalone 2 ramki wezy w 1 dzien mi odbudowowaly

Autor:  SKapiko [ 09 czerwca 2011, 21:53 - czw ]
Tytuł: 

niektóre drzewa broniąc się przed szkodnikami wytwarzają różne brodawki imitujące jakąś zarazę bądź szkodnika celem odstraszenia lub zniechęcenia faktycznego szkodnika

Autor:  miodzio005 [ 15 czerwca 2011, 18:51 - śr ]
Tytuł: 

Witam mam takie pytanie.Mam zamiar kupić sobie 15 lip http://allegro.pl/lipa-drobnolistna-mio ... 64201.html .Czy opłaca się je kupować czy lepiej zasiać ale jak ?? skąd ?? I jaka jest wydajność nektarowa lipy 5 leniej 10 letniej i 30 letnie ??

Autor:  Mieszko [ 15 czerwca 2011, 19:07 - śr ]
Tytuł: 

miodzio005, jeśli kupujesz lipę szczepioną, to zacznie kwitnąć szybko, a siana w granicach kilkunastu lat dopiero. Widać więc, że warto kupić.
Tutaj nie jest napisane o szczepieniu, więc drzewka chyba są siane. :(
Pytaj kogoś, kto ma z forum lipy, może dostaniesz z odrostów i będą przez to szybko kwitły?

A wydajność? 5-letniej i 10-letniej zero! :) 30-letniej może z 10 kg miodu z drzewa, może więcej, zależy z jakiego drzewa. Śmiały i długoterminowy plan :).

Autor:  miodzio005 [ 15 czerwca 2011, 19:48 - śr ]
Tytuł: 

No wież ja mam 14 lat.To jak teraz zasadzę drzewa to jak będę starszy to będą :) A ja mam 10 lip wkoło domu jedna to ma nawet ze 40 lat i są takie szczepy odrastające od ziemi.Ale nie da się wyrwać bo do korzenie przymocowanie.Może ktoś mi wytłumaczy jak zasadzić ??

Autor:  zegaj [ 15 czerwca 2011, 20:14 - śr ]
Tytuł: 

Znajdź na forum Pana Tadeusza nick chyba 'tadex' on Ci wytłumaczy ma lipy kilkuletnie i mu kwitną. Temat nasina za darmo tam go znajdziesz.

Autor:  Mieszko [ 15 czerwca 2011, 20:29 - śr ]
Tytuł: 

Jeśli chcesz skorzystać z odrostów, to odetnij korzeń od głównego pnia, a potem zasadzisz jesienią, jak się wzmocnią korzenie własne.
Jeśli chcesz przesadzać duże drzewa, to trzeba okopać naokoło prawie z koroną i zostawić tak z rok, potem można zimą podważyć i przesadzić.

Autor:  Swagman [ 15 czerwca 2011, 20:31 - śr ]
Tytuł: 

trzeba te szczepy przygiąć do ziemi i zrobić odkłady poziome zwykłe

Autor:  jino2 [ 15 czerwca 2011, 20:35 - śr ]
Tytuł: 

miodzio005 pisze:
No wież ja mam 14 lat.To jak teraz zasadzę drzewa to jak będę starszy to będą :) A ja mam 10 lip wkoło domu jedna to ma nawet ze 40 lat i są takie szczepy odrastające od ziemi.Ale nie da się wyrwać bo do korzenie przymocowanie.Może ktoś mi wytłumaczy jak zasadzić ??


takie odrosty wystarczy opsypać ziemią ogrodową i odczasu do czasu podlewać, a wypuszczą korzonki i na jesieni można odcinać i na rozsadnik.

ja w tym roku dostałem od leśników sadzonkę lipy na mikoryzie, zobaczę jak to drzewko bedzie rosło: www.lbg.jgora.pl

Autor:  miodzio005 [ 15 czerwca 2011, 20:44 - śr ]
Tytuł: 

A nasiona jak jak na jesień się zbierze wsadzić w doniczkę i wiosną na podwórko ?? To takie odrosty po prosu orwać bez korzeni obsypać ziemią i podlewać i wypuszczą korzenie ??

