FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

gorczyca
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=73&t=4685
Strona 1 z 1

Autor:  miodzio005 [ 06 maja 2011, 15:17 - pt ]
Tytuł:  gorczyca

Siał ją ktoś ?? Ma dużo nektaru ?

Autor:  Marcinluter [ 06 maja 2011, 15:59 - pt ]
Tytuł: 

miodzio005,

Ma ale więcej pyłku. Jeżeli zasiejesz spory areał to o.k ale jeżeli mały to lepiej posiej w połowie lipca - na jesień pyłek jak skarb ;) i na wiosnę ;) :oczko:

Autor:  miodzio005 [ 06 maja 2011, 16:08 - pt ]
Tytuł: 

A co ma bardzo dużo nektaru ??

Autor:  Marcinluter [ 06 maja 2011, 16:15 - pt ]
Tytuł: 

nie nektaru za dużo nie ma - dokładnie nie wiem ale z gorczycy mozna pozyskać miód ale musi być spory obszar. Gorczyca daje dużo pyłku . Posiej lepeiej facelię - z niej więcej nektaru ;)

Autor:  Marian. [ 05 czerwca 2011, 20:10 - ndz ]
Tytuł: 

Na 30 ha gorczycy postawiliśmy 12 uli myśle że wystarczy, na dwa tygodnie mają pożytek bo obok jest następna 6 ha conajmniej tydzień póżniejsza. :jupi:

Autor:  Swagman [ 05 czerwca 2011, 22:19 - ndz ]
Tytuł: 

wydajność wg encyklopedii pszczelarskiej to od 30 do 100 kg miodu z ha

Autor:  kazik11 [ 06 czerwca 2011, 04:17 - pn ]
Tytuł: 

Na pożytki z gorczycy raczej nie można liczyć;
Zdarzało mi się raz na 5-10lat, uzyskać zbiór miodu z gorczycy ok 5-7 kg z ula(plantacja ok.30 ha), ale jest to raczej pożytek pyłkowy.Lepiej postawic na rzepaku jarym.
Nie wiem jak u Was,bo u mnie w tym roku pożytki jakoś sie poplątaly.Zawsze między akacją a fasolka była przerwa około 2 tygodnie a teraz(chyba z suszy) , akacja kończy kwitnienie a plantacja fasoli( o dziwo przed lipą?)zaczyna kwitnąć.

Autor:  mendalinho [ 07 czerwca 2011, 11:29 - wt ]
Tytuł: 

kazik11 pisze:
Zdarzało mi się raz na 5-10lat, uzyskać zbiór miodu z gorczycy ok 5-7 kg z ula(plantacja ok.30 ha), ale jest to raczej pożytek pyłkowy.Lepiej postawic na rzepaku jarym.

Dokładnie z gorczycy głównie pyłek co roku sieją mi jej ok 50 h koło malin i zbytnich przybytków nie ma.Pozytek słaby moze umiarkowany. Specjalnie wywozić sie nie opłaca.Pozdrawiam

Autor:  Marek Podlaskie [ 20 lipca 2012, 23:22 - pt ]
Tytuł:  Re: gorczyca

Może odgrzewam temat ,ale chciałbym posiać gorczycę przy pasiece po facelii i mam pytanie czy jeszcze jest sens np .za tydzień wysiać gorczycę ,czy nie jest to już za późny termin.Jutro ma być gość od orania i muszę zdecydować ,czy będę siał czy nie.Help me plase :thank: :pl:

Autor:  kulka96 [ 20 lipca 2012, 23:28 - pt ]
Tytuł:  Re: gorczyca

Nawet się nie pytaj tylko siej.W moich stronach sieją po żniwach i zakwita na początku września.Dziewczyny dołożą do uli tyle pyłku,że nie będziesz się musiał martwić o niego na wiosnę. Będzie kwitła aż do przymrozków.

Autor:  krzysglo [ 20 lipca 2012, 23:51 - pt ]
Tytuł:  Re: gorczyca

Ja dzisiaj posiałem facelię i "prysnąłem" afalonem.

Autor:  Marek Podlaskie [ 21 lipca 2012, 23:00 - sob ]
Tytuł:  Re: gorczyca

A ja chyba nic nie posieję :wnerw: .Rozmawiałem z rolnikiem? :pala: i jego opinia ,to duża ta facelia,może skosić ,ale za dużo kamieni ,nie mam czym zrobić i raczej szukaj kogoś innego :załamka: W końcu poradził ,żeby szukać dużej talerzówki ,bo inaczej nic z tego.A więcej nie ma komu orać.No jeszcze jeden ,co ma maszyny .
A już hardcore ,to będę kosił i kopał łopatką :haha: :haha: .I tak to wygląda z perspektywy mieszczucha.A rolnikom niech dadzą więcej dotacji ,to przybędzie ziemi ,ale w postaci ugoru .A pszczółki by miały pyłek ,z pewnością teraz bardzo potrzebny ,jak i na wiosnę.Cóż może jeszcze ktoś się podejmie tego wyzwania. :bezradny: Raptem 03-0.4 ha.

Autor:  krzysglo [ 22 lipca 2012, 01:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: gorczyca

Marek Podlaskie pisze:
(...).Rozmawiałem z rolnikiem? :pala: i jego opinia ,to duża ta facelia,może skosić ,
(...)
A pszczółki by miały pyłek ,z pewnością teraz bardzo potrzebny ,jak i na wiosnę.Cóż może jeszcze ktoś się podejmie tego wyzwania. :bezradny: Raptem 03-0.4 ha.

Ja swojej facelii nie kosiłem. "Położyłem" ją bronami ciężkimi w kierunku jazdy podczas orki. Czyli tak jak będzie wykonywana orka zwykłym pługiem, to pół pola jedziesz bronami w jedną stronę, a drugą połówkę w drugą. Po to się tak robi, żeby roślina przeorywana nie plątała się pomiędzy korpusami pługa.
Jak pług obrotowy - to kierunek "położenia" facelii - w jedną stronę w kierunku jazdy.
Nie rozumiem tego jak może się nie dać.
Ja swoją orałem zwykłym pługiem dwuskibowym. Dobrze ustawiony pług, a ładnie się będzie składało i przykryje ziemią facelię.

Autor:  dudi [ 22 lipca 2012, 07:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: gorczyca

Wszystko się da (no może prawie wszystko), ale trzeba chcieć. Marek poszukaj jakiegoś dobrego rolnika i wszystko ci zrobi, nie idź do pierwszego lepszego bo właśnie niektórym tak chce się pracować. U mnie też są tacy. Rolnik z nazwy bo na wsi mieszka i ma kawałek ziemi i ciągnik i nic poz tym.

Autor:  Marek Podlaskie [ 22 lipca 2012, 11:43 - ndz ]
Tytuł:  Re: gorczyca

krzysglo pisze:
Marek Podlaskie pisze:
(...).Rozmawiałem z rolnikiem? :pala: i jego opinia ,to duża ta facelia,może skosić ,
(...)
A pszczółki by miały pyłek ,z pewnością teraz bardzo potrzebny ,jak i na wiosnę.Cóż może jeszcze ktoś się podejmie tego wyzwania. :bezradny: Raptem 03-0.4 ha.

Ja swojej facelii nie kosiłem. "Położyłem" ją bronami ciężkimi w kierunku jazdy podczas orki. Czyli tak jak będzie wykonywana orka zwykłym pługiem, to pół pola jedziesz bronami w jedną stronę, a drugą połówkę w drugą. Po to się tak robi, żeby roślina przeorywana nie plątała się pomiędzy korpusami pługa.
Jak pług obrotowy - to kierunek "położenia" facelii - w jedną stronę w kierunku jazdy.
Nie rozumiem tego jak może się nie dać.
Ja swoją orałem zwykłym pługiem dwuskibowym. Dobrze ustawiony pług, a ładnie się będzie składało i przykryje ziemią facelię.

Dzięki za radę.Tak właśnie mi w robocie koledzy tłumaczyli i tak samo ,ja tłumaczyłem dla gościa.Ale On twierdzi ,że będzie wystawało ,źle orać.Wydrukuję Twój opis i zaniosę ,niech poczyta ,może załapie co i jak.No chyba ,że nie chce orać ,a to już inna sprawa.Wiosną orał ugór 15 letni ,agregatem i było ok .Facelia ładnie urosła,jakiś tam pożytek pszczółki mają.
Co do innych rolników ,to naprawdę w mojej okolicy ,albo słąbe traktory maja ,albo po prostu NIE CHCE SIĘ IM ROBIĆ.A przecież ,ja nie chce za darmo :wnerw: :piwko: :haha:

Autor:  bo lubię [ 22 lutego 2014, 23:26 - sob ]
Tytuł:  Re: gorczyca

Czy prawdą jest że gorczyca poprzez swój szybki wzrost wysiana na pole zachwaszczone, bardzo mocno zagłusza chwasty typu łoboda, oset ?. Dzisiaj w luźnej rozmowie usłyszałem taką opinię o tej roślinie i tak kombinuję by zrezygnować z oprysków na te chwasty.

Autor:  Zenon [ 23 lutego 2014, 10:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: gorczyca

Tak to prawda i po wschodzie gorczycy zasil ją Saletrą Amonową 150kg. na hektar

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/