FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Wymiana matek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=74&t=2757
Strona 1 z 1

Autor:  Baltazar [ 06 maja 2010, 12:08 - czw ]
Tytuł:  Wymiana matek

Witam Koleżanki i Kolegów Pszczelarzy.
Jestem młodym pszczelarzem. Noszę się z zamiarem wymiany matek w mojej pasiece. Odziedziczyłem pasiekę i matki ktre mam teraz mają rojenie we krwi chyba od 1000 pokoleń :) Chciałbym to wszystko postawić na nogi. Jestem z województwa warm-mazurskiego i zainteresowałem się rasą kortówka. Pasieka Wilde jest blisko, nie musialbym katować matek poczta. Mam ule dadanta. Czy ktoś ma doświadczenie z tymi matkami w leżakach?
1.Czy matka nie będzie mi wchodziła w nadstawkę?
2. Kiedy najlepiej dokonać wymiany? pożytki kończą się u mnie na lipie, spadzi.
3. Nie wiem jakiej rasy są obecne pszczoły. Jest to chyba jakis miks krajanki, kaukaskiej i europejskiej. Czy te pszczoły przyjmą kortówke?
4. Pasuje mi cenowo, żeby kupić matki unasiennione naturalnie? Czy warto?
5. I pytanie z całkiem innej beczki, ale juz nie będę zmieniał forum: jak sobie radzicie z motylicą-diablicą? Są jakieś nieszkodliwe dla pszczół sposoby walki z nią?
Pozdrawiam serdecznie, będę wdzięczny za każdą dobrą radę

Autor:  mendalinho [ 06 maja 2010, 12:37 - czw ]
Tytuł: 

Baltazar, Witam serdecznie. No to jesteśmy z jednego miasta.Gdzie masz pasiekę.Odnośnie matek kortówek od Wildego to zaopatruje sie u niego od kilkunastu lat. Przeważnie jednodniówki Matka ma wczesny rozwój wiosenny, łagodne, przy dużych pożytkach ograniczają matke w czerwieniu, dobrze trzyma sie plastra, jeśli chodzi o rojliwość to bym powiedział ze jest małorojliwa ale jak już wpadnie w nastrój to ciężko ją wyprowdzić. Jesli chodzi o wymiane matek to wszystko zalezy od ciebie jednodniówki sa dostępne u Wildego podajże po 20maja. Najlepiej wymienić matke robiąc z macierzaka odkład do którego poddajesz młoda matke a późnym latem łączysz te dwie rodziny wcześniej eliminująć matkę w macierzaku .Dobre rezultaty można uzyskać poddając matkę unasiennioną od razu do macierzaka na jesieni. Pozdrawiam

Autor:  Baltazar [ 07 maja 2010, 12:57 - pt ]
Tytuł: 

mendalinho, Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Nie jestem z samego Olsztyna tylko 40 km od. Napisalem tak, żeby nie wdawac sie w szczególy. Bardzo dobry pomysl z tym odkładem. Pomoze rozładować nastrój rojowy w momencie wlasciwym. Napisz mi proszę czy dobrze kombinuje:
We wlasciwym czasie wyciagne np 2-3 zaczerwione pokryte ramki razem z pszczolami ktore na nich sie znajdują i umieszcze w nowym ulu. Tam podam matkę kupioną. Czy muszę podawać ja w klateczce? Czy przyjmą ją bez tego?
Zależy mi na powiększaniu pasieki o nowe ule, oczywiście w granicach rozsadku i nie za szybko. Dlatego wolałbym nie łaczyć odkladu z macierzakiem, tylko zazimować dwie rodziny.
Powiedz mi, czy moge robić odkład np z 2-3 rodzin i tam podać kupioną zapłodnioną matkę?
A kiedy robi sie jesienną wymianę, tak żeby matka przed zimą jeszcze zdązyla czerwić?
Mam 20 uli i chciałbym zazimować ok 30-35 silnych mających młode matki. Jak mi radzisz, jak najlepiej to zrobić?
Troche tych pytań jest, ale o ile z prowadzeniem pasieki jakos juz sobie radzę to wymiana matek jest dla mnie jeszcze tajemnicą
Niech Ci się darzy :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/