Autor:  jino2 [ 15 czerwca 2011, 20:53 - śr ]
Tytuł: 

1. z nasion, to widziałem siewki lipy japońskiej, ale niestety nie załapałem się nawet na jedną.
2. odrosty, najpierw obsypać, a potem jak będą korzonki odcinać.
3. są ukorzeniacze do sadzodzonek drzewnych.
powodzenia!

Autor:  miodzio005 [ 15 czerwca 2011, 20:56 - śr ]
Tytuł: 

jino2 pisze:
2. odrosty, najpierw obsypać, a potem jak będą korzonki odcinać.
obciąć co korzenie po co ?

Autor:  skorpion [ 16 czerwca 2011, 00:37 - czw ]
Tytuł: 

kolego ja u siebie mam młode lipy samosiejki jak podasz adres to ci mogę posłać na wiosnę bo teraz to za późno na sadzenie a we wrześniu jadę do Niemiec na 2 miechy tak ze w połowie listopada wrócę to za późno ale na wiosnę mogę ci posłać ze 20 młodych lip są rożnej wielkości od 15 do 30 cm jak narazie może by i większe znalazł ale specjalnie nie szukałem !!!!!!!!!! a adres do przesyłki to na pw pisz

Autor:  cezarwedkarz [ 16 czerwca 2011, 02:10 - czw ]
Tytuł: 

4 zł za sadzonki Lipy jeśli jest nie szczepiona to trochę drogo , jesienią widziałem po 1.50,- , szczepić też możesz sobie sam , nie jest to aż tak trudne :oczko:
Tu masz temat o Lipach to sobie poczytaj

http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... ght=#53854

Autor:  Mieszko [ 16 czerwca 2011, 06:30 - czw ]
Tytuł: 

Cezar ma chyba najlepszy pomysł. Kup sobie sadzonki i sam zaszczep i będzie dobrze. Stron o szczepieniu jest sporo, dasz sobie radę.
Sadzonki możesz też przesadzić, wszędzie rosną samosiejki przy drogach, łopata w rękę i do dzieła! ;) A jak się przyjmą, to można użyć do szczepienia.

Autor:  miodzio005 [ 16 czerwca 2011, 09:26 - czw ]
Tytuł: 

A jak nie zaszczepię tylko tak wsadzę to będzie oś z tego za kilak lat ??

Autor:  kazik11 [ 16 czerwca 2011, 14:30 - czw ]
Tytuł: 

Ja się zbytnio lipa nie zachwycam-bo lipa lubi być"lipa"
trafia sie raz na jakis czas dobry pożytek nektarowy lub spadź, ale w tym czasie jest fasolka,tak że czystej lipy i tak nie zbiorę.

Autor:  Mieszko [ 16 czerwca 2011, 16:59 - czw ]
Tytuł: 

miodzio005, jak wsadzisz nasionka, to coś będziesz miał, nawet może nowy gatunek ;) Tylko szkoda lat czekania, jeśli może szybko kwitnąć. A i szczepić się nauczyć warto. Wbrew pozorom, to jest przydatna wiedza. Jak się nauczysz, to zaszczepisz sobie później jabłonki, czereśnie, może jakieś inne drzewka, rodzina Cię będzie na rękach nosić. :)

Autor:  miodzio005 [ 16 czerwca 2011, 17:59 - czw ]
Tytuł: 

Mój dziadziuś wiej jak szczepić ale czy to teraz można czy na wiosnę ??

Autor:  Mieszko [ 16 czerwca 2011, 18:43 - czw ]
Tytuł: 

Drzewa zazwyczaj szczepi się wczesną wiosną, ale niektórzy szczepią i w sierpniu i takie szczepienia przyjmują się. Na pewno nie szczepi się w upale, tylko w jakieś pochmurne dni, żeby nam gałązki nie zasychały.
Pytaj dziadka, ucieszy się, że będzie mógł pomóc. :)

Autor:  Cordovan [ 16 czerwca 2011, 18:56 - czw ]
Tytuł: 

Cytuj:
Drzewa zazwyczaj szczepi się wczesną wiosną, ale niektórzy szczepią i w sierpniu i takie szczepienia przyjmują się.


