leo38+ Płeć:Mężczyzna
PISZE TUTAJ
PostWysłany: 2007-09-20, 13:25 Jesienna wymiana matek. Odpowiedz z cytatem
W tym temacie rowniez pragne podzielic sie swoimi spstrzezeniami nie zauwazylem by ktos poruszal ten watek a sprawa jest warta omowienia o tej porze roku wymieniam rowniez matki jest juz po sezonie czerw nie potrzebny zreszta na ogul wcale go juz nie ma i mozna spokojnie wymienic w tym czasie matki jezeli sie takie posiada oczywiscie tylko czerwiace jedyny problem jest ze znalezieniem starej jesli nie oznakowana bo juz malo czerwi i pszczoly ja sporo odchudzily przygotowujac do zimy zareczam ze po zabraniu starej mloda jest przyjmowana bez problemowjakie mozna miec w lipcu . Pozdrawiam
BoCiAnK Płeć:Mężczyzna
DZIADEK KLUPACZ
PostWysłany: 2007-09-22, 20:11 Odpowiedz z cytatem
No zgadza się w tym roku czerwiu nie było ale co robisz jak jest ??? ale w zeszłym był jeszcze w listopadzie mało ale był , no a jak jest to co czekasz te 9 dni ?
umnie na dzień dzisiejszy mimo że ranki sa zimne do prawie 0--2 st sprawdzałem w piątek był czerw 1dniowy
_________________
Z Pszczelarskim pozdrowieniem
http://www.pasiekaambrozja.pl/
leo38+ Płeć:Mężczyzna
PISZE TUTAJ
PostWysłany: 2007-09-22, 20:26 Odpowiedz z cytatem
Nie przeszkadza obecnosc czerwiu o tej porze roku przyjecia sa prawie 100 procentowe zabierasz stara wkladasz nowa w klateczce za ciastem z otwartym korkiem i tyle na wiosne chodzi mloda po plastrach i czerwi . Ps mam juz te od Johana juz smigaja po plastrach sprawdzalem.Pozdrawiam
ryszard13 Płeć:Mężczyzna
ZAGLĄDAM CZĘŚCIEJ
PostWysłany: 2007-09-23, 08:56 Odpowiedz z cytatem
Witam. Właśnie wróciłem z pasieki, wczoraj odymiłem Apiwarolem, dziś wyciągnąłem wkładki i od kilku do ok50 szt, ale to jedno, w jednym ulu znalazłem matkę z kilkoma pszczołami na dennicy, co zrobić? kto będzie miał matkę Buckfast o tej porze roku? Pozdrawiam
leo38+ Płeć:Mężczyzna
PISZE TUTAJ
PostWysłany: 2007-09-23, 12:28 Odpowiedz z cytatem
Dlaczego akurat chcesz buckfasta Rysiu przywiozlem wczoraj pszczoly ze spadzi na pewno bede mial cos do polaczenia jak chcesz to ci wysle ale krainke Pozdrawiam.
irek62 Płeć:Mężczyzna
PISZE TUTAJ
PostWysłany: 2007-09-24, 07:34 Odpowiedz z cytatem
leo38+ napisał:
przywiozlem wczoraj pszczoly ze spadzi na pewno bede mial cos do polaczenia .
A czy przy takim łączeniu pszczoly się nie zcinają przecież obydwa ule miały matki odczekujesz ile czasu i jak to tobisz
leo38+ Płeć:Mężczyzna
PISZE TUTAJ
PostWysłany: 2007-09-24, 11:58 Odpowiedz z cytatem
Jezeli chcesz na szybko polaczyc to przed laczeniem trzeba skropic lekkim syropem z domieszka czegos zapachowego np biore zonie aromat waniliowy jedna i druga rodzine niech sie opija a pozniej zsypujesz jedna do drugiej jezeli chcesz zostawic lepsza matke musisz druga znalezc i zabic jezeli ci sie nie chce szukac zsypujesz razem z matka pszczoly same sobie wybiora lepsza czasami zdarza sie ze zimoja dwie dopiero na wiosne scinaja . Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze dla kogos kto ma 10 rodzin takie laczenie moze wydac sie ryzykowne ja nie bardzo mam czas bawic sie i laczyc przez gazety ogolnie mozna przyjac ze jesienia i wiosna pszczoly dosc dobrze sie lacza wydaje mi sie ze jest to zwiazane ze stanem rodziny najgorzej jest w lipcu.Pozdrawiam
ryszard13 Płeć:Mężczyzna
ZAGLĄDAM CZĘŚCIEJ
PostWysłany: 2007-09-27, 16:41 Odpowiedz z cytatem
Witam. Po jakim czasie należy sprawdzić czy pszczoły przyjęły poddaną matkę, hodowca zalecał cierpliwość-nawet tydzień. Pozdrawiam
oro54 Płeć:Mężczyzna
JESTEM NOWY
PostWysłany: 2007-09-27, 22:23 Odpowiedz z cytatem
Witam!
