FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW :: Wyświetl temat

niema takiego czegos u pszczoł ze mają czegos dosc

Rerty czemu umnie nawłoć kurków nie odkreca :roll:

jak

okiem siegne jest żółto piekmie kwitnie i co ??????
[center]i nic :?:

[/center]

Szczerze to wczoraj było u mnie 29 stC w cieniu było tak parnie że stojąc woda się z człowieka lała

Nawłoć potrzebuje takiej właśnie pogody a i noc była bardzo ciepła prawie 17 st C to też wcześniej zaczyna nektarować a i trochę

Ser mater to jak jest 32 w cieniu to co - nie jest parno
a jak w nocy jest 20 to niemoze nektarować
to przebrzydłe zielsko w kolorze yellow robi mnie w balona
juz nawet wrzos kwitnie i tez nic nie puszcza
umnie jest okropnie sucho oj sucho
Spalic nawłóć wykarczować niech wraca do kanady

Pozdrawiam Szczupak (zielony ze złości )

Góry Świętokrzyskie to ode mnie nie tak daleko ale u mnie nawłoć to raczej na początku sierpnia zakwitnie to jest o jakieś dwa tygodnie później niźli zwykle zakwita to chyba przez to dwutygodniowe ochłodzenie

Panie Leszku jak tam u Pana ze spadziom.
U nas pszczoły szalejom. Teściu pracuje w lesie to mówi, że jeden wielki szum jak w dużym ulu hehe...

W Krainie Miodu ruszyła juz 3 spadź .
Pierwsza pod koniec maja -liściasta
Druga w czerwcu iglasta
Trzecia ruszyła chyba 7 lipca czyli spózniła sie 1 dzień :leży_uśmiech:

co najwazniejsze trwa juz 7 dzień :leży_uśmiech:

a co dalej nie wiem co sie bedzie działo w Krainie Miodu ,ale pewnie moze byc ciekawie :leży_uśmiech:

Zeby tylko nagle cos sie nie rypneło ze zdrowotnościa rodzin -odpukać.

Najważniejsze, żeby coś nie rypneło z nieba - odpukać. :leży_uśmiech:

W Krainie Miodu ruszyła juz 3 spadź .
Pierwsza pod koniec maja -liściasta
Druga w czerwcu iglasta
Trzecia ruszyła chyba 7 lipca czyli spózniła sie 1 dzień :leży_uśmiech:

co najwazniejsze trwa juz 7 dzień :leży_uśmiech:

a co dalej nie wiem co sie bedzie działo w Krainie Miodu ,ale pewnie moze byc ciekawie :leży_uśmiech:

Zeby tylko nagle cos sie nie rypneło ze zdrowotnościa rodzin -odpukać.

otóż kupiłem wiosną kłącza, w torfie, opakowane i oznaczone jako nawłoć

czy ktoś może to rozpoznać ?

Będziesz chciał nawłoć,przyjedż do mnie jesienią nakopiesz kłączy wór,nasion drugi narwiesz,a będzie to nawłoć gwarantowana i za darmo.

Autor:	BoCiAnK [ 21 sierpnia 2009, 21:27 - pt ]
Tytuł:	Nawłoć
Nawłoci są trzy Gatunki 1 Nawłoć kanadyjska (Solidago canadensis) - podobna do późnej i rośnie w tych samych miejscach. Różnica polega na tym, że łodyga jest cała owłosiona. Kwitnie w tym samym czasie, ale jest bardziej odwiedzana przez pszczoły. 2Nawłoć pospolita /złota rózga/ (Solidago virgaaurea) - łodyga prosta, wzniesiona do 30-90cm. wysokości, słabo rozgałęziona. Liście dolne ogonkowe, górne siedzące. Kwiaty żółte, brzeżne języczkowate, znacznie dłuższe od okrywy koszyczka, środkowe rurkowe zebrane w średnio duże koszyczki, tworzą prosto wzniesione wszechstronne wiechowate grona. Występuje w widnych lasach sosnowych i zaroślach, przy drogach leśnych i polanach. Kwitnie od końca czerwca do połowy września. 3 Nawłoć późna (Solidago serotina) - łodyga wzniesiona dorastająca do wysokości 150cm., w dole całkowicie naga a w górze owłosiona. Koszyczki na krótkich, lecz wyraźnych szypułkach, dzwonkowate. Kwiat bardzo mały. Kwitnie w sierpniu i wrześniu. Występuje na aluwiach rzecznych zwłaszcza nad Wisłą i Odrą. Odmiany ozdobne uprawia się w ogrodach. Wydajność miodowa od 80 -500 kg /h a w nadzwyczaj sprzyjających warunkach do 800 Dziś pszczółki cały dzień nosiły nektar i pyłek

Autor:	d@niel_25 [ 21 sierpnia 2009, 22:31 - pt ]
Tytuł:
No teraz nawłoć zaczyna u nas lepiej nektarować. Pyłku też dużo pszczoły noszą a jak u was??

Autor:	Szczupak [ 21 sierpnia 2009, 22:49 - pt ]
Tytuł:
Rerty czemu umnie nawłoć kurków nie odkreca jak okiem siegne jest żółto piekmie kwitnie i co ?????? [center]i nic [/center] pszczółki do 9 rano lataja a później na hamaki i leżą bykiem Sklenary elgony primy i minesoty :( Ale to dla zielonego szczupaka za cieżka zagadka Pozdrawiam kolegów serdecznie w nowym sezonie

Autor:	muf18 [ 21 sierpnia 2009, 23:13 - pt ]
Tytuł:
Moje pszczółki bardzo ładnie latają, aż oko cieszy po ich "urlopie" lipcowym. Ale tylko nektar noszą. Pyłku niemalże nic, może dlatego, że przed wywiezieniem głównie pyłek nosiły i mogą mieć pod dostatkiem w zapasach.

Autor:	birkut [ 21 sierpnia 2009, 23:21 - pt ]
Tytuł:
niema takiego czegos u pszczoł ze mają czegos dosc i nie znosza chyba ze brak miejsca

FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Nawłoć http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=73&t=1897	Strona 1 z 2

Autor:	muf18 [ 21 sierpnia 2009, 23:26 - pt ]
Tytuł:
nie napisałem, że w ogóle ale bardzo mało. I też było by dziwne bo wszystkie rodziny, które stoją mało nosiły pyłku. Ale też może być tak, że w rodzinach przeważał czerw kryty jak obserwowałem. Jak przeglądałem to dopiero zostały zaczerwione ładnie plastry, które już w lipcu nie były zaczerwiane w gnieździe.

Autor:	Szczupak [ 21 sierpnia 2009, 23:59 - pt ]
Tytuł:
birkut, Powiadasz ze niema takiego czegoś ???? Cytuj: niema takiego czegos u pszczoł ze mają czegos dosc A moje mają dość moich przegladów i niemiłośiernie żądlą :mrgreen:

Autor:	paraglider [ 22 sierpnia 2009, 09:05 - sob ]
Tytuł:
Zarówno na nawłoci kanadyjskiej jak i póżnej nawet pszczółki nie zobaczysz tylko wtedy , kiedy mają ciekawszy pożytek.Tak się właśnie dzieje u mnie. Cała ferajna wali na łaki i woli oblatywać przetaczniki , lnicę pospolitą , komonicę i różne rodzaje mięty. Na skoszonych łąkach ponownie zakwitają osty i też są ciekawsze od nawłoci , bo pszczół na nich sporo.To dobrze że nie interesują się nawłocią , przynajmniej ostatni miodek który im za tydzień odbiorę będzie smaczniejszy.Tymczasem pyłku noszą w dużych ilościach i to w różnych kolorach , począwszy od ciemno - niebieskiego , aż do jasnej żółci. Pyłek potrafią znależć wszędzie.Właśnie o tej porze na moim terenie liście topoli atakuje pewien rodzaj grzybka , który jest teraz w fazie pylenia. Całe gromady pszczół oblatują okoliczne drzewa i formują piękne , pomarańczowe odnóża. Ten cykl powtarza się u mnie co roku.W przeciwieństwie do pszczół Szczupaka , moje są bardzo łagodne - może dla tego że już od dawna nie robię w tym czasie żadnych przeglądów. Pozdrawiam.

Autor:	Szczupak [ 22 sierpnia 2009, 09:47 - sob ]
Tytuł:
Dziwne bo moje nie lataja po 9 rano juz nigdzie zadnego innego lepszegpo pożytku niema sucho było by w gniazdach gdybym nie podkarmił i na nawłoci tez ich niema nawet stosowałem syropek z kwiatem nawłoci jako tresure ale nic to nie dało i tak strajkują i basta za to w zeszłym roku owszm było ich na kwiatach nawłoci pełno i miodku też było choć w całoścoi go nie odebrałem ale smakował mi w kawusi była superrrr

Autor:	tadex161 [ 22 sierpnia 2009, 09:57 - sob ]
Tytuł:
Do trzech rodzajów nałoci wymienionych przez BoCiAnKa dodam jeszcze czwartą - nawłoć ogrodawa. Znana w Ameryce Północnej i Europie. Zakwita pod koniec lipca i kwitie przez cały sierpień i początek września. Wydajność miodowa 400 kg a pyłkowa 100-200 kg z 1 ha.

Autor:	Marcinluter [ 22 sierpnia 2009, 10:24 - sob ]
Tytuł:
hmmm a z czego może być taki ciemno brązowy pyłek o tej poże??

Autor:	d@niel_25 [ 22 sierpnia 2009, 12:29 - sob ]
Tytuł:
z czerwonej koniczyny z drugiego pokosu

Autor:	BoCiAnK [ 22 sierpnia 2009, 12:43 - sob ]
Tytuł:
Szczupak pisze: Rerty czemu umnie nawłoć kurków nie odkreca jak okiem siegne jest żółto piekmie kwitnie i co ?????? [center]i nic [/center] Szczerze to wczoraj było u mnie 29 stC w cieniu było tak parnie że stojąc woda się z człowieka lała ,pszczoły od rana szalały do ok 19 wieczorem Taki efekt lotu pszczół u mnie był drugi raz w tym roku pierwszy na mniszku kwiecień /maj i wczoraj aż radość bierze widząc pszczoły nie mogące dolecieć na wylot od ciężaru Dziś jest pochmurno ale też parno i ciepło loty podobne do wczorajszych Nawłoć potrzebuje takiej właśnie pogody a i noc była bardzo ciepła prawie 17 st C to też wcześniej zaczyna nektarować a i trochę spadzi się pokazało

Autor:	Szczupak [ 22 sierpnia 2009, 13:35 - sob ]
Tytuł:
BoCiAnK, napisał Cytuj: Szczerze to wczoraj było u mnie 29 stC w cieniu było tak parnie że stojąc woda się z człowieka lała Cytuj: Nawłoć potrzebuje takiej właśnie pogody a i noc była bardzo ciepła prawie 17 st C to też wcześniej zaczyna nektarować a i trochę Ser mater to jak jest 32 w cieniu to co - nie jest parno a jak w nocy jest 20 to niemoze nektarować to przebrzydłe zielsko w kolorze yellow robi mnie w balona juz nawet wrzos kwitnie i tez nic nie puszcza umnie jest okropnie sucho oj sucho Spalic nawłóć wykarczować niech wraca do kanady Pozdrawiam Szczupak (zielony ze złości )

Autor:	miły_marian. [ 23 sierpnia 2009, 16:57 - ndz ]
Tytuł:
W tym roku z nawocją to róznie bywa jeden dzień to na wadze jest przybytku3 kg jak przyjde o godz. 10 mrano to jest ubytku jest 1,3kg i dwa dni nic nie przyniosą a potem znowu 2,5 kg jest przybytku i 2 dni nic niema przybytku.Ale już z nawoci mam na wadze 6kg przybytku. A zapowiadają ze po niedzieli bendzie parno to jest nadzieja ze doniosą bo w 08 roku było 23kgz nawoci ciekawe czy w tym roku przekroczą. Pozdrawiam miły_marian

Autor:	birkut [ 23 sierpnia 2009, 17:06 - ndz ]
Tytuł:
na 3 kg. przyniesionego nektaru po odparowaniu wody pozostaje 1 kg.

Autor:	miły_marian. [ 23 sierpnia 2009, 17:57 - ndz ]
Tytuł:
birkut ale nie tylko nawoc kwitnie jescze śnieguliczka kwitnie i inne kwiaty. Jak masz wage to mozesz obserwować przybytki i ubytki miodu. Pozdrawiam miły_marian

Autor:	birkut [ 23 sierpnia 2009, 18:08 - ndz ]
Tytuł:
marianek, ja nie gadam z czego nosza tylko jak to jest ile przyniosą a ile zostanie a śniweguliczka to juz wspomnienie

Autor:	Marcinluter [ 22 sierpnia 2009, 14:31 - sob ]
Tytuł:
Cytuj: Ser mater to jak jest 32 w cieniu to co - nie jest parno a jak w nocy jest 20 to niemoze nektarować to przebrzydłe zielsko w kolorze yellow robi mnie w balona juz nawet wrzos kwitnie i tez nic nie puszcza umnie jest okropnie sucho oj sucho Spalic nawłóć wykarczować niech wraca do kanady Pozdrawiam Szczupak (zielony ze złości ) po niedzieli będziesz zielony z radości jak deszczyk przejdzie ;D

Autor:	preziu1 [ 23 sierpnia 2009, 21:07 - ndz ]
Tytuł:
Dzisiejszego dnia u mnie na pasiece ruch olbrzymi. Jak szalone latały na nawłoć a jeszcze pomyśleć że trzy lata temu na tej łące nic nie rosło nie wiem skąd u mnie się wzięła jak jakiś chwast wyrosła ale nic trzeba korzystać puki jest . A teraz pytanie do kolegów jaka to jest odmiana ?

Autor:	muf18 [ 23 sierpnia 2009, 21:42 - ndz ]
Tytuł:
bodajże iż to jest pospolita

Autor:	Marek Podlaskie [ 26 lutego 2011, 11:51 - sob ]
Tytuł:
http://allegro.pl/kwitnie-od-sierpnia-d ... 08991.html Może coś takiego z nawłoci jest warte zainteresowania,szczególnie ,że niska .

Autor:	adidar [ 13 lipca 2011, 17:16 - śr ]
Tytuł:
Oglądałem dziś nawłoć, bo chcę pszczoły wywieźć i mogę powiedzieć, że najpóźniej za tydzień zacznie kwitnąć. Także nawłoć tak samo zacznie jak rok temu u nas kwitnąć, oby jak najdłużej, bo będzie to pierwszy sezon u mnie z 1 tygodniową przerwą która jest teraz właśnie. Do tej pory od połowy kwietnia miałem ciągłypożytek.

Autor:	polbart [ 13 lipca 2011, 17:46 - śr ]
Tytuł:
Tak też mnie się wydaje, że za tydzień zacznie kwitnąć. Akurat w jednym miejscu, gdzie mam trochę pszczół na gryce jest duzo pół i mokradeł z nawłocią, więc pszczoły nie będą miec urlopu bo nawłoć zacznie kwitnać zanim przekwitnie gryka.

Autor:	SKapiko [ 13 lipca 2011, 22:27 - śr ]
Tytuł:
Góry Świętokrzyskie to ode mnie nie tak daleko ale u mnie nawłoć to raczej na początku sierpnia zakwitnie to jest o jakieś dwa tygodnie później niźli zwykle zakwita to chyba przez to dwutygodniowe ochłodzenie

Autor:	polbart [ 13 lipca 2011, 23:29 - śr ]
Tytuł:
SKapiko pisze: Góry Świętokrzyskie to ode mnie nie tak daleko ale u mnie nawłoć to raczej na początku sierpnia zakwitnie to jest o jakieś dwa tygodnie później niźli zwykle zakwita to chyba przez to dwutygodniowe ochłodzenie Stacjonuję też 32 km od Kraśnika

Autor:	bonluk [ 13 lipca 2011, 23:45 - śr ]
Tytuł:
Panie Leszku jak tam u Pana ze spadziom. U nas pszczoły szalejom. Teściu pracuje w lesie to mówi, że jeden wielki szum jak w dużym ulu hehe...

Autor:	polbart [ 14 lipca 2011, 00:05 - czw ]
Tytuł:
bonluk pisze: Panie Leszku jak tam u Pana ze spadziom. U nas pszczoły szalejom. Teściu pracuje w lesie to mówi, że jeden wielki szum jak w dużym ulu hehe... Łukaszu - druga spadź ruszyła na całego 10 lipca zgodnie z terminarzem. Pierwsza występowała punktowo w niewielu miejscach. Ta zresztą na razie też nie jest w całych górach. Są w lesie miejsca, że aż jęczy, ale są też takie że pszczół wogóle nie słychać. Pozdrawiam, Leszek

Autor:	KOBER [ 14 lipca 2011, 00:20 - czw ]
Tytuł:
W Krainie Miodu ruszyła juz 3 spadź . Pierwsza pod koniec maja -liściasta Druga w czerwcu iglasta Trzecia ruszyła chyba 7 lipca czyli spózniła sie 1 dzień co najwazniejsze trwa juz 7 dzień a co dalej nie wiem co sie bedzie działo w Krainie Miodu ,ale pewnie moze byc ciekawie Zeby tylko nagle cos sie nie rypneło ze zdrowotnościa rodzin -odpukać.

Autor:	polbart [ 14 lipca 2011, 00:59 - czw ]
Tytuł:
KOBER pisze: W Krainie Miodu ruszyła juz 3 spadź . Pierwsza pod koniec maja -liściasta Druga w czerwcu iglasta Trzecia ruszyła chyba 7 lipca czyli spózniła sie 1 dzień co najwazniejsze trwa juz 7 dzień a co dalej nie wiem co sie bedzie działo w Krainie Miodu ,ale pewnie moze byc ciekawie Zeby tylko nagle cos sie nie rypneło ze zdrowotnościa rodzin -odpukać. Najważniejsze, żeby coś nie rypneło z nieba - odpukać.

Autor:	chris [ 14 lipca 2011, 01:05 - czw ]
Tytuł:
a ta dzika nawloc to ma takie biale ,drobne kwiatki?

Autor:	mendalinho [ 14 lipca 2011, 07:33 - czw ]
Tytuł:
polbart pisze: Najważniejsze, żeby coś nie rypneło z nieba - odpukać. No i wykrakałeś

Autor:	Swagman [ 14 lipca 2011, 10:24 - czw ]
Tytuł:
nawłoć jaka by nie byla zawsze ma żółte kwiatki choć może są jakie formy ogrodowe w innym kolorze - jednak te dzikie to zawsze zółte są

Autor:	chris [ 14 lipca 2011, 22:22 - czw ]
Tytuł:
a ile tygodni z reguly kwitnie lipa?,bo u mnie dopiero zaczela w niedziele

Autor:	Cordovan [ 15 lipca 2011, 16:21 - pt ]
Tytuł:
Koledzy ja mam mały problem, otóż kupiłem wiosną kłącza, w torfie, opakowane i oznaczone jako nawłoć, nie była podana odmiana na opakowaniu była tylko łacińska nazwa Solidago. problem w tym że jak zakwitła to nie bardzo przypomina mi to nawłoć, czy ktoś może to rozpoznać ? Mam posadzone sadzonki nawłoci bo dostałem chyba z 4 czy 5 od jednego z kolegów z forum i jeszcze co prawda nie zakwitły ale liście mają też inne, takie lekko postrzępione a to co teraz kwitnie ma liście bez postrzępienia o gładkich brzegach liścia jednak kształtem przypominają właśnie nawłoć. Kwiaty też wyglądają inaczej niż u nawłoci, nie są to takie wiszące miotły kwiatów jak widzi się na zdjęciach w google.

Autor:	BoCiAnK [ 15 lipca 2011, 16:54 - pt ]
Tytuł:
KOBER pisze: W Krainie Miodu ruszyła juz 3 spadź . Pierwsza pod koniec maja -liściasta Druga w czerwcu iglasta Trzecia ruszyła chyba 7 lipca czyli spózniła sie 1 dzień co najwazniejsze trwa juz 7 dzień a co dalej nie wiem co sie bedzie działo w Krainie Miodu ,ale pewnie moze byc ciekawie Zeby tylko nagle cos sie nie rypneło ze zdrowotnościa rodzin -odpukać. Pierwszą spadź to dostała wymieszana z nektarem i wyszedł Ciemniejszy ale Wielokwiat Druga to świerkowa z domieszką jodły ale ładna ciemna ta Trzecia Czarna jak sadza wczoraj po deszczu ale się działo bo dziś marnie latają ale i OK bo już mało miejsca niech odsapną przed czwartą i piątą

Autor:	Cordovan [ 15 lipca 2011, 17:22 - pt ]
Tytuł:
Cordovan pisze: otóż kupiłem wiosną kłącza, w torfie, opakowane i oznaczone jako nawłoć No i znalazłem w Google w grafice że to jest trojeść bulwiasta, a dziadostwo było opakowane jako nawłoć. Kupiłem tego 8 kłączy. Z tego faktu jestem jednak poniekąd zadowolony choć w tym stanowisku gdzie rośnie wolałbym mieć nawłoć.

Autor:	Mieszko [ 15 lipca 2011, 18:07 - pt ]
Tytuł:
Ja już się nie dziwię takim pomyłkom. Już widziałem w sklepie krzaczek opisany jako biała porzeczka, zakwitł i owoce miał czerwone. To samo jabłonki, co innego jest opisane, a drzewko jest zupełnie innego typu. Sprzedawcy też czasami się pytają, czego potrzebują klienci i dają tę samą roślinę, już takie akcje widziałem. Mam pewność, gdy kupuję coś przez internet z dobrej szkółki, a w sklepie na dwoje babka wróżyła.