FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczoły )
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=9&t=11814
Strona 1 z 2

Autor:  Jimmy12 [ 08 stycznia 2014, 20:36 - śr ]
Tytuł:  Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczoły )

Witam kiedy i jak przygotować ciasto do karmienia pszczół (co i jak ) i kiedy się daje to ciasto ,jakie są konsekwencje jak dam za wcześnie lub za późno ?

Jakom polecacie dennice niską ocieplaną czy może osiatkowaną będę powiększał pasiekę na wiosnę i chcę wiedzieć jaką zamówić
Z góry dzięki za odp POZDRAWIAM!!!

Autor:  EmilM [ 08 stycznia 2014, 20:49 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Przepis na ciasto - 1,15 kg cukru pudru
10dkg miodu
100mg gorącej wody
miód rozpuścić w wodzie, cukier wsypać do naczynia(najlepiej przeżroczystego) , wlać na wierzch cukru - wodę z miodem, przykryć, i odczekać 2dni. Woda przesiąknie przez cały cukier. Wtedy troche pougniatać - i gotowe.
Jest to przepis dla tych co nie chcą się narobić.(tzn dla próżniaków).

Autor:  Lopez [ 08 stycznia 2014, 21:00 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Ciężko będzie odmierzyć te 100mg wody :)

Autor:  goral_mlody [ 08 stycznia 2014, 21:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Lopez, i to na dodatek gorącej :mrgreen:

Autor:  BoCiAnK [ 08 stycznia 2014, 21:08 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Nie wiem ile masz rodzin ale cobie dodaj albo odejmij
5 kg mączki cukrowej
słoik 09l miodu
miód zagrzej do 60-70 stC
Wlej do garnka i syp cukier puder mieszając wiertarką i mieszalnikiem do betonu jak już zacznie stawać wiertarka dognieć ręcznie
Ciasto podaje się po oblocie marcowym lub dzień przed planowanym oblotem
wprost na ramki
Ja podaję w takich pojemnikach
Obrazek

Autor:  idzia12 [ 08 stycznia 2014, 21:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Pooglądaj.
http://www.youtube.com/watch?v=NVM43_REajo
http://www.youtube.com/watch?v=LeEvRGeqoyw

http://www.youtube.com/watch?v=Qb_FA34_6Sg

Autor:  komeg [ 08 stycznia 2014, 22:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Mało pracochłonny sposób przyrządzania ciasta spotkałem w "Hodowli pszczół" Franza Lampeitla.

Kilogram miodu rozpuszczamy w litrze wody.Tak przygotowany roztwór wlewamy do 10 kg cukru pudru. Całość szczelnie zamykamy.
Po 14 dniach woda z miodem przeniknie całkowicie do cukru pudru tworząc ciasto pokarmowe.

pozdrawiam

Autor:  tczkast [ 08 stycznia 2014, 22:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

BoCiAnK pisze:
Nie wiem ile masz rodzin ale cobie dodaj albo odejmij
5 kg mączki cukrowej
słoik 09l miodu
miód zagrzej do 60-70 stC
Wlej do garnka i syp cukier puder mieszając wiertarką i mieszalnikiem do betonu jak już zacznie stawać wiertarka dognieć ręcznie
Ciasto podaje się po oblocie marcowym lub dzień przed planowanym oblotem
wprost na ramki
Ja podaję w takich pojemnikach
Obrazek


Boguś, to Twoje na zdjęciach to miodowo, cukrowo pyłkowe. Możesz podać twoje proporcje :?:

Autor:  idzia12 [ 08 stycznia 2014, 23:47 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Tu fajne mielenie cukru
http://www.youtube.com/watch?v=NbL-ueclSEo

Autor:  minikron [ 09 stycznia 2014, 00:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

A po cholerę te ciasta?

Autor:  idzia12 [ 09 stycznia 2014, 00:25 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Najlepiej tak. Lub jak później ,odsklepić na boku. Ciasto to powinna być ostateczność.
http://www.youtube.com/watch?v=aXiOMX7R ... 0vjtQOrwvd

Autor:  minikron [ 09 stycznia 2014, 00:37 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Rosjanie są niesamowici :) My już chyba zeuropeiczelismy, straciliśmy tą smykałkę.

Autor:  kazio1 [ 09 stycznia 2014, 00:51 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Wszyscy skupili się na cieście i podkarmianiu, ja podzielę się moją - zaznaczam - moją opinią na temat dennicy. Już kilka lat wstecz wymieniłem dennice na wysokie i mam pewne efekty: lepsza wentylacja - latem i zimą, suche i niespleśniałe plastry wiosną, sprawniejsze wykonywanie zabiegów przeciwwarrozowych przy dennicy osiatkowanej. Zaznaczam, że jest to moja opinia i inni nie muszą jej podzielać. Znam pszczelarzy, którzy bardzo dobrze radzą sobie przy niskiej dennicy. Natomiast dennica ocieplana to niepotrzebne generowanie kosztów.
Do podkarmiania ciastem używam folii aluminiowej, takiej z rolki , używanej w kuchni, ciętej na długość korpusu. Przygotowuję na tacy podłużne kawałki ciasta wyłożone na folii, wyjmuję jedną beleczkę i tam kładę ciasto. Po paru dniach sprawdzam czy ciasto wyjedzone przez dotknięcie folii.

Autor:  idzia12 [ 09 stycznia 2014, 01:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

minikron pisze:
Rosjanie są niesamowici :) My już chyba zeuropeiczelismy, straciliśmy tą smykałkę.

U nich najlepsze rodzynki się znajduje. Ciasto każdy ma i zna zasady działania ale warto pooglądać dla tych właśnie rodzynków. Te mielenie cukru np.

Autor:  idzia12 [ 09 stycznia 2014, 01:24 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Oto jeszcze jedna rodzynka. Leżanki do inhalacji.
http://www.youtube.com/watch?v=eeXDtrm7wuY
http://www.youtube.com/watch?v=BEfXxQOq8V0

Autor:  krzys [ 10 stycznia 2014, 12:31 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

[quote="Jimmy12"]Witam kiedy i jak przygotować ciasto do karmienia pszczół (co i jak ) i kiedy się daje to ciasto ,jakie są konsekwencje jak dam za wcześnie lub za późno ?

Ciasto pszczołom oddają tylko nieliczni pszczelarze. Bez ciasta też da się pszczelarzyc. Ja nie podaje ciasta bo jestem zdania że to nic nie daje. Jak dasz za późno to na pewno im nie zaszkodzi ale jak dasz za wczas to możesz im zaszkodzić. Skoro nie wiesz co i jak i kiedy to lepiej daj sobie spokój z tym ciastem.

Autor:  STANI [ 12 stycznia 2014, 13:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Gdy chcemy robić ciasto sami musimy zwrócić uwagę na cukier puder żeby nie był z dodatkami tylko sam cukier gdy z dodatkami to już go dyskwalifikuje by go użyć do ciasta. Jedni podają ciasto inni tylko odsklepiaja plastry i tez maja dobry rozwój ale gdy głód w ulu to trzeba im coś dać by nie osypały się z glodu.

Autor:  nerdy [ 15 stycznia 2014, 13:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

ot cała filozofia, mądrze mówisz STANI, w przypadku widma głodu trzeba działać... co do stymulacji rozwoju to myślę że każdą rodzinkę trzeba traktować indywidualnie, bo jednej np. ciasto pomoże, innej nic nie da i tylko się im tym ciastem d...pe będzie zawracało... ale dobra decyzja wymaga obszernej wiedzy i doświadczenia, czego mi akurat brakuje... Ale jeśli mamy przed sobą widmo głodu... to myślę, że czy to jest lipiec, grudzień, styczeń czy luty... to trzeba działać!!! I czy my im damy ramki z pokarmem na powałke, czy też ciasto, lub nawet sypki cukier wprost z torebki... jak tylko będą mogły uchronić sie dzięki temu przed głodem i przeżyją to cel osiągnięty... lepiej dać cokolwiek niż mówić, że "do pasieki zimą sie nie chodzi" lub "o zimowli trzeba było myśleć we wrześniu"... bo cokolwiek będzie sie mówiło, to pszczoły bez pokarmu na pewno w zimie zginą... mam racje?

Autor:  mniszek [ 15 stycznia 2014, 14:20 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

nerdy : Myślę że dosyć mądrze i rozsądnie. Pozdrawiam. :oops: :oops:

Autor:  gabriel11 [ 15 stycznia 2014, 17:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

nerdy pisze:
lub nawet sypki cukier wprost z torebki... to cel osiągnięty...?

Chyba experyment osiągnięty :blee: , bo cel to na pewno nie.

Autor:  nerdy [ 15 stycznia 2014, 18:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

hehe... a jakże... bo wątpie żeby ktoś to stosował w praktyce, ale na YouTube widzialem jak gdzieś na świecie, śnieg był a chłopki sypki cukier sypali w ul...? spotkał sie ktoś z czymś takim? ... no ale NORMALNIE NA WŁASNE OCZY widziałem :shock: dla mnie szok... ale jak dawali, to znaczy że nie bez celu dawali..? podobnie jak w mongolii uwielbiają bycze jaja na obiad... smacznego! niby nie jadalne... a jednak... z cukrem sypkim może być podobnie...?

Autor:  asan [ 15 stycznia 2014, 18:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Bycze jaja jada się tak samo jak ozory, flaki czy świńską policzki. A ten cukier pszczoły rozpuszczają.

Autor:  STANI [ 15 stycznia 2014, 19:18 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

gabriel11 pisze:
nerdy pisze:
lub nawet sypki cukier wprost z torebki... to cel osiągnięty...?
=============================================
Chyba experyment osiągnięty , bo cel to na pewno nie.

Koniec lat 50-tych i początek lat 60-tych karmienie pszczół suchym cukrem zapoczątkowano w USA a następnie testowano w Austrii w NRD i Czechosłowacji oczywiście tych dwu ostatnich już nie ma, pszczoły zlizywały ten cukier rozpuszczając go wydzielina gruczołów ślinowych żyły bardzo krótko odwadniając się. była potrzebna woda ale widać ze to nie przyniosło porzadanych rezultatów i za przestano.

Autor:  nerdy [ 15 stycznia 2014, 20:20 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

dzięki STANI :) bardzo ciekawe, dużo szukalem a nic o suchym cukrze nie znalazłem... dzięki za ciekawostkę... :)

Autor:  idzia12 [ 15 stycznia 2014, 20:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Najlepszy jest cukier puder nieraz w oczekiwaniu na pożytek spadziowy lub wrzosowy bardzo przydatny. Ładnie pobierają za za tworem lub matą. Nigdy nie zafałszuje się miodu ,w razie wystąpienia choćby minimalnego pożytku tracą nim zainteresowanie.

Autor:  nerdy [ 15 stycznia 2014, 21:36 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

idzia12 pisze:
Najlepszy jest cukier puder nieraz w oczekiwaniu na pożytek spadziowy lub wrzosowy bardzo przydatny. Ładnie pobierają za za tworem lub matą. Nigdy nie zafałszuje się miodu ,w razie wystąpienia choćby minimalnego pożytku tracą nim zainteresowanie.


o tym też nigdy nie słyszałem... a w czym sie go podaje? normalnie do podkarmiaczki ramkowej?

Autor:  STANI [ 15 stycznia 2014, 21:50 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Lepiej w powalkowej lub na ramki wyciągnąć beleczkę ale można cukrem pudrem posypać plastry i dodatkowo zwalcza się waroze , waroza oblepia się i swoje odnóża i odpada od pszczoły nie mogąc się utrzymać na niej i spada na dennice inaczej 2 w 1

Autor:  nerdy [ 15 stycznia 2014, 22:56 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

i właśnie za to lubię to forum... takich rzeczy p. Ostrowska nie pisała... a ciekawe to bardzo.. a ja uwielbiam ciekawostki, bo czasami sie bardzo przydają... a warroza jak już spadnie z pszczoły to już raczej szybko na nią nie wejdzie z dennicy... ?

Autor:  henry650 [ 15 stycznia 2014, 23:00 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

nerdy, osiatkowanej napewno nie


henry

Autor:  nerdy [ 15 stycznia 2014, 23:17 - śr ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

a na tych osiatkowanych to naprawdę dobrze zimują nawet przy -30?
ok. silne rodzina napewno sobie poradzi bo widziałem filmiki z rosji, 80 cm sniegu a dennice też osiatkowane... a słabsze rodziny, też można zimować na osiatkowanch?

Autor:  idzia12 [ 16 stycznia 2014, 01:24 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

nerdy pisze:
idzia12 pisze:
Najlepszy jest cukier puder nieraz w oczekiwaniu na pożytek spadziowy lub wrzosowy bardzo przydatny. Ładnie pobierają za za tworem lub matą. Nigdy nie zafałszuje się miodu ,w razie wystąpienia choćby minimalnego pożytku tracą nim zainteresowanie.


o tym też nigdy nie słyszałem... a w czym sie go podaje? normalnie do podkarmiaczki ramkowej?

Jako pokarm w butelkach plastikowych,szklanych lub w woreczku foliowym z małą dziurką lub wężem, wtedy za szybko nie namięka i nie kamienieje. Można położyć też na powałce. Jak wyżej.

Autor:  minikron [ 16 stycznia 2014, 01:39 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

STANI pisze:
Lepiej w powalkowej lub na ramki wyciągnąć beleczkę ale można cukrem pudrem posypać plastry i dodatkowo zwalcza się waroze , waroza oblepia się i swoje odnóża i odpada od pszczoły nie mogąc się utrzymać na niej i spada na dennice inaczej 2 w 1


To powinno zostać opatentowane.

Autor:  nerdy [ 16 stycznia 2014, 10:30 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

czyli do woreczka śniadaniowego daje cukier puder, ucinam róg woreczka, wkładam z 5 cm węża ogrodowego, obwiązuje, daje na powałke i w ten sposób mojesz pszczółki są zabezpieczone przed ew. niedoborem pokarmu w gnieździe, a ja sie nie boje o zafałszowanie miodu?

Autor:  idzia12 [ 16 stycznia 2014, 19:24 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

nerdy pisze:
czyli do woreczka śniadaniowego daje cukier puder, ucinam róg woreczka, wkładam z 5 cm węża ogrodowego, obwiązuje, daje na powałke i w ten sposób mojesz pszczółki są zabezpieczone przed ew. niedoborem pokarmu w gnieździe, a ja sie nie boje o zafałszowanie miodu?

Tak, w sezonie pasiecznym oczywiście. Jak by przestały brać bo pojawił się pożytek zabrać aby nie chłonął wilgoci za dużo. Gdy odparowują.

Autor:  CYNIG [ 16 stycznia 2014, 19:54 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Czy mogę prosić o proste wytłumaczenie dlaczego nie ma ryzyka zafałszowania miodu cukrem??? Tylko tak w prostych słowach proszę.

Autor:  idzia12 [ 16 stycznia 2014, 21:07 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Jest to cukier puder ,nie kwalifikuje się do wkładania w komórkę dla pszczoły oczywiście. :haha: Po prostu tak jest. Kiedyś gdzieś czytałam ,że pszczoły nie przepadają za nim ,bo na cukrze nie rozwodnionym zużywają się żuwaczki, poza tym muszą same rozrobić z wodą to jest dla nich nienaturalne po wymieszaniu z wodą traktują ,to jak pokarm do natychmiastowego skarmienia. Tak jak skrystalizowany pokarm zimowy.

Autor:  idzia12 [ 16 stycznia 2014, 21:20 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Jeszcze jedno ,jak puder ma być na powałce ,trzeba je najpierw zwabić miodem lub sytą by poznały miejsce podkarmiania. Puder nie ma zapachu wabiącego. Za zatworem szybko lokalizują.

Autor:  CYNIG [ 16 stycznia 2014, 21:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Czyli dajemy cukier i zapominamy o tym że pszczoła sacharozy nie przyswaja?? Bo wszak na przeprowadzenie inwertazy musi mieć do dyspozycji miejsce i czas. Czyli gdzieś ten proces musi się odbyć. Czy aby nie w komórkach plastrów ??

Autor:  idzia12 [ 16 stycznia 2014, 21:37 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

W komórkach pszczelich nic nie przybywa ,to na pewno. Może w wolu .Tak myślę ale tym powinni zając się naukowcy. Jak zaczyna przybywać w komórkach ,nie ubywa cukru . Tyle. Cukier puder to dla nich zło konieczne ,takie jest moje wrażenie. Spróbuj podaj zobaczysz.

Autor:  wiesiek33 [ 16 stycznia 2014, 21:42 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

CYNIG pisze:
Czyli dajemy cukier i zapominamy o tym że pszczoła sacharozy nie przyswaja?? Bo wszak na przeprowadzenie inwertazy musi mieć do dyspozycji miejsce i czas. Czyli gdzieś ten proces musi się odbyć. Czy aby nie w komórkach plastrów ??
Do tego jeszcze armia pszczół musi wylecieć po wodę !!!. Idzia sacharoza dla pszczół jest pokarmem nie przyswajalnym w związku z tym musi być zinwertowana.

Autor:  CYNIG [ 16 stycznia 2014, 21:45 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

idzia12, no przestań jacy naukowcy?? Znowu mają opisywać jak przebiega proces inwertazy w rodzinie pszczelej??

Autor:  idzia12 [ 16 stycznia 2014, 21:53 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Wiele znamy przykładów elastyczności zachowania pszczół. Ja Ci mówię jak jest , sprawdź.

Autor:  henry650 [ 16 stycznia 2014, 21:56 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Ten temat cukru pudru juz słyszałem z roku 98 na wykładach w Puławach pani prowadziła wykład na ten temat ale to szmat czasu i nie pamietam kto to był ale cos nie cos zostało w głowie


henry

Autor:  emka24 [ 16 stycznia 2014, 21:57 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

idzia12 pisze:
Ja Ci mówię jak jest

Jest to uniwersalna odpowiedź.Podobna była o węzie ekologicznej i węzie 5,1.

Autor:  CYNIG [ 16 stycznia 2014, 21:59 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

idzia12, dzięki ale nie jestem zainteresowany domieszką cukru w miodzie.

Autor:  idzia12 [ 16 stycznia 2014, 22:02 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Kiedyś oglądałam też film ,stary niemiecki pszczelarz zastosował w pawilonie słoiki z cukrem pudrem i w ten sposób podkarmiał pszczoły w sezonie. Miał takie zdanie jak ja teraz . Zastosowałam po oglądnięciu tego filmu. Teraz nie mogłam go znaleźć. Jak trafię to zamieszczę. Jak nic nie przybywa to jaki cukier w czym?

Autor:  JM [ 16 stycznia 2014, 22:21 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

No to mamy kolejną rewolucję.
Sypiemy prosto z worka suchy cukier jak leci i po kłopocie, bo jak potrafią pobrać mączkę, to i dlaczego by nie kryształ?
Rozpuścić i tak przecie muszą.
A że leśne dziadki stosowały taką metodę już dawno, to tyż prawda.

Autor:  idzia12 [ 16 stycznia 2014, 23:53 - czw ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

emka24 pisze:
idzia12 pisze:
Ja Ci mówię jak jest

Jest to uniwersalna odpowiedź.Podobna była o węzie ekologicznej i węzie 5,1.

Czegoś się na posiadł, człowiek nie chce robić dla nikogo innego to ,też ma być moja wina. Ma prawo. Jestem winna bo chce pomóc ,to jeszcze po głowie
CYNIG pisze:
idzia12, dzięki ale nie jestem zainteresowany domieszką cukru w miodzie.

Najlepiej nie sprawdzić i od razu zgnoić ,to wasz sposób na uczestnictwo w forum. Nie wiesz jak to się robi podaj po pożytkach. Nie będzie nic. Ja prawie zawsze mam po pożytkach facelię gdy czekam na spadź ale to spróbowałam i wiem co mówię. Nie warto z wami pisać coraz więcej ataków na forum. Jak się czyta niektóre posty to się człowiekowi przewraca :do bani:

Autor:  Calixiak [ 17 stycznia 2014, 08:45 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Jestem ,początkujący , i nie wiem kto ma rację . Natomiast nasuwa mi się taka refleksja Mój znajomy z racji dość wczesnego zakończenia u niego pożytków /lipa i na tym koniec/ , a również dość dużej odległości od pasieki zakarmia na zimę bardzo wcześnie i tu uwaga!!!! przy pomocy ciasta , z ciasta tego pszczoły tworzą "płynny pokarm" , jak odsklepisz go powiedzmy w pażdzierniku to niczym nie różni się od tego jaki powstaje z syropu. I wniosek : czy tak samo nie mogą uczynić z cukrem pudrem?

pozdr.

Autor:  mniszek [ 17 stycznia 2014, 09:07 - pt ]
Tytuł:  Re: Jak podać ciasto do ula i kiedy (pierwszy rok mam pszczo

Są dobre sprawdzone sposoby , zakarmiania na zimę , podkarmiania na wiosnę , podawanych przez doswiadczonych pszczelarzy tego FORUM i trzeba z tego korzystac. Tak samo i terminy tak na zimę jak i wiosnę. POZDRAWIAM. :oops: :oops: :oops:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/