Jeżeli matkę podaje się późnym latem, na miejsce starej czerwiącej wystarczy, po kilku dniach (czery, pięć) spojrzeć na wylotek. Jeżeli pszczoły znoszą pyłek, podobnie jak inne rodziny, wszystko jest w porządku. Późno poddawane matki czerwiące z reguły są przyjmowane przez rodziny bez problemu.
Z poważaniem oro54
leo38+ Płeć:Mężczyzna
PISZE TUTAJ
PostWysłany: 2007-09-28, 07:43 Odpowiedz z cytatem
Po moich eksperymentach tegorocznych dochodze do wniosku ze najlatwiej wymieniac matki o tej porze roku po prostu jaka by sie nie wlozylo pszczoly nie scinaja jedyny problem to tylko przechowac w ulikach weselnych matki do tej pory wymienilem teraz ok 20 matek u siebie wszystkie przyjete nawet w obecnosci czerwiu odkrytego po zabraniu starej nowa przyjmuja nie zakladaja matecznikow .Pozdrawiam
ryszard13 Płeć:Mężczyzna
ZAGLĄDAM CZĘŚCIEJ
PostWysłany: 2007-09-29, 15:56 Odpowiedz z cytatem
Witam. Dziś sprawdziłem czy pszczółki przyjęły nową matkę, przyjęły - teraz pytanie: czy matka powinna być tak ruchliwa? Pozdrawiam
BoCiAnK Płeć:Mężczyzna
DZIADEK KLUPACZ
PostWysłany: 2007-09-29, 16:53 Odpowiedz z cytatem
ryszard13 napisał:
Witam. Dziś sprawdziłem czy pszczółki przyjęły nową matkę, przyjęły - teraz pytanie: czy matka powinna być tak ruchliwa? Pozdrawiam
O tej porze roku matki są juz cześciowo odchudzone są ruchliwsze jak w pełnym wymiarze masy
_________________
Z Pszczelarskim pozdrowieniem
http://www.pasiekaambrozja.pl/
irek62 Płeć:Mężczyzna
PISZE TUTAJ
PostWysłany: 2007-10-01, 11:52 Odpowiedz z cytatem
Poradzcie co mam zrobiś okazało sie że jakimś cudem zniszczyłem matkę nie wiem kiedy rodzina jest silna a w ulu jest matka ratunkowa dość duża ale chyba nie zapłodniona bo nie czerwi w innych ulach jest jeszcze czerw biały
co robić połączyć czy czekać na ale co
ZAGLĄDAM CZĘŚCIEJ
PostWysłany: 2007-10-01, 19:52 Odpowiedz z cytatem
okres ten jest rewelacyny na wymiane matek, biore z ulików weselnych, jade do pasieki i tam gdzie chce wymieniam, przyjęcie ich jest tak jak opisał leo, to bardzo wygodna metoda, jedynie trzeba dbać o uliki weselne do tej pory.
Jeśli masz matke w ulu a jest brak czerwiu to jeszcze nie powód aby sądzić że matka jest zła, ja widziałem chyba w sobote jak trutnie sobie latały w jednym ulu, druga sprawa są rodziny gdzie o tej porze jest brak czerwiu, są pełne roczniki pszczół które będą zimowały i dlatego tak czasem jest. Często jest to w rodzinach silnych i matkach dwu lub trzy letnich.
Jeśli nadal kolega upiera się ze matka jest do kitu to cóż pozostaje kupić matke i tą z ula wywalić a drugą poddać w klateczce lub łączyć rodzinę aczkolwiek bym się z takim krokiem wstrzymał.
_________________
Pozdrawiam serdecznie wszystkich pszczelarzy!bzzy-Warszawa