Wiosną szczepi się owocówkę na przystawkę ukośną, lipa natomiast najlepiej udaje się i ma najszybsze przyrosty jeśli szczepi się właśnie w sierpniu po 15-stym i metodą okulizacji. :oczko:

Autor:  miodzio005 [ 16 czerwca 2011, 21:04 - czw ]
Tytuł: 

Mieszko pisze:
Drzewa zazwyczaj szczepi się wczesną wiosną, ale niektórzy szczepią i w sierpniu i takie szczepienia przyjmują się. Na pewno nie szczepi się w upale, tylko w jakieś pochmurne dni, żeby nam gałązki nie zasychały.
Pytaj dziadka, ucieszy się, że będzie mógł pomóc. :)

Tak dzisiaj zaszczepiliśmy.Wdzieliśmy osikę i na osice zaszczepiliśmy lipę.Obłożyliśmy gliną i bandażem.A czy lipę można szczepić na czym kol wiek czy musi być na lipe ??

Autor:  Cordovan [ 16 czerwca 2011, 21:14 - czw ]
Tytuł: 

Polecam poczytać okulizacja lipy - klik :oczko:

Autor:  miodzio005 [ 16 czerwca 2011, 21:37 - czw ]
Tytuł: 

czyli wciąż taki malutki kawałek kory z pędem i wstawić w inne drzewo obwinąć folią i gotowe ??

Autor:  Cordovan [ 16 czerwca 2011, 21:53 - czw ]
Tytuł: 

miodzio005, poczytaj, tam masz wszystko opisane dokładnie, czemu zadajesz takie dziwne pytania skoro dałem ci konkretną lekturę, przeczytałeś to wogóle czy obejrzałeś zdjęcia tylko? :wnerw:

Autor:  miodzio005 [ 16 czerwca 2011, 22:20 - czw ]
Tytuł: 

Przeczytałem :) Spoko :oczko:

Autor:  adm_kepka [ 19 czerwca 2011, 10:11 - ndz ]
Tytuł: 

Witam
Ile uli na starą aleję lipową?
Adam

Autor:  jino2 [ 19 czerwca 2011, 11:18 - ndz ]
Tytuł: 

na początek to jeden z wagą.

Autor:  robi00 [ 19 czerwca 2011, 14:37 - ndz ]
Tytuł: 

Mam kilka lip przy ulach i ani wczoraj ani dziś żadnej pszczoły na kwitnącej lipie drobnolistnej nie widziałem :( Choc pszczoły coś noszą bo chwilami latają nawet intensywnie. I znowu będzie miód lipowy z minimalną domieszką miodu lipowego :)

Autor:  górski_pszczelarz [ 19 czerwca 2011, 19:34 - ndz ]
Tytuł: 

może lipa drobnolistna jeszcze nie kwitnie. Przyglądnij się dobrze czy rozwinęła już kwiaty. Bo u mnie drobnolistna dopiero zacznie kwitnąć intensywnie w tym tygodniu. A może jakąś spadź noszą i nie zwracają uwagi na jakąś tam lipę :oczko:

Autor:  robi00 [ 19 czerwca 2011, 22:56 - ndz ]
Tytuł: 

U mnie już kwitnie na całego, po południu już były w przerwach między deszczem. Ale niestety zaczęla już kwitnąc gryka i zanieczyści mi miód lipowy, muszę jutro wybrac to co zniosły z lipy szerokolistnej której też u mnie dużo rośnie bo za parę dni to już tylko grykę w miodzie będzie czuc. myślałem że zakwitnie za parę dni ale szybko się rozwinęła. może do południa wolą grykę od lipy.

Autor:  adm_kepka [ 20 czerwca 2011, 08:57 - pn ]
Tytuł: 

Hm postawiłem cztery na ok 40 starych drzew obsadzonych po obu stronach.
Ciekawe co pogoda dopowie. Weekend u nas mokry i chłodny 15C. Zobaczymyco dalej.

Autor:  miodzio005 [ 20 czerwca 2011, 11:30 - pn ]
Tytuł: 

robi00 pisze:
U mnie już kwitnie na całego, po południu już były w przerwach między deszczem. Ale niestety zaczęla już kwitnąc gryka i zanieczyści mi miód lipowy, muszę jutro wybrac to co zniosły z lipy szerokolistnej której też u mnie dużo rośnie bo za parę dni to już tylko grykę w miodzie będzie czuc. myślałem że zakwitnie za parę dni ale szybko się rozwinęła. może do południa wolą grykę od lipy.


Gryka nektaruje tylko w godzinach przedpołudniowych i w wilgotności nie mniejszej niż 40 % Wiedź jak będzie upał to będą chodzić tylko na lipę :)

Autor:  Krzysztof K.. [ 26 czerwca 2011, 09:24 - ndz ]
Tytuł:  Pozytek z Lipy

Witam

Z ranca bylem w terenie na zwiadach porzytkowych
U mnie wyglada dzisiaj tak, lipa po kilku dniach przerwy zaczela obficie nektarowac, lipy drobnolistne zaczna dopiero w nastepnym tygodniu, w tej chwili kwitnie lipa o wiekszych lisciach ale po ostatnich deszczaczach i lekkim ochlodzeniu lipki nektaruja na calego, mam ich we wsi okol 158 drzew wieksze i mniejsze, nie jest tego za duzo, ale dla mojej jedynej pasieki w okolicy wystarczy :oczko: i bynajmniej skonczyla sie przerwa miedzy porzytkowa i pszczulki pracuja pelna para.
Pozdrowienia Krzysztof K :piwko:

Autor:  żandar [ 26 czerwca 2011, 10:08 - ndz ]
Tytuł: 

Panowie z jednego dużego drzewa to ile może być miodu?

Autor:  cezarwedkarz [ 26 czerwca 2011, 13:13 - ndz ]
Tytuł: 

żandar pisze:
Panowie z jednego dużego drzewa to ile może być miodu?


Proponuje poczytać ten temat :bosie: nawet parę postów w górę jest odpowiedź na Twoje pytanie :czatownik:

Autor:  mendalinho [ 27 czerwca 2011, 09:16 - pn ]
Tytuł: 

W tym roku nie ma co liczyć na dobre nektarowanie lipy.także miodu lipowego dużo nie będzie.Pozdrawiam

Autor:  adm_kepka [ 27 czerwca 2011, 09:45 - pn ]
Tytuł: 

A dlaczego kolega tak twierdzi ?

Autor:  Daniwl [ 27 czerwca 2011, 11:18 - pn ]
Tytuł: 

Idź pod lipę i posłuchaj czy buczą pszczoły, jak ich nie słyszysz to znaczy że lipa nie nektaruje dobrze czyli nie będzie dużo miodu.

Autor:  adm_kepka [ 27 czerwca 2011, 12:32 - pn ]
Tytuł: 

Tyle to kumam
tylko u mnie huczą jak się patrzy i to nie jest rójka na gałęzi,
tak że może coś będzie.

Autor:  6Cichy [ 27 czerwca 2011, 17:30 - pn ]
Tytuł: 

u mnie tylko wiatr hula w gałęziach lip a pszczółki w ulach buczą na pszczelarza który do nich zagląda :do bani:

Autor:  jino2 [ 27 czerwca 2011, 18:39 - pn ]
Tytuł: 

Daniwl pisze:
Idź pod lipę i posłuchaj czy buczą pszczoły, jak ich nie słyszysz to znaczy że lipa nie nektaruje dobrze czyli nie będzie dużo miodu.

ja mam odmienne zdanie, jak jest cicho - to pszczoły biorą i lecą do ula, a jak jest szum - to znaczy że latają i szukają. może się mylę ale tak uważam.

