FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 05 czerwca 2024, 19:40 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
Post: 03 czerwca 2010, 15:41 - czw 
W ubiegłą sobotę, w ramach walki z nastrojem rojowym poszerzyłem gniazda węzą - po dwie ramki wielkopolskie na gniazdo, powyciągałem wkładki zimowe z wylotków i poduszki z pod daszków. Ponadto otwarłem osiatkowane wywietrzniki w bocznych ściankach daszku ( po dwóch stronach średnica około 5 cm). Wczoraj zagladając przez siateczkę pod daszek zauważyłem że zebrało się tam mnóstwo pszczół, przez wylotek zobaczyłem że pod ostatnimi ramkami wiszą pszczoły.
Dziś rozebrałem gniazdo okazało się że w obydwu rodzinach ( tylko jedna zachowywała się dziwnie) nie ma jajeczek i młodych larw. Ponadto w ulu z pszczołami pod daszkiem, pszczółki przestały sprzątać. Znikome ilości zapasów. Czy to możliwe że matki przestały czerwić z powodu zbytniego wyziębienia gniazda? Czy pszczoły pod daszkiem to pszczoły bezrobotne?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 czerwca 2010, 15:56 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 maja 2009, 18:55 - ndz
Posty: 283
Lokalizacja: Sułoszowa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Możliwe, że niechcący zniszczyłeś matkę. Pszczoły pod daszkiem czy mrowiące się na desce wylotowej to objaw bezmateczności, wstaw ramkę z otwartym czerwiem, jak zaciągną mateczniki to zostaw najmłodszy lub zniszcz wszystkie i poddaj nową matkę.

Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 czerwca 2010, 16:22 - czw 
Czy jest jakiś sposób żeby uzyskać pewność że rodzina jest bezmateczna? Naprawdę chętnie im poddam nową matkę, zawsze były trochę złośliwe


Na górę
  
 
Post: 03 czerwca 2010, 16:52 - czw 

Rejestracja: 30 września 2008, 22:19 - wt
Posty: 199
Lokalizacja: Lubień-Małopolska
pawel_k78 pisze:
W ubiegłą sobotę, w ramach walki z nastrojem rojowym poszerzyłem gniazda węzą - po dwie ramki wielkopolskie na gniazdo, powyciągałem wkładki zimowe z wylotków i poduszki z pod daszków. Ponadto otwarłem osiatkowane wywietrzniki w bocznych ściankach daszku ( po dwóch stronach średnica około 5 cm). Wczoraj zagladając przez siateczkę pod daszek zauważyłem że zebrało się tam mnóstwo pszczół, przez wylotek zobaczyłem że pod ostatnimi ramkami wiszą pszczoły.
Dziś rozebrałem gniazdo okazało się że w obydwu rodzinach ( tylko jedna zachowywała się dziwnie) nie ma jajeczek i młodych larw. Ponadto w ulu z pszczołami pod daszkiem, pszczółki przestały sprzątać. Znikome ilości zapasów. Czy to możliwe że matki przestały czerwić z powodu zbytniego wyziębienia gniazda? Czy pszczoły pod daszkiem to pszczoły bezrobotne?

A może pszczoły głodują ? i dlatego matka nie składa jaj, a jak składa to zostają zjedzone przez głodne pszczoły.Pozdr.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 czerwca 2010, 20:55 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 14:50 - sob
Posty: 241
Lokalizacja: Górny Śląsk, Krosno
podaj ramkę z jajeczkami i zakarm rodzinę syropem

dowiesz sie wszystkiego


P.S.
Sam musiałem dziś dokarmiać odkłady bo głód w rodzinkach ze aż piszczy :kapelan:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 czerwca 2010, 08:34 - pt 
Podałem dziś ciasto, ale po ociepleniu ula od góry pszczoły wycofały się z pod daszku, jestem dobrej myśli. Jeżeli przyczyną zaprzestania czerwienia był głód i zimno to kiedy mogę spodziewać się pierwszego czerwiu? W sobotę i w niedzielę ma być świetna pogoda, jeżeli w niedzielę nie znajdę młodego czerwiu to w poniedziałek zamawiać już matki?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 04 czerwca 2010, 08:53 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 13:43 - pt
Posty: 141
Lokalizacja: Mrągowo
...jeżeli nie masz czerwiu , a matki nie ma to nie masz na co ...czekać zamów matulę :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 czerwca 2010, 11:29 - wt 
Nowa mateczka biega po plastrze, rodzina bardzo słaba bo nie znalazłem starej matki i podczas przesiewania pszczół przez kratę prawie wszystkie pszczoły lotne zaprosiły się do sąsiedniego ula. Rodzinka karmiona ciastem i dopajana z gąbki. Niestety łotry zakładają mateczniki... Prawdopodobnie moim kundelkom niebardzo podoba się mateczka BF. Narazie cierpliwie pozrywałem mateczniki, dziś przesiewam drugą rodzinę.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 20 czerwca 2010, 22:44 - ndz 

Rejestracja: 11 lutego 2010, 22:39 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: kocierz
Kolego z całym szacunkiem, myślę, że rozwiązanie z matką BF jest za bardzo radykalne. W obecnym czasie przy zmiennej pogodzie i braku pożytków, matkę BF należy umiejętnie prowadzić w postępie rozwoju rodziny. Zdaje sobie sprawę, że jeszcze w tym sezonie liczysz na miodobranie z tej rodziny i to jest powodem poddania matki BF, jednak powinieneś zdawać sobie sprawę, że przy braku pożytków i braku analizy zasobów pokarmowych w ulu, możesz równie dobrze stracić tą rodzinę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 czerwca 2010, 19:42 - pn 
Niestety druga rodzina mateczkę zcieła. Zastanawiam się nad poddaniem jajeczek po BF może pociągną mateczniki ratunkowe i z mieszanki kundle-buckfast wyniknie coś ciekawego ?
Na miodek nie liczę, w maju zeżarły tyle ciasta że aż żona zamyka cukier i miód przedemną :)
Ciągle im przeszkadzam i grzebię i kombinuję. Całą praktykę mam na tych dwóch rodzinach. Będę szczęśliwy jak zazimuję je silne, zakarmione i z nowymi matkami. Dużo mnie już nauczyły i następny rok będzie prostszy. Tak w 2011 liczę na miód :)
Przyjęta matka jest naprawdę duża i spokojna i ją pewnie znalazłbym nawet bez opalitka.


Na górę
  
 
Post: 28 czerwca 2010, 19:59 - pn 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
pawel_k78 pisze:
W ubiegłą sobotę, w ramach walki z nastrojem rojowym poszerzyłem gniazda węzą - po dwie ramki wielkopolskie na gniazdo, powyciągałem wkładki zimowe z wylotków i poduszki z pod daszków. Ponadto otwarłem osiatkowane wywietrzniki w bocznych ściankach daszku ( po dwóch stronach średnica około 5 cm). Wczoraj zagladając przez siateczkę pod daszek zauważyłem że zebrało się tam mnóstwo pszczół, przez wylotek zobaczyłem że pod ostatnimi ramkami wiszą pszczoły.
Dziś rozebrałem gniazdo okazało się że w obydwu rodzinach ( tylko jedna zachowywała się dziwnie) nie ma jajeczek i młodych larw. Ponadto w ulu z pszczołami pod daszkiem, pszczółki przestały sprzątać. Znikome ilości zapasów. Czy to możliwe że matki przestały czerwić z powodu zbytniego wyziębienia gniazda? Czy pszczoły pod daszkiem to pszczoły bezrobotne?


Zapisz sie najpierw na jakiś kurs . Najlepiej w Pszczelej Woli, bo kombinujesz jak koń pod górę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 czerwca 2010, 06:45 - wt 
Praca zawodowa nie pozwala mi swobodnie dysponować swoim czasem, z kursu w Pszczelej Woli nici....
Dziękuję wszystkim Forumowiczom za posty na temat. To mój kurs ekstyrnistyczny.


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji