FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 07 czerwca 2024, 08:43 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Metoda Taranowa
Post: 27 lutego 2008, 20:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 946
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Mógł by ktoś przybliżyć mi tą metode?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 lutego 2008, 13:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Bartek, leo 38 stosuje tą metodę i sobie chwali, pogadaj z nim, również była w pasiece opisywana, jak będziesz chciał to Ci podam jaki numer pasieki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 lutego 2008, 14:35 - czw 

Rejestracja: 04 grudnia 2007, 02:05 - wt
Posty: 29
Lokalizacja: Roztocze
Jest to doprowadzenie rodziny pszczelej do optymalnej struktury w czasie trwania spodziewanego pożytku,
To znaczy:
dużo pszczół lotnych. mało czerwiu zwłaszcza otwartego,
Proces ten zaczyna się na 51 dni przed planowanym pozytkiem a kończy na 29 dni przed pozytkiem.
Takie ilości dni są podyktowane czasem wygryzania i dojrzewania pszczoły i tak:
pszczoły które wygryzły się z czerwiu z początku tego okresu będą już pracowały na poczatku trwania pożytku natomiast te z końcowego okresu wykorzystają jeszcze końcówkę pozytku.
Jak to osiągnąć?
Ograniczajac matkę w czerwieniu za pomocą róznego rodzaju krat i izolatorów.
czyli pomiędzy 51-szym dniem przed pożytkiem a 29-tym dniem przed pożytkiem należy umozliwić matce maksymalne czerwienie natomiast na 29 dni przed pożytkiem ograniczyć radykalnie jej czerwienie poprzez umieszczenie matki na przykład w izolatorze dwu, lub trzyramkowym .
Metodę tą często stosują pszczelarze w regionach gdzie występuje tylko jeden główny pożytek przy gospodarce stacjonarnej.
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 marca 2008, 13:27 - sob 
Metoda Taranowa to nic innego jak wczesna stymulacja rozwojem rodzin pszczelich
Każdy zna swoje zasoby nektarowe i pożytki i powinien rodziny dostosować do danego pożytku
Okres przygotowawczy rozpoczyna się na 51 dni przed spodziewanym się pożytkiem a kończy się miesiąc przed jego zakończeniem
Do przygotowań do zbioru miodu z majowych pożytków jak mniszek sady itp należy zacząć rodziny przygotowywać z początkiem marca stwarzając im a przede wszystkim matce optymalne warunki czerwienia poprzez podawanie Ciasta miodowo –pyłkowego i syty miodowej , odsklepiania plastrów z zapasami i udostępniania matce miejsca do czerwienia tak aby np. do 5-10 maja uzyskać jak największą ilość pszczół lotnych i wygryzającego się czerwiu z momentem nastania pożytku można ograniczyć matkę na czas jego trwania wtedy w ulu zachodzi pewna zmiana pszczoły nie lotne mające za zadanie opiekę nad czerwiem otwartym zajmują się przerabianiem nektaru na miód a pszczoły które to miały robić stają się zbieraczkami pożytku po zakończeniu pożytku matce należy udostępnić ramki do czerwienia
Co automatycznie zapobiega występowaniu nastrojowi rojenia poprzez zatrudnienie karmicielek do opieki nad czerwiem

Zacznijmy od tego że chcąc uzyskać dobry efekt metody Taranowa to Matka musi być roczna która na wiosnę zacznie czerwić dynamicznie a nie plątać się po ramkach
Metodę tą stosuję od lat jak i na Dadancie tak i na Wielkopolskim oczywiście Korpusowych ulach matkę ograniczam na czas pożytku na ½ nadstawki danego ula na dennicy jeszcze mi się nigdy nie zdarzyło aby podczas pożytku wyszedł mi jaki kolwiek rój a po zakończeniu pożytku nie było matki
Po zakończeniu Pożytku i miodobraniu puszczam matkę na cały korpus celem uzupełnienia i odmłodzenia struktur pszczół i czekam na następny pożytek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 01 marca 2008, 14:16 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Panowie o czym wy piszecie, piszemy o metodzie terranowa, czyli mamy specjalny ul który mieści dużą ilość ramek, tak aby w jednym ulu były 3 rodziny z trzema matkami, w pewnym momencie zabieramy matke ze środkowej rodziny i tutaj wkładamy ramke z miseczkami i przełożonymi larwami, dwie rodziny po boku dają nam to ze w ulu mamy ciągle młodą pszczołe. Metoda jest dobra dla osób co mają spore pasieki i zakładają sobie serie po serii dla siebie lub dla znajomych.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 marca 2008, 15:11 - sob 
W tej sprawie co pisze bzzyku, specjalistą jest kolega leo38. nie ujmując znajomości tematu i fachowości innym pszczelarzom. pozdrawiam wszystkich. Mirek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 01 marca 2008, 16:18 - sob 

Rejestracja: 02 września 2007, 21:38 - ndz
Posty: 176
Lokalizacja: busko zdroj
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Koledzy dzieki za zaufanie ale bez przesady z tym specjalista sa na forum na pewno goscie z wiekszym doswiadczeniem ale metoda godna polecenia bardzo latwa i w hodowli matek dajaca swietne rezultaty do hodowli przeznaczamy w sumie 2 rodziny okresowo 3 na czas zimowli pozniej srodkowa zabieramy a zatwory sa przedzielone krata odgrodowa na powierzchni 1/3 te dwie rodziny daja caly czas pszczole do srodkowej czesci w ktorej zostawiamy miejsce na ramki hodowlane z przelozonymi larwami do momentu kiedy wyciagna i zasklepia mateczniki pozniej sprawe zalatwia cieplarka- ot i cala filozofia proste i skuteczne dajace bardzo ladne matki howane w obecnosci starej

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 marca 2008, 17:38 - sob 

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 19:10 - czw
Posty: 53
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Witam!
Jako ciekawostkę do wypowiedzi leo38+ dodam, że powyższą metodę stosowano przy produkcji mleczka pszczelego. W zasadzie chodzi oto samo, aby jak najlepiej zostały przyjęte larwy i obficie podlane mleczkiem, a na to potrzeba było ciągle nowych zastępów karmicielek. Aby otrzymać jeden kilogram mleczka pszczelego trzeba było wyczyścić 5 tysięcy przyjętych mateczników. To była tytaniczna praca, ale kiedyś się opłacała.
Z poważaniem oro54


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 marca 2008, 08:56 - śr 
Bogdan, wspominałeś na różnych forach (ostatnio w Pszczelarstwie) że izolujesz matkę na ½ korpusu. Chciałbym trochę rozwinąć ten temat. Ja w tamtym roku zrobiłem pierwsze przymiarki, efekt nie był zadawalający ale uważam, że tak trzeba tylko gdzieś popełniłem błąd. Powiedz na początek:
- Czy kratę dajesz od spodu i góry półkorpusa?
- W jakim terminie to robisz?
- Jak długo masz matkę w izolatorze?
- Ile masz pszczół (korpusów) w ulu jak izolujesz matkę?

Pozdrowienia Krzysiek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 marca 2008, 10:07 - śr 
Krzysztof1962 pisze:
Bogdan, wspominałeś na różnych forach (ostatnio w Pszczelarstwie) że izolujesz matkę na ½ korpusu.


Krzysztof ten temat jest tu w tym dziale jako przyklejony 1 w pozycji
Pisze tam o Włoszkach i Buckfast ,, Ale te same operacje dotyczą Krainki Jak dojdzie do odpowiedniej Siły i pożytku
Nie wszystkie ule mam z odejmowanymi dennicami więc metod jest kilka te co mam odejmowane to matkę zawsze kładę na 1/2 danego ula na dennicę i na to krata niby 10 rameczek np 1/2 Wielkopolskiej to tak jak 5 gniazdowych i można powiedzieć że żadne to ograniczenie ale można zamiast suszu dać 5 suszu i 5 węzy wtedy zaczerwienie wszystkich 10 rameczek przeciąga się o odbudowę węzy
Każdy metodę ograniczenia dodtosowuje do swoich pożytków Ja moge podać Ci moje przypuszczalne daty ograniczań ale nie są one adekwatne do Twoich a nawet i do moich bo lata są odmienne
Po zakończeniu pozytku zawsze uwalniam matkę na całe gniazdo aby znów zaczerwiła


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 marca 2008, 11:48 - śr 
Dzięki. Nie zauważyłem, że to jest tam ujęte. Pozdrowienia


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 marca 2008, 13:35 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
bzzy pisze:
Panowie o czym wy piszecie, piszemy o metodzie terranowa


Bzzy, nigdzie nie znalazłem opisu metody terranowa, jak możesz to przybliż sprawę ub podaj jakieś źródła. To, co opisałeś znam jako metodę startbox, choć jako początkujący mogę się mylić.

Jeśli chodzi o metodę czy zasadę Taranowa, to w zasadzie Marek__ZZ i BoCiAnK ją opisali, z jednym małym zastrzeżeniem - błędnie podano termin zakończenia stymulacji czerwienia (początku ograniczenia matki w czerwieniu). Nie należy ograniczać matki na 29 dni przed pożytkiem, tylko 29 dni przed jego zakończeniem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 marca 2008, 14:19 - śr 
minikron pisze:
Jeśli chodzi o metodę czy zasadę Taranowa, to w zasadzie Marek__ZZ i BoCiAnK ją opisali, z jednym małym zastrzeżeniem - błędnie podano termin zakończenia stymulacji czerwienia (początku ograniczenia matki w czerwieniu). Nie należy ograniczać matki na 29 dni przed pożytkiem, tylko 29 dni przed jego zakończeniem.


Przecież napisałem w moim przypadku ograniczam matki w monęcie zaczęcia Trwania pożytku :wink: A dokładnie ja to jest tak że robię to na 9 dni przed spodziewanym się pożytkiem Przykładowo zaczyja kwitnąc mniszek i w tym dniu układam wszystkie ramki 1/2 Dadanta z czerwiem otwartym w jednym korpusie na dennicy i daję tam matkę krata na to czerw zamknięty , nad to miodnia i czekam na zbiory
w innym przypadku gdzie korpus gniazdowy to całe ramko Dadanta czy Wielkopolskie pakuję matkę na susz i węzę do 1/2 i na dennice na to korpus duży z czerwiem a na to pół korpus jako miodnia w obu przypadkach pszczoły pierwsze znoszą miód do miodni na samej górze a w międzyszasie wygryza się czerw w gniazdowym korpusie na dużej ramce i zaczyna być zalewany miodem
Takie zozmieszczenie ramek ma sens przy dużym pożytku np Spadziowym ale nie przy małym - przy małym to pszczoly tylko rozpierniczą ten miód po ulu i nic więcej
Przy małych pożytkach ograniczenie czerwienia matek powinno się robić stosując metodę Januszewskiego - tyko trochę inaczej lub stosując izolaror


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 marca 2008, 14:54 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
MInikron, jak rozmawiasz z leo38 na chacie to możesz z nim o tym pogadać, bo pamiętam jak sam słuchałem jak ją opisywał chyba Bartiemu gdzieś w grudniu, ale poszukam dla Ciebie i Ci powiem w jakim numerze Pasieki było to dobrze opisane oraz zdjęcie ula długiego na 3 rodziny. To jest ten sam numer gdzie były opisywane mini uliki.
Znajde w domu to napisze dokładnie.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 marca 2008, 08:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 664
Lokalizacja: Kraków
BoCiAnK pisze:
minikron pisze:
Jeśli chodzi o metodę czy zasadę Taranowa, to w zasadzie Marek__ZZ i BoCiAnK ją opisali, z jednym małym zastrzeżeniem - błędnie podano termin zakończenia stymulacji czerwienia (początku ograniczenia matki w czerwieniu). Nie należy ograniczać matki na 29 dni przed pożytkiem, tylko 29 dni przed jego zakończeniem.


Przecież napisałem w moim przypadku ograniczam matki w monęcie zaczęcia Trwania pożytku :wink: A dokładnie ja to jest tak że robię to na 9 dni przed spodziewanym się pożytkiem Przykładowo zaczyja kwitnąc mniszek i w tym dniu układam wszystkie ramki 1/2 Dadanta z czerwiem otwartym w jednym korpusie na dennicy i daję tam matkę krata na to czerw zamknięty , nad to miodnia i czekam na zbiory
w innym przypadku gdzie korpus gniazdowy to całe ramko Dadanta czy Wielkopolskie pakuję matkę na susz i węzę do 1/2 i na dennice na to korpus duży z czerwiem a na to pół korpus jako miodnia w obu przypadkach pszczoły pierwsze znoszą miód do miodni na samej górze a w międzyszasie wygryza się czerw w gniazdowym korpusie na dużej ramce i zaczyna być zalewany miodem
Takie zozmieszczenie ramek ma sens przy dużym pożytku np Spadziowym ale nie przy małym - przy małym to pszczoly tylko rozpierniczą ten miód po ulu i nic więcej
Przy małych pożytkach ograniczenie czerwienia matek powinno się robić stosując metodę Januszewskiego - tyko trochę inaczej lub stosując izolaror



nie rozumem jednej rzeczy- na początku pisze Pan ze jak zaczyna kwitnąć miniszek to daje Pan na 1/2 ( mniszek nie należy da obfitych pożytków- chyba). w 2 częsci piszę Pan ze nadaje sie do obfitych pożytków np. spadz.
Może mi Pan to wyjaśnić - nadaje sie ta metoda do pożytków mało obfitych?

może Pan opisać ta metodę Januszewskiego- prawdę mówiąc pierwszy raz słyszę o takiej metodzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 marca 2008, 09:55 - czw 
Pawel_T pisze:
nie rozumem jednej rzeczy- na początku pisze Pan ze jak zaczyna kwitnąć miniszek to daje Pan na 1/2 ( mniszek nie należy da obfitych pożytków- chyba). w 2 częsci piszę Pan ze nadaje sie do obfitych pożytków np. spadz.
Może mi Pan to wyjaśnić - nadaje sie ta metoda do pożytków mało obfitych?


Paweł czego nie rozumiesz na mniszek nailepsze są ule Wielkopolskie z małą nadstawką

Ja to robię tak że matki na mniszek nie ograniczam ,na gniazdo daję pół korpus jak go pszczoły zaleją miodem to go podnoszę do góry a pod niego znów pół korpus z suszem i to wszystko po zkończeniu mniszka pod koniec zakwitają sady i znów podstawiam pół korpus ok 1 czerwca biorę miód oddzielnie Mniszek a od dzielnie wielokwiat ( końcówkę mniszka sady i co tam kwitło )
To wsztstko zależy od ilości pożytku


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 marca 2008, 10:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 664
Lokalizacja: Kraków
a dajmy na to ze mamy całego dadanta- to też Pan nie ogranicza tylko daje 1/2 na korpus całego D.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 marca 2008, 12:28 - czw 
Pawel_T pisze:
a dajmy na to ze mamy całego dadanta- to też Pan nie ogranicza tylko daje 1/2 na korpus całego D.


Tak ograniczam na ½ Dadanta matkę na dennicę na to duży korpus z czerwiem i znów ½ D jako miodnia tylko wtedy już nic nie dodaję bo gdy pszczoły przyniosą jeden pół korpus Dadanowski Mniszka to jestem szczęśliwy bo to jest ok.10l= 15 kg miodu z jednego ula co nie zdarza się tak często może tego roku się powtórzy rok z 2006


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 marca 2008, 23:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
zostało opisane jasno, Bogdan opisał dwa ustawienia gniazda w zależności od pożytku oraz od siły rodziny co przedkłada się na to że wiosną mamy mniejsze gniazdo i aby odebrać pożytek to ustawienie pierwsze gniazda, mamy pożytek spadziowy, mamy owiele silniejszą rodzine, środek lata, więcej korpusów w ulu, wtedy możemy inaczej ustawić gniazdo, z większą ilością korpusów na miodnie, w obu przypadkach Bogdan mówi o ograniczeniu matki, a dlaczego a dlatego bo czy pożytek jest silny czy słaby jest go w stanie wykorzystać bardzo dobrze.

ps ograniczanie matek w czerwieniu nie ma nic wspólnego z metodą Teranowa, piszę tak dla zainteresowanych aby się nie pogubili.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 grudnia 2008, 12:55 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4575
Lokalizacja: stare polichno
Jest wiele metod prowadzenia gospodarki pasiecznej,nie tylko Taranowa.Stosowanie ich zależy od typu ula,rodzaju pożytków i upodobań pszczelarza,np:W leżakach większość postępuje według metody Czajkina,często nie zdając sobie z tego sprawy,polegającą na nieustannym przestawianiu zaczerwionych plastrów poza kratę a wycofywaniu tych z miodem.Inni poszerzają gniazda jednorazowo,opierając się na właściwości pszczół zakładania gniazda z czerwiem zawsze naprzeciw wylotu - metoda Buchariewa.
W związku z tym że u mnie są pożytki długotrwałe i ciągłe stosowałem metodę Korżeniewskiego,nieświadomie myśląc że to moja własna.A więc jak sami widzicie,to co wydaje nam się tak bardzo nowatorskie,już dawno istniało Najważniejszym dla nas powinna być umiejętność korzystania z dorobku tych,którzy coś wnieśli do pszczelarstwa.
Początkującym radzę dużo czytać.

Zpoważaniem - Janusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2012, 19:56 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 sierpnia 2007, 18:48 - sob
Posty: 29
Lokalizacja: Kcynia
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
leo38+ pisze:
metoda godna polecenia bardzo latwa i w hodowli matek dajaca swietne rezultaty do hodowli przeznaczamy w sumie 2 rodziny okresowo 3 na czas zimowli pozniej srodkowa zabieramy a zatwory sa przedzielone krata odgrodowa na powierzchni 1/3 te dwie rodziny daja caly czas pszczole do srodkowej czesci w ktorej zostawiamy miejsce na ramki hodowlane

Witam
Nurtuje mnie pytanie , czy dałoby się zastosować tą metodę w ulu korpusowym? Może ktoś próbował? Pierwotnie metoda obmyślona na 30 ramkowy leżak, ale może udałoby się w 30 ramkowym stojaku.

Pozdrawiam
Artur


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 sierpnia 2012, 22:46 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Ardalke, a nie prościej do rodziny wychowującej dokładać ramek z czerwiem na wyjściu?

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 sierpnia 2012, 20:37 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
Ardalke pisze:
leo38+ pisze:
metoda godna polecenia bardzo latwa i w hodowli matek dajaca swietne rezultaty do hodowli przeznaczamy w sumie 2 rodziny okresowo 3 na czas zimowli pozniej srodkowa zabieramy a zatwory sa przedzielone krata odgrodowa na powierzchni 1/3 te dwie rodziny daja caly czas pszczole do srodkowej czesci w ktorej zostawiamy miejsce na ramki hodowlane

Witam
Nurtuje mnie pytanie , czy dałoby się zastosować tą metodę w ulu korpusowym? Może ktoś próbował? Pierwotnie metoda obmyślona na 30 ramkowy leżak, ale może udałoby się w 30 ramkowym stojaku.

Pozdrawiam
Artur


a potrafisz ciepło rozkładać poziomo?
w ulu pionowym najcieplej jest u góry i w zwykłej nadstawce możesz odchować mateczniki przy umiarkowanym pożytku. owiele prościej. --- to tylko moje skromne zdanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji