FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

wystawił mnie jeden klient który miał zamówione 5 Dadantów:

tu moje ogloszenie na OLX:
https://www.olx.pl/d/oferta/przezimowan ... UitFM.html

aktualnie sa na 7 ramkach na czarno- na majówke musze dolozyc min 1-2 kolejne wezy.. mam problem bo nie dysponuje nadstawkami DADNT w odpowiedniej licznie.. jak sie nie sprzedadzą albo nie bedzie chętnych na odklady na tej ramce.. to matki chyba zamknę do klatek i niech tam się zaleją całe... ewentualnie prośba o "inne pomysły" na gospodarkę na 10r korpusie pełbym Dadanta bez miodni

pozdr

Nie rozwijasz dalej pasieki na tej ramce?

na razie organiczam wielkość pasieki jak i reorganizuję "profil działalności - m.in. nie widzę sensu zimować rodzin na sprzedaż w duzo większej ilości rodzin w "obecnych realiach rynkowych" - ktoś chce to niech sobie odkład kupi i sam zimuje...

prosta kalkulacja - odkład 5 ramek 300 zł - praca przy nim to 3-4 tyg - przezimowana rodzina na 8 ramkach 550 zł - czyli za 250 zł więcej.. a na same koszty zazimowania i leczenia odkładu to 100 minimum - za 150 zł "zysku więcej" wliczając cały nakład pracy z ryzykiem ze cos spadnie/ klient sie rozmyśli/ będzie wybrzydzać etc nie warto tego robić...
.
takze jedna miejscówka już odpadła - Dadant jako gniazdo b. mi sie podoba ale nie chce kolejnego typu ramki w pasiece jako do miodni - w planie pasowało mi mieć miodnie na ramkę wlkp 18-tke do tych Dadantów bo taka juz mam w pasiece ale jakoś nie znalazłem "fabrycznego korpusu" ula 12-ramkowego wlkp na ramke 18CM aby pasował mi na pełnego Dadanta z Apikozu... w planie wiec jest to komuś zlecić do zrobienia takie korpusy...a na razie czasu zabrakło bo i był plan zostawienia sobie 4 dadantów i zrobienia z nich odkładów "na zimę" - mam tylko 15 szt takich uli... pewnie gdybym dziś zaczynał i myślał typowo o miodowej gospodarce to nie wiem czy bym sie właśnie na Dadanta nie zdecydował... tyle że "gospodarka miodowa" mnie najmniej kręci - najbardziej lubię zagadania hodowli matek i odkładów- tj. wolę takie żmudne pracochłonne "dłubanie" w jednym miejscu.. niż wędrowanie i noszenie etc... a i sytuacja rodzinna mi się zmieniła - doszedł mały poTomek więc czasu też mniej zostaje dla pszczół... stad tez "wstrzymałem wszelkie inwestycje" w tym roku w "aktywa trwałe" bo i tak obecny zasób sprzętu bedzie zapewne 40-50% pusty na zimę.. sporo wiekszych pszczelarzy zostało z miodem co widąc po sprzedaży przezimowanych rodzin -- sami "hobbyści" - brak odbiorców "hurtowych" a zawsze było paru większych co brali po min. 20 wzwyż...

Element 032E na moje oko
https://miodoland.pl/img/cms/cennik_sprzetu_arr.pdf

maq123,

super dzięki - z Miodolandu nigdy nie kupowałem - przy okazji pytanie czy te ule maja z góry i z doły plastikowe wręgi ? bo na fotkach nie widać bo "białe"- kiedyś jak analizowałem tego producenta to chyba z tego względu go odrzuciłem...

Kupowałem od nich 3 lata temu więc te znam - nie mieli wręg plastikowych.
Jest to pewna wada, ale porównując z jakością poliuretanu u innych producentów (mam porównanie z dumą oraz apikozem) to jest o wiele twardszy i komponenty ważą więcej.
Mnie to mało przeszkadza, a zwłaszcza do miodni powinno być dostatecznie.

maq123,

Znalazłem też u Burnata takie korpusy... On robi 2 warianty wręg - typu Burnat oraz pasujace do uli innych producentów - a jak już to wolę korpusy z wregami - dzięki za pomoc