FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Czy z pszczół można się utrzymać?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=9&t=4517
Strona 19 z 21

Autor:  Mittelwand [ 24 listopada 2014, 11:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Świat na głowie stoi, dalibóg naprawdę Kapusta rzepak :D

Autor:  Cordovan [ 24 listopada 2014, 11:46 - pn ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

KNIEJA, miodu z tego nie będzie, martwiłbym się czy on zakwitnie w kwietniu jak teraz zakwitł i zmarznie, chyba że to jakaś siewka poplonowa i warunki pogodowe sprawiły że wybiła i zakwitła. :wink:

Autor:  kudlaty [ 24 listopada 2014, 11:53 - pn ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

jak tak dalej pojdzie to niedługo będą zniwa, wczoraj smakowałem żyta które za jakis czas będzie do ponownego koszenia :mrgreen:

Autor:  Rob [ 24 listopada 2014, 14:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

No proszę a jednak :D , mam tylko nadzieję, że to z poplonu bo takie kwitnienie plantacyjnemu nie posłuży...swoją drogą kiedy on się zjarowizował?

Autor:  kolopik [ 24 listopada 2014, 19:08 - pn ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Rob pisze:
.swoją drogą kiedy on się zjarowizował?

Wcale nie musiał. Jednemu na 100 ha "odbiło" a ten go "komórą" zdjął i problem.

Autor:  mardrak [ 24 listopada 2014, 19:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

KNIEJA pisze:
Obrazek


Ile tego rzepaku kwitnie, całe hektary, czy trafił się jeden, dwa na miedzy?

Autor:  xsiek [ 24 listopada 2014, 19:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Jakoś mi to na pole rzepaku nie wygląda... obok jakieś mury :wink: może wyhodowany w donicy i ot całe zamieszanie :wink:

Autor:  waldek6530 [ 24 listopada 2014, 20:14 - pn ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

W moim rejonie tam gdzie w maju stałem pasieką na rzepaku obecnie pole żółciutkie ale to samosiewki pożniwne.
Rob pisze:
swoją drogą kiedy on się zjarowizował?

Do zakwitnięcia ozimina nie musi się zjarowizować, bez jarowizacji zakwitnie tylko nie wyda prawidłowych nasion.

Autor:  KNIEJA [ 25 listopada 2014, 00:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

xsiek pisze:
Jakoś mi to na pole rzepaku nie wygląda... obok jakieś mury :wink: może wyhodowany w donicy i ot całe zamieszanie :wink:

Panie por. Colombo tak jest, to samosiewka i rośnie w fosie murów obronnych miasta Zamośćia

Autor:  Warszawiak [ 25 listopada 2014, 03:08 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Jak ktoś ładnie powiedział - ci, którzy z pszczół utrzymują się - na tym forum się nie wypowiadają. Na żadnym forum. Po prostu dopłaty/granty i pozamiodowa produkcja.
I żyją. Pomijając towarowców po 200/300 pni, w odpowiednich rejonach mając 60 uli i średnią ok 35/45l z ula przy stacjonarkach można pokusić się o przetrwanie. Zwłaszcza jak 90 % prac przy pasiece robi się samemu. Tu już ktoś ładnie wyliczył koszta i opłacalność. Pozdrawiam.

Autor:  DROBNY [ 25 listopada 2014, 09:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Nie bierzcie tej analogi dosłownie.
Widziałem nie raz ludzi zbierających śmieci po śmietnikach, nie wiem czy to było ich hobby czy sposób na życie ale nie chciał bym tak spędzać życia.
Znam ludzi którzy zajmują się zbieraniem śmieci zawodowo- profesjonalnie mają duże firmy zatrudniają ludzi i nieźle z tego żyją powiem więcej we Włoszech tym biznesem mafia się zajmuje (dochodu można im pozazdraszczać). Ktoś może postawić pytanie czy ze zbierania śmieci można się utrzymać ale po co nas ten biznes nie interesuje .



Czy z pszczół można się utrzymać: po pierwsze trzeba się na tym znać, lubić to i mieć łeb na karku a nie wiecznie narzekać. Trochę pozytywnego myślenia a nagroda was nie minie.
Pozdrawiam "Żyjący z pszczół i pszczelarstwa".

Autor:  vitara [ 25 listopada 2014, 10:08 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

szczególnie dobrze mają się CI którzy kupują miód po 11 zł od mega pszczelarza a sprzedają po 30 :) 35 :) i nie łażą jak porąbani przy tych ulach.
Kilka uli na wystawie koło domu a miód zawsze i o każdej porze i każdy mają :)

Pozdrawiamy biznesmenów pośredników:)

Autor:  kostuch [ 25 listopada 2014, 14:30 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Łażenie to jeszcze pikuś ,ale porąbaństwem jest troszczenie się o te stworzenia ,pilnowanie ,czasami w strachu przed kataklizmami,opryskami,w ciągłym stresie ,czasami się śpi przed ulami ,jeździ na jedną ,drugą,trzecią pasiekę jak potrzeba to i codziennie czasami poświęcając ostatni gorsz na paliwo .

Autor:  xsiek [ 25 listopada 2014, 18:54 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

vitara pisze:
szczególnie dobrze mają się CI którzy kupują miód po 11 zł od mega pszczelarza a sprzedają po 30 :) 35 :) i nie łażą jak porąbani przy tych ulach.
widzę że Ci się spodobało :wink:

Autor:  Lenin [ 25 listopada 2014, 20:01 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Ale pieprzycie głupoty . Według tego co gadacie to każdy kto ma więcej niż powiedzmy sto uli to oszust i złodziej. Znam kilku pszczelarzy co żyją z pszczół i nigdy miodem nie handlowali, znam takich co mają duże pasieki popróbowali handelku i nigdy już tego robić nie będą i takich co mają duże pasieki i handlują. Wszystko zależy od człowieka. Na koniec powiem tak klient sam was zweryfikuje po jakości waszego miodu. Nie można wszystkich wkładać do jednego worka bo to nieuczciwe. Są jeszcze porządni ludzie na świecie wprawdzie coraz mniej, ale jednak są. Pomyślcie czasami o tych pierwszych zwłaszcza gdy mają taki trudny sezon jak ten, że nie zawsze mają tak kolorowo.

Autor:  robi00 [ 25 listopada 2014, 21:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

vitara pisze:
szczególnie dobrze mają się CI którzy kupują miód po 11 zł od mega pszczelarza a sprzedają po 30 35 i nie łażą jak porąbani przy tych ulach.
Kilka uli na wystawie koło domu a miód zawsze i o każdej porze i każdy mają


Ale aby byc pośrednikiem to także jest sztuką, jakby tak łatwo było sprzedawac wszystki miód po 30zł zamiast po 11 to chyba nikt normalny by po 11 nie sprzedawał. Z drugiej strony gdyby nie można by było hurtem miodu sprzedac po te 10zł za kilogram to wielu pszczelarzy by musiało zlikwidowac pasieki, znam takich co sprzedają miód hurtem po takiej cenie, nie tracą czasu na detalowanie.

Osobiście sprzedaję tylko swój miód i wiem wówczas co sprzedaję.

Autor:  ja-lec [ 25 listopada 2014, 21:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

vitara pisze:
i nie łażą jak porąbani przy tych ulach.

Nie bardzo rozumiem co Ty piszesz bo większość i to zdecydowana to pszczelarze pasjonaci, no chyba że każdy sądzi według siebie.

