FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Leszczyna czy Olcha?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=73&t=22131
Strona 1 z 1

Autor:  Rybnik87 [ 07 lutego 2019, 19:42 - czw ]
Tytuł:  Leszczyna czy Olcha?

Mam pytanie do kolegów może ktoś wie, co kwitnie pierwsze leszczyna czy ochla (olsza)?

Autor:  DawidR [ 07 lutego 2019, 19:43 - czw ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

Leszczyna

Autor:  kudlaty [ 07 lutego 2019, 20:25 - czw ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

olcha jest piewsza i z tej rzadko pszczoły mają pyłek bo nie zawsze pogoda wypali póżniej leszczyna

Autor:  Rob [ 07 lutego 2019, 20:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

Olchy sobie daruj, syfiary nie.drzewa, lepiej sadzić leszczynę i różnego rodzaju wierzby... byle męskie.

Autor:  BARciak [ 07 lutego 2019, 21:04 - czw ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

Najlepsze są wierzby, bo leszczyny albo przemarzają, albo kwitną jak jest jeszcze za zimno na loty. Przynajmniej u mnie tak jest i nie mam pożytku żadnego ani z olchy ani z leszczyny.

Autor:  kudlaty [ 07 lutego 2019, 21:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

leszczyna daje dużo wczesnego pyłku na start i lepiej ją mieć niż nie a wierzby to już inna histeria..
abdykowałeś :?: :chytry:

Autor:  BARciak [ 07 lutego 2019, 21:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

kudlaty, z leszczyną jest loteria. Taka prawda.

Autor:  marian [ 07 lutego 2019, 21:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

Na moim terenie gdy kwitnie olcha słyszę szum pszczół, gdy kwitnie leszczyna-cisza.

Autor:  BARciak [ 07 lutego 2019, 21:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

marian pisze:
Na moim terenie gdy kwitnie olcha słyszę szum pszczół, gdy kwitnie leszczyna-cisza.

Wiosna 2018 mimo długich mrozów po -20(co najmniej do połowy marca) była na tyle ciepła, że podczas kwitnienia leszczyny pszczoły mogły latać i nosiły z niej pyłek. To był jedyny raz odkąd pamiętam żeby tak się trafiło, bo zazwyczaj albo za zimno na loty, albo kwiatostany przemrożone. Za to na olchach nigdy nie widziałem pszczół.

Autor:  krzys [ 07 lutego 2019, 22:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

kudlaty pisze:
olcha jest piewsza i z tej rzadko pszczoły mają pyłek bo nie zawsze pogoda wypali póżniej leszczyna

W całej Polsce leszczyna kwitnie jako pierwsza tylko u Ciebie jest jakoś odwrotnie. W komunikatach dla alergików podawają że już pyli a dzisiaj dodali że olcha też. W jakich rejonach to tego nie wiem i sam jestem ciekaw gdzie. Może któryś z forum już gdzieś widział?

Autor:  Zenon [ 07 lutego 2019, 22:23 - czw ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

BARciak pisze:
Za to na olchach nigdy nie widziałem pszczół.
Być może dlatego że w tym czasie z nalazły gdzieś pyłek atrakcyjniejszy

Autor:  kudlaty [ 07 lutego 2019, 23:38 - czw ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

krzys pisze:
kudlaty pisze:
olcha jest piewsza i z tej rzadko pszczoły mają pyłek bo nie zawsze pogoda wypali póżniej leszczyna

W całej Polsce leszczyna kwitnie jako pierwsza tylko u Ciebie jest jakoś odwrotnie. W komunikatach dla alergików podawają że już pyli a dzisiaj dodali że olcha też. W jakich rejonach to tego nie wiem i sam jestem ciekaw gdzie. Może któryś z forum już gdzieś widział?

widocznie u mnie w ciemnogrodzie mamy własne terminy pylenia i kwitnienia :mrgreen: a być może wszystko zależy co na jakim stoku się dzieje, u mnie olchy są w pełnym słońcu i jeśli tylko trafi się słoneczna i bezwietrzna pogoda to w koronach drzew aż huczy bo mam bardzo blisko pasieki a rodzin jest sporo ale to widok spotykany raz na kilka lat za to leszczyna jest wykorzystywana praktycznie co roku bo zawsze się trafi kilka dni pogody a rozrzut między tymi drzewami co są w lasach a tymi co rosną na łąkach jest przynajmniej 2 tygodnie a jeśli jeszcze biorąc pod uwagę różne stoki to już wgl przepaść, już z iwą jest gorzej bo wszystko kwitnie praktycznie na raz i np 2 lata temu pszczoły załapały się na ostatnie 2 dni kwitnienia jak praktycznie była zielona bo wcześniej cały czas lało i siedziały w ulach

Autor:  paraglider [ 08 lutego 2019, 13:50 - pt ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

Na moim terenie kwitnienie tych roślin się zazębiają . Leszczyna zakwita pod koniec lutego , zaraz potem olcha a po olsze wierzby iwo - podobne i inne . Z leszczyny mały pożytek pyłkowy , ponieważ zakwita przed wiosennym oblotem pszczół . Za to z olchy / choć to roślina wiatropylna / znoszą pyłek dość intensywnie , bo nic w tym czasie innego nie kwitnie . Gdy ruszą wierzby , zaczyna się istne szaleństwo .

Autor:  krzys [ 08 lutego 2019, 21:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

Przez ostatnie 10 lat dość uważnie obserwuje leszczyne w okresie jej pylenia i przez te lata nie zdarzyło się by pszczoły z niej nie skorzystały.

