FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Pilna sprawa
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=74&t=3110
Strona 1 z 1

Autor:  darik [ 10 lipca 2010, 11:15 - sob ]
Tytuł:  Pilna sprawa

Hej dzisaj zrobiłem przegląd paru uli i w jednym ulu matka strutowiałe ??/
Co mam teraz robic jaką matke mam zakupić Gdzie/??
Czerwiącą czy nie unasienioną ????Doradcie mi bo pierszy raz mam taki przypadek???? :cisza: :cisza: :cisza: :cisza: :cisza: :cisza:

Autor:  górski_pszczelarz [ 10 lipca 2010, 11:35 - sob ]
Tytuł: 

Jezeli czerwi trutowo to teraz najlepiej zamowic unasieniona bo juz jest dosc pozno. Jesli nie masz gdzie to poszukaj na allegro. Powinny jeszcze byc matki unasienione.

Autor:  mendalinho [ 10 lipca 2010, 12:06 - sob ]
Tytuł: 

darik, to zależy jak silna jest to rodzinka.Jeśli jest silna możesz poddać jeszcze jednodniówkę zdązy sie unasiennić i dobrze poczerwić.Jak średnia lub słaba to tak jak miecio pisze tylko unasienniona.Hodowców jest tylu ze możesz sam wybrać.Pozdrawiam

Autor:  BoCiAnK [ 10 lipca 2010, 15:51 - sob ]
Tytuł: 

A ja bym kupił tylko czerwiąca
i zamienił je w ten sposób
Do klateczki wstawił starą , odczekał godzinę , starą matkę wywalić a do tej klateczki wstawić nową i otwór wyjściowy zalepić maleńkim cieniutkim kawałkiem węzy - ja do tego celu używam odsklepin
Nie dalej jak tydzień temu miałem identyczna sytuację z tym tylko że co tylko za uwarzyłem że matka wali na trutowo

Autor:  darik [ 10 lipca 2010, 20:29 - sob ]
Tytuł: 

Panie Bogdanie a może Pan polecić jakomś sprawdzoną linie matek???

Autor:  SKapiko [ 10 lipca 2010, 23:39 - sob ]
Tytuł: 

wiem że na Podlasiu macie słabe pożytki rzepak, lipa i jeśli się przydaży to spadź liściasta, w Dziadkowicach jest ksiądz pszczelarz on ma pszczoły krainki linii Gemma i Prima, dobrze sobie radzą w tych trudnych warunkach

Autor:  henry650 [ 11 lipca 2010, 08:53 - ndz ]
Tytuł: 

Darik kiedys wBrzesku mieli matki Niemki naprawde byly super na wszystkie pozytki i tereny sprawdzala sie zapytaj czy dalej maja kiedys mialem z tamtad polecam


henry

Autor:  darik [ 14 lipca 2010, 22:34 - śr ]
Tytuł: 

Hej dzisaj dostałem przesyłką matke pszczelą Krainke unasienioną Stara usunełem i nową wtawiłem pudełeczko wstawiłem w ramke jutro zobaczę czy ją przyjeli mam nadzieję że tak.... :bosie: :bosie: :bosie:

Autor:  birkut [ 14 lipca 2010, 23:54 - śr ]
Tytuł: 

jak ci nie przyjma a raczej napewno nie to przynajmniej pozostanie ci pudełeczko

Autor:  górski_pszczelarz [ 14 lipca 2010, 23:58 - śr ]
Tytuł: 

ja bym tak szybko do ula nie zagladal po poddaniu matki. Ale moze zbyt ostrozny jestem :)

Autor:  CYNIG [ 15 lipca 2010, 07:35 - czw ]
Tytuł: 

darik pisze:
Hej dzisaj dostałem przesyłką matke pszczelą Krainke unasienioną Stara usunełem i nową wtawiłem pudełeczko wstawiłem w ramke jutro zobaczę czy ją przyjeli mam nadzieję że tak.... :bosie: :bosie: :bosie:


darik,
tyle na forum powypisywano jak zwiększyć szanse przyjęcia nowej matki a Ty wybrałeś jedną z bardziej zawodnych metod :( Teraz to daj im kilka dni czasu, jak jej nie zetną od razu to niech ma szanse zadomowić się przed kolejnym stresem związanym z przeglądem.

Autor:  darik [ 15 lipca 2010, 22:53 - czw ]
Tytuł: 

Hej dzisaj zajrzałem na pudełeczku zero kitu mamusia skubie pokarm żeby wyjść z pudełeczka ....ucieszyłem sie w myślach...Czas pokarze....
Jak śądzicie przyjeli ją???? :szok: :szok: :szok: :szok: :szok: kiedy mam teraz zajrzeć do ula???? :foch: :foch: :foch: :foch: :foch:

Autor:  Pawełek. [ 15 lipca 2010, 22:55 - czw ]
Tytuł: 

mamusia ma być karmiona przez pszczoły, a jak się zachowują pszczoły na klateczce?? nie ma matecznikow ratunkowych??

Autor:  darik [ 15 lipca 2010, 22:58 - czw ]
Tytuł: 

Mateczników nie ma Mamusia chodzi ze swoj świta w pudełeczku i szuka wyjścia...

Autor:  Pawełek. [ 15 lipca 2010, 23:02 - czw ]
Tytuł: 

tos Ty ją tam z pszczołami wsadził??

Autor:  darik [ 15 lipca 2010, 23:09 - czw ]
Tytuł: 

nie w pudełeczku jest mamusia i kilka pszczółek jej towarzyszących... :szok: :szok: :szok: :szok:

Autor:  birkut [ 16 lipca 2010, 09:46 - pt ]
Tytuł: 

Pawełek pisze:
tos Ty ją tam z pszczołami wsadził??


tak wsadza sie też z pszczołami i co w tym dziwnego? kiedyś w uzyciu były ulki weselne zandera , tam było duzo pszczól i matka , wsadzało sie toto do ula w całosci i pszczoły ulowe same wyprowadzały matke , zapachy sie poprostu wyruwnywały , bo zapach ulowy wydziela matka a nie pszczoły,

Autor:  Pawełek. [ 16 lipca 2010, 16:12 - pt ]
Tytuł: 

wiem Birkut sam czasem tak poddaję matki, ale chłopak ma więcej szczęścia niż rozumu ( przepraszam jeśli uraziłem), niszczy starą matkę, od razu poddaje nową w klateczce prosto z drogi i zmęczoną, i jeszcze z pszczołami,

Autor:  darik [ 16 lipca 2010, 22:32 - pt ]
Tytuł: 

Hej Szanowny Pawełek Rozumu??????? :szok: :szok: :szok: :szok:
Pszczelarze drugi rok..i jakos sobie daje rady wiesz wszystkiego nie umiem nie jestem Mistrzem w tym Ale jak mi pozwalaja umiejetności tak wykonuje moje prace w pasiece....
Te forum daje mi to że moge dowiedzic sie bardzo dużo rzeczy których nie wiem a i
Człowiek uczy sie na własnych błedach... :szok: :szok:

Autor:  Pawełek. [ 16 lipca 2010, 23:26 - pt ]
Tytuł: 

nie chciałem Cię urazić, ale tak Ci to wyszło

Autor:  henry650 [ 17 lipca 2010, 07:37 - sob ]
Tytuł: 

Ja zawsze poddaje matki w klateczce z pszczołami i zawsze przyjmuja 100% no czasami ale nieunasienniona zetna ale taka nieidzie do ula tylko do malego odkladu



henry

Autor:  darik [ 17 lipca 2010, 22:17 - sob ]
Tytuł: 

Pawełek wiem spoki, napisze o mamusi w wtorek sprawdzę jak tam sie miewa....

Autor:  darik [ 20 lipca 2010, 22:34 - wt ]
Tytuł: 

Hej wczoraj zajrzałem do ula mamusia wyszła z klateczki i widzałem jak łaziła po ramce to chyba dobrze bedzie jak sądzicie....

Autor:  Cordovan [ 20 lipca 2010, 23:07 - wt ]
Tytuł: 

Skoro chodzi sobie po plastrze to powinno być dobrze, to była matula unasienniona czy jednodniówka?. :oczko:

Autor:  darik [ 21 lipca 2010, 21:57 - śr ]
Tytuł: 

unasieniona a czemu pytasz????

Autor:  Cordovan [ 22 lipca 2010, 05:32 - czw ]
Tytuł: 

Bo jak była unasienniona to powinna ci zacząć czerwić praktycznie na drugi, trzeci dzień jak tylko została przyjęta przez pszczoły, jeśli była jednodniówka musi się oblecieć no i chyba trzeba by poddać pszczołom ciasto cukrowe po oblocie matuli by pobudziły ją do czerwienia, bynajmniej ja zrobiłem tak u siebie poddając jednodniówki. ;-)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/