Autor:  vitara [ 25 listopada 2014, 22:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

hehe no :)

Autor:  xsiek [ 25 listopada 2014, 23:09 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

robi00 pisze:
Ale aby byc pośrednikiem to także jest sztuką, jakby tak łatwo było sprzedawac wszystki miód po 30zł zamiast po 11 to chyba nikt normalny by po 11 nie sprzedawał.
jak to przedmówca trafnie zauważył klient wszystko zweryfikuje z czasem :)

Autor:  Zenon [ 25 listopada 2014, 23:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

kostuch piszeŁażenie to jeszcze pikuś ,ale porąbaństwem jest troszczenie się o te stworzenia ,pilnowanie ,czasami w strachu przed kataklizmami,opryskami,w ciągłym stresie ,czasami się śpi przed ulami ,jeździ na jedną ,drugą,trzecią pasiekę jak potrzeba to i codziennie czasami poświęcając ostatni gorsz na paliwo .

tak się zastanawiam co miałeś na myśli że piszesz że porombaństwem jest troszczenie się o pasiekę o nasze pszczółki , to może ty lepiej za hoduj sobie gołębie

Autor:  krzys [ 25 listopada 2014, 23:25 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

xsiek pisze:
robi00 pisze:
Ale aby byc pośrednikiem to także jest sztuką, jakby tak łatwo było sprzedawac wszystki miód po 30zł zamiast po 11 to chyba nikt normalny by po 11 nie sprzedawał.
jak to przedmówca trafnie zauważył klient wszystko zweryfikuje z czasem :)

Jakoś nie chce mi się wierzyć że ktoś sprzedaje w tym roku dobry polski miód po 11 zł.

Autor:  xsiek [ 25 listopada 2014, 23:31 - wt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

krzys, toć mówię że zweryfikuje... ja nie widziałem, nie próbowałem - nie oceniam... różne są sytuacje i czasem się można pomylić, choć rzadko :wink:

Autor:  vitara [ 26 listopada 2014, 10:34 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

krzys pisze:
xsiek pisze:
robi00 pisze:
Ale aby byc pośrednikiem to także jest sztuką, jakby tak łatwo było sprzedawac wszystki miód po 30zł zamiast po 11 to chyba nikt normalny by po 11 nie sprzedawał.
jak to przedmówca trafnie zauważył klient wszystko zweryfikuje z czasem :)

Jakoś nie chce mi się wierzyć że ktoś sprzedaje w tym roku dobry polski miód po 11 zł.


podzwoń po ludziach ogłaszających się na gielda pszczelarska.pl
może blisko Ciebie nawet będą może nie po 11 ale po 13 to już kupisz.

To jest trochę tak jak z tą opinią że warzywa to przenawożony syf.
A tym czasem kto był przy ich produkcji ten zna prawdę i wie jak jest .

Autor:  Mittelwand [ 26 listopada 2014, 11:08 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Wszystko jest sprawą skali, parę lat temu w Polsce wyprodukowałem ponad 20 tys. kg miodu. Rodzin pszczelich było ponad 200, średnia z ula powyżej 80 kg. Nie miałem wrażenia, że mój miód jest gorszy niż sąsiada pszczelarza który wywirował 15 kg z rodziny a miał tych rodzin 20. On sprzedawał swoje żniwo przez kilka miesięcy, jak mu zabrakło, to tradycyjnie (takich pszczelarzy każdy zawodowiec ma kilku w swojej sieci dystrybucji) zwrócił się o miód do mej skromnej osoby. Ja dużą część miodu z racji jego ilości musiałem (i chciałem) sprzedać po przysłowiowe 11 PLN, część sprzedawałem "przez płot"(sprzedaż bezpośrednia), a część rozprowadzali okoliczni pszczelarze ciesząc się, że primo: nie tracą klientów, secundo: zarabiają coś niecoś, tertio: mają jakieś zajęcie. Czytając powyższe posty, uważam, że odeszliśmy od zasadniczego pytania: Czy z pszczół można się utrzymać? Post jak prawie każdy temat na prawie każdym pszczelarskim forum zmienił się na post o polowaniu na czarownice, czyli w tym przypadku (na szczęście) nie na Żydów, pedałów, lesby itd tylko na PSZCZELARZY ZAWODOWYCH. Próba dyskutowania na temat zawarty w pytaniu z przeświadczeniem, że się z pszczół nie DA UTRZYMAĆ pozbawiona jest sensu. Pszczelarstwo amatorskie i tzw dwuzawodowcy to zupełnie inny świat, pszczelarstwo zawodowe w Europie nie ma nic wspólnego z tym innym światem. To osobna, specyficzna i przeznaczona dla wąskiego grona ludzi dziedzina z której można się utrzymać. Przykład ze śmieciarzami jest jak najbardziej adekwatny choć może zbyt bardzo obrazowy (i działający na wiele zmysłów). Pokażcie mi skrajnie niedospanego, spoconego jak pedofil w "Smyku", głodnego jak wilk, spragnionego jak świadek po weselu pszczelarza amatora który czternastą noc z rzędu z uśmiechem na niegolonej gębie rozładowuje w ulewnym deszczu ule na jakimś pustkowiu licząc na MIÓD ŻYCIA. Życzę zawodowcom i amatorom adekwatnie: pełnych beczek i pełnych wiader dobrego dojrzałego odmianowego drogiego i łatwego w sprzedaży miodu :D

