FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 17 czerwca 2025, 10:29 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
Post: 30 sierpnia 2007, 18:42 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 953
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Może temat dziwny, więc odrazu przejde do rzeczy.
Ostatnio znajomy zadał mi dziwne pytanie i nie umiałem na nie odpowiedzieć. Znajomemu chodziło o to czy jest możliwość trzymania małych rodzinek pszczelich w bardzo dobrze ocieplanym mały ulu np. 6-7 ramkowym cały rok. Poprostu jak powiedział chciałby mieć matke cały rok na wypadek utraty którejś z innych uli produkcyjnych. Czy jest to możliwe, żeby utrzymać tak małą rodzine pszczelą i niedopuścić by sie powiększała?
Chodzi o to by matka przezimowała i jeszcze była w tym uliku cały następny sezon z tą małą rodzinką.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 sierpnia 2007, 20:00 - czw 

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 19:10 - czw
Posty: 53
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Witam!
Kilkakrotnie próbowałem przezimować młode unasienione matki w ulikach weselnych. Niezależnie, czy były zostawione na toczku, czy też w specjalnej piwnicy, próby te kończyły się niepowodzeniami. Rodzinki ginęły z braku pokarmu przeważnie około miesiąca lutego. Posiadam uliki weselne dwurodzinne. Każda rodzinka na trzy rameczki o wym. 12cmx9cm i do utworzenia jednej rodzinki potrzeba około szklanki pszczół.
Od wielu już lat zimuję zapasowe matki w ulu weselnym zbudowanym na wzór ula weselnego J. Szymankiewicza (z Pszczelej Woli). W moim przypadku jest to leżak, dobrze ocieplony, mieszczący 34 ramki wielkopolskie ( bo takie mam w pasiece ule). Można w nim jednocześnie trzymać 10 matek pszczelich na trzy ramkowych gniazdach, oddzielanych od siebie cienkimi zatworami, które można usuwać powodując łączenie się poszczególnych rodzinek.
Zimowla w tym ulu przebiega pomyślnie, bo rodzinki ogrzewają się wzajemnie, co ułatwia im przetrwanie. Zaletą tego ula jest łatwe i mało pracochłonne tworzenie rodzinek oraz ich likwidowanie. Służy mi ten ul już ponad dwadzieścia lat i na palcach jednej ręki mogę policzyć stracone matki w trakcie zimowli.
Z poważaniem oro54


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sierpnia 2007, 20:15 - czw 
_barti_ pisze:
Poprostu jak powiedział chciałby mieć matke cały rok na wypadek utraty którejś z innych uli produkcyjnych. Czy jest to możliwe, żeby utrzymać tak małą rodzine pszczelą i niedopuścić by sie powiększała?
Chodzi o to by matka przezimowała i jeszcze była w tym uliku cały następny sezon z tą małą rodzinką.
Pozdrawiam


................
Tak jest to mozliwe zapewne chodzi Ci aby rodzinka się nie wyroiła :wink: Jak Już w innym temacie wspomniałem matki zapasowe mam przez cały sezon od ok 15 maja do póznej jesieni poczym nie wykozystane rozdaję lub zimuje w trzech ramkowych odkładach (opisałem to juz wczesniej ) ale co czego zmierzam ;; Aby tak mała rodzinka sie nie powiekszyła lub wyroiła co jakiś czas trza zabrać ramko z czerwiem zamkniętym a wstawić węzę tak utrzymamy ja w nastroju roboczym w sierpniu zaczynamy podkarmiać malymi dawkami nawet po 05l syropu i zimujemy / tak samo należy postępować z odkładem 5/7 ramek
Czerwiem odebranym można wzmocnić rodziny produkcyjne przed pożytkiem np z Lipy ,Spadzi
8)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 02 stycznia 2008, 22:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 953
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Jak i kiedy robi się odkłady aby powiększyć pasiekę a nie stracić miodu? 8)
Jak silny musi być odkład by przezimował?

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 stycznia 2008, 23:54 - śr 
Najleprzym momentem do robienia odkładów są wiosenne okresy bezpożytkowe. Moze to być po przekwitnięciu rzepaku a przed kwitnięciem np: maliny. Silne rodziny są w tedy w wystarczającej kondycji, bez obawy można im zabarać trzy ramki z czerwiem i pszczołami. Przy okazji takie zabieg nie dopuści do nastroju rojowego a nawet wprowadzi rodzine w nastrój roboczy. Oczywiście mowa tu o czasie bez porzytkowym!!! Odkład zrobiony w tym okresie bez problemu bardzo dobrze sie rozwinie do zimowli. A przy okazji robienie odkladów mozna walczyć warrozą. Pozdrawiam (oczywiście najbardziej kolege Bzyczka :) ).


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2008, 01:41 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
pszczolka_24 pisze:
Najleprzym momentem do robienia odkładów są wiosenne okresy bezpożytkowe. Moze to być po przekwitnięciu rzepaku a przed kwitnięciem np: maliny. Silne rodziny są w tedy w wystarczającej kondycji, bez obawy można im zabarać trzy ramki z czerwiem i pszczołami. Przy okazji takie zabieg nie dopuści do nastroju rojowego a nawet wprowadzi rodzine w nastrój roboczy. Oczywiście mowa tu o czasie bez porzytkowym!!! Odkład zrobiony w tym okresie bez problemu bardzo dobrze sie rozwinie do zimowli. A przy okazji robienie odkladów mozna walczyć warrozą. Pozdrawiam (oczywiście najbardziej kolege Bzyczka :) ).

Wszysko dobrze tylko dlaczego az tyle razy powtorzone
Pozdrawiam serdecznie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2008, 01:48 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
makak pisze:
pszczolka_24 pisze:
Najleprzym momentem do robienia odkładów są wiosenne okresy bezpożytkowe. Moze to być po przekwitnięciu rzepaku a przed kwitnięciem np: maliny. Silne rodziny są w tedy w wystarczającej kondycji, bez obawy można im zabarać trzy ramki z czerwiem i pszczołami. Przy okazji takie zabieg nie dopuści do nastroju rojowego a nawet wprowadzi rodzine w nastrój roboczy. Oczywiście mowa tu o czasie bez porzytkowym!!! Odkład zrobiony w tym okresie bez problemu bardzo dobrze sie rozwinie do zimowli. A przy okazji robienie odkladów mozna walczyć warrozą. Pozdrawiam (oczywiście najbardziej kolege Bzyczka :) ).

Wszysko dobrze tylko dlaczego az tyle razy powtorzone
Pozdrawiam serdecznie


"Powtorzyc sie godzi, co trudno w pamiec wchodzi" :lol: :lol: :lol:
Chyba dlatego?!
...ach ten Niemiec - wszystko chowa! :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2008, 13:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
tyle razy powtórzył, bo emocje góre wzięły że taki post udało się napisać, oczywiście można dodać że robienie odkładów to oczywiście indywidualna sprawa od naszego widzimisie, kiedyś robiłem je w połowie akacji a teraz trochę wcześniej aczkolwiek mój odkład jest w celu zrobienia odkładu a nie zabieg przeciwko rójkowy, więc często biorę z rodziny jedną ramke z czerwiem na wylęgnięciu i z pszczołami i gdzieś z zatworu jeszcze dosypuje pszczół i z drugiego ula tak samo, mam wtedy 2 ramki czerwia dadana na wylęgnięciu plus jedna ramka z pokarmem która jest obsiadana, taki odkład mogę później zasilić aczkolwiek do jesieni daleko więc same do siły dochodzą i zimują zazwyczaj na 6 ramkach.

Oczywiście kolega pszczołka24 ma nowoczesny system korpusowy plus drabinka aluminiowa do zdejmowania rójek więc jeszcze mi daleko do tego ale trza się uczyć cały czas!

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2008, 18:05 - czw 

Rejestracja: 04 grudnia 2007, 02:05 - wt
Posty: 29
Lokalizacja: Roztocze
_barti_ pisze:
Może temat dziwny, więc odrazu przejde do rzeczy.
Ostatnio znajomy zadał mi dziwne pytanie i nie umiałem na nie odpowiedzieć. Znajomemu chodziło o to czy jest możliwość trzymania małych rodzinek pszczelich w bardzo dobrze ocieplanym mały ulu np. 6-7 ramkowym cały rok. Poprostu jak powiedział chciałby mieć matke cały rok na wypadek utraty którejś z innych uli produkcyjnych. Czy jest to możliwe, żeby utrzymać tak małą rodzine pszczelą i niedopuścić by sie powiększała?
Chodzi o to by matka przezimowała i jeszcze była w tym uliku cały następny sezon z tą małą rodzinką.
Pozdrawiam