Autor:  skorpion [ 27 czerwca 2011, 22:22 - pn ]
Tytuł: 

jino2 pisze:
Daniwl pisze:
Idź pod lipę i posłuchaj czy buczą pszczoły, jak ich nie słyszysz to znaczy że lipa nie nektaruje dobrze czyli nie będzie dużo miodu.

ja mam odmienne zdanie, jak jest cicho - to pszczoły biorą i lecą do ula, a jak jest szum - to znaczy że latają i szukają. może się mylę ale tak uważam.


oj to się mylisz lipa nie ma takich kwiatów i wydajności ze pszczoła siedzie na 1 i się napompuje i poleci do ula a fakt jest taki ze lipa słabo nektaruje mało pszczół na niej gania trochę trzmieli a tak to cisza od kad pamiętam na lipie był brzęk jak talala a w tym roku lecą jak by musiały tak ze coś z lipa w tym roku nie tak może się coś poprawi jak pogoda dopisze jak narazie w moich stronach od 14 do 19 st w dzień i przelewa !!

Autor:  Swagman [ 27 czerwca 2011, 23:11 - pn ]
Tytuł: 

Cytuj:
ja mam odmienne zdanie, jak jest cicho - to pszczoły biorą i lecą do ula, a jak jest szum - to znaczy że latają i szukają. może się mylę ale tak uważam.

A potem piechotą wracają do ula żeby cicho było- weź no się uderz w to miejsce gdzie mózg przebywa :P Jak jest pożytek to musi trwać intensywny oblot tj jedne odlatujądrugie przylatują w obu wyrazach jest fraza latują nie odmiennie związana z pewną cechą pszczół jaką jest latanie :P i słowo lot

Autor:  KOBER [ 27 czerwca 2011, 23:58 - pn ]
Tytuł: 

Przy pozytku jest piekny szum pszczół w powietrzu zwłaszcza jak lecą w jednym kierunku ,a w locie jest np. z 1 milion czy 2 miliony pszczół przy nie hałasliwym miejscu zwłaszcza wczesnie rano to nawet samochody potrafia stanąc ,aby przysłuchać sie co to za odgłos , a jest co posłuchać nie koniecznie musi to byc lipa ,ale przy spadzi tak jest :leży_uśmiech:

Autor:  kazik11 [ 28 czerwca 2011, 04:40 - wt ]
Tytuł: 

Panowie lipa-to jest "l i p a"
Sa lata ,że się zbierze sporo miodu ale jest więcej lat gdzie pożytki nektarowe sa umiarkowane albo ich nie ma.Co roku jest spadź na lipie ale przeważnie szybko zasycha .
Lipa gdy nektaruje to z daleka słychać(brzęk-szum) i czuć zapach nektaru a i w pasiece wieczorem czuć i widać jak pszczółki odparowują-wentylują.

Autor:  Mieszko [ 28 czerwca 2011, 07:07 - wt ]
Tytuł: 

Spadź też niepewna, u nas teraz codziennie pada deszcz, krótko, ale jednak pada. Zrobiło się też chłodno. Czerwiec do bani, a maj był taki piękny. :-(

Autor:  brachol [ 03 lipca 2011, 06:33 - ndz ]
Tytuł: 

w Poznaniu już po lipie tym bardziej że od 4 dni pada całe dnie. Zobaczymy czy jeszcze jakaś spadź wystąpi jak przestanie padać i trzeba będzie zabrać się do roboty z miodobraniem i karmieniem

Autor:  Jarek81 [ 03 lipca 2011, 12:38 - ndz ]
Tytuł: 

U mnie wraz z początkiem kwitnięcia lipy zaczęło lać i temp. spadła poniżej 14 oC, więc jak to pisał Kazik u mnie w tym roku
Cytuj:
... lipa-to jest "l i p a"...

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/