Autor:  mendalinho [ 26 listopada 2014, 11:14 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Mittelwand,
Fajnie się Ciebie czyta. Trafiasz w sedno sprawy.
Pozdrawiam

Autor:  Rob [ 26 listopada 2014, 12:16 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Zenon pisze:
kostuch piszeŁażenie to jeszcze pikuś ,ale porąbaństwem jest troszczenie się o te stworzenia ,pilnowanie ,czasami w strachu przed kataklizmami,opryskami,w ciągłym stresie ,czasami się śpi przed ulami ,jeździ na jedną ,drugą,trzecią pasiekę jak potrzeba to i codziennie czasami poświęcając ostatni gorsz na paliwo .

tak się zastanawiam co miałeś na myśli że piszesz że porombaństwem jest troszczenie się o pasiekę o nasze pszczółki , to może ty lepiej za hoduj sobie gołębie


Zenon, nie gorączkuj się to sarkazm jest ... i nawet dobrze trafiony :wink:

Autor:  ja-lec [ 26 listopada 2014, 14:07 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Mittelwand pisze:
. Pokażcie mi skrajnie niedospanego, spoconego jak pedofil w "Smyku", głodnego jak wilk, spragnionego jak świadek po weselu pszczelarza amatora który czternastą noc z rzędu z uśmiechem na niegolonej gębie rozładowuje w ulewnym deszczu ule na jakimś pustkowiu licząc na MIÓD ŻYCIA.

To żeś się rozpisał :D przede wszystkim gdyby amator miał tyle uli do rozładunku to nie był by amatorem ale amator po swojej ciężkiej pracy zawodowej jest w stanie poświęcić resztę swojego wolnego czasu dla pszczół. Natomiast powiedz czy żeby zostać pszczelarzem zawodowcem to trzeba być tak pazernym jak opisałeś?

Autor:  kostuch [ 26 listopada 2014, 14:44 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

mendalinho pisze:
Mittelwand,
Fajnie się Ciebie czyta. Trafiasz w sedno sprawy.
Pozdrawiam


Akurat jego posty mnie odrzucają ,widać że bełkot .

Autor:  Mittelwand [ 26 listopada 2014, 14:45 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Ja-lec, ty mnie wyraźnie nie lubisz, pazerny? W którym miejscu? Polowania na czarownice ciąg dalszy...

Autor:  ja-lec [ 26 listopada 2014, 14:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Mittelwand, Spoko :piwko: taki mam styl pisania że lubię sie czepiać i mieć odmienne zdanie co nie zawsze znaczy ze mam, jeżeli czujesz się urażony to PRZEPRASZAM.

Autor:  asan [ 26 listopada 2014, 14:57 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Łitam zaraz na czarownice, robisz co lubisz i jeszcze sobie z tego (nieźle) żyjesz. To musi wkru...ć ludzi wbitych w korporacje i nielubiane stanowiska ;)

Autor:  mendalinho [ 26 listopada 2014, 16:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

asan pisze:
Łitam zaraz na czarownice, robisz co lubisz i jeszcze sobie z tego (nieźle) żyjesz. To musi wkru...ć ludzi wbitych w korporacje i nielubiane stanowiska ;)

Bo w tych czasach w cenie jest demagogia a ludzi którzy coś osiągnęli traktuje się podejrzliwie.
kostuch pisze:
mendalinho pisze:
Mittelwand,
Fajnie się Ciebie czyta. Trafiasz w sedno sprawy.
Pozdrawiam


Akurat jego posty mnie odrzucają ,widać że bełkot .

Ważne, ze ten bełkot jak to nazwałeś wynika z własnych doświadczeń. Jednym słowem z praktyki.
Chcesz poczytać prawdziwego bełkotu. Wystarczy poczytać posty przepisywaczy książek i powtarzaczy "mądrych głów"
Serdecznie pozdrawiam

Autor:  Mittelwand [ 26 listopada 2014, 19:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Chylę czoła przed pierwszym internautą który użył mimo mojego bełkotu słowa na "p". Ja-lec - dzięki - nic się nie stało. Ja lubię popisać sobie, a pszczelarstwo to wdzięczny temat do pisania, a pszczelarstwo zawodowe jeszcze bardziej...Tylko jak słusznie zauważyliście niewielu zawodowców chce dyskutować. Mi sprzyja pisaniu pewnie syndrom drugiego roku emigracji :D, służę zawszę radą w miarę możliwości a i nauczyć się czegoś jeszcze chcę.

Autor:  jino2 [ 26 listopada 2014, 20:29 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Mittelwand pisze:
pszczelarstwo to wdzięczny temat do pisania, a pszczelarstwo zawodowe jeszcze bardziej...

to wyjaśnij nam czym się różni gospodarka w pszczelarstwie zawodowym, dlaczego nasze gospodarstwa są gorsze?

Autor:  Mittelwand [ 26 listopada 2014, 21:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Gorsze!!!!!? Dlaczego uważasz że gorsze, inne. Po prostu inne. Ile masz rodzin jino 2? Jak mi odpowiesz, to mniej więcej będę mógł Ci wyjaśnić dlaczego według mnie gospodarka nasza się różni. Typ ula jest też nie bez znaczenia. No i tytuł pierwszej płyty Jimiego Hendrixa :D

Autor:  teliper [ 27 listopada 2014, 00:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Jakby dobrze miodziło co 3 lata to istnieje szansa na utrzymanie się z pszczół , a miodzi co 4 lata i tu jest problem i zaczynają się schody z utrzymaniem.

Autor:  teliper [ 27 listopada 2014, 00:16 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Jakby dobrze miodziło co 3 lata to istnieje szansa na utrzymanie się z pszczół , a miodzi co 4 lata i tu jest problem i zaczynają się schody z utrzymaniem.

Autor:  waldek6530 [ 27 listopada 2014, 16:55 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

To wszystko zależy od tego ile ma się rodzin z dwóch na pewno się nikt nie utrzyma to tak przykładowo. Jeszcze inna kwestia co kto rozumie "utrzymać się " jaka wysoka ma być ta stopa życiowa, jednemu wystarczy jak będzie miał na jedzonko, jakieś okrycie, średni samochód, opłaty i basta a inny chce wydawać tylko polecenia, jeździć konkretną furą w dni powszednie a inną w niedzielę i święta, zajadać się smakołykami w ekskluzywnych restauracjach i klepać po tyłkach dzi..i. Temu pierwszemu wystarczy być dobrym hobbysta a ten drugi musi być dobrym zawodowcem :wink: Ja tak myślę, rozwinę swoja jeszcze o jakieś dwadzieścia parę rodzin jak będę miał ok. 60-ciu to do mojej emeryturki taki zastrzyk wystarcz.

Autor:  pawel. [ 27 listopada 2014, 17:42 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

waldek6530, Jak będziesz miał 60 rodzin to ci taki zastrzyk nie wystarczy musisz doliczyć koszty pielęgniarki bo zastrzyk musi ktoś tobie zrobić musisz 5 rodzin doliczyć ,pawel

Autor:  waldek6530 [ 27 listopada 2014, 17:48 - czw ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

pawel. pisze:
waldek6530, Jak będziesz miał 60 rodzin to ci taki zastrzyk nie wystarczy musisz doliczyć koszty pielęgniarki bo zastrzyk musi ktoś tobie zrobić musisz 5 rodzin doliczyć ,pawel


Nie to muszę mieć sześćdziesiąt cztery i piątą taklą słabą. :D

Autor:  polskipszczelarz [ 28 listopada 2014, 00:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Rob pisze:
No to czekam na fotki bo to fajną ciekawostką będzie, tylko dla pewności wrzuć też fotkę z liściami :wink:


Dzisiaj zrobiłem fotki jednego z pól, ale niestety zdjęcia były robione od strony gdzie kwiatu nie było za wiele. Ale zapach rzepaku jak w maju, pierwszy raz coś takiego widzę o tej porze roku, niektóre pola są dosłownie całe żółte.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  Godziemba [ 28 listopada 2014, 10:20 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

To kwitnie chwast popularnie zwany łopuchą,z racji,że jest z rodziny krzyżowych nie działają na niego środki zwalczające chwasty w rzepaku.Do obecnej chwili nie było większego przymrozku i dlatego większość pól tak wygląda.U mnie jest podobnie,ale to nie rzepak kwitnie.Pozdrawiam.

Autor:  xsiek [ 28 listopada 2014, 10:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

To nie rzepak a rzodkiew świrzepa inaczej też zwana właśnie łopuchą... roślina miododajna aczkolwiek trująca... większy mróz ją wymrozi i do wiosny w rzepaku nie będzie po niej śladu ;)

Autor:  polskipszczelarz [ 28 listopada 2014, 15:11 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

xsiek pisze:
większy mróz ją wymrozi i do wiosny w rzepaku nie będzie po niej śladu


Trzymam za słowo, oby było tak jak piszecie.

Autor:  krzys [ 28 listopada 2014, 18:21 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Kiedyś pisałem o tym że z pszczół można się utrzymać i dalej jestem tego zdania ale w rejonach górskich to dobrze nieć oprócz pszczół jeszcze coś innego np. kozy. Przy tych kozach to też prawdopodobnie dużo roboty bo Bocian od kiedy się nimi zajoł to nie ma czasu nawet zajrzeć na forum.

Autor:  xsiek [ 28 listopada 2014, 19:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

krzys, czym się Bogdan zajął ? kozami ? :thank: :mrgreen:

Autor:  manio [ 28 listopada 2014, 19:51 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Mieeeeeeetek :mrgreen:

Autor:  ja-lec [ 28 listopada 2014, 20:01 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

To baca Bogdan nie wie że idzie zima i wypas kóz się skończył i teraz czas na forum pszczelarskie

Autor:  asan [ 28 listopada 2014, 20:48 - pt ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

Kozy mięsne to najsmaczniejsze bydle obok gęsi które można hodować u nas.

Autor:  Warszawiak [ 29 listopada 2014, 02:31 - sob ]
Tytuł:  Re: Czy z pszczół można się utrzymać?

asan pisze:
Kozy mięsne to najsmaczniejsze bydle obok gęsi które można hodować u nas.

Całe Bałkany z tego słyną. Kozina z rusztu odpowiednio zrobiona - (wegetarianie - nie słuchać), rewelacja. Pozdrawiam.

Strona 19 z 21 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/