Autor:  Bartek.pl [ 08 lutego 2019, 21:49 - pt ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

Widziałem pszczoły na tui i olszynie ale nie na leszczynie.
U mnie jest zwyczajnie za wczesna.

Autor:  Hieronim [ 08 lutego 2019, 21:52 - pt ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

U mnie pszczoły nie mają wyboru , olchy jest mnóstwo a leszczyny niewiele.

Autor:  bagisek1 [ 09 lutego 2019, 09:41 - sob ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

marian pisze:
Na moim terenie gdy kwitnie olcha słyszę szum pszczół, gdy kwitnie leszczyna-cisza.


Właśnie się też nad tym zastanawiałem i wiem ,że muszą nosić pyłek z olchy , bo leszczyny u mnie nie ma. No chyba ,że nie zwiedziłem swojego ternu :)

Autor:  BARciak [ 09 lutego 2019, 10:42 - sob ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

bagisek1, w lesie jest leszczyny od cholery i trochę, aż na polach się zaczyna roznosić bo się w lesie nie mieści. Tak jest u mnie. No i te zasadzone w ogrodach. Niestety pszczoły z tego nie mają nic, bo podczas jej kwitnienia jest za zimno na loty w moim terenie.

Autor:  krzys [ 09 lutego 2019, 10:46 - sob ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

paraglider pisze:
Na moim terenie kwitnienie tych roślin się zazębiają . Leszczyna zakwita pod koniec lutego , zaraz potem olcha a po olsze wierzby iwo - podobne i inne . Z leszczyny mały pożytek pyłkowy , ponieważ zakwita przed wiosennym oblotem pszczół . Za to z olchy / choć to roślina wiatropylna / znoszą pyłek dość intensywnie , bo nic w tym czasie innego nie kwitnie . Gdy ruszą wierzby , zaczyna się istne szaleństwo .

Leszczyna by zaczela palić też potrzebuje temperatury ok 10 powyżej zera takiej też temperatury potrzebują pszczoły do oblotu wiec mie zgadzam sie z tobą co tam powyżej napisałeś.

Autor:  BARciak [ 09 lutego 2019, 10:48 - sob ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

krzys, przy niższej też pyli co widziałem na własne oczy. Ale do "zapłonu" faktycznie musi mieć kilka dni ciepła.

Autor:  paraglider [ 09 lutego 2019, 12:21 - sob ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

W Polsce istnieje kilka stref klimatycznych , które nie zawsze pokrywają się ze strefami mrozoodporności , dlatego terminy zakwitania i pylenia roślin są tak zróżnicowane . Po za tym istnieją tereny , które mają swój własny mikroklimat . Mój jest szczególnie specyficzny ponieważ na wytworzenie się jego z jednej strony pracuje bez przerwy parująca rzeka Warta wraz ze swymi odnogami i zielonymi łęgami a z drugiej strony Puszcza Nadnotecka pochłaniająca i oddająca tą wilgoć . Gdy wokół grzmi i leje , u mnie świeci słońce , lub na odwrót : gdy wzgórza santockie kapią się w promieniach zachodzącego słońca , nad łąkami wisi wieczorna , mleczna mgła , że nic nie widać . Ten stan trwa od lat i jest przewidywalny , to właśnie od niego uzależnione są terminy zakwitania roślin na moim terenie i życie moich pszczół .

Autor:  BARciak [ 09 lutego 2019, 15:22 - sob ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

paraglider, masz rację. U mnie też mikroklimat inny niż w reszcie kraju :)

Autor:  jerzy9666 [ 09 lutego 2019, 21:07 - sob ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

Ubiegłej wiosny wszystka leszczyn która była od południowej strony i zakwitła wcześnie to wymarzła ALE ta która była od północnej strony lasu i zakwitła później i zgrała się z lotami pszczół ( z temperaturą) to byście się zdziwili ile może być pszczół na leszczynie , nie było kwiatostanu bez pszczoły a pszczółki całe żółte od pyłku ,
Piękny widok .

Autor:  BARciak [ 09 lutego 2019, 21:10 - sob ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

jerzy9666 pisze:
to byście się zdziwili ile może być pszczół na leszczynie , nie było kwiatostanu bez pszczoły a pszczółki całe żółte od pyłku

Wiem jak jest bo wiosną 2018 pierwszy i jedyny raz jak do tej pory kwitnienie leszczyny się u mnie zgrało z lotami. Dlatego wole wierzbę, bo nigdy nie zaczyna kwitnąć przed wiosennym oblotem.

Autor:  krzys [ 19 lutego 2019, 05:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

Docierają do mnie wieści że leszczyna pyli już prawie w całym kraju tylko u mnie jeszcze nie. Może bedzie pylic jutro ale co z tego jak od jutra pogoda ma się pogorszyc. Do tej pory moje pszczółki muszą sie zadowolić tym co im dam na tacy.

Autor:  paraglider [ 13 kwietnia 2020, 17:09 - pn ]
Tytuł:  Re: Leszczyna czy Olcha?

Zarówno leszczyna , olcha czy brzoza są to rośliny wiatropylne . Pszczoły je kolejno oblatują , bo nie mają w tym czasie innych roślin pylących .
A tu kalendarz pylenia ;
https://cdn.mamadu.pl/bc7c6e0cbd71d9c37 ... ,0,0,0.jpg

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/