Moim zdaniem można taką rodzinkę pielęgnować i utrzymać cały rok choćby stosując izolator lub kratę odgrodową.
Wydaje mnie się że trochę szkoda nie wykorzystać potencjalnej energii jaka drzemie w każdej rodzinie pszczelej.
Można robić różne rzeczy ,
można zabierać czerw celem wzmacniania innych rodzin,
robić odkłady ,
przeznaczyć na wzmocnienie rodzin po wrzosie, itp,itd.
Natomiast bierna rola jaką proponujesz jest troszkę marnotrawstwem.
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2008, 18:17 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Tzn jest sens tej motody o której Bartek mówi, wielu pszczelarzy stosuje ją jak posiadają matki reprodukcyjne, polega to na tym że matka ma składać mniej jajeczek bo jest w rodzinie np 5 ramek wlkp podczas lata, w celu jej dłuższego życia, czy to się tak przekłada to już musi ktoś odpowiedzieć kto tak robi od lat z wieloma matkami. No chyba że matka w głębokim imbredzie to wtedy nic nie trzeba robić aby było 5 ramek w lato a czasem trzeba zasilać aby utrzymać rodzine i matke znajdującą się w niej.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2008, 19:11 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Tak sobie właśnie pomyślałem...
Według różnych źródeł na wychowanie jednej larwy pszczoły zużywają od jednej do trzech komórek miodu.
Może karmiąc cukrem odkłady, zabierając im czerw i dając rodzinom produkcyjnym z matkami w izolatorach, dałoby się zamienić koszt wychowu czerwia z miodu na cukier?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 stycznia 2008, 10:59 - pt 
_barti_ pisze:
Jak i kiedy robi się odkłady aby powiększyć pasiekę a nie stracić miodu? 8)
Jak silny musi być odkład by przezimował?


Barii Aby powiększyć ilość uli jest wiele sposobów ale najkorzystniej to robić odkłady w Maju /Czerwcu wtedy przypada na najwyższy stopień rozwoju rodziny możesz robić 3 –8 ramek w zależności ile ktoś posiada uli ,Odkłady te nazywają się składańcami
.W zależności od siły i ilości rodzin pszczelich zabierasz z każdego ula minimum 2 ramki z czerwiem krytym i obsiadającymi je pszczołami .Odkłady robi się w pogodny i przy pożytku wtedy w polu jest prawie wszystka lotna pszczoła ,jeżeli odkłady pozostawiasz na pasiece należy do odkładu strząsnąć jeszcze z 2-3 ramek pszczół (najlepiej z otwartego czerwiu ) Odkład zrobiony w maju z 5 ramek czerwiu + 2 ramka z pokarmem i odpowiednio doglądnięty powinien dać już pożytek w końcu Lipca przynajmniej z 1 pół nadstawki
Odkłady robione później w Lipcu i początkiem Sierpnia przygotowujemy tylko do za zimowania poprze intensywną stymulację pokarmem celem uzyskania jak naj większej ilości czerwiu

Moja Metoda na robienie odkładów


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 stycznia 2008, 16:38 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Witam Pare temu miałem Matkie tylko czerwiła 6 ramek wielkopolskich takie mam inic wiencej .Dokładałem jej czerw ale to nanic tylko6 a dolny korpus ma 10 ramek. Ale troche miodu od niej było. Wkoncu ja wymieniłem co czrwiła na 10 ramkach. nie rojliwa ale miodu mało.Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 stycznia 2008, 18:51 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
widzisz miły Marianie nieszczęścia chodzą parami, Boguś, Ryszard i wspominaliśmy skąd dobre matki można zakupić. :wink:

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 stycznia 2008, 22:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
Jedni powiedzą że większość miodu poszło na wychów czerwiu inni że było za mało pożytku w okolicy na tak silną rodzinę ja mogę tylko przypuszczać że ta rodzina mogła posiadać złą strukturę w stosunku do pożytków czyli było za mało zbieraczek a za dużo młodzieży.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 stycznia 2008, 22:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Czynników jest wiele, czasem słaby rok a czasem pszczelarz dup. dał, zawsze jest jakiś powód, trudno oceniać jak się czegoś nie widziało,

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 stycznia 2008, 22:46 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
W molm kole poruszyłem ten problem i jeden pszczelarz też mówił ze taką matkie miał. Umnie pozytki są bardzo dobre i biorę dużo miodu od rodziny. Ta matka co czerwiła tylko 6 ramek dała mało miodu od innych rodzin w tamtych latach już nie pamientam ile bo juz niemam zapisków z tamtych lat. Ale jak zmieniłem Matkie to nowa juz czerwiła normalne.Pozdrawiam mił_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji